Wykorzystał mnie i zostawił...Jest nas więcej??

To i to niedobre według mnie, a hasła własnie "jestes za dobry... bla bla bla" też wołaja o pomstę do nieba. tylko mnie zastanawia po co ci faceci pierdolą za przeproszeniem o tym, ze im zalezy, że tesknią... Niech będa chociaz szczerzy albo nie robią drugiej stronie nadzieji.

daj sobie czas zyj wlasnym zyciem nie ogladaj sie za siebie, najgorzej to sie faceta jak rzep uczepic wtedy masz przerabane:) gonic..gonic..gonic..kroliczka ot cala filozofia:D

Aretlka---> Długo się spotykałas z tym kolesiem?? Ja naszczęscie tylko miesiąc, bo jakby dalej to zabrnęło to nie tak łatwo by mi teraz było... Więc i chwała za to, że skonczyło sie to teraz niż jakby miał mnie jeszcze tak zwodzić parę tygodni, czy miesięcy, kiedy ja bym już mogła ręke za niego oddać, bo niby taki wspaniały z niego facet...:O

a tak bardziej na powaznie pewnie ze to boli ale czesto nie zaewsze dodam tak sie dzieje z facetami poznanymi w necie ja przyjmuje zasade ze jednak ludzie powinni sie od razu realnie widziec i wywachac od razu:)

merytorycznie to Ty pierdzielisz glupoty :P piszesz duzo i ladnie ale ...glupio :P

Chloe123---> i tak własnie zamierzam robić, totalna olewka, ban na kolesia i to co było. Sen się skończył, pora się obudzić.

A ja wam mowie, ze taki sposob skonczenia jest najlepszy, bo najmmniej bolesny... Laska popłacze, uzna, ze faceci to śwnie i nie zasługują na nią i koniec... Wyobraźmy sobie szczerego faceta... Nie przestaje sie odzywać, tylko przyjezdza i mowi wprost: "przestałaś mnie podniecać, nudzisz mnie i męczysz swoim peplaniem, nie mogę nawet zmisuc sie do erekcji przy Tobie, nawet ta cholerna viagra nic nie daje, jestes dla mnie mega aseksualna i znalazłem sobie własnie inną, która jest 100 razy fajniejsza od Ciebie" wszystko szczerze jak na spowiedzi... naprawde myslicie, ze autorka chcialby to, lub cos podobnego usłyszec drogie zwolenniczki prawdy i szczerosci bezwzględnej??

biedactwo [głasku głasku] sparzyłas się, drugi raz bedzieś mądrzejsza bedziesz? obiecaj

do mnie mowisz?D

komiczne-przykro mi ze musiales i Ty cierpiec frk-09-nie piszesz na temat, sam siebie poczytaj i racji nie masz za grosz. Zimna Ryba jestes:-P

Głupie gdy głupi czyta :p

8 miesiecy i nie poszłam z nim do lozka na pierwszej czy trzeciej randce. Nie zabolalo mnie to ze odszedl tylko sposob w jaki to zrobił - czyli bez odzewu. Miesiac milczenia. Nie wytrzymałam. Napisałam do niego, ze nie ma jaj, ze uwaza sie za macho a jest tchorzem jakich wiele. dopiero wtedy stwierdzil, ze nie pasujemy do siebie. ciota z niego a nie policjant!

komicznie--tutaj sie zgodze brak kontaktu niz takie tekswty sa latwiejsze do przelkniecia w fazie lania lez chudniecia i nieprzespanych nocy:)

a gdzie ja musiałem cierpieć?

Haris, obiecuję, słowo harcerza:) (tylko że nigdy nie byłam w harcerstwie:D )

gupi czyta bo gupie forum :P czego sie tutaj spodziewasz :o:D

komiczne ja wolalbym wlasnie cos takiego uslyszec. jestem zwolenninczka prawy najwet tej njagorszej, njabrdziej obrazajacej, najbardziej bolacej. ppowiedzenie prawdy to okazywanie szacunku, a jesli sie kims jest to chyba to naturalne by okazywac sobie szacunek.

* wolałabym

Ja jestem zimna ryba? To się tu przyznam. Raz to się nawet przy rozzstaniu rozpłakałem. Tak ze smutku. Wstyd mi było ale trudno, wzruszyłem się. Chociaż w pełni zgadzałem się z tym, że powinniśmy się rozstać.

Aretlka w takim razie ja Ci współczuje, facet totalne dno... Tyle miesięcy Cię zwodzić a później "nie pasujemy do siebie" Ja bym od razu wyskoczyła z tekstem, tak "8 miesiecy pasowaliśmy a teraz nagle nie" smiech na sali jesli chodzi o taki typ facetów.

Arletka slowa bola bardziej niz obrazalskie milczenie uwierz na slowo doswiadczonej harcerce:D

jasne, że byś wolała :P:P bysmy mieli wtedy temat na forum... "Wykorzystał mnie, obraził, zranił i chamsko rzucił odchodząc do innej... Jest nas wiecej?" :P:P

Tutaj się spodziewam tego samego co w życiu. Ludzie w tzw: realu nie stają się mądrzejsi, tylko bardziej się maskują. Tutaj także można pogadać z sensem.

Kobiety kochaja prawde i szczerość.. o ile jest dla nich ta prawda korzystna.... a w pozostałych przypadkach chcą po prostu nie wiedziec, że są oszukiwane :P

Facetom zazdroszcze zdrowego podejścia do tematu, wszystko z dystansem- niechce mnie to nie, niech spada, a my kobiety jesczze zadajemy sobie pytania "co zrobiłam źle? gdzie był błąd?" i się pogrązamy.

wykorzystana i wlasnie to jest blad bo chociazby skaly sraly tego nie zmienisz:)

Frk - serio płakałes? czy chciałes z litości jakis pożegnalny oral wydębić? :P

komiczne nie uogolniaj, sa na swiecie ludzie ( kobiety) ktore sobie cenia szczerosc i ja do takich ludzi wlasnie naleze. Wole aby ktos mnie obrazil i powiedzial wprost co mysli i czuje niz milczał udajac ze wszystko jest OK.

Komiczne :D

wykorzystana, nie generalizuj, nie wszystkie kobiety tak robią :) a wychodzą najgorzej właśnie te, co tak analizują