LISTOPAD 2008

Czesc dziewczyny. Czy to prawda, że przy karmieniu piersią nie można korzystac z solarium?

Mother gratuluję :) Daff dzisiaj dostaliśmy paczuszkę, podobną do tej, którą otrzymały dziewczyny.

Cześć Kobitki. W poniedziałek mam szczepienie to wpiszę wreszcie aktualną wagę królewny:) Mała kończy lada dzień 5 miesięcy i wcina mi ślicznie zupki, kleiki itp. Jedyne czego nie lubi to deserki. Jabłko tak, ale jakieś dodatki zdecydowanie nie. Od dawna się na przekręca w obie strony i zabiera się do siedzxenia. Pod względem fizycznym jest dużo szybsza niż nasz starszak

Mother - pani magister gratuluje :-) Dziewczyny ja was podziwiam jedna się broni albo własnie studjuje, inna bedzie robic prawo jazdy a ja co? Siedzę w domu i nic, ale to nic mi się nie chce. Może powinnam pobarc jakies witaminy - to mi sie nastrój poprawi ;-) My też dziś siedziałyśmy w domu bo za oknem wieje. Na dodatek sasiedzi od rana robią remont i od 8 rano wiercili i kuli. Obłęd bo ten remont to już trwa od 2 tygodni. Właśnie skończyli wiercić mam nadzieje że na dzis to juz koniec.

mamo stanisławka - nie zrobisz małemu krzywdy zmieniając sposób karmienia, ale jak dla mnie karmienie piersią to najwygodniejszy sposób karmienia. jednocześnie sposób najtańszy, więc jeśli nie wracasz do pracy lub nie masz problemów z laktacją to ja bym nie rezygnowała jeszcze. ale oczywiście zrobisz jak uważasz :) maluszek śpi. kurcze muszę w jakiś sposób zmienić mu godziny snu. za późno ma ostatnią drzemkę, bo obudzi się ok 19 a moze i później, ale nie mogłam już przytrzymać dłuzej, bo oczka same się zamknęły. bawiliśmy sie misiem i odeszłam od niego na chwilkę wróciłam po minucie dosłownie (tylko łyka picia sie napiłam) a on spał :D :D :D :D padł dosłownie!!!!

jejku nagle wiatr ucichł :) ale tak okropnie mroźno się zrobiło. byłam na balkonie pranie pozciągać i zmarzłam jak jasna choroba a byłam dosłownie 2 minuty.

Modlitwa wieczorna kobiety : Ojcze nasz, który jesteś w niebie Mam taką prośbę wielką dziś do Ciebie Daj mi faceta i ma być bogaty Ma mieć Ferrari - za Cash nie na raty Duże mieszkanie, a najlepiej willę Ma mnie wciąż słuchać, nie tylko przez w chwilę Ma mnie zadowalać kiedy mam ochotę Śniadanie mi robić - nie tylko w sobotę Oglądać romansy, biżuterię kupić W życiu mym nie będzie mógł się nigdy upić Nie chce nigdy widzieć jego własnej matki Ja wydaję kasę - on płaci podatki On nie ma kolegów - ja mam koleżanki Kont ma mieć on wiele - okoliczne banki Złotych kart Bez liku, czeków, co nie miara Jak mi to załatwisz - wzrośnie moja wiara

moje dzieciaczki juz lulaja:)) dzis kupiłam kleik ryżowy!!dam malemu tak po 21 zobaczymy może uda sie przespać do 7 rano:)

>>mother: Gratuluję !!! Ja jestem na etapie pisania pracy i nie wiem jak ja się z tym wyrobię do maja przy naszym Szkrabku. Mój Diablik dostaje dziś 3 dzień butelkę wieczorkiem przed spankiem z mleczkiem i odrobiną kleiku. A wszystko po to, żeby pospał sobie troszkę, bo potrafi się budzić co godzinę nawet. No i wiadomo - nie odpocznie porządnie. A herbatką ciężko go oszukać, bo pije też dopiero od paru dni. Wcześniej co było w buzi to zaraz było wyplujkowane.

ktek zasnął :D już drugi dzień z rzedu zasnął na nockę sam bez cycusia :D :D :D może jeszcze wrócą te czasy kiedy tak zasypiał :) a ja padam na ryjek. idę się wyprysznicować i włażę do łóżeczka. R dziś nie ma więc nie mam z kim gadać i nie pozostaje nic innego jak spać, bo oczywiście w tv też nic nie ma. no nic spokojnej, przespanej nocki wszystkim życzę :)

