moja dziewczyna chce isc do ginekologa faceta

Mialam sie juz nie wypowiadac ale nie wytrzymam NICLAS DEBILU ile razy jeszcze chcesz wciskac ludziom ciemnote o zachodzie? Nie masz o tym zielonego pojecia. Nie pisz ze na zachodzie stawia sie na kobiety w ginekologii bo tak sie nie robi. Ktos tu juz wstawil jakis link do amerykanskiej pracy naukowej ktora wyaznie potwierdzala ze plec gina na zachodzie nie ma znaczenia. Nie wciskaj ludziom ciemnoty. Lecz swoje kompleksy i zalatw swoje wlasne problemy z zona a odczep sie od ludzi.

szczerze mówiąc, nie rozumiem większości kobiet, które chodzą do facetów ginekologów i wydaje mi się, że takich jak ja (czyt.: tak bardzo radykalnych w tym temacie) jest niewiele. ale są, bo znam też dziewczyny, które nie wyobrażają sobie iść do faceta-gina. wydaje mi się, że to ma związek z jakąś taką naturalną wstydliwością, która współcześnie zanika. no ale każdy ma inny poziom naturalnego wstydu. po drugie - kobieta, która miała wielu partnerów seksualnych i siłą rzeczy wielu oglądało ją nago, nie ma w sumie większego powodu do wstydu przed ginem-mężczyzną - być może to dla niej norma, że rozbiera się przed kimś dla niej prawie obcym - żeby nie było, nikogo nie potępiam czy nie oceniam. po prostu tak sobie dedukuję ;) dla mnie seks = związek = ochrona wspólnej intymności. co do obecności partnera przy badaniach - dla mnie miernikiem profesjonalizmu lekarza jest m.in. to, że nie ma nic przeciwko zabieraniu na badanie partnera czy innej bliskiej osoby towarzyszącej. a zupełnie nie rozumiem, czego można się przed swoim mężczyzną wstydzić w takiej sytuacji - bo chyba nie nagości? badanie lekarskie nie należy do rzeczy obrzydliwych, których nie należy robić przy partnerze. "Tak a propos, w miedzyczasie udalo mi sie porozmawiac z kilkoma kobietami na temat wizyt u ginekologa i kazda z nich potwierdzila, ze chodzi do ginekologa faceta, bo po prostu jest dla niej bardziej naturalne dac sie pomacac mezczyznie niz kobiecie" cóż, skoro te kobiety idą do ginekologa, żeby zostać OBMACANE, a nie ZBADANE to można zrozumieć, czemu wybierają facetów :D mnie gin-kobieta nigdy nie maca, pewnie dużo straciłam :P

"cóż, skoro te kobiety idą do ginekologa, żeby zostać OBMACANE, a nie ZBADANE to można zrozumieć, czemu wybierają facetów" Za Slownikiem jezyka polskiego: "macać macnąć 1. pot. dotykać czegoś palcami, stopą itp., próbując wyczuć, rozpoznać coś" Z tego, co mi wiadomo, macanie, czyli badanie palpacyjne narzadow plciowych jest integralna czescia wizyty u ginekologa. Jesli Twoja gin Cie nie maca, moze powinnas pomyslec o zmianie lekarza...

no to masz Lauro C genialną panią ginekolog, która bada piersi kobiety, na odległość, no dałas kobieto plamę.....

cóż, skoro nie potraficie odróżnić użycia słowa "macanie" w znaczeniu POTOCZNYM (nie przypadkiem napisałam je DUŻYMI literami) od znaczenia dosłownego to nie pozostaje mi nic innego, jak rozciągnąć zasłonę milczenia nad waszym intelektem facet to dla mnie facet, wszystko jedno, czy gin czy kosmonauta. i przed żadnym prócz mojego nie będę nóg rozkładać. amen :) poza tym widać, że kiepsko się znacie na zdrowiu kobiety, skoro uważacie, że badanie robione raz na jakiś czas jest w stanie wykryć np. niebezpieczne zmiany w piersiach. od tego ma się partnera, który codziennie maca - w znaczeniu słownikowym i potocznym - i ewentualne niebezpieczeństwo wykryje dużo wcześniej. o ile oczywiście ma pojęcie na ten temat.

