Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pragne czystej dziewczyny

moja dziewczyna chce isc do ginekologa faceta

Polecane posty

Bo teraz jest wysokorozwinięte społeczeństwo nie wspólnota pierwotna, a to oznacza, że od bzykanka jest jeden samczyk, inny może być od bliskości emocjonalnej :P, a trzeci dba o sprawne funkcjonowanie ciałka. Pierwszy nie może zobaczyć kobiety przy porodzie, ale obcy to już jest zupełnie fajnie. Cywilizacja zmieniła ludzi, tylko czy na lepsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobieta to nie zwierze człowieku?* :o *nie wiem czy człowiekiem mogę Cię nazwać po tym co przeczytałam 🖐️ a zaufanie, no coz mam je tylko do siebie, nie jestem idiota zeby ufac komukolwiek oprocz siebie .>>>>współczuje Tobie i Twojej kobiecie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupa_bez_kantów
Niech żyje odwieczne braterstwo kobiet i facetów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Hej, gorący temat. z wypowiedziami powstrzymam się do czasu trolowania ustania. Faceci na forum zapominają jak dziwnie wrażliwe są kobietyw sprawie kobiecości czasem. Potwierdzają to teksty na "znanylekarz.pl" czy jakoś tak, ktoś wyżej o tym wspomniał. Poza tym kolesi kórzy są zadrośni chorobliwie nie da się wyleczyć - będą się pieklić nawet o wiztę u dentysty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez_popieprzony
Drogacassablanco Kobieta to zwierze podobnie jak i mezczyzna. tylko niektorym sie wydaje, ze czlowiek to jakis inny typ od reszty aby sobie troche dodac. Genetycznie niewiele nas rozni od swin. czlowiek to zwierze z liniii produkcyjnej naczelni. nie dorabiaj ideologii boskiej. Coz robi swinia np. je, wydala, kopuluje,spi i czasem pierdzi. czlowiek robi dokladnie to samo. dziala na tych samych zasadach, wiec jest zwierzeciem. I mi nie musisz wspolczuc. to ja wspolcuje Tobie nawinosci i teoriach o zaufaniu sraniu.prosty przykladzik. jesli masz na ten przyklad dziecko to pewnie nie raz zrobilas je w wala wciskajac mu jakis kit aby ulatwic sobie zywot ;). jesli masz faceta to pewnie nie raz tez z niego zrobilas wala, bo Ci bylo tak wygodnie i chcialabys uniknac jakis tam perturbacji. no ale jeszcze pewnie zycie Cie nauczy, ze zaufanie to mozna miec tylko do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coz robi swinia np. je, wydala, kopuluje,spi i czasem pierdzi. czlowiek robi dokladnie to samo. dziala na tych samych zasadach, wiec jest zwierzeciem.>>>>>>>>>>uff więc okazuje się, że ja jestem człowiekiem w przeciwieństwie do Ciebie .....bo ja pracuję, mam własne pasje, spotykam się z rodziną, przyjaciółmi, podróżuję, uprawiam sport itd Przykro mi, że Ty jesteś świnią ]czesc]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agulkabuziaczek
moja dziewczyna cce iść do ginekologa faceta--------> no i co z tego??? boshh co za świat? sami idioci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa i jeszcze jedno ;) " jesli masz faceta to pewnie nie raz tez z niego zrobilas wala, bo Ci bylo tak wygodnie i chcialabys uniknac jakis tam perturbacji.">>>>>>>>>>>>>>>>>ja nie robię ze swojego mężczyzny wała, bo on w przeciwieństwie do Ciebie jest czuły, wyrozumiały, inteligentny, darzy mnie zaufaniem....a przede wszystkim jest człowiekiem i nie bredzi tak jak Ty 🖐️ ale Ty i tak tego nie zrozumiesz bo Ty jesteś świnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NianiaNiunia
Wytrzasnelam stad, bo tu mieszkam... Poza tym dobry cytat dla niedowiarkow: In 1970, only 9% of enrolled medical students in the United States were women.1 From 1978 to the present, the percentage of women pursuing specialty practice in obstetrics and gynecology has more than quadrupled, leaving men in this specialty practice area in the minority (Table 1). As noted in Table 1, as of 2001, women composed 71.8% of obstetrics and gynecology residents (unpublished data, W.H. Pearse, MD, 2001). It is estimated that by the year 2014, women will outnumber men in the practice of obstetrics and gynecology. ze strony http://www.jaoa.org/cgi/content/full/105/8/369

