Czy ktoś pracował Jysk-u?

"JYSK ma jasne i stałe zasady dotyczące współpracy międzyludzkiej. Stawiamy na poszanowanie ludzi, docenianie pracy każdego, od Sprzedawcy po Dyrektora. Każdy ma szansę rozwoju i awansu zawodowego. W mojej pracy nie muszę obawiać się popadnięcia w rutynę, każdy dzień to nowe wyzwania, nowe zadania, a także nowe powody do zadowolenia z dobrze wykonanej pracy" ewa rydzanicz na jysk.pl regionalna http://www.jysk.pl/ewa_rydzanicz

Cześć wszystkim ! Dołączam się do propagowanego tu "strajku włoskiego" - zaczynam przestrzegac procedur (chyba sie pani kierownik zes..a kiedy po dzwonku klienta wybiegnie z biura,a ja zalogowany jako kasjer odmówię pójścia wydania towaru - przeciez nikt nie może stać na moich kodach...), za jakis czas naślę PIP z dokładnym podaniem tego czego i gdzie maja szukać (ale poczekam do okresu bliżej świąt - wtedy kazda strata czasowa bedzie zwielokrotniona) .Do lekarza też się wybiorę jakoś na około dwa do trzech tygodni przed świętami ( "premii" i tak za grudzień czy listopad nie będzie więc niewiele stracę) (i nie robie tu przeciw reszcie zalogi - juz się dogadaliśmy kto i jak idzie do lekarza,zresztą reszta będzie za mnie pracować po godzinach ,a już ustalilismy ,że kierownik ma od regionalnej otrzymac na pismie potwierdzenie wypłaty nadgodzin zanim zostaną do dodatkowej pracy ,a jak nie to bierzcie worków - zaden z nas im nie pomoże...). Poza tym sporo innych pomysłów juz mamy ,ale o tym cichosza! A z czasem wymyślimy sporo innych fajnych sposobów ,aby sklep działał ze zgrzytami (od ponad tygodnia na bierząco informujemy naszych stałych klientów o sytuacji w sklepie - może oni jakieś kanały uruchomią też ?). POLECAM WSZYSTKIM PODOBNE POSTEPOWANIE! Ale NAPRAWDĘ NIE CHCEMY TEGO CZYNIĆ!Więc kieruję APEL do: DO KIEROWNICTWA FIRMY: MOJE jak i moich kolegów /koleżanek postepowanie NIE JEST SKIEROWANE przeciwko wam tylko przeciwko DECYZJOM ,KTÓRE WYDALIŚCIE (lub "musieliscie wydać") .Droga dyrekcjo i zarzadzajacy - czy WY BYSCIE CHCIELI ZARABIAC TYLE CO MY???? (pracy w weekendy wypominać wam nie będę).Czy którekolwiek z was wyobraża sobie życie za pensję na którą nas skazaliście??Drodzy Państwo - większośc z was ma za soba prace na sklepach i sami wiecie ,jak nasza firma zacznie działać niedługo!!! - sami na siebie ukręciliscie bat,on juz zaczyna bić ,ale walić dopiero zacznie!Może jeszcze da sie cofnąć niektóre sprawy? ROZMAWIAJMY ZE SOBĄ!!!-do tej pory cała akcja "ZARZYNANIA SKLEPÓW "odbywa sie po cichu - ANI JEDNEJ INFORMACJI O REDUKCJACH NIE BYŁO NA JYSKNECIE!!!!!!!!!!!!!!Dlaczego musimy walczyc ze sobą? - MY PRACOWNICY i WY (szeroko pojęta) DYREKCJA? - zyjemy w symbiozie - jesteśmy od siebie zależni i na walce ze sobą nic nie zyskamy.Wszyscy stracą .Moze jakiś kompromis da sie wypracować? (zanim ja i mi podobni położą sklepy...- niestety - Jysk to nie Auchan i przy kupnie wiekszości naszego asortymentu potrzeba czegoś więcej niz pracy worków...) Wiem ,że to czytacie .Ba! - pomyślcie ,że i "gumowe ucha" to czytają i doniosą o tym jeszcze wyżej NIŻ wy siedzicie.Jak juz ktos napisal naczelny wódz moze pogonic i kacyka (i kohorty jego współpracowników) kiedy cała akcja się skończy ,a wyników nie przyniesie... P.S. Motyw z wprowadzeniem 3/4 dla części ,a pozostawienie pełnych etatów dla kierownictwa jest przedni! Udało wam sie nas skłócić .Ale 3 kierowników sklepu nie pociągnie,a i oni niespodziankę wam wywinąć mogą! Acha - wszelkie próby znalezienia mnie wg IP i szykany wobec mnie potraktuję jako atak na moja prywatność i z marszu zgłaszam sprawę na policję .Zreszta myslę ,że głosno powiedziałem sprawy o których wszyscy wiedzą i czas nazwac rzeczy po imieniu. P253 -masz mój głęboki szacunek za to ,że jestes jako jedyny chyba z nas co miał odwagę przyznac sie z jakiego sklepu jest i de facto obnażyc się!..jeszcze do tego nie dojrzałem... Dziękuje wszystkim ,którzy poświęcili swój czas i do końca przeczytali ta wypowiedż.

