Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kredkova

praca w promod czy pullbear???

Polecane posty

Gość Farbkaa
Nie w warszawie jest to około 5 tysięcy na ręke oczywiście!!! Pierwszy sprzedawca zarabie 1800 bez premi a z prmio to nawet potrafi wyciągnac 3000 na reke!!! Wiem bo sama pracuje w promodzie na stanowisku pierwszego sprzedawcy! Zastępca natomiast zarabia tyle samo co pier. sprzedawca!! Więc jak widzicie zarobki w promodzie są oki ale jest i bardzo duuuuzo wad!! Ale jednego co nie moge powiedziec to to że marnie płaco!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja2000
Widzę, że osoby zarządzające Promod trochę ruszyły negatywne opinie o Promod - pozytywne wypowiedzi SPRZEDAWCÓW. Przykre to jest, ale prawdziwe, że atmosfera w pracy jest dramatyczna, jak również warunki pracy, wymagania. Tym czym szczyci się Promod WARTOŚCI, to jedna bajka sprzedawana przez Zarządzających, Regionalnych. Nie mam 20 lat, abym nie wiedziała jakie warunki pracy proponują inne firmy i nie chodzi tu o pieniądze, lecz o szacunek, docenianie pracy. Natomiast wiem, że już nigdy nie popełnie tego samego błędu, aby pracować w takiej firmie i każdemu odradzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leyana
To wszystko prawda co piszecie. Polski promod ma bardzo złą opinie wśród pracowników. Jest bardzo duża rotacja, a wiekszośc osób które odeszły wspomina prace tam jako horror (mimo, że w większości przypadków to wcale nie ich pierwsza ani ostatnia praca w sklepie)Ciekawe dlaczego? Czyzby nieznające się ekipy z wiekszości sklepów zmówiły się? ;) Moim zdaniem warszawska ekipa zarzadzajaca jest do wymiany. Jak wiadomo przykład idzie z góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilana
Tak, fajna wizja i misja firmy, świetne rozwiązania organizacyjno- kadrowe. Szkoda tylko, że to wszysto w teorii. Fajnie gdyby jakas nowa ekipa z w-wy zaczęła wprowadzac ten fajny francuski pomysł w życie. Ale juz nie ze mną. Ja się zawiodłam. Promod Polska jest przykładem na to jak można zepsuć nawet nalepszy pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allllamarta
jeszcze miesiac temu nie sadzilam ze to powiem, ale odradzam szczerze prace w tym przybytku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!masz szanse gdzie indziej sprobowac to probuj! faktycznie atmosfera zalezy tutaj od kierownika, trafilam na naprawde bardzo zgrany i fajny zespol dziewczyny zajebiste(wlaczajac kierowniczke sklepu), z pasjami i pelne pomyslow na rozwoj swojej kariery spotykalysmy sie po pracy i nadal tak robimy ale od kiedy nasz region przejela po T. (tym jedynym mezczyznie) S. Ch. zaczal sie horror.Ta kobieta jest wiecznie niezadowolona a ponadto wymaga ciaglego wymuszanego optymizmu dla swoich glupich pomyslow! Wmuszanie w klientke wielu artykulow to standard (swoja droga zeby jeszcze byly warte swojej ceny) kiedy ten parametr spada zaczyna sie presja na podniesienie go i pytania dlaczego jest taki niski, dlaczego kobiety nie chca kupowac w sklepie... brzmi dziwnie takie pytanie z ust regionalnej ubranej od stop po glowe w mango i zare. Obiecuja mozliwosci rozwoju i kariery....taaaaak.... po 4 miesiacach pracy po 10 godzin dziennie mozesz uslyszec ze niestety nie jest to mozliwe bo stanowisko o ktore sie ubiegasz zostalo wlasnie zlikwidowane bo tna koszty. P.S. wchodzac na promodjob wyskakuja zdjecia osob zatrudnionych w promod i opowiadajacych o pracy tam... wielka lipa przynajmniej jezeli chodzi o niby kierowniczke sklepu w Warszawie nigdy takiej nie bylo i to chyba wystarczajacy komentarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PPaula
