Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość allala

co jest dobe na rozstepy

Polecane posty

Gość allala

pojawily mi sie kolo pepka jestem w 29tygodniu boje sie ze jeszcze wyjda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam po ciazy caly tylek w paski jak zebra hehe jestem rok po porodzie i kurcze nic mi nie dziala ale czytalam dzis ze balsamy z algami zmiejszaja rozstepy i je wybielaja trzeba bedzie sprobowac!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mora01
Ja używałam kremu Gerbera od 3 miesiąca i ani jeden mi nie wyszedł. Ale nie wiem jak sobie ten krem poradzi z rozstępami już istniejącymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peppitka
Ja jestem w 25 tyg. prawie od początku ciąży używam kremu gerbera, którego siostra używała w ciąży i nie ma rozstępów. Jak dotychczas nie zauważyłam, żeby cos się działo niepokojącego z moją skórą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od 4 m-ca ciąży używałam tego kremu Gerbera - i niestety mam tyle rozstępów, że wyglądam jak zebra :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama_Zosi
Czyli dla każdego coś innego. Ja też używałam Gerbera i jestem zadowolona. Ale do tego jeszcze dochodzą skłonności genetyczne, odżywianie i regularne stosowanie kremu - ja się smarowałam dwa razy dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimiko
Ja wprawdzie nie używałam niczego, ale moja przyjaciółka była bardzo zadowolona z tego kremu gerbera, więc chyba jest skuteczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MKK
eeee, moja siostra też się w ciąży Gerberem smarowała i dodatkowo jeszcze nacierała taką miksturą zrobioną z oliwy i soli morskiej i nie dość, że sie jej żadne rozstępy nie porobiły, to pozbyła się częściowo starych, które miała jeszcze z okresu dojrzewania. Tak więc nie ma reguły, na każdego działa coś innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mona57d
ja mam 21 lat i rozstepy na tylku i biodrach, a w zeszle wakacje doszly mi rozstepy nad kolanami:( az nie chce myslec co bedzie gdy sie kiedys zdecyduje na dziecko:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beefka
jak dla mnie krem Gerbera na rozstępy to rewelacja - niby dla młodych mam i kobiet w ciaży, ale na mnie też zadziałał, chociaż w ciąży nie byłam jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie123
od pierwszych tygodni ciąży trzeba smarować skórę brzucha, ud, pośladków specjalnymi kremami przeciw rozstępom. To zmniejszy szansę na ich powstawanie. Jak już powstaną to można je tylko wybielić (np. Kolagenem Silver) lub pozbyć się u chirurga plastyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamurka
ja jestem w 11 tyg. i do tej pory nie stosowałam żadnego kremu, ale jak tak poczytałam, to może rzeczywiście kupię sobie ten krem gerbera, jak mówicie, że tak dobrze działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam juz straszne rozstępy na piersiach:( smaruje jakimis kremami na rozstępy ale nic nie dają:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoint
Ja co prawda tendencji do rozstępów nie mam, za to mam wrażliwą skórę, która często reaguje alergicznie na różne kosmetyki. i krem gerbera był jedynym, którego mogłam używać w ciąży.dla mnie produkt na medal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mustela jest dobra
droga ale skuteczna. w czasie ciązy nie pojawił mi sie ani 1 rozstep, a przytyłam ponad 20 kg. a tendencje do rozstepów mam, bo wyskoczyły jak dojrzewałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kremy przeciw rozstępom to pic na wodę. Równie dobrze można używać zdecydowanie tańszego balsamu nawilżającego (tu chodzi o to, żeby skóra była bardziej elastyczna bo wtedy jest mniejsze ryzyko wystąpienia jakichś zmian skórnych poprzez jej rozciągnięcie). Do rozstępów albo się ma albo się nie ma predyspozycji. A zależy to między innymi od genetyki i dziedziczenia takich skłonności. Ale dużo tak naprawdę zależy od tego, jak duży jest dzidziuś i jak \"duże\" byłyśmy My przed zajściem w ciążę oraz jak się odżywiamy. Chciałam niestety zmartwić kobiety, które cieszą się, że w 25 czy 29 tygodniu nie mają (jeszcze) rozstępów - ja nie miałam do 40 tygodnia! Urodziłam w 41 (po terminie 10 dni) i właśnie ten ostatni tydzień zadecydował o dzisiejszym wyglądzie mojego brzucha:) Pozdrawiam i życzę powodzenia w walce z rozstępami (która jest walką z wiatrakami).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz na orange
ten krem spłyca i rozjaśnia rozstępy badzo dobrze: Smagliature Crema. Ja kupuję na stronie www.cosmoline.pl. Jest gdzieś w zakładce "Do Ciała", chyba na piątej stronie. W ogóle używam kosmetyków tylko z guam i jestem zachwycona. Kremy warte ceny mimo, że jest wysoka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość je-żynka
nie wiem po co wydawać fortunę na jakieś super ekstra drogie kremy, jak krem gerbera jest niedrogi, sprawdzony i w 100% dla kobiet w ciąży. nie rozumiem was, ja tam się smarowałam gerberem i było ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tisinka
I ja używałam Gerbera. Musicie mieć jakieś silne uwarunkowania genetyczne, skoro na was Gerber nie podziałał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od pierwszego dnia, w ktorym dowiedzialam sie ze jestem w ciazy uzywam musteli, jak do tej pory rozstepow nie ma, no moze leciutkie na lewej piersi, a dodam ze tendencje mam ogromne (juz jak roslam to mi sie pojawily)teraz kupilam oliwke z Clarensa, podobno 100% skuteczna i bede smarowac na zmiane z Mustela bo wchodze w najbardziej \"rosnący\" etap ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppppppppppu
upupupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm ja do dnia porodu poza kilkoma na biodrach starymi spzred ciazy nie mialam wcale rozstepow a w kilka dni po porodzie zostalam tzw jak tu jzu isalyscie zebra :(:(:( i jest tego coraz wiecej, to dopiero sie ujawnia jak spada mi tluszczyk :(:(:( jak nie zbledna to koszmar, na razie mam krwiste sciezki i dziesiatki wszedzie lydki, ok. kolan, uda, biodra, pod piersiami, nawet na pzredramionach sie pojawily :(:( a w ciazy sie smarowalam balsamami i nic to nei dalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i wlasnie podobno na takie wlasnie rozstepy dobry jest ten olejek z Clarensa, ja go kupilam bo mam kilka na piersi i kolezanki mi mowlily, ze po tym baaaaardzo wyblakną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pellena
parę moich znajomych ciężarówek polecało krem na rozstępy gerbera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem w 34 tc. od 4 m-ca stosuję regularnie rano i wieczorem krem Ziaji \"Ziajka mammamia\" na skórę brzucha i piersi i jak do tej pory (ODPUKAĆ W NIEMALOWANE) nie mam ani jednego rozstępa :) pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość planta
przez całą ciążę używałam kremu gerbera na rozstępy - rozstępów brak, więc chyba mogę go polecić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bluba
Ja tez używałam Gerbera od 3 miesiąca i brzusio mam super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sie w pelni wypowiem ok sierpnia, czyli miesiac po porodzie, zobaczymy wtedy czy moje metody byly skuteczne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×