Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oliwka 23

LISTOPAD 2008

Polecane posty

miało być i podłańczając spowretem :) Kasiula co tam u Was???odezwij się!!!! Beatko chyba zbyt długo trwają naprawdę te zaparcia kurcze biedna zuzia tak sie męczy:( Happymamo extra że się odezwałaś. Agatko mojej szwagierki mały zawsze ma goraczkę przekraczającą 39stop. jak idą mu zęby.nawet teraz jak ma prawie 2 lata!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój mały dziś przeżył swój pierwszy upadek na glebe:(siedział na kocu wokoło poduszki a on nie wiem jak to zrobił ale przeskoczył poduszkę i główką walna o podłogę. tak mi się strasznie rozpłakał że aż się zaszedł!zaczełam mu dmuchać w buzie od razu nabrał powietrza!ale tak płakał bardzomocno, że nie mogłam go uspokoić więc poszłam mu przez okno pokazać pieska jak ręką odjął wszystkie bóle:)ale wystraszyliśmy się oboje!! W ogóle mój oli wstał dziś w łóżeczku na kolankach podciągnął się o poręcz i sobie kicał Ja akurat byłam odwrócona tyłem więc myślałam że on sobie tak na czworaczkach się kołysze dopuki się nie odwróciłam:).byłam w szoku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Rossmanie pojawiła się seria Zdrowy Brzuszek z Nestle. Jest tam kaszka owsiana ze śliwką - ma poprawiać pracę jelit. Beatko może to coś dla twojej Zuzi. Jest też ryżowa z marchewką i kaszka 5 zbóż z lipą na sen. A i jeszcze jakieś nowe dania z Gerbera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny moja już nie śpi od półtorej godz. Ann ja kiedyś też tak miałam z tą klawiaturą i doszłam do tego jak to przełączyć z powrotem. Musisz nacisnąć CTRL i SHIFT. Agnieszko musze cos z tym zrobic ale mój lekarz nic sobie z tego nie robi.Co mi radzicie? Chyba znalazłam stały alergen który małą wysypywał a jest nim żółtko. Ja nie mam w pobliżu niestety sklepu Rosman ale trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Kiedyś tu chwilę pisałam, ale pewnie już mnie nie pamiętacie. Mam pytanie. Jak śpią wasze dzieciaczki to jak mają ułożoną główkę? Czy policzek przylega do pieluszki. Moja mała lubi spać właśnie tak że policzek całym bokiem leży na pieluszce. A mamy ogromne problemy ze skórą właśnie na bokach policzków. Biegamy od lekarza do lekarza niestety:) Stwierdzono ciężką postać AZS. A Ci durni lekarze tylko sterydy potrafią wypisywać. Szukam przyczyn, na twarzyczce zmiany są tylko tam gdzie policzek przylega do pieluszki. Staram się jej tą główkę przekręcać jak zaśnie, ale w nocy i tak kładzie ją jak jej wygodniej. A rano krostki strupki sączenie. Zastanawiam się czy wszystkie dzieci tak śpią, czy tylko ja ją tak nauczyłam(bo karmiłam na leżąco) i może da się ją od tego oduczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! no i nie pojechaliśmy wczoraj do lekarki :( wiało okrutnie i powaliło drzewo i R nie mógł do domu dojechać. musial się cofać ładny kawał drogi i przyjechać inaczej i zamiast o 17 był w domu na 19!!! a lekarka tylko do 20 przyjmowala więc bez sensu bo na 20 to my byśmy nawet w Łodzi nie byli :( alre dzwonilam do niej i powiedziala że na oko, a raczej na słuch to albo zęby albo trzydniówka. dziś mamy przyjechać. andzia jeszcze cię pamiętamy :) bo my o wsyztskich pamiętamy :) a może alergia na proszek do prania, albo na wklad w poduszeczce? moż spróbuj bez podusi kłaść? my mieliśmy zmiany atopowe ale delikatne na brzuszku i pleckach. u