Tak, ta regionalna o której piszesz to jakaś pomyłka. Znam osoby, które doprowadziła do załamania nerwowego. Sztucznie się uśmiecha i udaje, że się interesuje np: co u ciebie prywatnie itd. po czym na każdym kroku pokazuje ci jak beznadziejnie pracujesz. Ty starasz się i myślisz, że coś osiągniesz.Dzieki niej zaczynasz mysleć po jakims czasie, że do niczego się nie nadajesz, nic nie potrafisz ale spokojnie bo ona pomoże ci \"się rozwinąć\" i dalej konsekwentnie robi ci pranie mózgu. Dziewczyny, jesli macie jakieś ambice, chęć do pracy, do zrobienia czegoś konstruktywnego w swoim życiu zawodowym to szczerze odradzam Promod, bo nie tylko tam tego nie osiągniecie ale w ciężko wam będzie uwierzyć, że wogóle się do czegoś nadajecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PPaula
a co do wypowiedzi azzi to mam kilka lat doświadczenia na stanowisku kierownika i potrafię odróżnić pracownika, który przyszedł zarobić ale się nie narobić jak to określasz, od osoby chetnej do pracy ale zmęczonej i zestresowanej sprzecznymi wymaganiami i syzfową pogonią za jakąś mityczną premią. W całej swojej pracy nie spotkałam się z tak nieudolnym i sprzecznym systemem pracy i płacy i tak zestresowanym i wyczerapanym personelem. W tym promod osiąga mistrzostwo. Nie dziwią mnie więc te wypowiedzi. I jeszcze jedna uwaga, nigdy też nie widziałam tak niepewnych siebie i sprawiających wrażenie zastraszonych osób na stanowisku kierowników. Np. dziweczyna od 5 lat jest kierownikiem w promod i boi się wypowiedzieć na temat, który zapewne ma w małym palcu.Brawa dla kierownika regionalnego za takie osiągnięcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była promodziana
Witajcie, nie pracuje w promodzie od roku a spędziłam tam 11 miesięcy. Jak czytam Wasze komentarze to widzę, że jednak nic się nie zmieniło. Pracowałam w warszawskim sklepie więc doskonale rozumiem Waszą "miłość" do szanownej Sylwii :). Ta laska jak to ktoś dobrze zauważył, ubrana od stóp po tę durną opaskę na łbie, w zarę i mango - zawszę, absolutnie zawsze psuła każdemu krew. Nie dziwcie się, że w warszawskich sklepach atmosfera jest jaka jest. Przecież wszystkie kierowniczki tych sklepów to koleżanki S. Ch. bądź pani dyrektor P.K. Uwierzcie wiem co pisze:) Pamiętam jak zaczynałam tam pracę (nie byłą to moja pierwsza) byłam pełna tego obrzydzonego entuzjazmu. Zawsze lubiłam i nadal lubie pracę w handlu, pracę z ludźmi. Jednak po tej negatywnej przygodzie z Promodem ten rodzaj pracy został mi strasznie obrzydzony. Dziewczyny wiecznie zaszczute, zastraszone - bo może wejdzie regionalna i zobaczy, że się szeroko nie uśmiechają. I zamiast obsługiwać klientów naturalnie i przede wszystkim z prawdziwym uśmiechem - to wszystko jest na siłę, na wielki pokaz. Do tej pory jak wchodzę do promodu to widzę te biedne przygnębione dziewczyny. Mam szczerą ochotę podejść do nich i im wytłumaczyć, że nie ma sensu się tak męczyć:) Wiem, że od mojego zwolnienia zmieniły się niektóre zasady - szczególnie te płacowe. Ale moim zdaniem to takie mydlenie oczu dziewczynom. Dostaną po 30 zł miesięcznie więcej to nie będą krzyczć, nie? SZCZERZE NIE POLECAM PRACY W PROMODZIE - ubrania tak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była promodziana
A i jeszcze jedno: dostajesz umowę na 1/4 bądź 3/4 etatu ale pracujesz pełny etat. Umowa skonstruowana jest tak, że nie ma szans wykłócić się o nadgodziny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość promodzianka