do czego to doszło... ale spisek niezły...a dyrekcja już dawno robi pod siebie dletego wszystko odbija się na nas

zwolnic Ze dwoch regionalnych. beda takie oszczednosci jak 8 etatow Tabelki to ja sam umiem czytac, wiem jak sie sprzedaja rzeczy,regionalny z autem mi di tego nie potrzebny. a dla tych, co teraz zamierzaja na sklepach latac, zeby wszystko ogarnac melise w czopku. spokojnie, powoli...placa mi za jeden etat, zabieraja kase za wszystko, co mozna, wiec oko za oko.zaczneimy sie opierdalac, spadna wam tabelki, zwolnia was z kilku, bedzie swiety spokoj. a wy wspoltowarzysze niedoli, za chwile nie bedziecie slyszeli jekow,stanie sie to obojeyne, a jak cos numer do wielce szanownych regionalnych, niech sie tlumacza. nie ma odpowiedzialnosci na was za te decyzje. Nagminnie i na kazym sklepie lamane zasady bhp, bo co tu sie robi jak ktos spada z polki? zaklada sie mu szelki przed jakas obdukcja!!!!swiatel w socjalach nikt nie przyjezdza wymieniac, o nic sie nie mozna doprosic. Donos do Faktu jest anonimowy...

W dniu strajku raporty nie będą działały, S-Boss tez ch.j strzeli, SAO sie juz zesrAO.

I co to teraz będzie ?? Niech nam ktuś pomoże ! Lars, Bogh RATUNKU ... tylko nie zabierajcie nam SKODY i zlotej karcioszki ... buhahahaha przeciez nie bede kuniem jezdzil i z budki dzwonił :(

Jak będziecie tacy niegrzeczni ... to przyjade i Wam wszystkim SIS-a zrobie ...

na SZOPIE i na CHACIE !!! Pozdrawiam :D

Firma dziekuje mi za ponad 3 lata wiec i Ja podziekuje firmie - znalazlem inna i zmieniam prace . Uffff dosyć wyzysku za 1000 zł .

znalazlem nowa prace na magazynie, na reke 2200 plus premia. .. podziekowalem firmie Jysk.

Ktoś wspomniał żeby strajk przeprowadzić to musi się głosowanie odbyć itd. Ale przypominam... urlop na żądanie jest zgodny z prawem.... :)

A że zupełnie przypadkiem wziełoby go choćby 500 osób w całej sieci to przy dzisiejszym stanie zatrudnienia wywołałoby kompletny paraliż. Mówicie strajk włoski, jak najbardziej ale sami wiecie że zawsze się trafi jakiś "wzorowy" sklep który przykładnie bedzie pracował, zostawał po godzinach, szykował się do sisów itd. A to da im możliwości zwolnień tych "najwolniejszych". Mysle że 1 dzień strajku wywołałby dużo większy chaos i nie mieliby mozliwosci zwolnienia wszystkich.