nas na szczęście pomógł bepanthen :) ale tak jak mówiłam to delikatniutkie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia ja też myślę jak Agatka. To też może byc od tej pieluchy bo ja to podejrzewałam u mojej ale ona krostki to miała na całej buzi więc to odpada. Brałam pod uwage że to pościel czy nawet prześcieradło ale to dziwne że dopiero teraz by to wyszło. musisz nauczyć małą spac bez pieluchy. Albo jak używasz tetrową to może kup franelową. Albo też proszek. Ja też to biorę pod uwagę i jak mi się bobas skończy to kupię z loveli. A sterydy to oni od razu dają bo nam też to przepisali ale krostki u mojej schodzę powoli bez tego. w najgorszym wypadku to użyję. Moja sobie śpi juz półtorej godziny. Tu pada descze. Pogoda mnie bardzo denerwuje. Ale pościel juz przebrałam,ciuchy małej poukładałam,kurze pościeram, kuchnie posprzątałam i pranie wstawiłam i tylko odkurzyć mi zostało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, hej:) U nas noc-masakra. Przed północą wielka burza obudziła małą i zasnęła dopiero o 3:( M się wyniósł na kanapę, żeby się wyspać bo ma dziś egzamin, a ja się męczyłam:( Tyle mojego, że położyłam się spać o 20, więc coś tam się wyspałam:) I dzisiejszy dzień się nie zapowiada uroczo, od samego rana marudzi i krzyczy, nie chce jeść, nie chce spać.. Na szczęście siostra się z nią teraz męczy, bo ja po nocy rąk nie czuję. I nadwyrężyłam sobie nogę kiedyś, jak Blankę z koca podnosiłam, boli jak diabli:( Andzia, może zmień podusię na antyalergiczną? Albo pierz pieluszkę, do której się przytula w płatkach mydlanych i bardzo dobrze wypłucz. Myślę, że teraz będzie Ci ciężko oduczyć jej takiego spania, bo jest już na tyle mobilna, że ustawia się tak, jak jej pasuje, mimo Twojego sprzeciwu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi. Mała śpi bez poduszki na pieluszce flanelowej bo tetrowe są zbyt drapiące. Wcześniej prałam w jelpie, teraz w płatkach mydlanych w minimalnej ilości i temp 90 st. i nastawiam na dodatkowe płukanie. Nic to nie pomaga. Bepanten stosujemy od dawna - jako jeden z nielicznych które mała toleruje. Maść super goi twarzyczkę, ale raz zagoi a raz robi potówki które zaraz pękają i robi się skorupka. My sterydy niestety stosowaliśmy bo była już w takim stanie ze skorupą zamiast policzków. Szybko zeszło ale i szybko wróciło. Ale główne pytanie: Czy Wasze dzieciaczki też śpią leżąc na policzkach? Ja próbuję ją od tego odzwyczaić ale jakoś ciężko mi to idzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andziu tak mały śpi na policzku, mocno przewrócony na boczek, albo na brzuszku ale to tez policzkiem do pielusi. nie wiem co poradzić ale niestety jak raz sie zastosowalo sterydy to one jak się przestanie stosować powodują nawrót i to jeszcze gorsza jest wtedy sytuacja, dlatego mi lekarka zabroniła ich stosować. z tym ze my zareagowaliśmy na tyle szybko że jeszcze sytuacja nie byla zła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:-) Andzia moja córa też śpi twarzyczką na boku. Andzia a spróbuj zamiast pieluszki podłożyć małej np. zwykła, gładką poszewkę bawełnianą, bo faktycznie może zchodzić jakaś rekacja między pieluszką a twarzą. Marika ogląda Vivę i tańczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny!! Sorki że dawno się nie odzywałam ale miałam parę problemów. W zeszłym tygodniu od poniedziałku do środy Artur gorączkował. Pojechałam