czy to prawda ze jak facet kocha to poczeka z seksem?

"tak poczeka, bynakmniej nie bedzie nalegal...ja mialam prawiczka>moze dlatego< czekal , dokladnie bylismy 16 miesiecy razem i przezylismy swoj pierwszy raz.... " Ale przy następnym pójdzie Ci szybciej - no chyba, że znowu trafisz na prawiczka. Tylko wówczas sama możesz nie chciec czekać :p

nie wiem dlaczego wyszło mi tam wyzej służalczo przez "ó" - sam nawt tego nie potrafiłem przed chwilą odczytać :D

Bo Ty słózysz na kafe z radą i pomocą:P

komiczne masz racje - jak facet jest zdrowy, normalny na umyśle to za długo nie poczeka :-p ja na swoją niunię czekałem niecałe 2 miesiące - dla niektórych to wieczność, ale dla mnie opłaciło się ;-) teraz mam najlepszy sex w wydaniu jaki kazdy by chciał ;-) jeśli dziewczyna jest normalna i rzeczywiście nie ma temperamentu jamochłona to nie powinna za długo czekać:-p

"Tak, bardzo wierze w prawiczków czekajacych 16 miesiecy. No chyba ze sa to prawiczki z kafe (czytaj: nieudacznicy zyciowi). Albo baaardzo młodzi." Nefry, był tu wczoraj jeden dzwudziesto cztero latek który ponoć nie mial kobiety, ba nie całował żadnej (wiesz, antykoncepcja te sprawy) - sam powiedział że mógłby latami z nią rozmawiać bez seksu.... :o:o:o - więc niestety chodzą takie egzemplarze po świecie...

Nefa :D "ja kilkanaście lat temu już doszłam do wniosku, że seks z kimś, kogo się lubi i szanuje jest o nieeeeebo lepszy od seksu z byle kim" akurat jako facet nie moge tego tak do konca potwierdzic... tzn sam czysty sex z ukochaną osobą nie musi byc lepszy od takiego z laską poznaną wczoraj na bankiecie... inna sprawa, ze przy ukochanej przyjemniej sie potem rano obudzić jest po prostu

"więc niestety chodzą takie egzemplarze po świecie.." ale to był wariant meganieudacznika...

Liliputka, ale on własnie podpada pod nieudaczników z kafe:P Tak, czytałam i sie wypowiadalam nawet, jeszcze mam monitor zachlapany kawą przez niego:P

komiczne : celowo nie pisałam o osobie "ukochanej" :) Ja po prostu kocham gadać i nie będę szła do łóżka z kimś, z kim przed lub po pogadać nie mogę, bo nie mam o czym. U mnie to rzutuje na całość :)

lozka statystycznie maja wiecej partnerow. kobieta ktora prowadzi z z prawie kazdym facetem, z ktorym sie umowi na randke takie ryzykowane zachowanie ma szanse, ze bedzie miala wielu partnerow

no ok.. mozna oddzielić kilka wariantów zatem :P wyrwanie mięska jako tzw wór na nasienie - przeleciec i olać - tez moze być, ale faktycznie satysfakcja znacznie mniejsza... kobiety maja jednak troche łatwiej, bo w wiekszosci przypadkow macie mniejsze problemy z wytrzymaniem bez sexu.... ale wiadomo, ze lepiej robic to z kims, z kim chocby troche zaiskrzyło mentalnie

panienka z przeszłością która nagle chce zgrywać przed przyszłym mężem cnotke to żałosne stworzenie i nic tym nie zyska, może tylko stracić.

nie takie dużo mniejsze :P Ale na "z byle kim, byle jak, byle gdzie"...to mi sie nie chce tracić energii.

