W kamiennym krągu singielka po 40

Wczoraj ktos na lajwie jej napisał cos w stylu,ze jest bardzo rozjuszona,na to cesarzowa nauczycielskim tonem odpowiedziala ,ze ty bys nie chciala.sie przekonac jak ja będę naprawdę wku rwiona bo teraz nie wcale nie jestem

12 minut temu, Kebap napisał:

A jak pieknie projektuje to na innych:  "jak wy żyjece, ze tak przeżywace [w domyśle: moje żarty], jak wy do urzedu chodzice,  jak na ulicy wytrzymujece"

Oj tak, to często robi. To co słyszy o sobie, mówi o innych. Jak małe dziecko. 

1 godzinę temu, Pan da napisał:

Nie płaciła składek do ZUS i dostała wezwanie, ze zalega od pół roku 

No właśnie, czy ona wczoraj na lajwie nie powiedziała zupełnie przez przypadek, że dostała karę 50 tysięcy? To wszystko to było tak sobie mówione, ale ona to z taką złością wyraziła, że zaczynam przypuszczać, że to prawda. I to by się zgadzało, bo największą depresja przychodziła jak konto pustoszalo.

46 minut temu, weronikazgierska napisał:

Nie przytarga bo nie wie w której z 3 albo 4 a może 10 piwnic ją ma poza tym zgodnie z cyklem odpałów Siwej zaraz będzie pojazd po świętach i po ludziach, którzy ozdabiają domy, ubierają choinki i gotują świąteczne potrawy. Siwa stwierdzi że ona lata poświęcała na przygotowanie idealnych świat i tym razem mówi dość i już z tego wyrosła i musi w końcu od tego odpocząć. Plus doda jakieś swoje chore, wymyślone teorie pt: wszyscy mi mówią że w tym roku ich świata nie cieszą, wszyscy mi mówią że w tym roku nie ubiorą choinki, wszyscy mi mówią że wolą zamówić maka odpalić netflixa niż się męczyć na świętach z rodziną 

Jakby w mojej rodzinie był taki patus jak ona to też wygrałby mak i netfliks nad świętami z nią

20 minut temu, gdzierower napisał:

A ja myślę, że całą tą sytuację zmyśliła, bo nasłuchała się pani toksykolog  i chciała podkreślić tą zmyśloną historyjką, że codzienne mycie podłóg to dla niej oczywistość 

Bo też ma DWA dzieci

Cekawe jak jej dzeci reaguja na opryski perfumami, olejki, nawilzacze, epety, okadzanie, kadzidelka, odswiezacz w kazdym gniazdku? 

3 godziny temu, weronikazgierska napisał:

Zanik komórek mózgowych postępuje. Siwa już na większość przedmiotów mówi "ten". W najnowszym wysrywie słowo "ten" pada non stop. Zwróćcie uwagę na ten fragment gdzie wypakowują McDonalda. Jest tak zirytowana, że rzuca bluzgami, cola "się wysrała", jakby mogła to by z nerwów zaczęła walić łbem o ścianę a to tylko zamówienie z maka. Wyobraźmy sobie jak musi się odpalać przy ważniejszych sprawach. 

Szczerze jak nie byłam fanką to współczuję mu tych lat spędzonych z baba Jagą i życzę mu jak najlepiej, co on musiał przeżyć

42 minuty temu, Busz3131 napisał:

Slyszalysce jak mowila, ze przez rok starali sie o kredyt, a to wszysko przez pis ktory wygral wybory i byly zawirowania polityczne? 

Tak, słyszałam. Raczej problemem były  jej zarobki z yt . Wtedy yt przez banki nie był brany pod uwagę. Ogolnie wlasna działalność przy kredycie jest bardziej " problematyczna" a yt i niestabilne z tego zarobki zwłaszcza w tamtych czasach gdzie to było dopiero poczatek gdzie się zarabiało i to nieregularnie to dopiero. Bez niego ona kredytu by nie dostala. Zresztą to on załatwił to mieszkanie.