w końcu do lekarza lepiej go osłuchać, ale jak sie okazało nic mu nie jest temp. lekarka nie wie czemu. Szwagierka mówiła że może ząbkuje. W ogóle był strasznie niespokojny ciągle płakał, budził się ciągle i miał problem z zaśnięciem. Kupiliśmy czopki na bolesne ząbkowanie maść tą którą poleciłyście i zaczęliśmy działać. Od wczoraj jest ok. Przedwczorajszą noc mały zasnął super, obudził się raz na jedzenie ok 23.30 potem ok. 4.50 i było spoko dzisiaj było podobnie więc się wyspałam. Rano się bawiliśmy i przypadkiem wsadziłam palec do jego buzi i poczułam lekkie ukłucie ale ja głupa zamiast popatrzeć czy to ząbek to to olałam. Dawałam mu jabłko i łyżeczką otarłam o jego dziąsełka zupełnie nieświadomie i czuję takie chcarakterystyczne puk od razu rozdziawiłam mu buźke i patrzę ale nic nie widać więc myk szybko po metalową łyżeczkę i pukam i słychać puk puk więc znowu rozdziawiłam mu buźkę zaglądam i patrzę a tam mały biała główeczka już się przebiła przez dziąsełko - normalnie łezka mi się pokulała na widok tego ząbka - tak więc dopisujemy się do ząbkowych już dzieciaczków. Pozdrawiam was serdecznie!!!Mąż dostał\\świetny prezent na dzień ojca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Hejjjjjjjjjj Dziewczynyyyyyyyy :D:D:D My nadal odpoczywamy w Żaganiu... (jest tu internet z tym, że strasznieee wolny) jedna strona ładuje mi się kilkanaście minut) :o od wczoraj Was nadrabiałam i czytałam :D włączałam stronę... ona się ładowała, ładowała, ładowała... wypiłam kawę w tym czasie... i mogłam dopiero poczytać :o o ile mały jeszcze spał :D No, ale nadrobiłam i wiem co u Was... U Nas wszystko super... prawie ... Mała Agatko - kurde, współczuje tego ulewania. Natan może ze 3, 4 razy ulał w ciągu całego życia :o nigdy nie było z tym problemów, ale skoro konsultowałaś z większą liczbą lekarzy to chyba pozostaje Ci tylko czekać, aż to ulewanie całkiem minie Marta - Twój filmik ładował mi się pół dnia :D ale zobaczyłam go w końcu i jestem w szoku jak Robert wymiata na tej Waszej podłodze... mój mały od 2 dni siedzi sam już prosto i bez \"trzymanki\", ale o takim raczkowaniu nie ma na razie mowy :) ...na brzuchu Natan dzwiga dupeczkę, potem podnosi się na rękach i robi taką \"falę\", ale aby się w ogóle podnieść musiałby dzwignąć pupę i jednocześnie podnieść się na rękach, a na to najwyraźniej jeszcze nie wpadł :D Również trochę marudzi i potrzebuje więcej noszenia na rękach, ale nie wiem czy to w końcu zęby czy raczej teskni za domem... :P Ślini się dużo bardziej niż zawsze, dosłownie leje mu się z buzi non stop. Przebieram po 3 razy dziennie, gdzie wcześniej nie było to konieczne. Tutaj w Żaganiu jest sklep Eko, u mnie nigdzie w okolicy takiego nie ma. Trafiłam tu na fajną promocje. Słoiczki Gerber po 6 i 8 m-cu pakowane po 3sztuki, a płaci się za 2, jeden gratis. Porównałam DOKŁADNIE te ceny, bo można też kupić na sztuki (ceny zbliżone do tych u mnie w mieście) i faktycznie jeden całkowicie gratis :classic_cool: Nakupiłam tego sporo, są i obiadki i zupki i owoce. Opłaca się bardzo. Patrzyłam na date ważnmości, bo dziwna ta promocja, ale ważne do 2011roku więc jak ktoś ma obok siebie sklep Eko to polecam :) Mój jedyny problem z Natanem to: fakt, że on za dużo chce jeść :o może dziwnie to brzmi, ale... tak jest :o co o tym myślicie? Może niepotrzebnie szukam problemu i to normalne??? Zjada rano 180ml