Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość like youll never see me again

zapieprzam na studiach, a prawdobpodobie nie oplaci mi sie to w przyszlosci

Polecane posty

Gość like youll never see me again

:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość like youll never see me again
musze se ciagle uczyc, byc przygotowane na wszystkie zajecia, bo inaczej nie da rady. ogolnie jest okej, ale czasem sobie mysle, czy jest sens, wtsaje rano ide na zajecia, wracam poznym wiczorem a jak wczesniej, to i tak musze sie uczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balladynka
witaj w klubie:) mi sie juz dawno skonczyla motywacja, pozostal strach ze wyrzuca mnie na 4tym roku i bedzie zal tych lat, wiec chodze, ucze sie i sie mecze. no ale takie zycie, chcesz miec zawod to musisz sie nauczyc wielu niepotrzebnych rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość like youll never see me again
no wlansie,a jak sie narobie a na koryms roku odpadne to sie chyba potne:O :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a na czym jestes
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się. siedzi się tyle godzin codziennie lub prawie codziennie i jeszcze po zajęciach trzeba masę rzeczy przygotować. Jak chce się pracować to nie ma czasu na to, jak już to w weekendy. Chociaż studenci tu w Polsce nie mają źle.... bo nie trzeba płacić za studia dzienne tak jak za granicą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość like youll never see me again
na filologii rosyjskiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filka
na którym jesteś roku i gdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość like youll never see me again
na 1, nie powiem gdzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żmyja
Opłaci ci się :) Teraz jest zapotrzebowanie na dobrze mówiących po rosyjsku, szczególnie w handlu, transporcie itp. Może na 3-4 roku zacznij właśnie któryś z tych kierunków, chociażby zaocznie - i potem będziesz pływać w kasie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żmyja
bad girls... a czym się zajmujesz? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość like youll never see me again
myslalam jeszcze o finanasach czy czy czyms iym, ale nie wiem czy jest sens tak sie katowc:O a jak cala swoja mlodosc w ksiazkach spedze? ja chce sie uczyc, lubie tenkierunek, i ciesze sie, e na nim jestem, pewnie jakbym odpadla to bym ryczala, ale mam czasem watpliwosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lyra02
ja tez jestem na rosyjskiej we wrocklawiu.sram juz na te studia.jakbym mogla zrezygnowalabym:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość like youll never see me again
na ktorym roku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lyra02
na perwszym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lyra02
po prostu jak sobie pomysle ze przede mna jeszcze conajmniej dwa lata zeby miec chociaz ten licencjat to mi slabo...Nie widze zadnej alternatywy dla siebie to jest najgorzsze.boje sie ze bez studiow nie znajde pracy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość like youll never see me again
;) no wiadomo, ze studiami latwiej..noc nie pozostalo nam nic innego jak walczyc:) najlepsze jest to, ze ja zaczelam sie uczyc rosyjskiego dopiero teraz na studiach, nigdy wczensiej nie mialami jak pomysle,z e prace bede pisac w ym jezyku, to jestem przerazona:P, chcoiaz na razie jeszcze staram sie o tym nie myslec, najwazniejsze, to zeby dotrwac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filka
like... Znam kogoś, kto jest już na V roku filologii wschodnio-słowiańskiej, podstawa jęz. rosyjski i inne. Radzi sobie doskonale, bo ten język był jej ulubionym, udział w olimpiadzie w liceum itp. Widzę, że dość dużo uczy się, ale ma też sporo czasu wolnego. W tym roku podjęła jednak studia na innym jeszcze kierunku. Sesja była prawdopodobnie do urżnięcia, ale jakoś wszystko pozaliczała. Nie liczy jakoś na dobrą [pracę po filologii, ale to już inna bajka, jest mało operatywna i nie przebojowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filka
o tak, już mysli o pracy magisterskiej, którą ma napisać do maja, a nie ma jeszcze nic:) minimum 60 str, a najlepiej 80

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość like youll never see me again
przeciez nie trzeba byc super przebojowym, by znalezc dobra prace, nie kazda praca wymaga tego typu osobowosci. ja lece sie ukac:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LOL ja skończyłem studia i w międzyczasie studium policealne zaoczne. Pracę znalazłem dzięki studium właśnie (informatyka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dododosdoafoaofasfo
@like youll never see me again a u was nie daja spadochronow na droge:> ? to dopiero 1 rok to moze nie wiesz, ale jest cos takiego ze mozna spasc rok nizej tzn jeszcze raz na ten sam semestr z nastepnym rocznikiem ;) przynajmniej u mnie ;] takze nie przerazaj sie ze np 4 lata zmarnujesz jak na 4 "wylecisz", wylatuje sie tylko na 1 roku a potem juz mozna kombinowac ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam studia
a pracuje teraz fizycznie w GB ale mysle ze jak wroce za rok to moj dyplom jeszcze sie przyda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość like youll never see me again
aa no w sumie sa spadochrony:D :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×