Przed chwilą, GabrielaNowicki napisał:

No właśnie, czy ona wczoraj na lajwie nie powiedziała zupełnie przez przypadek, że dostała karę 50 tysięcy? To wszystko to było tak sobie mówione, ale ona to z taką złością wyraziła, że zaczynam przypuszczać, że to prawda. I to by się zgadzało, bo największą depresja przychodziła jak konto pustoszalo.

Słowo w słowo. "Za wrzucanie stajtaśmy w koszty". Niby hipotetycznie, podała to jako przykład, ALE...

Jest naprawdę bardzo czytelna, za każdym razem gdy natrętnie wałkuje jakiś temat, przekonuje, rozwija go, widac, że aż parska, nie może sie pohamować to zazwyczaj jest sedno. Ma wtedy taki specyficzny sposób zachowania i wypowiadania się i zazwyczaj sprawa dotyczy "koleżanki" albo "kogoś" 

29 minut temu, Kebap napisał:

A jak pieknie projektuje to na innych:  "jak wy żyjece, ze tak przeżywace [w domyśle: moje żarty], jak wy do urzedu chodzice,  jak na ulicy wytrzymujece"

Powiedziała to ta co kilka razy w miesiącu ma zjazy i nie ma na nic sil. Ale innych poucza jak sobie dają radę w realnym życiu?

2 minuty temu, Kebap napisał:

Słowo w słowo. "Za wrzucanie stajtaśmy w koszty". Niby hipotetycznie, podała to jako przykład, ALE...

Jest naprawdę bardzo czytelna, za każdym razem gdy natrętnie wałkuje jakiś temat, przekonuje, rozwija go, widac, że aż parska, nie może sie pohamować to zazwyczaj jest sedno. Ma wtedy taki specyficzny sposób zachowania i wypowiadania się i zazwyczaj sprawa dotyczy "koleżanki" albo "kogoś" 

 

Dokładnie! Tak samo obsesyjnie gadała na Warmii o piciu. Każdy blog był o piciu bo ona uważa że jak będzie głośno mówić sama z siebie o jakiejś swojej patologii to wszyscy uznają że to nie jest dla niej problem i nie zarzuca jej że ma z tą konkretną rzeczą problem. Takie rozbrajanie bomby. 

25 minut temu, Szara mysz napisał:

Wczoraj ktos na lajwie jej napisał cos w stylu,ze jest bardzo rozjuszona,na to cesarzowa nauczycielskim tonem odpowiedziala ,ze ty bys nie chciala.sie przekonac jak ja będę naprawdę wku rwiona bo teraz nie wcale nie jestem

Jak to wg niej bylo nic to lepiej nie myśleć do czego jest jeszcze zdolna. Patusiara jak nic. Leon powinien był sobie niebieska karte zalozyc.

3 minuty temu, Kebap napisał:

Słowo w słowo. "Za wrzucanie stajtaśmy w koszty". Niby hipotetycznie, podała to jako przykład, ALE...

Jest naprawdę bardzo czytelna, za każdym razem gdy natrętnie wałkuje jakiś temat, przekonuje, rozwija go, widac, że aż parska, nie może sie pohamować to zazwyczaj jest sedno. Ma wtedy taki specyficzny sposób zachowania i wypowiadania się i zazwyczaj sprawa dotyczy "koleżanki" albo "kogoś" 

 

Czyli dokładnie o to chodziło. Jak mówiła że "ma gorszy nastrój bo usłyszała złą wiadomość". Może donosy na nią poszły i sprawdzili co wrzuca w koszty. Wątpię żeby nie zapłaciła czegoś bo to raczej tchórz jest i bałaby się jawnie oszukiwać. Ale kombinować z księgową już tak, więc pewnie właśnie tak było. Przekombinowały i dostała karę. I jak zwykle cała złość jest przez pieniądze.

8 minut temu, evoiva napisał:

Szczerze jak nie byłam fanką to współczuję mu tych lat spędzonych z baba Jagą i życzę mu jak najlepiej, co on musiał przeżyć

To samo. Był wkurzający na równi z nią. Ale aż boje się mysleć, jakie jazdy musiał znosić w czterech ścianach. Bardzo mu współczuję

3 minuty temu, Kebap napisał:

 

To samo. Był wkurzający na równi z nią. Ale aż boje się mysleć, jakie jazdy musiał znosić w czterech ścianach. Bardzo mu współczuję

Ona pewnie wtedy była 10 razy bardziej agresywna niż na lajwach, bo na wizji musi się choć trochę kontrolować. Wyobrażam sobie jakie ciary zażenowania musiał mieć Leon, kiedy ona odpalała kamerkę i udawała milusią damulkę.