mleka (najada się tym tak sobie) Po 3h obiadek bądź zupka (największy słoik) Po kolejnych 3h - słoik owoców (nie najada się tym w ogóle!) więc po godzinie musi być mleko 180ml Po około 3h kaszka Sinlac. Cała micha GĘSTEJ kaszki... Już robię to na oko, ale około 200ml będzie na pewno ... No i jeszcze potem raz w nocy 180ml mleka W między czasie herbatki i soczki... około 300ml dziennie... Tyle On je, ale mimo to odnosze wrażenie, że zjadłby więcej. Zawsze gdy mu dam łyżkę czegoś (np, jem jabłko i on patrzyyyy jakby nic dziś nie jadł :D i je razem ze mną... czyli otwiera buźkę i zamyka i gryzie i tak jakby udawał, że też je... i gdy ja wtedy łyżką mu wyskrobię całą łyżeczke jabłka i podam to rzuca sie na to jakbym go nie karmiła. nigdy nie odmawia. Może ja mu za mało daje jeść? :o moja pediatra twierdzi, że wystarczająco, ale tutaj w Żaganiu pytałam o to takiej zaprzyjaźnionej sąsiadki, która jest pediatrą i ona mówi, że dziecku się daje tyle ile zje :o Jak niby zje dwa duże słoiki to dać dwa :o ale ja sobie tego nie wyobrażam i nie dam :o źle robię :o ?? Może powinnam coś pokombinować z kleikiem? Nigdy mu tego nie podawałam, nie wiem co i jak... Zresztą on ma tą niby skazę białkową... Dodam, że waży już pewnie z 10kg i przybiera prawidłowo. Nie wygląda na żadnego grubasa czy odwrotnie... fałdki ma takie normalne, a nie, ze jakiś otyły, jedyne co to ma grube poliki, ale to u dzieci chyba normalne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi. Więc widocznie maluchy lubią tak przytulać się policzkiem do pieluszki. No nic dalej będę ją od tego odzwyczajać. Mała Agatko ja wiem że sterydy są beeeeee i kiedyś mówiłam że nigdy tego świństwa nie użyję, ale.....jak już było żle i dermatolog bardzo przekonywała że to jedyne wyjście, że to najsłabszy steryd itd. Sterydy to był akt desperacji, niestety rzeczywiście powraca w gorszej postaci na którą dermatolog zaleciła kolejne sterydy. Zmieniliśmy dermatologa i teraz leczymy taką maścią robioną bez sterydów. Zobaczymy co z tego będzie, ale obawiam się że jak tak dalej będzie spać na policzkach to niewiele zdziałamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Andzia M - mój mały też tak śpi ... :) Uwielbia to ... Dziewczyny jak przeczytałam moją wypowiedź to złapałam się za głowę, ANI ŁADU, ANI SKŁADU :P jak dziecko w podstawówce... Usprawiedliwieniem moim jest to, że musiałam się spieszyć, bo tu się dziwne rzeczy dzieją z tym ineternetem i mam problemy z palcem wskazującym prawej ręki, bo tak go dziś rano poparzyłam wrzątkiem, że mam ogromne bąble :( może macie jakieś sposoby na to aby tak nie bolało ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolinko - Panthenol. Kilka dni temu takie bąble na dłoni zafundowało mi wnętrze piekarnika, ale posmarowałam od razu tą maścią i jak ręką odjął, dziś już w zasadzie nie ma śladu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Dzięki kajtoch - będe z małym na spacerze to zajdę do apteki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj karolinko to teraz widzisz jak ja się czuję z moim netem :P właśnie tak \"szybko\" mi chodzi :P co do kleiku to ja malemu podaję na wieczór. robię na moim mleku ok 150-180 ml mleka do tego kleiku tyle żeby bardzo gęste było i daję łyżeczką. zjada że hoho dopóki jest gęste, jak robi si ę płynne to w butlę wlewam i wypija do końca :) no Franio też ma poliki :D pucek