Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość uzalezniona888

Uzaleznienie od...CUKRU

Polecane posty

Gość uzalezniona888

Czy ktoras z Was jest uzalezniona od cukru? Nie chodzi mi tutaj o zamilowaniu do slodyczy, ale o silnej potrzebie jedzenia duzych ilosci slodyczy nawet pare razy dziennie? Jesli tak, to jak sobie radzicie z tym problemem? Probuje przestac jesc slodycze, ale nie potrafie....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie pochłaniam jeżyki i familijne. o tak sobie radze:P A Ty co teraz masz?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie będzie Ci łatwo przestać bo sobie organizm rozwaliłaś i jak jesz słodkie to rośnie poziom czegoś tam (nie pamietam czego :P ) potem jak nie jesz to drastycznie spada (dużo szybciej niż u osoby, która słodkie je w normalnych ilościach) i jak spadnie to znacznie bardziej go potrzebujesz i znowu jesz był ostatnio taki program na CLUB-ie o takiej dziewczynie własnie co dziennie MUSIAŁA 7 - 8 czekolad zjeść ale sobie z tym poradziła z pomocą dietetyka i psychologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uzalezniona888
Ja juz jestem PO...200g orzeszkow w czekoladzie, przed poludniem tacka ptasiego mleczka:O Wiem, ze musze z tym skonczyc, bo wyniszczam organizm, ale jak probuje odstawic slodycze, to dopada mnie taki glod psychiczny, ze jestem nie do zniesienia i mam ochote komus wlac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o to to to ona tez właśnie reagowała bardzo mocnym poddenerwowaniem i złością - czyli wypisz wymaluj to samo lepiej coś z tym zrób bo możesz się cukrzycy nabawić w ten sposób a to choroba niestety nieuleczalna :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uzalezniona888
Wiem, ze przez pierwsze dni po odstawieniu ma sie nienaturalnie silny glod na slodycze i trzeba go jakos przejsc, ale ja tego wlasnie nie potrafie...W pewnym momencie juz nic nie jest wazne, byle poleciec do sklepu i sie nawpieprzac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na cukrzyce pomimo nazwy to raczej milion innych czynników się też składa:P No ale racja. poziom insuliny we krwi mamy juz skaczący jak stado kangurów mutantów. A próbowałaś zapychać się słodkimi warzywami typu cukinia, kukurdza? na mnie na jakis czas działa i nawet agresja się uspokaja. (ale do tego intensywny trening siłowo aerobowy aby się wyżyć) da sie z tego chyba wyjść - trzeba tylko chcieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uzalezniona888
Wiesz...ja chce bardzo przestac zrec slodycze i nawet kiedys nie tknelam nic slodkiego przez 4 miesiace, ale potem sie skusilam z jakiejs okazji na kawalek ciasta i potem juz zaczelam z powrotem jesc. Wiem, ze jak wytrzymam pierwszy tydzien, to potem sobie poradze, ale na razie nie potrafie przejsc pierwszego dnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madchen ja wiem ale własnie przy takich szaleństwach insuliny większe ryzyko macie cukrzycy niż normalnie jedzący słodycze człowiek :P i w tym programie to głównie podkreślali i dobrze gadasz z tymi warzywami - ona jadła słodkie ziemniaki i zielony groszek bo to też cukier ale inny i zdrowszy niż w słodyczach no i przede wszystkim GORZKA czekolada - zawiera 4 razy mniej tłuszczu i cukru niż mleczna a tak samo zaspakaja ten cukrowy głód ;) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Teorio droga uwierz ze dla nas słodyczopożeraczy obojętne czy czekolada jest słodka czy gorzka- się zje - a kalorii tak samo sporo :P:) ale kurcze namówiłaś mnie uzależniona do walki , co powiesz na wspólną batalie? Teoria , też masz moze jakies klopoty ze slodyczami ?:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madchen no ja raczej z Wami walczyć nie bedę gdyż słodkiego nie jem prawie wcale ;) ale powodzenia życzę 🌻 i uwierz mi Kochana , że gorzka czekolada zjedzona w takiej samej ilości co mleczna jest dużoooooo zdrowsza :D tylko, że niedobra chyba :O :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uzalezniona888
Ja jutro zaczynam walke, bo zauwazylam, ze potrzebuje coraz wieksze ilosci slodyczy, aby sie nasycic...Praktycznie nie odczuwam juz sytosci, potrafie jesc i jesc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie takie proste; albo masz kompulsy czyli jesz byle co aby sie nawpieprzac ze tak powiem albo jestes uzalezniona od cukru. wyleczenie sie z tego nie jest proste. przyznaje, ze po ilus tamm miesiacach rozsadnej diety nodrzuca mnie od slodkiego i niebnaturalnego. jak zjem kawalek tortu czy ciasta to czuje sie chora z przeslodzenia. polecam jesc zlozone weglowodany. makaron razowy, platki owsiane, suszone owoce, brazowy ryz, kasze gryczana, fasole, groszek itd itd, owoce. ale to wymaga czasu i nie bedzie tak, ze nie bedzie sie chcialo juz slodkiego. bedzie i to jak cholera; mozna wtedy zjesc ale zauwazycie z czasem ze jednak coraz mniej cukru potrzebujecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tan

od zawsze borykałam się z nadmiarem kilogramów, a głównym powodem tego były słodycze, byłam od nich uzależniona. w dzień trzymałam się diety a potem potrafiłam wszystko zawalić bo zjadałam ogromną czekoladę na jeden raz. Pomogły mi odżywki białkowe, za każdym razem jak miałam ochotę na coś słodkiego zamiast posiłku jadłam serek wiejski lub jogurt naturalny z łyżeczką odżywki waniliowej, czekoladowej lub karmelowej, w ten sposób oszukiwałam organizm, po ok 4-5 tygodniach takiego jedzenia schudłam 4 kg nie głodząc się, bez napadów obżarstwa, bez wyrzutów sumienia. Dla mnie to był ogromny sukces, który zmotywował mnie do dalszej walki 🙂 najbardziej cieszę się z tego, że uwolniłam się od ogromnego uzależnienia, bo teraz jem słodycze jak normalny człowiek raz na jakis czas, a nie wpieprzam co popadnie byleby tylko miało cukier. Czytałam też dużo o odżywkach bo bałam się, że to niezdrowe ale dowiedziałam się, że jedyne na co trzeba uważać to na podróby bo wtedy naprawdę można sobie zaszkodzić na szczęście jest kilka sklepów internetowych godnych polecenia, w których jakość jest na wysokim poziomie. Ostatnio moim hitem jest osasport bo dają gratisy, w tym tygodniu dostałam za darmo spalacz tłuszczu, jeszcze nie testowałam ale zacznę od przyszłego tygodnia. Tak prawdę mówiąc to byłam w tak depresyjnym stanie, że nawet gdyby mi powiedzieli, że ta odżywka nie jest zdrowa to i tak bym ją jadła byleby się tylko uwolnić od tego wpychania w siebie słodkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×