co trzeba PRZEDEWSZYSTKIM jeść w pierwszych mies ciąży?

warzywa, owoce, wita,iny dla ciezarnych... zreszta idz do ginekologa albo dietetyka to Ci powie dokladnie

wszystkie zielone warzywa!!!! pielęgniarka w szkole mówiła.

kapustę surową, ma dużo kwasu foliowego

Poza tymi zabronionymi rzeczami o których Ci napisałam na drugim topiku, to w sumie jesz wszystko. Po prostu staraj się żywic ZDROWO. Witaminy to tylko w konsultacji z lekarzem, poza kwasem foliowym - cały pierwszy trymestr łykaj codziennie!

Polecam portale typu: http://www.babyboom.pl/ Masa informacji.

Ja w ciąży - od czasu gdy się o niej dowiedziałam, piłam codziennie po 1,5 litra soków wyciskanych z owoców i warzyw (jabłko, buraki, seler, pietruszka, marchewka, pomarańcze, mandarynki) Oczywiście unikałam ponadto wszystkiego czego unikać się powinno w ciąży, a poza tym jadłam to na co miałam ochotę. I tak do końca ciąży. Jak rozmawiałam z lekarzami, pod których opieką Maluchy przebywały przez pierwsze 2,5 m-ca życia (szpital), to najprawdopodobnie właśnie pice tych soków spowodowało, że Maluszki pomimo, że wcześniaki z 27 tc, nie popadły w ciężkie przypadłości wcześniacze, które są udziałem większości wcześniaczków z tego okresu ciąży - retinopatia, wylewy, problem ze słuchem, perforacja jelit (to kilka najpoważniejszych powikłań). Ja natomiast uniknęłam anemii ciążowej - a że nosiłam pod serduszkiem Parkę, tak więc byłam na nią bardzo narażona, ba - powiem więcej, jak tylko zaczęłam pić te soczki hemoglobina od razu skoczyła do prawidłowego poziomu:). W związku z tym ZACHĘCAM GORĄCO wszystkie Przyszłe Mamusie do popijania takich świeżo wyciskanych soczków - nie dość, że są pyszne to jeszcze naprawdę sprzyjają rozwojowi Maluchów:) no i jest zdrowe dla Mamy Ciężarnej:)

gratuluje wszystkim, ktre mogą cokolwiek przełknąć. Ja pierwsze 3 miesiące przetrwałam na rybie wędzonej (zakazanej w ciąży), płatkach na mleku, twarogu i czerwonej papryce. Oraz coli. Nic innego nie byłam w stanie zjeść ani wypić bo dochodziło do zwrotek 7 razy dziennie. moja rada jest taka - nie pytaj co najlepiej jeść i w jakich ilościach - jeśli ciąża się potwierdzi to jedz na zapas. Ja jestem w 4 miesiącu i jeszcze nie dobiłam do pierwszej wagi z 5 tygodnia ciąży. Nie mogę prawie nic jeść ani pić. Na warzywa to ja mogę tylko popatrzeć, choć czasem kalarepa przejdzie ale zwracam na sam widok soków i większości owoców.