Ciekawe są rozważania Też Faceta na poprzedniej stronie o typach kobiet, preferujących ginów facetów. Jeśli ma on rację, to jest to też odpowiedź na pytanie, dlaczego kobietom niezwykle atrakcyjnym nieraz tak trudno znaleźć partnera, który chciałby się z nimi związać na zawsze albo dlaczego faceci mający za dziewczyny supelaski rozstają się z nimi, żeby poślubić brzydulki. Po prostu niekażdy facet potrafi zaprzeczyć samemu sobie i zaciskać zęby, jeżeli owa laska robi coś, co nie jest wprwadzie "nielegalne", ale co bardzo go rani. Sposóbl pojmowania intymności w związku, zaprezentowany przez Laurę, jest zdecydowania bliższy oczekiwaniom większości mężczyzn.

Oczywiscie Lauro C... MASZ RACJE :) Po pierwsze: W internetowym slowniku jezyka poskiego drugie znaczenie slowa macac, to: "dotykac w sposob obcesowy, lubiezny" Po drugie: Inaczej brzmi "macac glowe", inaczej "macac kolano" i jeszcze inaczej "macac piersi" lub "macac pochwe" Po trzecie: Znaczenia slow sa zywe i zmienne - tak jak internet. Wpisujemy wiec w Google slowo "macanie" i... kazdy moze to zobaczyc :) ("macanie wielkich cyckow", "macanie pod stolem", "macanie i podniecanie!! pomocy", to tylko trzy charakterystyczne przyklady) W jednym Tez facet ma racje. Mezczyzni ginekolodzy wola macanie od dotykania... Dlaczego? Bo sa mezczyznami!

a teraz możesz odmówić paciorek, Lauro C, (co za koszmarna baba......)

do Laury C W nocy napisalas: "szczerze mówiąc, nie rozumiem większości kobiet, które chodzą do facetów ginekologów i wydaje mi się, że takich jak ja (czyt.: tak bardzo radykalnych w tym temacie) jest niewiele. ale są, bo znam też dziewczyny, które nie wyobrażają sobie iść do faceta-gina. wydaje mi się, że to ma związek z jakąś taką naturalną wstydliwością, która współcześnie zanika. no ale każdy ma inny poziom naturalnego wstydu." Moim zdaniem nie jestes radykalna. Natomiast radykalne wydaje mi sie olewanie przez duza czesc kobiet odczuc swoich partnerow. Radykalnie maja ich za nic i radykalnie oznajmiaja to calemu swiatu. Ich strata... W sprawie wstydu... Jestem przekonany, ze jest dla naszego sumienia tym, czym fizyczny bol jest dla naszego ciala. Brak odczuwania bolu jest powszechnie uwazany za grozna przypadlosc. Brak wstydu jest przez wielu uwazany za przejaw dojzalosci... Niech kazdy wyciagnie wlasne wnioski. Oczywiscie podczas "bycia we dwoje" z moja Pania nie wiem, co to wstyd :D Odczuwanie tego calkowitego "wylaczenia" wstydu jest wtedy kolejnym wspanialym doznaniem. Czy mozesz Lauro C zaproponowac paciorek, ktory wspolnie odmowimy za bmblondyna? Pozdrawiam! (wroce tu poznym wieczorem)

"a teraz możesz odmówić paciorek, Lauro C, (co za koszmarna baba......)" zawiodę Cię - ani ja, ani mój mężczyzna nie jesteśmy katolikami. mogę odśpiewać 'Paciorek' Lao Che - pasuje? :D "Czy mozesz Lauro C zaproponowac paciorek, ktory wspolnie odmowimy za bmblondyna?" odśpiewamy w duecie czemu jestem koszmarna? przecież ja nikomu nie narzucam swojego zdania, w przeciwieństwie do niektórych. każdy wybiera to, co mu bardziej pasuje i z czym czuje się bardziej komfortowo. a dyskusja o macaniu to niepotrzebny offtop, akurat z rozumieniem słów w języku polskim nie mam problemów. i nie muszę w tym celu zaglądać do słownika ;)

nie potrzębuję pciorków, bo jest niewierzący, więc lepiej sam sie pomódl o rozum dla siebie. Laura C gada jak małota, ciekawy jestem gdyby musiała mieć operację ginekologiczną i badania prze konsylium min trzech lekarzy ginekologów. Wstdliwa więc, dla niej specjalnie sprowadzać lekarzy gin, kobiety...puknij się w ten durny łeb....

"Laura C gada jak małota" co to jest małota? :D " ciekawy jestem gdyby musiała mieć operację ginekologiczną i badania prze konsylium min trzech lekarzy ginekologów." zażyczyłabym sobie w takim razie opinii 3 kobiet ginekologów :) prywatna opieka medyczna opiera się na tym, że płacisz - wymagasz. zacofaniem jest traktowanie lekarzy jak wszechwiedzących i nadludzkich istot. szczerze mówiąc głęboko w dupie mam fakt, czy moja postawa komuś się podoba czy nie. na pewno żaden frajer z kafe nie będzie mi nawet sznurowadeł wybierał, a co dopiero lekarza niektórych chyba naprawdę coś boli, skoro tak bardzo muszą się ciskać w tym temacie :D

nie rozśmieszaj mnie malutka dziewczynko....