Moim skromnym zdaniem przed świętami najrozsądniejszym wyjściem było by zorganizowanie tzw. strajku włoskiego. Nie bójcie się !! !! !! Nic Wam nie zrobią ponieważ jak mówi regułka strajku włoskiego wykonywane są polecenia służbowe ale bardziej drobiazgowo czyli na chłopski rozum WOLNIEJ WOLNIEJ i jeszcze raz WOLNIEJ... Bo tak szczerze wszyscy Ci który nie dostali 1/2 etatu i zapierdzieleja jak opętani pokazując DM i reszcie kochanych Dyrektorków ze można robić tak samo w "okrojonym" składzie powodują to że redukcje są i będą !!!!! LUDZISKA SZANUJCIE SIĘ !!!!!!!!!! Z szacunku do mojej ekipy którą naprawdę cenię bo z nie jednym można konie kraść i nie jednemu się opowiadało co na sercu leży wybrałem okres wypowiedzenia na 3 miesiące bo wiem co będzie się działo jak przyjadą święta a jedna osoba przy takiej ilości pracowników na sklepie to jest bardzo dużo... Nie liczę na jakieś śmieszne bony na święta (NIECH SE JE W DU-PĘ WSADZA)!!!! Zostaje tylko po to by im pomóc!!!! Proponuję nie namawiam do włoskiego strajku oraz do redukcji dostaw do minimum (walić gotowość bo jeden czerwony słupek w ta czy w ta)...

hej. Jeden wielki Syf. Nie przychodźcie tu do pracy!!! Ogłoszenia które się ukazały są żenujące pomijam już niepełny wymiar czasu ale to co tam piszą jest KŁAMSTWEM Zatrudnionej osobie oferujemy: wymagającą pracę w atmosferze wzajemnego szacunku, w dobrze zorganizowanej, międzynarodowej korporacji o zdefiniowanych procedurach i standardach nowoczesne narzędzia pracy wynagrodzenie podstawowe oraz premię zależną od osiąganych wyników możliwość rozwoju zawodowego stabilne miejsce pracy skandynawską kulturę organizacyjną w firmie KTo to widział??????????? A ludzie i tak się łapią na te bzdury!

dzień dobry - rzekł sprzedawca do potencjalnego TK wchodzącego dumnie w sklep - już chce pani płacić ?? przyjażnie zaszczebiotał do klientki z super jysk artykułem znacząco chrząkającej za ladą i rytmicznie liczącej tipsami czas podejścia do klienta -proszę chwileczkę poczekać bo rwałem ceny młotkiem na skręcanym krzesełku oskar i odkurzacz wciągnął mi kartę pracowniczą. zaraz do Pani podejdę bo jestem tylko pięcio-dzielny, - odpowiedział zachowując resztki godności młody dymany przez pracodawcę osobnik. dzień dobry - rzekł sprzedawca do potencjalnego TK wchodzącego dumnie w sklep - dla Pana już sprawdzam czy jest ten stojak ale system mi nie bardzo działa - wybełgotał krzywiąc się, a Państwa przoszę o cofnięcie się pozostawienie zakupów i przejście przez bramkę jeszcze raz bez nich. - dodał na jednym wdechu gdyż ostatnia zapora przed złodziejstwem i krętactwem wydała z siebie dobrze znany dżwięk nadepniętej na jajka wiewiórki pospolitej - POMÓC TAM W CZYMŚ !!?? NIE NIE PAN, nie tam dalej przy materacach, 3 rodziny za panem -Już KOGOŚ wołam - krzyknął na głos choć sam nie wiedział kogo ma na myśli. I NIECH PANI WIE ŻE JYSK SIĘ PAniĄ INTERESUJE - dokrzyczał na wszelki wypadek aby TK przestał mierzyć czas podejścia - FV żaden problem, o nie ma danych w systemie: słucham więc - dzień dobry - rzekł sprzedawca do potencjalnego TK wchodzącego dumnie w sklep ... halo tu sklep jusk rezerwacja? tak tak tak w czwartek jak nazywało się biurko ?? aha za stówę ok ... pin i zielony proszę ... - materacyki pompowane ?? na końcu sklepu - dzień dobry - rzekł sprzedawca do potencjalnego TK wchodzącego dumnie w sklep - ojejku cóż to się stało ?? pękniętą deskę w szafie 2drzwiowej firenze Pan trafił ?? niespotykane, naprawdę, niesamowite, taka solidna, taka dobra a jaka tania była, a tak dobrze zabezpieczona na czas przyjechała, już zaraz kolega przyjdzie tylko wyda towar obsłuży jednego z 3 potencjalnych tajnych na kołdrach meblach i materacach - dzień dobry - rzekł sprzedawca do potencjalnego TK wchodzącego dumnie w sklep oj przepraszam gupi ja, czterech już (ale dowrwiemy gada) i momencik będzie, o mam pomysł tu jest biedronka niedaleko jedzie pan na zakupy spokojnie :) - już wołam do rat tak tak, dziś pełna ekipa we dwóch jesteśmy W TYCH WARUNKACH STRAJK SZWEDZKI KOŃCZY SIĘ SAMOSĄDEM WYKONANYM NA KASJERZE PRZEZ ROZMODLONY TŁUM SZUKAJĄCY PO SUMIE UJŚCIA DLA NEGATYWNYCH EMOCJI SKUMULOWANYCH W CZASIE KAZANIA WYGŁOSZONEGO W LOKALNEJ PARAFI. I zaprawdę powiadam wam lepszy to koniec niż taki z głodu !!