Jak kiedyś powiedzialam... facet musi mnie czymś zafascynować... najlepiej inteligencja:P No i cos musi zaiskrzyć żebym te ochote miala, bo tak dla sportu to ja dziekuje:D A najlepiej jak ma niebieskie oczy:P:P POmarańczo, odpuść bo to juz nudne powtarzanie tego samego w kółko:P

wlasnie macie duzo mniejsze :D skoro tak mowisz :P z byle kim - oczywiscie zadnego paszczura nie przelece tylko dla samego przelecenia ble gdzie tez odpada, bo lubie komfortowe sytuacje

facetowi na taki jeden raz wystarczy po prostu zafascynownie wyglądem

No ale po co czekać? Skoro facet Cię pociąga, na pewno dochodzi między wami do jakichś zbliżeń.. no to seks to tylko kolejny stopień i już. Nie rozumiem czekania dla samego czekania, bo "jak mu się dam po miesiącu, to będę puszczalska, muszę poczekać pół roku, to WTEDY BĘDĘ MIAŁA PEWNOŚĆ ŻE ON MNIE KOCHA!!" to głupota! Bo potem, gdy dochodzi do rozstania laski często myślą, że to przez to, że za szybko dały " wziął co chciał i odszedł!" a może po prostu niedopasowanie w sprawach seksu? Może lepiej było się o tym dowiedzieć wcześniej? No ale dobra.. jakiś słowotok mnie naszedł :o

a wcale, że nie mniejsze :P Tylko mamy większe wymagania :P:P:P a że w otoczeniu akurat nie ma faceta, który samym wyglądem spowodowałby opadniecie mojej bielizny, dlatego jestem zmuszona zwracać uwagę na osobowość :D:D:D:D:D

kyyrene - no fakt, ale to dlatego, ze w Twoim otoczeniu nie ma mnie :P

przeprowadź sie :P:P:P

ja nic nie mam do szybkiego pojscia do lozka, ale nie lubie lasek, co mialy za zbyt duzo partnerow, wole te bardziej moralne. poza tym majac do wyboru 2 bardzo atrakcyjne kobiety: piekna z malym przebiegiem (malo partnerow, seks tylko w zwiazkach) i piekna z duzym przebiegiem, wybieram ta pierwsza

kyyrenka - a skąd Ty jestes??? :P a do " kobiety ktore szybko ida do" człowieku idź sobie zwal konia, albo amputuj jądra bo nie moge juz czytac kolejnych twoich wpisów o tym, ze szukasz kobiety nieuprawiajacej przygodnego sexu, cnotliwej, ktora miala najwyzej 2 partnerów...

z Trójmiasta :D:D:D a temu pomarańczowemu to się po prostu nawet brzydkiej nie udaje poderwać, dlatego sobie wmawia, że jest sam, bo ma za duże wymagania :P:P:P

widzisz bo nie moge takiej spotkac. widzisz czlowiek w siebie inwestuje, ksztalci sie, rozwija sie, intelektualnie i zawodowo, dba o siebie i gowno od losu dostaje. ostatnio bylem na randce z i dziewczyna co miala niestety juz kilku partnerow, z czego polowe dla zabawy. znam mnostwo ladnych lasek i im sie podobam, ale zadna z nich cnotka (niekoniecznie chodzi o dziewice) nie jest i ma dosc bujna przeszlosc. co jakas ladna poznam to musze i sie dowiem o jej przeszlosc to zaczynam sie nia brzydzic

Co za paranoja! Najpierw czytam, ze te ktore nie sa dziewicami maja male szanse na stalego partnera, meza, itd., i ze kobiety nie powinny miec wielu partnerow, teraz znowu czytam, ze te ktore nie uprawiaja seksu z partnerami nie beda w stanie ich przy sobie zatrzymac. Konkluzja? Faceci chca uprawiac seks ale zenic sie z dziewicami i sa najzwyczajniej w swiecie hipokrytami, kobiety zas musza klamac na temat swego zycia intymnego bo facet by nie zdzierzyl faktu, ze ONA moze miec wieksze doswiadczenie. To jest tzw. \'\'no win\'\' sytuacja!

do brzydkich nigdy nie startowalem, a ladne same do mnie podbijaja

widocznie jeden z tych zboków, których tylko dziewice podniecają...blleeeeee

nie tylko dziewice, ale jesli kobiety byla w zwiazkach (nie za wielu) to ok, ale nie jakies przygody wakacyjne dla czystego seksu

oo potrójne miasto - spoko.. :D fajne jest, tylko w to lato mieliscie koszmarne korki - na płw. helski nie szło sie przebić w krócej niz 1,5 godziny pomysle nad tym :) ale poprosze foto na maila :P

Jestem niemoralna No ale mój leciwy wiek mnie usprawiedliwia, co za ulga:P