Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oliwka 23

LISTOPAD 2008

Polecane posty

tak dokładnie w dzień tak samo jak w nocy, z tym że jeśli w dzień przepłacze dłużej niż pół godziny wziąć go na godzinkę przetrzymać, znów spróbować, mój po takiej dodatkowej zabawie nawet nie miał siły płakać tylko usnął, od razu stosować te same metody w dzień i w nocy, ja biorę na ręce i przytulam na ok 1 minutę (tu się trzeba pilnować bo czas szybko leci i dziecko usypia na ręku:)) chyba że reaguje większym płaczem na rękach to odkładam od razu, potem można przejść na głaskanie, dziecko musi być świadome że zasypia samo, czyli odkładamy jak zaczyna się proces zasypiania, ale układamy do snu jeszcze nie śpiące, jeśli w nocy nie zaśnie po przytuleniu to ponownie wyjść na 2 minuty, ale raczej wątpię czy będzie płakał, mój nie miał siły:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to i ja podziękuję za rady bo problem i mnie dotyczy :) dziś maly mial spać o 16, ale kręcił się kręcił, płakał, w końcu jak myślałam ze usnął - 10 minutowa cisza w pokoju - to weszłam patrzę,a on leży na brzuszku z głową pod kołdrą a nogami na podusi :) leżał i się cieszył. głupolek mały. no i niestety o 17.30 mi padł, niestety przy cycusiu. to była pora karmienia więc mu dałam, wiedziałam ze uśnie ale nie mogłam nic zrobić. zaraz idę mu troszkę pohałasować :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agatko mój smyk jak zamyka oczy podczas karmienia to przerywamy karmienie, nie daję mu usnąć wyje niestety jak go odkładam, ale jak uśnie to był zmęczony, a jak nie uśnie tylko wyje dalej to biorę go do zabawy i przetrzymuję, bo znów zapamiętuje spanie z cycem i następna drzemkę walczymy, dziś spał w dzień 1,5 łącznie w czasie 2 drzemek, czyli zapowiada się spokojna noc:) nauczył się zasypiać na brzuszku, lub na boczku wtulony w kołderkę,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny!!! Muszę stwierdzić że ja mam bardzo grzeczną córkę bo z zasypianiem nie ma żadnych problemów ani w dzień ani w nocy.Tylko w dzień śpi czasem 5 godz w sumie a za to wstaje rano o 5. Więc jedynie to musiałabym zmienić. Teraz sobie śpi :-). Odebrałam dziś wyniki marfologii i wszystko mam w normie :-). Musiałam to zbadać ze względu na dietę a teraz jest akcja rozstępy i ujędrnienie :-). Już się za to zabrałam od tyg i najbardziej mi zależy na piersiach i brzuchu. Na rozstępy stosuję maść cepan ale za wcześnie mówić o efektach. A na brzuch mam eveline czerwony rozgrzewający i na piersi różowy eveline. Zobaczymy czy zadziałąją coś. Jeszcze muszę iść do ginekologa bo przez dietę okres mi się praktycznie nie pojawił tylko takie plamienie było :-(. Zobaczymy jak będzie teraz. A i pewnie mam coś z hormonami bo mi wąsy rosną :-(. Normalnie katastrofa :-(. Ale witaminki już łykam. Byłam dziś u fryzjera i mam zamiar zrobić 8 zabiegów nawilżania włosów przez to że mam bardzo słabe :-(. A za jakieś 3 miesiące idę na ścięcie ale tak inaczej niż zawsze bo chce wkońcu jakąś zmianę zrobić :-) Jest czerwiec a pogoda naprawdę do dupy :-(. W piątek idziemy na szczepienie które miało być prawie miesiąc temu. Ale się rozpisałam normalnie :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Marika już padła, bardzo wcześnie jak na nią, nawet całej butli nie zjadła. Byliśmy dziś na szczepieniu, troszkę popłakała bo ją zabolało ale zaraz się uspokoiła. Teraz mamy spokój aż do 13 miesiąca:-) Co do glutenu to