info dla Osoby pytającej o płace, zastepca kierownika w małym miescie zarabia na reke 1600 zł natomiast kierownik niewiele ponad 2 tysiace, na premie szanse rzeczywiscie sa nikłe. praca w udanym i zżytym zespole może byc naprawde przyjemna, tym bardziej że przystepujac do tej firmy najpierw przechodzisz pranie mózgu, na siłe wpajany entuzjazm, usmiech przez 8h pracy, bycie cały czas w ruchu, natomiast schody zaczynaja sie jak zetkniesz sie z Panstwem kierownictwem, wtedy konczy sie bajka, a zaczyna ciezka praca, ciecie kosztow, brak odpoczynku, stres (bo utargi i parametry za niskie) caly czas kontrola i brak motywacji, a nawet obrazliwe uwagi od przelozonych, o awansie zapomnijcie nawet jesli wam to obiecaja to i tak sie nie doczekacie, ja jestem wypalona choc zapalu naprawde mialam wiele, dzis szukam innej pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga 20
Pracowałam kilka miesięcy w Promod na stanowisku kierownika i muszę stwierdzić,ze było to najgorsze doświadczenie zawodowe w mojej karierze.Trzeba dodać,że moją szefową była S.Chrząszcz-nigdy niespotkałam się ztak sztuczną i nieszczerą osobą.Swoim zachowaniem podczas wizyt w sklepie budziła smiech mój i ekipy np: jej tekst"jaki dziś smailing na ulicach".Promod to firma wielkich wymagań o sztucznie napedzanej "miłej"atmosferze.Jeżeli ktoś lubi pracę w stresie "na bacznośc" i atmosferę zakłamania to polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PPaula
Szczera prawda....niestety. Zgadzam się w 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazou
Dziewczyny słów kilka na temat waszych krytycznych uwag: -żadna praca nie jest idealna, każda ma swoje plusy i minusy tylko trzeba umieć je znaleźć. Prawdą jest, że wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma. -Bardzo się skarżycie na pracę w promod, ale jakoś nic nie wspominacie o tym, jak super jest tam gdzie teraz pracujecie. A może nie jest super??? Może z waszym podejściem nie potraficie znaleźć pracy??? Pewnie dlatego macie czas na wypisywanie takich głupot na tym portalu -skoro tak trudno dostosować się wam do wysokich wymagań stawianych przez pracodawcę i nie chcecie pracować zgodnie z konkretnymi zasadami, to proponuję, pozakładajcie własne firmy, bądźcie paniami samych siebie i zobaczymy, czy będziecie chciały zatrudniać leniwych lub też mało uczciwych pracowników -jeśli ktoś chce przychodzić do pracy i tylko BYĆ to rzeczywiście nie nadaje się do pracy w promod to firma dla ludzi z ambicjami, dynamicznych, kreatywnych i pracowitych -trzeba być ślepym, zeby nie widzieć tego, co firma daje pracownikowi- np. regularne wynagrodzenie, dofinansowanie do urlopu (także dla dzieci pracownika), bony na święta (także dla dzieci pracownika), kolacja wigilijna dla wszystkich sklepów, w nagrodę za dobrą pracę- wyjście do kina dla całej ekipy, dodatkowe wynagrodzenie za pracę w niedzielę itp. itd Mówicie, że płacą mało? Stawki tak naprawdę reguluje rynek pracy, więc płacą tak jak wszyscy inni. -Niesmaczne jest to, że wymieniacie z nazwiska konkretne osoby, a same występujecie anonimowo. Może boicie się, ze gdybyście podały swoje imię i nazwisko, ktoś mógłby napisać kilka niepochlebnych uwag na wasz temat??? A już porażką są dla mnie opinie w stylu „ ja sama nie pracowałam w tej firmie, ale moja koleżanka....” Tak wlaśnie rodzą się plotki! Każdy na własnej skórze powinien się przekonać jak się pracuje w danej firmie. Przede wszystkim powinien ocenić jakie są plusy i czym ta praca zaprocentuje na przyszłość. Minusy są i będą, ale to nie znaczy, że firma nie jest fajna!!!!!!! Zadowolona promodzianka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zazou