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oq wtrace sie
Doskonaly artykul Conclusions: The majority of women surveyed did not select their obstetrician-gynecologists based solely on physician gender. Although a small percentage of survey respondents did indicate a gender preference, it rarely influenced physician selection and was only a minor consideration when compared with other desirable physician attributes. JAK WYNIKA Z NIEGO NIEZBICIE TYLKO NIELICZNY PROCENT KOBIET WYBIERA GINA NA PODSTAWIE PLCI: Jak ktos nie wierzy to niech sobie sam przetlumaczy. "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia0712
ale Ty kurwa tępy jestes ile Ty masz lat 12? czy twoja mama takze nie chodzi do ginekologa, bo tato jej nie pozwala? ginekolog to lekarz ktory nie istnieje po t by ruchac mlode dziewczyny tylko leczyc, diagnozowac tp. skad zes TY sie urwal? masz jakas chora wyobraznie.. twoja fantazja dobila dna wez Ty spowazniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobita_24
Ja jak na razie nie byłam u ginekologa. Brzydzi mnie to ze obca osoba mialaby sie zajmowac moimi miejscami intymnymi (nawet u lekarza-kobiety by mnie to oburzalo, a co dopiero u mezczyzny), wole pozostac tylko do dyspozycji mojego mezczyzny. Zyję higienicznie i mam jednego (wiernego) partnera seksualnego od 8 lat, nigdy nie miałam zadnych dolegliwosci, więc z wielu przyczyn - nie mam zadnych powodów chodzić do ginekologa, i nie szukam sobie na sile tych przyczyn zeby tylko isc. Zamierzam isc dopiero w momencie jak zajde w ciaze - cala ciaze bede chodzic do jednego ginekologa (na pewno kobiety) i ta sama kobieta bedzie odbierala moj porod. Zyje w Szwajcarii, tu na szczescie mozna wyrazic takie zyczenie i jest ono spelniane, pacjenta sie traktuje jak czlowieka a nie jak bydlo bez godnosci. A poza tym uwazam, że to nienormalne, a wrecz to hipokryzja, ze w Polskim spoleczenstwie wmawia sie kobietom ze jedyny lekarz jakiego maja widywac raz na pol roku to ginekolog, bo jak nie to umra (rak, miesniaki, bezplodnosc i w ogole wszystkie horrory swiata na nie spadna). Do innych lekarzy jakos nie chodzicie profilaktycznie - denysta czy okulista co kilka lat, a kardiolog, czy gastrolog to juz prawie wcale, a przeciez tez sie zajmuja bardzo waznymi narzadami (skad wiecie ze nie macie raka zoladka?). Wpojono Wam tylko ginekologiczne poddanstwo (i tak nic z tego nie macie poza grubymi pieniedzmi wydawanymi na wizyte i leczenie wymyslonych dla zysku lekarza nadzerek, i upokorzeniami przezywanymi wsrod chamowatych lekarzy w obskornych gabinetach). Szantazuje sie Was ze jak nie chodzicie do ginekologa to jestescie ciemnogrodem... A Wy w to wierzycie. Wspolczuje. P.S. Mialam kiedys kolege na ginekologii, obecnie jest on juz lekarzem. Poopowiadal mi troche o tym po co wiekszosc facetow studiujacych ginekologie tam jest, potwierdzil tez ze mit konecznosci copolrocznych wizyt jest stworzony nie dla bezpieczenstwa kobiet tylko dla zysku lekarzy. Ale tego nie rozumiecie... Was wychowano do rozstawiania nog przed obcymi chlopami, kompletnie bez szacunku dla siebie i wlasnego partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oq wtrace sie
To w Szwajcarii te obskurne gabinety i chamowaci lekarze? Jestes tam na socjalu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oq wtrace sie
Acha - facet naopowiadal ci bzdury. Ginekologii sie nie studiuje Nie ma takiego wydzialu. Studiuje sie medycyne. Jesli pozostale twoje wiadomosci sa tak samo dokladne i adekwatne to ja juz nie bede poswiecac czasu na czytanie twoich postow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihihihihihi hi.