mały :D i też czasem je i je i je! jedyne czego mało je to owoców, po 3/4 słoiczka ma dosć. i pić nie chce. soczków ŻADNYCH, herbatki troszkę i to łyżeczką lub strzykawką z butli to pociagnie raz i sie krzywi :P Marzenko tak jak czytam twój opis zachowania Arturka to dokladnie jakbyś mi franusia opisala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Aga wybacz, że sie wczoraj nie odzywalam, ale jak na nieszczęscie net mi padł. Dobrze, że w niedzielę wykrylismy u Amelki infekcje drog moczowych, bo wczoraj po drugim badaniu bylo juz o wiele gorzej (nd 10-15 limfocytow, pon 35-45). mamy antybiotyk Augmentin i tydzień opieki. Co do tego slabniecia to pani doktor powiedziala, że moze to byc wynikiem dlugiej (juz prawie miesiac) infekcji - katar i to tez moglo spowodowac infekcje drog moczowych, ale jesli sie powtorzy to idziemy do neurologa. TO BYLO STRASZNE. Nocka cale szczesie byla spokojna..tylko ten katar znow wiekszy, bidulka nawet ma problem ciągnąc mleczko. Ach ten żlobek.. A ten lekarz na pogotowiu tak mnie wpienił...odrazu chcial ja brac na oddział, a przeciez spokojnie mozemy leczyc sie w domu. krzyczal po mnie, że jest brudna na cipce..i zaraz bedzie mial grzybice pochwy..jak to moja lekarka usluszala to zdebiala..oczywiscie byla czysta - miala w srodku ten \" bialy serek\" ale to gleboko i tam sie nie czysci, a on ja tak rozchylil, ze myslalam juz ze jakis zoboczeniec. Zaczal mnie straszyc sepsa i posocznica i co ja sobie wyobrazam..poprostu szok. Do Amelki wcale nie byl delikatny, naprawde on krzyczal po mnie, ja po nim...byla jazda. Aga dzieki za te namiary..mam nadzieje, ze mi sie nie przydadza ;) ale zawsze lepiej miec.. Buziaki Zmykam do mojej Bidulki Ps. Na AZS na buzce polecam dermosan (masc z witaminami) - nam pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Ja na sekundke! Andzia pewnie że Cię pamiętamy:)!!u mnie mały miał ciężkie AZS wyglądał dosłownie jak TRUSKAWKA!!!!!okropnie my mamy maść robioną za 5zł z wit. A z wit. E taką mocno tłustą i od tamtej pory nie mamy żadnych problemów ze skórą!chyba że zapomne mu nałożyć na noc to wtedy ma czerwone szorstkie plamy!ale NIGDY nie używaliśmy maści ze sterydami!mój mały też spi policzkiem na boczku!i jak wyglądał wtedy jak truskawka to zwijałam pieluche w rulonik i kładłam przy uszkach żeby nie mógł przyłożyć policzka do podusi!! Powyżucaj z domu wszystkie poduszki jak masz z pieżem!!unikaj kontaktu ze zwierzętami!!Ja w jelpie piorę nawet naszą pościel bo mały często się przytula z nami w łóżku!a jak miałam wypraną w naszym proszku to od razu miał czerwone plamy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Aha, moja mama zaproponowała, że kupi małemu wózek, spacerówkę... Ja mam wybrać... szukam na allegro, ale kiepsko mi idzie. Może pomożecie? Chodzi mi głównie o DOBRE KOŁA .... no i ogólnie o dobry wózek - wiadomo :D Wyjeżdzamy w lipcu na 2tyg miedzy innymi właśnie z moimi rodziacami nad wodę, mamy tam wynajęte domki... jedzie w sumie z 12 osób... mój brat z rodzinką itp... ...a mój wózek kiepsko się prowadzi, coś tam się stało z tymi kołami i trochę męczarnia z nim. Przyzwyczaiłam się i jak dla mnie nie ma problemu, ale moja mama po takiej przejażdzce stwierdzila, ze kupi jakąś nową, fajną spacerówkę, tam nad wodą są takie alejki i ona twierdzi, że będzie z małym codziennie spacerowała, a wózek jest do dupy :D Moze macie