51 minut temu, Szara mysz napisał:

Mnie także,ale ta ich choinka za czasow lwa tez byla dla mnie nijaka,pozbawiona ciepla i właśnie taka bardziej sklepowa. Do tego lampki z bialym kablem na zielonej choince no ale to juz kwestia gustu.

A jaka ma być u ludzi, którzy przecież do kościoła nie uczęszczsja, nie wierzą?  Taka bardziej śmieszna niż tradycyjna 

17 minut temu, Kebap napisał:

 

To samo. Był wkurzający na równi z nią. Ale aż boje się mysleć, jakie jazdy musiał znosić w czterech ścianach. Bardzo mu współczuję

Zawsze jak nagrywala z samochodu, byłam zdziwiona, że mu nie przeszkadza to, ja musze się skupić na jeździe 

1 minutę temu, Sylka856 napisał:

A jaka ma być u ludzi, którzy przecież do kościoła nie uczęszczsja, nie wierzą?  Taka bardziej śmieszna niż tradycyjna 

Choinka to pogański zwyczaj. Ne dzękuj, wygugluj.

4 minuty temu, Syreni śpiew napisał:

Choinka to pogański zwyczaj. Ne dzękuj, wygugluj.

No i?  Co to ma do mojej wypowiedzi 

Z tego co pamiętam obwieszali ja takimi pie rdo łami jak słoń, lew, tęcza itp a nie tradycyjnym bombkami, dlatego nie sprawiala wrażenia ciepła jak z wystawy sklepowej 

4 minuty temu, Sylka856 napisał:

No i?  Co to ma do mojej wypowiedzi 

Z tego co pamiętam obwieszali ja takimi pie rdo łami jak słoń, lew, tęcza itp a nie tradycyjnym bombkami, dlatego nie sprawiala wrażenia ciepła jak z wystawy sklepowej 

A co ma wiara lub niewiara do wyboru bombek? To kwestia gustu.

4 minuty temu, Syreni śpiew napisał:

Choinka to pogański zwyczaj. Ne dzękuj, wygugluj.

Prawdziwe Święta to się obchodzi na mszy w kościele, pasterka, 1 , 2 dzień Świąt, do tego też post uczciwy by się przydał. Cała reszta to ... Nie wiem czy w Jerozolimie raczyli się karpiem i pierniczkami, w ogóle to wszystko jest dziwne.

Wera zaraz to ściagnie i powie , że jej koleżanki mówiły.

Przed chwilą, Syreni śpiew napisał:

A co ma wiara lub niewiara do wyboru bombek? To kwestia gustu.

No właśnie, kwestia gustu, dla mnie ma znaczenie. 

1 minutę temu, biednakicia napisał:

Prawdziwe Święta to się obchodzi na mszy w kościele, pasterka, 1 , 2 dzień Świąt, do tego też post uczciwy by się przydał. Cała reszta to ... Nie wiem czy w Jerozolimie raczyli się karpiem i pierniczkami, w ogóle to wszystko jest dziwne.

Wera zaraz to ściagnie i powie , że jej koleżanki mówiły.

Polska tradycja, mówi ci to coś? Świecenie pokarmów też odbywa się tylko w Polsce bo taka mamy tradycje, nie jest to żadnej dogmat wiary

1 minutę temu, biednakicia napisał:

Prawdziwe Święta to się obchodzi na mszy w kościele, pasterka, 1 , 2 dzień Świąt, do tego też post uczciwy by się przydał. Cała reszta to ... Nie wiem czy w Jerozolimie raczyli się karpiem i pierniczkami, w ogóle to wszystko jest dziwne.

Wera zaraz to ściagnie i powie , że jej koleżanki mówiły.