Wiesz piszesz głupoty na temat osób, które jak to nazwałaś nic nie robią tylko narzekają na pracę w Promod i wg Ciebie są tak beznadziejne, że nie potrafią znaleźć innej, lepszej pracy. Skoro Ty obrażasz ludzi, których nie znasz to i ja obrażę teraz ludzi Twojego pokroju. To jest tak, że w sklepach typu Promod najczęściej pracują osoby, które studiują, dla których praca w sklepie jest tylko początkiem ich dalszej kariery. I wydaje mi się, że te super pochlebne opinie o tej pracy wygłaszają laski, które nie mają wykształcenia, dla których szczytem marzeń jest stanie w sklepie 8 godzin i sztuczne uśmiechanie się do klientów. I taka jest prawda. Dla mnie osobiście to jest żałosne, gdy widzę kobiety około 30tki pracujące z 19to latkami, w takich butikach i latające za klientami. Bo tak naprawdę w tego typu sklepach powinny pracować młode studentki, dla których te jest jedyna możliwość dochodu. I takie panie szanowne, dla których ta praca w sklepie jest szczytem możliwości, tak naprawdę zielenieją z zazdrości gdy widzą te młode dziewczyny, zmieniające i poszukujące najlepszej dla siebie pracy. Sory, nie chciałam nikogo obrażać. Ale skoro zazou obraziła tyle dziewczyn musiałam zrobić to samo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość igviv
A co drogie panie sądzą o panach ochroniarzach w promodzie??czekam na odpowiedzi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość igviv
a tak wogóle to ile zarabia ochrona w promodzie i czy dziewczyny na stanowisku pracownika ochrony tez mogą pracowac...bo chętnie bym sie zatrudniła w charakterze ochroniarza w promod...napewno mniej obowiązków ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agula1986
jeśli chodzi o prace ochrony to nie do końca maja mniej obowiązków...nie wiem jak w innych promodach ale w naszym facet z ochrony czasami robi za technika za ochroniarza za sprzedawce ...i ogólnie jest pomocny...jesli chodzi o zarobki to jest to taka sama stawka jak my mamy....ogólnie jak by go nie bylo to mogłybysmy sobie nie poradzić...ciężkie manekiny kakemona...itp...generalnie ochrona w promod nie tylko stoi i lampi sie w sufit ..ale równierz czynnie nam pomaga....nie wiem jak jest w innych promodach...ale chyba podobnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PPaula
DO ZAZOU Ja pracowałam w innych firmach przed promod i pracuję teraz w fajnej firmie (też z branży handlowej). Praca jak każda: wymagająca zaangażowania a szefowie jak to szefowie: oczekujący zadowalających rezultatów i ciężkiej pracy. Lubie pracę w handlu i zawsze mocno angażuje się w to co robię. Dlaczego więc inne firmy w których pracowałam darzę sentymentem a promod najchętniej wymazałabym z pamięci. Wyobraź sobie że poza promod też są firmy które uczciwie traktują pracownika (bony, paczki premie) a nie niszczą mu przy tym psychiki. No i nie ma się czym chwalić ze w promod jest wypłata na czas. To jest obowiązek pracodawcy a nie łaska. Ja tez pozostanę anonimowa bo mimo że innych pouczasz sama się nam nie przedstawiłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Promodzianka