jakieś fajne typy np. na allegro? Nie jakieś tanie buble skoro mama sponsoruje, ale też nie jakieś BARDZO drogie, bo nie chciałabym nadużywać jej dobroci haha :D ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia, u nas też jest AZS i Julek też śpi na boczku - raz jednym, a raz drugim i ma przytulony policzek do podusi (takiej płaskiej). Też już mieliśmy skorupę na policzkach i do tego rozdrapywaną do krwi. Oprócz objawów skórnych Julek miał długotrwałe biegunki, które dodatkowo go osłabiały. Pomogło odstawienie przeze mnie mleka i jego przetworów (ja też karmię piersią) oraz \"Krem Specjalny Emolium\" i krem Nanobase, maść cholesterolowa z wit. A+E, a do tego jeszcze Fenistil i rękawiczki na noc, żeby się nie drapał. Możesz kupić \"Krem Barierowy Emolium\", jeśli jesteś pewna, że to jest uczulenie kontaktowe, bo jeśli pokarmowe, to trzeba wyeliminować alergen z diety dziecka lub Twojej. U nas co jakiś czas jest nawrót, bo jak rozszerzam dietę, to co chwilę coś innego Julka uczula. My nie możemy jeść (oprócz mleka i jego przetworów) truskawek, poziomek, rzodkiewki, sałaty i zielonego groszku. Niestety, wszystko wychodzi nam metodą prób i błędów, innej metody nie ma :( Ja też już dostałam sterydy dla Julka, ale po jednorazowym, szybkim wycofaniu się objawów AZS wszystko wróciło i wcale lepiej nie było. Więcej sterydów nie zdecydowałam się zastosować, bo szkoda dziecka. Udało mi się znaleźć przyczynę na szczęście :) Karolinko, jak zwykle na oparzenia polecam sok z aloesu - takiego rosnącego na parapecie w prawie każdym domu. Smaruj co chwilę, nawet co 5 minut albo zrób sobie okład, to do wieczora już powinno być O.K. :) Co do spacerówek, to ja mam trzykołowy Urban Detour z Mothercare. Jest świetnie wyważony i dobrze się prowadzi, ale nie ma amortyzacji. Kupiłam używany za 250 zł. Marzył mi się Jane Slalom, ale jest dość drogi :) Jak już wcześniej pisałam, dostałam od teściówki kasę na krzesełko do karmienia. Dziś przyszło i było pierwsze karmienie w krzesełku. Julek był zachwycony nowym gratem w kuchni i tym, że tak wysoko siedzi :D Zdecydowałam się na tańszy odpowiednik chicco polly: http://www.allegro.pl/item658847713_avangarde_nowe_krzeselko_do_karmienia_w_wa.html U nas niestety cały dzień burze i leje :( Dobrze, że pioruny nie walą zbyt głośno. Nigdzie nie da się wyjść :( Idę jakiś obiad wyczarować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a właśnie zapomniałam tak jak Małgorzata stosuję krem specjalny emolium:) Do tego wycofuję z diety wszystkie produkty które uczulają małego!U nas konieczne było natychmiastowe odstawienie małego od piersi nie tolerancja laktozy i sacharozy do tego skaza białkowa, nietolerancja glutenu:)jelita zostały bardzo mocno wyjałowione:(ale na szczęście pomału wszystko się unormowało i nareszcie mamy po 8miesięcznej walce żółte kupki:):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po nietolerancji glutenu miała być smutna minka:( Mother mój tak jak Twój Kacperek opanował technike odwracania się w bujaczku!jeszcze nie całkiem tu to tak dokładnie wychodzi jak Twojemu ale mało mu brakuje:)!!! Karolinko pamiętam jak pisałaś że czekasz na marudzenie swojego Natanka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja też ma AZS i też dostała maść na sterydach ale użyłam tylko raz bo potem już doszłąm do tego co ją uczula. Teraz jest troche gorzej bo te