a gdzie ona napisała, że na wydziale? studiuje się medycynę, ale wybiera się specjalność, więc gdzie masz problem? w uproszczeniu mówiąc, facet studiował ginekologię i nie masz się o co czepiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oq wtrace sie
Tekst jest bzdurny - "studiujacy facet potwierdzil"....no to juz by zle bylo z nauka , gdyby student wystarczyl do "potwierdzen".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NianiaNiunia
Kobita24 --> nie mozna umniejszac wagi badan profilaktycznych, juz pisalam w innym watku na ten temat. Kobieyt powinny sie badac corocznie, a jesli kiedykolwiek mialy cytologie pow. III, to co pol roku. Do dentysty chodze co pol roku, badania krwi robie sobie co pol, lub corocznie; do dermatologa sobie czasami pojde, USG piersi mam co pol roku (profilaktycznie), do okulisty tez sobie skocze co pare lat. Lekarza nie wolno sie bac. W Polsce panuje przekonani, ze skoro nie boli, to jest zdrowe. Rak nie boli, kochana. Cos o tym wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobita_24
glownie do "oq wtrace sie", W Szwajcarii obecnie koncze studia, jednoczesnie pracujac (jako projektantka stron internetowych, zreszta wolny strzelec jak to czesto wsrod informatykow bywa). Ale w swej zlosliwosci nie musisz rozliczac mnie z zycia prywatnego i posadzac o zycie z socjalu. Domyslam sie ze wyciagasz takie wnioski sadzac wg przykladu wlasnego nieudacznictwa? Tak myslalam. O beznadziejnych lekarzach i oblesnych gabinetach dosc sie nasluchalam od polskich kolezanek, w tym takich ktore juz rodzily - i to byl wlasnie jeden z powodow mojego wyjazdu z Polski (choc nie jedyny). W Szwajcarii - w gabinetach lekarskich nie bywalam, poza okulista - nie widzialam, ale od tutejszych kobiet wiem, ze w zwyczaju jest chodzic profilaktycznie do ginekologa nie czesciej niz raz na 3-4 lata (i jakos nie umieraja masowo), a rodzi sie w jak najbardziej ludzkich warunkach (pojedyncze sale, porody rodzinne, wodne, w samodzielnie wybranej pozycji, wczesniej wybrany lekarz i polozna, zapewnienie wszystkich sprzetow i przyborow higienicznych dla kobiety i dziecka, intymnosc, parawany, pukanie do drzwi, pytanie o zgode na poszczegolne zabiegi). Mysle ze uslugi w gabineach sa na mniej wiecej podobnym poziomie. To, ze kolega studiowal ginekologie, to faktycznie uproszczenie, ktorego jak widac Twoj malenki mozdzek nie zdolal pojac, nim odezwal sie jadowity jezyczek. Ale juz Ci ktos wytlumaczyl, jesli nadal nie zrozumialas, to bardzo zle o Twojej inteligencji swiadczy i nie dziwie sie ze moze Ci byle ginekolog byc autorytetem i rozkazywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oq wtrace sie
To moj ostatni post do ciebie kobieto 24 . Na forum kazdy moze napisac ze studiuje. I tak nikt tego nie sprawdzi. Co do czestosci badan profilaktycznych to popros kogos, kto zna angielski / jesli znasz taka osobe/ aby ci poczytal zalecenia WHO /Swiatowa Organizacja Zdrowia/ Szwajcaria stosuje sie do tych zalecen. Zycze powodzenia w znalezieniu kogos kto cie zechce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihihihihihi hi.
a ja od siebie dodam, że boleśnie doświadczyłam na własnej skórze obskurnego szpitala ginekologicznego..i właśnie chamowatych lekarzy. niestety nie miałam pieniędzy i możliwości, by znaleźć się w prywatnej klinice..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobita_24
oq wtrace sie, Na forum kazdy moze z czystej zawisci albo i zupelnie bez powodu rzucac oszczerstwami w innych, czego Ty jestes wzorcowym przykladem. Idz sie wiec poloz obok metra w Sevres pod Paryzem, by sie przydac na cos ludzkosci. (Popros najpierw kogos inteligentnego, zeby Ci wytlumaczyl ta aluzje). W Szwajcarii ludzie sa wolni. To, ze media czy rzad moze cos podpisac i ewentualnie promowac badania w odstepach czasu zgodnych z tym co proponuje jakas organizacja (o czym byc moze akurat slyszalas), to jeszcze nie znaczy ze ogol szwajcarek sie do tych wytycznych stosuje. Wytyczne WHO mozesz sobie... wlozyc - tam gdzie miejsce wszystkich aktow niewiazacych. P.S. Polska jest czlonkiem WHO i to od bardzo dawna. I co, z tego powodu wszystkie zalecenia bezposrednio stosuje sie tam u Was? Za dyskusje na takim rynsztokowym poziomie jaki prezentujesz, ja tez podziekuje. Ogarnij sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NianiaNiunia