No jasne. Ale dla niewierzących, a wyrosłych w tradycji katolickiej, to też może być miły czas. Ja tam lubię spotkać się z rodziną (również tą wierzącą), udekorować dom, upiec coś pysznego, zrobić magiczny klimat, który potem dzieci będą czule wspominać. Czy każdy tak musi? No pewnie, że nie. To też nic złego. Tylko bawi mnie w kontekście Zakolaka, że wcześniej kupowanie zagranicznych bombek ze słoniem i lwem w chorych cenach, wieńce na każdej ścianie, milion kalendarzy adwentowych, a teraz nawet choinki niet, bo nie ma paroba do wytaszczenia z piwnicy - wyszło szydło z wora  

1 minutę temu, Syreni śpiew napisał:

No jasne. Ale dla niewierzących, a wyrosłych w tradycji katolickiej, to też może być miły czas. Ja tam lubię spotkać się z rodziną (również tą wierzącą), udekorować dom, upiec coś pysznego, zrobić magiczny klimat, który potem dzieci będą czule wspominać. Czy każdy tak musi? No pewnie, że nie. To też nic złego. Tylko bawi mnie w kontekście Zakolaka, że wcześniej kupowanie zagranicznych bombek ze słoniem i lwem w chorych cenach, wieńce na każdej ścianie, milion kalendarzy adwentowych, a teraz nawet choinki niet, bo nie ma paroba do wytaszczenia z piwnicy - wyszło szydło z wora  

No przecież ja nie mówię, że to nie jest fajny czas.

Tylko kto wymaga od wery uduchowionej choinki??

Ludziom to sie miesza już wszystko. Ja do koscioła nie chodzę i też choinki nie przeżywam duchowo.

A w ogóle to dobrzy chrześcijanie nie powinni pomawiać biednej werki i się cieszyć z upadku człowieka

1 minutę temu, biednakicia napisał:

No przecież ja nie mówię, że to nie jest fajny czas.

Tylko kto wymaga od wery uduchowionej choinki??

Ludziom to sie miesza już wszystko. Ja do koscioła nie chodzę i też choinki nie przeżywam duchowo.

A w ogóle to dobrzy chrześcijanie nie powinni pomawiać biednej werki i się cieszyć z upadku człowieka

A to się tak da? To tylko ozdoba.

2 minuty temu, Syreni śpiew napisał:

A to się tak da? To tylko ozdoba.

Widać tak, nie wiem Mozna się ekscytować, że się łądnie ubrało

1 godzinę temu, Kebap napisał:

A jak pieknie projektuje to na innych:  "jak wy żyjece, ze tak przeżywace [w domyśle: moje żarty], jak wy do urzedu chodzice,  jak na ulicy wytrzymujece"

Ja tam do urzędów chodzę normalnie. Mówię "dzeN dobły przyszłam w sprawie.... Do kogo mam se zgłosyC?" nie dość że jeszcze nikt mi nie kazał spdalaC to jeszcze nie muszę przez miasto iść w koldrokurtce i w kapturze żeby nikt mnie czasem nie poznał

14 minut temu, Syreni śpiew napisał:

A to się tak da? To tylko ozdoba.

Może dla ciebie ozdoba nic nie znaczy, ale mi się ona kojarzy konkretnie, odlad żyje jest ubierana choinka w Święta. Mówisz jakbyś się z choinki urwała. 

"to tylko ozdoba" bym powiedziała o stawianiu tych wszystkich głupot typu dziadki do orzechów, gnomy świąteczne itp

A ciekawe, jesteś za wolna Wigilia?  bo lewica własnie pięknie uznała istnienie Boga 

Komfortejbulantka

1 godzinę temu, Szara mysz napisał:

Wczoraj ktos na lajwie jej napisał cos w stylu,ze jest bardzo rozjuszona,na to cesarzowa nauczycielskim tonem odpowiedziala ,ze ty bys nie chciala.sie przekonac jak ja będę naprawdę wku rwiona bo teraz nie wcale nie jestem

Ta jej terapeutka, powinna ogląddać jej lajwy, może zobaczyłaby że 3 lata nic nie dały i zmieniłaby zawód