krostki pojawiły się z nienacka nie wprowadzając żanych nowośći. Ale na dzień dzisiejszy wyeliminowałam na tydzień żółtko i zobaczymy ale jestem coraz bardziej pewna że to pieluchy tetrowe więc muszę kupić franelowe. My mamy też nanobase ale to aby natłuścić twarz. Teraz jak mi się skończy to kupię emolium. A powiedżcie mi czy te maści co wy stosujecie w zitaminami to są na receptę? Ja na lekarza swojego nie mogę polegać. Muszę iść do jakiegoś prywatnie ale to jak wypłata bedzie bo znów spóźnia się :-(. Tu pogoda dziś do niczego. Prawie cały dzień burza była i leje jak scebra. Ja też muszę małej kupić siedzenie do karmienia i nowy fotelik do auta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja jeszcze ie siedzi ale za to całe łożko musi być jej bo tak się kula :-). Zauważyłam dziś że jak jest na brzuchu to już ręce tak sztywno trzymie i do tyłu powoli zaczyna się przesuwać :-). Karolinko wydaje mi się że jeśli twój Natan nie jest otyły to nie masz się czym martwić bo dzieci maja różny apetyt a głodzić go nie będziesz. Moja nie wiem czy je duzo czy mało. Ale je 4 x po 120 ml mleka, 200 ml mleka, mały słoiczek zupy lub obiadu i słoiczek owocu a do tego ok 250 ml soczków i rumianku. Z kupką nie jest lepiej. Nic się nie zmienia. Nie jest ona juz taka twarda i śmierdząca ale jednak tez nie jest normalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia mój synek np, śpi na pieluszce ale różnie to u niego bywa ja go odkładam na boczku ale on się wierci i na brzuchu śpi, na bokach i na plecach więc ciężko powiedzieć na pewno czasem dotyka buźką do pieluchy. KArolinko Linko super że wypoczywacie :) Też jestem w szoku synek daje czadu nam tutaj wstaje na proste nogi na łózko nam juz wchodzi!!! A odnosnie tej promocji co masz w sklepie w tesco takie będą od 25 :) Jeżeli chodzi o wózki to ja patrzę na baby desing magic 3 i kilka innych podobnych ale on nie ma regulowanego podnóżka ;/ Kasiula współczuje wizyty w szpitalu sama raz to przeżyłam i też chcieli nam Roberta odrazu na oddział wsadzić ale nie dałam leczyłam go w domku i jest zdrowy bez dodatkowych chorób wyniesionych ze szpitala. A co do krostek! Ostatnio dałam synkowi rosołu i go strasznie zsypało!! Nie mogłam dać żadnego wapna bo podobno poniżej roku się nie podaje ale pojechałam do takiej specjalnej apteki i mam czekać do piątku sprowadzą dla mnie jakieś wapno dla takich maluchów. No i co mnie jeszcze zdziwiło nad pupą ale jeszcze w rowku ma taie białe krostki niby juz znikają ale miał strasznie dużo i nie mam pojęcia od czego to mogło być?!\\ Na pocztę wysyłam zdjęcia synka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A odnośnie karmienia U ROberta wygląda to tak: 180 ml mleka zagęszczonego kaszką, deserek zupka obiadek mleko zależy ile zje najczęściej ok 150 ml mleko zagęszcozne kaszką na noc. Do tego synuś pije herbatkę wieloowocową hippa Daję mu normalnie ugniecione ziemniaki z naszego obiadku czasem mięsko gotowane ale w małych kawałeczkach itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja tez jada takie ziemniaczki ugnieciona ale ja jej gotuję osobno bo z tego co wiem to soli takie dzieci jeszcze jeść nie mogą bo nerki jeszcze nie są do końca przystosowane. Moja też śpi policzkiem do podusi i to jest jej ulubiona pozycja :-). Też piorę pościel swoją w dziecięcym proszku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×