należy podawać 10gram dziennie przez ok 3 miesiące, potem można troszkę zwiększać. Tylko ma być 10 gram, nie więcej tak mówił lekarz. Odradzał mi dalej wprowadzanie go teraz ze względu na celiakę, ale wszędzie pisze żeby wprowadzać przed 7 miesiącem więc nie wiem co robić. My też z usypianiem raczej problemów nie mamy- wieczorem albo przy butli zasypia albo przeczytam baje i śpi. Gorzej w dzień bo do spania domaga się mleka- cały czas woła am i tym sposobem zjadła dziś cały słoiczek zupki i jeszcze 180mleka wypiła. Mały głodomór. Aha i w niecałe 3 tyg przybrała 300 gram (to pewno ta zupka i mleko he he) Beatko to do gina się wybierz bo to pewno faktycznie wina hormonów. Mój kot teraz stoi przy oknie i woła mamo, mamo bo gołąbki latają, a moja mama przybiegła i się pyta co chce, ja jej że to kot woła , a ona do mnie, że takie macie głosy podobne. Normalnie mnie pocieszyła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dziewczynyja już jestem po kąpieli i serii zabiegów :-D. teraz to mi chce skóre wypalić tak ten eveline rozgrzewa :-). W zimę dobrze ale teraz to za ciepło mi jest :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatka ale to tylko na początku, po ok 30 min przechodzi no i po dłuższym stosowniu nie będziesz już czuć tego ciepła. Używałam go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łolaboga mateczki...toż to ja nie dam rady nauczyć go takiego usypiania chyba :( ehhh-ciężko będzie.ja też dziękuję za rady-w przyszłym tygodniu skorzystam bo mam parę dni wolnego a zapowiadają się ciężkie wieczory...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no u nas dzis ciut ciezej wygladalo usypianie plakal do 3 wyjscia i 3min. odczekania!moj maz sie poddal i juz chcial go wziac ale ja kategorycznie mu zabronilam:)!!mowi ze go wezmie tylko na chwilke bo on tak placze!mi tez bylo go szkoda ale bylam zawzieta i poskutkowalo po 3 wyjsciach spal juz jak suselek!wiec metoda naprawde skutkuje u innych szybciej u innych wolniej!najwazniejsze zeby sie nie poddac bo jak sie czlowiek podda to po ptokach!:P Poza tym mam zrobic biopsje boje sie jak cholera ale coz jak mus to mus!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny;) najpierw o usypianiu... niestety nie u wszystkich dzieci metoda 3,5,7 się sprawdza :O U nas było tak, ze Zosia najpierw sama usypiała. Jak zaczęły się jej ząbki, to płakała przy zasypianiu, więc mamusia brała ją na rączki i przytulała. Skończyło się tak, ze na miesiąc Zocha się przestawiła i stała się małą terrorystką. Wprawdzie usypianie trwało góra 5 minut, ale nie tak powinno być. Najpierw próbowałam metody 3,5,7. Dziecko mi się darło przez 30 minut i skapitulowałam. Zrobiłam 3 podejścia. Odpuściłam sobie. Jak sobie odpuściłam- Zosi samo przeszło. Zasypia znowu sama. Teraz po prostu robię tak, ze zanim położę ją do łóżeczka- porządnie ją wymęczę i poprzytulam. Bawię się razem z nia i wygłupiam. Jak widzę, ze Zosia zaczyna się do mnie przytulać, czekam do 3 ziewnięcia i odkładam ją do łóżeczka. CZasami podaję jej coś ciepłego do picia (woda, albo herbata rumiankowa), całuję w czółko i wychodzę z pokoju. jesli chodzi o moją wczorajszą wizytę u neurologa, to usłyszałam, że moje dziecię jest rozwinięte psychoruchowo i poznawczo- ponad przeciętną! Zosia niekoniecznie musi raczkować i przewracać się z pleców na brzuszek i odwrotnie. Ona to robi, ale bardzo rzadko. Wszystko z Zosią jest w porządku i nie mam co wyszukiwać :O znowu pogoda kiepska... miłego dnia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! więc zasypianie gorsze było. płakał i płakał i płakał. w sumie nie aż tak długo bo jakieś 10 minut, ale już teściówka zdąrzyła przybiec i mi go wyjąć i bująć :O normalnie się wściekłam! zostałam zwyzywana od wyrodnych i w ogóle....ale mam to gdzieś. w końcu ładnie sam usnął, ale niestety o 1 się obudził :(na razie tylko z usypiniem walczę więc w nocy mleczko dostał, zwłaszcza że kaszki mało zjadł i miał święte prawo być głodny! teraz leży i się bawi grzechotką gryzakiem :)ależ mu smakuje :) eh też bym się tak poujędrniała!!! ale przez to że karmię to boję się takich kosmetyków stosować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Agatko takich kosmetyków nie możesz stosować. Jedynie te które są przeznaczone dla karmiących i po porodzie ale jak narazie to smaruj się oliwką aby skóra była nawilżona. Ja kupiłam sobie jeszcze algi z morsztynu bo niby są ekstra a ja mam juz tak suchą skórę że masakra a nie mam już kiedy nakładać oliwkę. Chyba tylko w nocy :-). Moja od wczoraj cały czas marudzi. Nawet jak sie ja nosi. Po prostu katastrofa. Ale jedno mnie zaskoczyło. Bo jadła wieczorem o 19.30 210 ml mleka i potem dobiero o 4.20 150 ml mleka :-). A teraz śpi sobie. A ja sprzątam. Może mała wstanie z lepszym humorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatko ja smaruję sie mustelą żelem poporodowym i kremem na rozstępy. rozsttępy pięknie pojaśnialy i się troszkę spłyciły ale skóra nadal wisi :( oprócz tego oczywiście balsam nawilżający. eh kiedyś stosowałam evelain ale taki srebrny, czy jakoś tak, chłodzący. na mnie działał super :) skóra była napięta, a i może troszkę pomógł w odchudzaniu, oczywiście obok diety i ćwiczeń :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć wszystkim u nas dzis piekna pogoda, własnie piorę małemu pościel i myłam mu łóżeczko!! on wstał ok 6 i już zrobił sobie drzemkę. pingusia sorki że nie odpisałam wcześniej ale mąż miał 2 dni urlopu i nie \"mogłam\" siedzieć na necie:-) co do odciągania to najpierw chyba 1 lub 2 dni musiałam dwa razy dnia! w lewej piersi szybko mi się samo zaczeło kończyć mleko i nie musiałam odciagać a z prawej to przez 3 kolejne dni raz dziennie- najpierw 50 ml. potem 20 a teraz co dwa dni jak cos tam poczuje to jakieś 10-20 zejdzie! piję szałwię narazie uciekam bo mój brat przyszedł pa acha- mój mały nie chce nagle jeść mleka- tylko w nocy przez sen, w dzień wcale! za to kaszki zupki i wszystko łyżeczką je chetnie/ myślicie że jak do bebiko dodam mu kleiku to w dzień może takie coś jeść zamiast pić mleka z butli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elmirko - pewnie że mozesz dodać mleczko do kleiku i już :) ja odmówiłam przyjmowania mleka w wieku 3 miesięcy! ani w dzień ani w nocy!!! nigdy! jadłam tylko budyń :P nic innego i jakoś żyję i mam sie nieźle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elmirko jeśli Aleks chce jeść łyżeczką to może spróbuj mu dac mleczko łyżeczką zamiast z butli :) moze zadziała, choc u mnie to nie przechodzi, Franek łyżeczka je tylko to co jest gęste. ale może u Was sie sprawdzi :) a jak nie to sie nie przejmuj, daj kleik i już :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mały mi padł :) dopiero teraz choć o 6 wstał! nie mógł usnąć ani na prawym, ani na lewym boku, w końcu na brzuchu zasnął, jak tylko się przewrócił tak usnął :D normalnie