ten ktek na początku to Kotek miał być :P

no dziewuszki zafundowalam wlasnie malemu kleik z 3 lyzeczkami taki gesciejszy bo po 2 lyzeczkach spal 3h tylko a mial spac dluzej bo ogolnie nie robi sobie zbyt dlugich przerw w jedzieniu!no i mialam do tego smoczek avanta ten taki z plaska pozioma dziurka 3-poziomujacy ale nie dal rady ciagnac wiec dalam mu pierwszy raz amu lyzeczka i bylam w szoku moj maly je slicznie z lyzeczki ani grama nie wyplul wszystko od razu lykal zjadl 100ml tego kleiku i poszedl spac ale po 15min. obudzil sie i w placz mowie kurcze co jest on tak placze na jedzenie tylko no i pedem poszlam mu mleko dorobilam i wydoil 80ml i sobie teraz spi zobaczymy jak dlugo:) hehe niezle modlitwa:)

witam no i gdzie tam maly wstal tak samo jak codzien i o 5.30 juz koniec spania!:( jeszcze wrócę do tematu wyglądu kopy:) mój mały robi kopke o konsystencji takiej gęstszej musztardy. Ciut przypomina błotko albo coś w tym stylu!ona nadal jest taka oliwkowo-żółta robi raz dziennie rano no nieraz jak mniej zrobi to później dorobi. Ta druga na ogół jest żółciejsza! Wy piszecie, że wasze maluchy mają zatwardzenie po kleiku a mój ma cały czas taka sama kope - myślałam, że może ten kleik ją trochę zagęści a tu nic!daje od 3 dni Dicoflor.

łoj nie wstał tylko spał

hej! kurcze od kiedy wróciłam z Poznania mały fatalnie sypia :( praktycznie całą noc się kręci, wierci, próbuje kupkę zrobić, sama nie wiem co jeszcze :( poza tym znów robi kupki ze śluzem :( sama nie wiem od czego. daję dicoflor, ale jak na razie bez efektów :( a już tak ładnie spał! budził sie tylko raz w nocy, spał do 6.30 czasem 7! a dziś? obudził się o 1, 3, 5 i o 5.40 wstaliśmy :( teraz oczywiście śpi bo niedospał, a zresztą minęło 1,5 godziny to i zmeczenie poczuł ;)

Agatko u mnie jak był śluz to miałam dawać 4x1/2 dicofloru czyli 2 kapsułki lub saszetki na dzień i przeszło!kazał dawać tak dlatego aby częściej dostawały te dobre kultury bakterii!a no i mieliśmy jeszcze nifuroksazyd to jest taka zawiesina żółta na jakieś infekcje np. jelitowe.no i po tym faktycznie kopka była rewelacyjna żółciutka bez śluzu.nie wiem czy nie można tego kupić bez recepty, pisałaś ostatnio że Twój mały przeziębiony był Ja sądze że to od przeziębienia ten śluz:)

Agnieszko jak mały był przeziębiony to cały czas dicoflor dawałam. wtedy robił piękne żółciutkie kupki, jak nigdy wcześniej :) normalnie jak kurczaczki :P a teraz znów lekko zielone, śluzowate :( ech znów wizyta u lkarza nas czeka chyba. spróbuję częściej dawać dicoflor, może coś to da.

ja tylko dwa słowa do Duni Jeśli jeszcze potrzebujesz pomocy co do poparzenia, to najlepszy jest sok z aloesu. Jeśli masz na parapecie, to obskub z liści, umyj je i wyciśnij z nich sok. Smaruj tyle razy, ile będzie konieczne, nawet co 5 minut. Jak ja się oparzę, to robię okład z tego soku i przyklejam plastrem. Po 2-3 godzinach już nic nie czuć. Tylko, że ja nigdy aż tak rozległych poparzeń nie miałam. Tak rozległe poparzenia są bardzo niebezpieczne nawet, jeśli to tylko piekący rumień. Dreszcze w takiej sytuacji są z powodu gorączki. :(

dzień dobry:)) u mnie ŚNIEG za oknem i w ciąż pruszy!!!!!!!!!!można sie załamać!!!!!mały ma drzemke poranną:))

Małgorzata dzięki i innym kobietkom:( ja w nocy miałam i dreszcze i zimno i gorąco a ciało pali,każdy dotyk czy przekręcenie ból,plecy pieką ale tylko na nich mogłam spać choć tylko na boku śpię bo dotknięcie twarzy i ramion poduszką powoduje oj nie wiem już jak nazwać ból,pieczenie i jakby ktoś mnie skopał normalnie:O beczeć mi się chce bo z tym co mam na twarzy nie mogę nigdzie wyjść a co gorsza przez to że nie opalałam sie w okularkach mam poparzone suchnięte powieki i coś dziać mi się zaczyna z oczami:( łżawią,pieką a do powiek nie dotkne się za chiny:( próbuje wszystkiego kto coś mi radzi; tone kremu nivea jak maseczkę tylko z pudełka metalowego bo on ponoć tłustszy i coś tam,maseczki intensywnie nawilżające,oliwke,dziś wpadłam żeby wysmarować mocno niunia kropelkami witaminy E, na noc nasmarowałam się grubo maścią witaminową bo ona tłusta,wczoraj jogurt a dziś jeszcze spróbuje śmietanki wysoko procentowej:O tylko na tyle tego co ładuje na buzie nie daje efektu a dziś 2dzień i ulgi nic a nic do tego szyja zaczyna mnie kłuć strasznie:( Boziu co ja narobiłam!Czego ja taka głupia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Aga ten nikurof..... mały dostawał w szpitalu głównie na biegunki i smectę i dicoflor bo przy tych dożylnych zastrzykach z kupką tam były cuda. Teraz daje mu lacydo baby jak dla nas rewelka lepsze niż acidolac baby.