Ale sie przyczepilyscie tych obskurnych szpitali i oblesnych lekarzy. Nie trzeba isc do brudnego szpitala, nie trzeba chodzic do lekarza, ktory jest nieprzyjemny. Przeciez macie prawo wyboru lekarza i placowki - nie mowie o gabinetach prywatnych, bo nie kazdy ma pieniadze, ale mozna przeciez pojsc do publicznego szpitala, gdzie przyjma nas po ludzku, trzeba tylko troche popytac. To wyglada troche jak wymowka "Nie badam sie, bo lekarze sa oblesni, a szpitale obskurne." Przeciez mozna pojsc do prywatnego, gdzie wszystko jest czysciutkie, jest parawan, lekarz wyslucha i ma czas. Mysle, ze gdy sprywatyzuja sluzbe zdrowia, bedzie lepiej. W koncu bedzie tak, jak jest na Zachodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oq wtrace sie
NianiaNiunia - daruj sobie szkoda pisania. Widzisz , ze to bardzo chora osoba i tak to traktuj. Milego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oby było tak
Oby było tak jak mówisz Niunia. Wiem, że masz dobre intencje. Ale kurcze, też nie zachowujmy się tak jakby to tylko od regularnych badań ginekologicznych zależało zdrowie i życie. Ktoś tu pisał, że niektórych organów człowiek sobie nie bada całe życie (nawet nie wie o ich istnieniu) a jednak jakoś nie umiera w mękach. Czemu akurat organy płciowe miałyby sobie nie dać rady bez ciągłego wtykania tam palców profilaktycznie przez lekarzy. Kiedyś "te sprawy" załatwiała sama natura. Nie odrzucam profilaktyki, to fajnie że dokonał się jakiś postęp cywilizacyjny (naukowy, medyczny) i możemy z tego korzystać, ale na pewno nie jestem przekonana do przesadnie częstej - nie będę chodzić do ginekologa częściej niz do okulisty, pewna kontrola i świadomość tego co się dzieje z moim ciałem jest mi potrzebna, ale na pewno nie muszę tego monitorwać wybiórczo (tylko organy płciowe) co pół roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oq wtrace sie
oby tak bylo - troche galopujesz. W czasach kiedy "sama natura zalatwiala sprawy - to co czwarta kobieta umierala przy pordzie a wiele dzieci wczesnie zostawalo sierotami. Poczytaj sobie jakakolwiek literature .To byl czesty temat. Profilaktyka podstawa leczenia. To nie moj wynalazek. Widac ludzie uznali, ze cos w tym jest skoro to stosuja i zuzywaja na to kupe kasy. Wbrew pozorom takie bdania sa dofinansowywane. To nie o to chodzi aby latac do lekarza z byle czym. I nie o to chodzi aby biegac tam za czesto. Ale do ginow akurat kobiety za czesto nie biegaja. Juz raczej nalezaloby napietnowac te, ktore robia sobie za czesto USC choc nie wiemy do konca czy to naprawde jest takie nieszkodliwe. Kiedys za nieszkodliwe uwazano zdjecia radiologiczne. Temat zalozyl ktos kto chcial chyba zrobic dobra prowokacje i to sie wyraznie udalo. A przy okazji wyszlo na jaw , ze jest paru zboczonych niedowartosciowanych osobnikow / bo facetem trudno to nazwac/ co seks znaja tylko z filmow porno i teraz zrobia wszystko aby inni ludzie nie mogli zyc normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NianiaNiunia
Oby bylo tak --> bardzo ladnie napisane. Zgadzam sie. Ja mysle, ze lekarze i media zrobily nagonke na badania profilaktyczne z tego wzgledu, ze kiedys kobiety nie badaly sie czesto i dlatego tyle kobiety w wieku po 50-tce maja raka. Po drugie: kobiety sa bardziej rozwiezle, niz kiedys. Kiedys (czyli 100 lat temu) kobiety byly dziewicami do slubu, mialy jednego partnera, bo tak Bog kazal, a ksiadz na ambonie wytknie palcem. Po trzecie: wiecej chorob przenoszonych droga plciowa. Oprocz wenerycznych i HIV, mamy teraz HPV, ktorego nosicielem jest prawie kazdy czlowiek. Po czwarte: zyjemy w szybszym tempie, nie jadamy regularnie, lykamy antybiotyki i inne swinstwa, brakuje nam witamin, slonca, blonnika; kobiety czesto wybieraja pigulke jako forme antykoncepcji, nie myslac o zabezpieczeniu przez chorobami wenerycznymi, ani o sklonnosci do grzybic przy tabletkach. Rowniez zanieczyszczenie srodowiska, alergie, astma i inne swinstwa. Jestemy po prostu wydelikaceni, czesto lapiemy infekcje i chyba dlatego tak propaguje sie zdrowie kobiecych narzadow. Moze tu chodzi tylko o kase, a moze faktycznie o zdrowie - ja nadal bede chodzic do gina co 4 miechy, bo tak mam przykazane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×