jak tata! R TYLKO na brzuchu umie zasypiać i tak śpi całą noc z szeroko rozstawionymi rękami :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mamuśki w słoneczny dzień:) u nas z usypianiem spokój, sama zasypia, czasem koncertuje ale nie zwracamy już na to uwagi, pilnujemy tylko, żeby miała smoka, bo inaczej nie zaśnie choćby miała padać ze zmęczenia:P tylko że ostatnio wierci się we wszystkie strony, w łóżeczku wkłada nogi między szczebelki i krzyczy, że utkwiła, a na naszym łóżku turla się tam i z powrotem, więc też musimy pilnować, żeby nie spadła. A jak już kogoś zobaczy to się spać odechciewa, i cala zabawa w podchody:P widzę gluten na tapecie:) czytałam teraz trochę o nim, dzieci na piersi po 5 miesiącu powinny dostawać małe ilości, a po 6 pełne posiłki, a na butli niewielkie ilości po 5, pełne posiłki po 9. Nie zwracałam do tej pory na to uwagi, ale podaję małej odkąd skończyła 6 miesięcy kaszkę mannę BoboVity, czasami z owocami, czasami w butli, więc co 1-2 dni dostaje kilka miarek takiej kaszki:O i teraz się zastanawiam, czy mogłam jej ten gluten przedawkować, i czy to aby jej nie szkodzi:O:O:O na pewno ograniczę już teraz podawanie jej, ale nie wiem, do jakich ilości i jak często? Pff, akcja ujędrnianie:) A mi się nie chce, nienawidzę być wysmarowana jakimikolwiek balsamami, mleczkami czy kremami:O ale niech będzie, zacznę od dziś, mleczko ujędrniające garniera czeka w łazience od listopada:P to tak na początek;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odnośnie tego schematu usypiania. Nie mogę tak synka przetrzymywać bez snu przed nocą bo po kąpieli jak dostaje butle to zje mak 50 ml i zasypia ze zmęczenia i jakiekolwiek próby budzenia go nie dają efektów. Więc mój w ciągu dnia w sumie śpi ok 5h inaczej jest strasznie marudny a w nocy budzi się raz. a to film mój syn atakuje swoją siostrę cioteczną :) Ona ma półtora roku niecałe.. http://www.youtube.com/watch?v=lcZ9etkSMiM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robert wymiata:D Taki mały, a taki zadziorny:D:D a jak już się sprawnie przemieszcza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marta my też nie trzymamy sie 3 godzin snu w ciagu dnia. mały śpi ok 4-5 godzin, bo on wcześnie wstaje - ok 6 i zasypia późno ok 21-21-22. moze jakby mniej spał w dzień to by wcześniej zasnął, choć też niekoniecznie, bo wtedy jest bardzo zmęczony, nie może porzadnie zjeść i się budzi po godzinie snu i jest wypoczęty i jest jeszcze gorzej. więc on w dzień spi nieco więcej. ostatnio robi 2 drzemki, pierwsza 3 godziny i druga godzinę max dwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hola!!!!!!!!! Mysza ponoc im pozniej podasz butelke tym gorzej sie dziecku przyzwyczaic ja malej od poczatku podawalam butle z moim mlekiem wprawdzie tylko czasem teraz malo pije naleje jej wody czy herbatki i ze 100ml wypije okolo 30ml maks co do kubeczka to probowalam jej juz podac ale z nim sobie nie radzi wydaje mi sie ze kubeczek ma za duzy i za twardy ustnik co do spacerowki to my juz nia jezdzimy mamy coneco dobrze mi sie nim jezdzi wiem ze dobre sa maclareny,pegperego i chico no i jesli chodzi o obzeranie sie to ja tez to popelniam (hihi)najbardziej slodyczami uwielbiam ciasta i duzo pije ale mysle ze to przez karmienie bo ja nie biore zadnych tabsow. agniesza moja mala tez nie spacjalnie lubi owoce czasem cos zje w ogole malo je bo tylko cyc i obiadek czasem kaszka lub kleik