Cześć Dziewczyny!! Ja pracuje w Promod juz od 1,5 roku. Wiadomo, że czasami się narzeka na coś lub na kogoś, ale to normalne moim zdaniem. Nie zawsze przecież jest różowo! Ale moim skromnym zdaniem ta pracę trzeba kochać całym sercem. I nie zgodze się z wypowiedzią dziewczyny, która twierdzi, że z tej pracy sa tylko zadowolone jakies niewykształcone dziewuchy!! Obrażasz nas mówiąc w ten sposób!! Ja mam wyksztalcenie wyższe i mimo to jestem zadowolna z tej pracy. I wiele innych dziewcząt też... A wymienianie po nazwiskach ludzi, których się nie lubie to moim zdaniem poprpstu żałosne... Poprpstu jak sie komus nie podoba to droga wolna. Promod nie potrzebuje dziewczyn, które pracują dla nich z łaski, tylko takich, które pracuję z sercem!! Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość promodzianka teZ
zgadzam sie z przedmówczynią!! promod jest naprawde w porzadku dla pracowników którzy są w porządku dla promod;D ta firma daje mozliwosc rozwoju zawsze kiedy wyrazi sie na taki rozwoj chęć, i niech mi nikt nie mowi ze tak nie jest bo pracxuje tam juz dośc dluggo i jestem zadowolona. oczywiscie ze bywaja trudniejsze momenty ale takie jest zycie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna m
Promodzianka...widać ze przedawkowałas promodem...pranie mózgu też zaliczyłaś...tak trzymać...a jak wytłumaczysz fakt że na widok regionalnego robisz z siebie idjotke jaka to ty jesteś super sprzedawca...podchodzisz do każdego klienta sztucznie wytrzeszczając zęby i kontem oka tylko patrzysz gdzie jest twój guru...druga sprawa czy jest normalnym że na wiadomośc o przyjeżdzie regionalnego lub innego z góry widać strach ...STRACH w całej ekipie....jest to normalne...może jest...albo gdy regionalny stoi na sklepie zero klientek bo ruch jest mały a on się beszczelnie pyta czemu taki słaby utarg....żalllllllllllllllllllllllllllllllllllllllllll........wielki Żal...brak słów...a może lubisz być tak traktowana....?? i nie mów że tak nie jest z tym strachem i wogole....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakkaakakaka
bardzo proszę o więcej opinii, wypowiedziało się niewiele osób a ja bym chciała wiedzieć jak jest w Krakowskim Promodzie? z gory dziękuje za odp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmamam
gdzie Ci pracownicy promodu.....?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krystyna z gazowni_UBE
Pisze się Klient a nie Klijent matoły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PROMODZIANKA
DO ANNY M: w kazdym sklepie, jaki by on nie był, jak przyjezdza regionalny, czy ktos tam jest troche strachu... ale z mojej strony napewno nie ma sztucznosci w podchodzeniu do klientek. Czy regionalny jest, czy go nie ma, zawsze zachowuje sie tak samo wzgledem klientek. Moze Ty sie sztucznie szczerzyłas bo jak nie było regionalnego to poprostu olewałas obsługe i tyle... Kazdy kto zatrudnia sie w Promodzie doskonale wie, ze obsługa stawiana jest na pierwszym miejscu, wiec pozniejsze narzekanie na to jest załosne :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakakak
DROGIE PANIE MAM ZAMIAR PRACOWAĆ W PROMODZIE, PROSZĘ O WIĘCEJ OPINII

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjiw2hwi2h
promod tak czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oddech123