żesz cholera... Dunia, że też mieszkasz tak daleko... ja mam taki duży aloes na parapecie i trzymam go właśnie ze względu na jego właściwości, a nie z powodu urody Weź chociaż jakiś paracetamol - zadziała przeciwbólowo troszkę i zbije gorączkę.

U nas cuda! Mały w nocy wstawał 4 razy :( teraz obudził się na dobre o 10.20 :) ale lezy ciągle, obie łapki w buzi, ani amoka, ani gryzaka tylko gada: Ła, ła, ła. Nawet nie gada tylko krzyczy. Znacie jakiś dobry żel na ząbkowanie, nie Bobodent oczywiście?

U nas cuda! Mały w nocy wstawał 4 razy :( teraz obudził się na dobre o 10.20 :) ale lezy ciągle, obie łapki w buzi, ani amoka, ani gryzaka tylko gada: Ła, ła, ła. Nawet nie gada tylko krzyczy. Znacie jakiś dobry żel na ząbkowanie, nie Bobodent oczywiście?

anabelko nie wiem czy dobry bo sama jeszcze nie próbowałam ale koleżanka mi polecała Dentinox-Gel. ja już go kupiłam tak na zaś :P drogi jest od razu mówię, całe 24 zł płaciłam za tubeczkę. a jak zobaczyłam co mój mądry brat z nią zrobił to dosłownie myślałam że go pogryzę! a zatem mały (już nie tak bardzo bo 7 lat ma) wziął tubeczkę i pogryzł całą :O bo tak mu się spodobało :O masakra! dobrze ze nie podziurawił jej ale co zmasakrowana jest to jest :P biedny Jaś

Dzięki Agatko, spróbujemy z tym żelem, może pomoże. :) Jaś da się czasami zagadać i nie marudzi, ale nie zawsze :/

helollll co to jakas jelitowka panuje??????????bo nie doczytalam dobrze sezon na chorobska juz mija ja tez uzywalam dentinoxu ,ale moje dziecie nie zabkowalo bolesnie tylko byl bardzo marudny jak wychodzily pierwsze zabki i wiecej spal ...a jak jest juz bardzo ostro to polecam nurofen aha i powiem wam ze dentinox dziala bo w tym samym czasie kiedy maly zabkowal ,mi wyrastaly zeby \'madrosci\' i tez sobie smarowalam ale co 30 min czyli praktycznie caly dzien ... mam pytanie do mam ktore karmia piersia sa tu takie jeszcze???? ile razy wasze dzieci budza sie w nocy??? moja 4/5 myslalam ze z wiekiem bedzie tych pobudek mniej ...a tu nie , jeszcze wiecej pomyslalam sobie ze bede wieczorem odciagac mleko i mieszac z kleikiem ryzowym (bo chce ja karmic piersia nadal) i moze bedzie dluzej spala sprawdze to za jakies 2 tygodnie halllo mysza co z toba i z zosia??? i co z patuniaa????????????

lorinko my nadal cycujemy :P przed chorobą mały budził się średnio 1 max 2 razy w nocy (ok 2 i 5) a teraz jak wóciliśmy do domu to budzi się o 2, 4, 5 i albo tak jak dziś o 5.30 wstajemy, albo śpi jeszcze do 6. mam nadzieję ze to się ureguluje i znów będzie się mniej razy budził. nie chcę mu kleiku dawać bo już i tak ładnie tyje a boję sie że po nim jeszcze bardziej tempa nabierze :P

agatko czyli tak po prostu jest, mojej kolezanki synek budzil sie rowno co 3godziny a karmila go piersia przez rok...

no niestety butelkowe dzieci z reguły dłużej śpią. ale coś za coś. ja nie zrezygnuję z karmienia tylko dla przespanych nocek, zwłaszcza że nutramigen bym musiała podać a tego nie chcę. żal by mi było maluszka ze musi to pić. a tak ma swoje słodziutkie, pyszne biale mleczko :P a i ja mam okazję się do niego poprzytulać bezkarnie :D ja już sobie obiecałam że się wyśpię jak may...na studia wyjedzie :P :P :P