chrupka kukurydziana i to wszystko mam nadzieje ze nie jest niedozywiona . mother gratuluje usypiania ja probowalam ale z marnym skutkiem zasypia przy cycu ale przez ostatnie dni budzi sie dopiero po 4godzinach na jedzenie wiec jest jakas dluzsza przerwa najgorzej bylo jak zab jej wychodzil ... kajtoch w kazdym kraju inczej wprowadza sie pokarmy np u mnie w (uk)truskawki sa w sloiczkach juz po 4miesiacu ja podalam malej trzy razy i nie ma alergii wszystko jest ok co do fotek to nie sprawdzalam poczty ostatnio nie mam czasu :( ale zaraz zagladne tam karolinko moja mala nic mowi zadna dzidzia ,mama,tata raczej spiewa(piszczy,krzyczy,mruczy) i to jakies nieznane mi melodie uwazam ze to zupelnie normalne ;) malgorzato ja mam krzeselko chico i bardzo je sobie chwale choc ma ceratke mala sie w nim nie poci ,latwo sie je czysci ,oparcie ma trzy pozycje ,blacik sie odpina do czyszczenia ,i ma przedluzke na nozki ujedrniacie sie hmm mi tez by sie przydalo ale jestem za leniwa zeby sie systematycznie smarowac (staram sie zadbac choc o dlonie:o) moja zuzka ma cala czerwona pipule jakby odparzona ale smarowalam juz 3 masciami na odparzenia i nic sypie maka ziemniaczana i tez nic :( jest cala czerwona ,ale zadne ranki sie nie robia chyba do learza musze sie wybrac no i jeszcze jedno jakies male chlerstwo lata mi w domu jakby male cmy ???ale to nie sa cmy nie wiem co to???????????? dobra koncze bo juz mnie moja dwojka obsiadla:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lorinko może to mole spożywcze są? nie wiem jak to zwalczyć ale u mojej mamy w szawkach się to zalęgło, miałą wszędzie w mące, cukrze, soli, płatkach wszędzie i wszystko wywaliła, wymyła i nie wiem jak teraz bo dawno z nią o tym nie gadałam. co do czerwonej pipulki to może spróbuj jak najwięcej wietrzyć pupkę, pozwalaj leżeć bez pieluchy. nam pomagało przejście na tetrę. zakładałam pieluchę tetrową, nawet ze zwykłą ceratką, luźno związywałam i zmienialam bardzo czesto. po 2 dniach sie wyleczyło, a raz było naprawdę źle, aż takie ranki się robiły i się sączyły. ostatnio też mały był w pampersie przez 3 godziny (bo wielorazowe mi nie wyschły) i od nowa czerwone krostki na siusiaku, w pachwinkach i cala pupka. ale już jest ok. pomogła mąka ziemniaczana, wietrzenie, krem bambino i dobre przewiewne pieluszki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej u nas noc jak ostatnio bywa cała przespana:) dziś wstał już przed 8 i padł na drzemkę o 11 jeszcze śpi, wczoraj w ciągu dnia spał całe 1,5 godziny :) przyjeżdża zaraz do nas teściowa, żebym miała trochę czasu dla siebie:) co do ujędrniania to jakoś nie chce mi się za to zabrać, brak mi mobilizacji, Agatko ja też mam wyrzuty sumienia jak musiałam go tak usypiać, jak pisałam nieraz siedziałam pod drzwiami i płakałam z nim, nawet teraz jak czasem mały zamarudzi i popłacze, to mnie skręca że jestem wyrodną matką, ale efekty są i tego muszę się trzymać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lorinko to niestety mogą być mole spożywcze, sprawdź kasze, mąki i produkty sypkie bo mogły się tam zalęgnąć robale, niestety przynosimy je najczęściej ze sklepu, są dostępne takie plastry na mole Raid u mnie się sprawdzają, średnio kilka moli dziennie wyłapują, a wszystko mam przechowywane w pudełkach szczelnie pozamykanych i nic mi nie pełza. choć jużwcześniej zdarzyło mi się zjeść płatki z mięsem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×