Promod....No cóż praca ciężka. Na początku każdy jest zatrudniony na pół etatu. Jak jesteś dobry to pracujesz i tak 39 godzin tygodniowo ale etatu w umowie ci nie zwiększą, bo na 3/4 lub cały etat trzeba sobie zasłużyć....zarobisz nie więcej jak 1100 zł na rękę. Musisz sprzątać(nasza kierownik wymyśliła raz w tygodniu szorowanie płytek w sklepie szczotkami ryżowymi bo firma szuka oszczędności i nie stać jej na firmę sprzątającą), obsługiwać klientów-wręcz być nachalnym szczególnie jak ona patrzy, bo inaczej opieprz! Regionalny-jedyny pan, pomyłka tej firmy!!!!!wprowadza moobing, który jest trudny do udowodnienia. grafik jest ustalony na miesiąc z góry ale i tak musisz być pod telefonem i nigdy nie wiesz kiedy będzie wolne. jak chciałam wolne-na studia, moja kierownik dodała, że to praca a nie przedszkole! Dodam, że w tej firmie osoby na stanowiskach charakteryzują się brakiem wiedzy i kompetencji, nie posiadają nawet wykształcenia wyższego....trzeba być wrednym, szpiegować i donosić, iść po trupach do celu, wtedy cię docenią. Aha jesteś poniżany przez wizueli, że nie masz o niczym pojęcia. Ja już nie pracuję i doszłam do siebie psychicznie. Wiem, że dużo zależy od kierownika i zastępcy i oni mogą stworzyć warunki, Że chce ci się pracować. Ale kierownik, który szanuje i dba o interesy swojego zespołu w tej firmie zostaje wyrzucony z pracy! Najlepsi pracownicy jakich znałam zostały usunięte, ponieważ łatwiej się manipuluje kimś, kto jest mało inteligentny....pracy nie polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polca1
do panny,która ma tyle do powiedzenia na temat 'pań po 30" nawiązując do twojej wypowiedzi;bardzo mnie zmierziło to,co masz do powiedzenia!!!jak można mieć takie gówniane za przeproszeniem podejście do kobiet,które mają po 30 lat i pracują w sklepie.tak się składa,że nie każda ma możliwość zdobyć wykształcenie na poziomie wyższym,jednak musi pracować,by utrzymać siebie,lub rodzinę!właśnie za Te kobiety 3mam kciuki i życzę Im powodzenia.tobie natomiast pragnę przypomnieć,że ty też kiedyś będziesz miała 30 lat i życzę ci ,byś spotkała się z takim samym podejściem innych do ciebie!!!być może skończysz studia o własnych siłach,lub za przysłowiowe jaja,któż z nas to wie???pracuje się tam,gdzie jest miejsce i chcą przyjąć a ambicje można mieć wyższe niż obecne zajęcie.i na koniec...dziecko zanim coś napiszesz to rusz głową,o ile coś w niej masz.ja mam 30 lat i niczego ci nie zazdroszczę,bo jesteś za przeproszeniem tępa jak haczka do perzu!!!pozdrawiam wszystkie 30;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość promodzianka 2
Zenada, ja tu szybko awansowalam i jestem bardzo zadowolona. Sama przeprowadzam rozmowy w spr pracy i rozmawiam z dziewczynami na temat tego, ze w Promod jest obsluga klienta i czy one aby na pewno temu podolaja. Wiec dziewczyny z mojego sklepu sa zadowolone. Premie mamy zawsze i sa one dosc wysokie. A to, ze je mamy to zasluga wlasnei dziewczyn. Byle promodzianki narzekajace, czy wy sobie wyobrazacie, ze firma da wam premie za regres w obrotach?!:D Ja mysle, ze wy zle trafilyscie, trzeba bylo isc do luksusowego butiku, gdzie wchodzi kilkadziesiat gosci na dzien. Ale tu tez byscie nie podolaly, bo takiego klienta czasem sie obsluguje poltorej godziny. Znam z autopsji, pracowalam kiedys w takim butiku:) wiec moze sklep bez obslugi lienta, np h&m? Ale tam by wam nie pasowalo, bo trzeba ciagle sprzatac i rozwieszac a jest tam niezly kociol (a nie daj boze, jak wyladujecie na dziale z bielizna:P ). Wiec chyba jednak zostaje ta Żabka...:P tam oczekiwania wobec was beda minimalne i nie ma cisnienai na obroty:) Powodzenia P.S. Pisanie nazwiskami jest ponizej pasa, dziewczyny, miejcie troche szacunku i godnosci i przestancie sie wyzywac za to, ze w Promod wam sie nie udalo. Uda sie gdzie indziej:) Trzymam kciuki za was i za to, zebyscie dostaly wymarzona satysfakcjonujaca was prace:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×