apeluję!!!!zapisujcie się do zwiazków!!!!i to jak najprędzej!!!!!bo bez związków bedzie kiepsko.a swoją drogą powiem że mój kieras do niedawna super człowiek,nie ma zadnych skrupułów jest chamem i bucem i myśli tylko i wyłącznie o własnym tyłku inni go nie interesują.podejrzewam że na ponad połowie sklepów jest tak samo.ludzie nie bójcie się zapisujcie się do związków!!!!nie macie nic do stracenia!!!!!!

a co do strajku jestem jak najbardziej za!!!!!i to najlepiej przed samymi świetami.a jak nie strajk to jak ktoś wcześniej napisał urlopy na żądanie i jazda:) ale będzie fajnie:))))

Zgadzam się z I

Zgadzam się z I<3Jysk w 100%. Ludzie to za ten wasz strajk włoski was zjedzą zanim oddacie nr. do regionalnego. A te dupki z góry dobrze o tym wiedzą. Najbardziej przerąbane będą mieli kasjerzy (boże miej ich w opiece). Zapisujmy się do związków, walczmy o lepszy byt albo zwalniajmy się z tego pierdzielnika...

PRAWDA,tylko związki mogą coś zdziałać ,u mnie już pół załogi chce się zapisać.

Szkoda ,że chociaż części nie wydrukują w super gazecie goo goo , zwłaszcza jak wygląda interesująca i ciekawa praca w Jysk przy pełnym składzie zmiany czyli aż dwóch.

a co z wałkiem głównego bhp ile miljonów z firmy wyprowadził pewnie sie podzielil i jest ok

dlaczego premie są większe dla kierownika lidera itd. jak na premie wszyscy jebac muszą powinny być równe bo kierownik ma już większą wypłate nisz sprzedawca

jestem za strajkiem niech kazdy weżnie urlop na żądanie i będą niezle jaja proponuje grudzień jak będzie tv

Dokładnie BlaBla2, zgadzam się z Tobą Johan22. I z Tobą też się zgadzam Jyskowiec. :-) Wbrew powszechnej opinii, tylko związki mogą coś tu skombinować. Tylko proszę niech słowa zamienia się w czyny. DRUKOWAĆ, WYPISYWAĆ, WYSYŁAĆ. VENI, VIDI, VICI.!!

tyle związki zmienią ze zwolnia was pożniej:) a oni na tym zarobia!!!!

Związki zawodowe weszły w spór zbiorowy z pracodawcą. Niewykluczone, że będzie konieczny 2 godzinny strajk ostrzegawczy. Mam nadzieję, że z waszej strony na deklaracjach się nie skończy i wszyscy się przyłączycie. Liczę na was Jyskowcy. Żeby uniknąć nieporozumień nie jestem przedstawicielem związków, po prostu wiem.

hhaahahha i tak nie ma ochrony beda cicia i to nie długo!!!!!!!!!!!

poczytajcie sobie o OBI albo LIROY MERLIN , tam wyjebali klientów ze związków z pracy i się nie pierdolą bo do sądu pójdą, no i poszli a sąd kazał dać 3-miesięczną odprawę i podzielił koszty na dwoje...kurwa nawet związkowcy w tym kraju maja przejebane...

Lubicie czytać, to proszę: http://www.jakoscobslugi.pl/find/findObservation.action?queryL=jysk&cityL=&x=0&y=0