Jednak wpadlem tu jeszcze na chwile... bmblondynie ales Ty chlopie agresywny... :) nie chcesz paciorkow OK dostaniesz koraliki (na wymiane... oczywiscie) Piszesz, ze jestes niewierzacy. ??????????? Przeciez tak pieknie manifestujesz swoja wiare w to, ze jestes madrzejszy od innych. Tak trzymaj! Wiara gory przenosi (podobno) Tez Lauro C nie jestem katolikiem... brrrrrrrrrrr Dokonalas swietnego wyboru Wieczorem spiewamy! :D

gdybyś klinął na mój nick, to byś wiedział, że to co pisze w mojej stopce, Maryja Dziewica, to przeciw waga dla moich blużnierczych wypowiedzi na temat Boga.....

Nicklas to dlaczego nie rozwiedziesz sie z zona. Przeciez sam pisales ze czujesz jak jej gin powoli zastepuje twoje miejsce.

I jeszcze odnosnie wstydu: Nie istnieje cos takiego jak wstyd naturalny. Nie ma czegos takiego. Male dzieci sie nie wstydza. Dopiero inni /dorosli pokazuja tym dzieciom ze zrobily cos /ich zadaniem/ karygodnie napietnujaco i sprawiaja ze dziecko poczuje sie zle, dyskomfortowo, ze bedzie mialo poczucie winy i mniejszej wartosci wlasnej. Ze odczuje zazenowanie. Wstyd jest podnieta seksualna dla wielu zboczencow.Taki trywialny przyklad to starsi czesto juz impotenci , ktorzy szukaja wlasnie wstydliwych panienek aby im opowiedzic jakis sprosny dowcip i koniecznie zobaczyc jak sie taka panienka zaczerwieni. Grozny moze byc wtedy kiedy panienka nie pojdzie do gina lub nie pozwoli na dokladne badanie co doprowadzi do kalectwa jej dziecka. Takie przypadki sa powszechnie znane.

Wlasnie odnosnie wstydu: mozecie mi drogie panie wytlumaczyc, czym powodowany jest fakt, ze przecietna polska kobieta wstydzi sie pojsc do sauny (a jesli juz tam wejdzie, to tylko opatulona w recznik od stop do glow), wstydzi sie pojechac z partnerem na plaze naturystow, wstydzi sie wyjsc z domu bez majtek, natomiast nie ma zadnego problemu z calkowitym obnazeniem sie przed obcym facetem w gabinecie ginekologicznym?

"Po drugie: Inaczej brzmi "macac glowe", inaczej "macac kolano" i jeszcze inaczej "macac piersi" lub "macac pochwe"' Ty chyba gosciu nie do konca jestes zdrowy moralnie, skoro dla Ciebie "macac glowe" brzmi inaczej niz "macac pochwe". Dla normalnego czlowieka "macac" to "macac", brzmi zawsze tak samo, niezaleznie od tego, ktora czesc ciala sie maca. oczywiscie, "lubieznie macac" brzmi juz inaczej niz "pobieznie macac", ale to jedynie dowod na to, ze na kontekst kazdego slowa wplywa okolicznik a nie dopelnienie. A do niclasa: Problem nie polega na tym, ze atrakcyjnym kobietom trudno jest znalezc partnera. Problemem jest raczej to, ze one nawet nie musza sie zbytnio starac, zeby znalezc, czy zmienic partnera. Z reguly to one rozstaja sie z facetami, bo sklonnosc do kompromisu jest u nich z natury na duzo nizszym poziomie niz u przecietnej kobiety.

Też Facecie, i tak i nie, one bez trudu znajdują faceta, ale takiego, który by z nimi chciał być na zawsze, wyłącznie na ich warunkach, znaleźć im już znacznie trudniej. Oczywiście facet oczarowany, że owa laska postawiła właśnie na niego wiele jest gotów znieść, ale też często taki facet wysiada i na przykład po którejś wizycie kontrolnej swojej laski u pana gina doktora skierowuje się jednak ku innej, ku takiej, która swoim ciałem (i pochwą) dysponuje z nieco mniejszym rozmachem i rozumie pojęcie wyłączności na rzecz partnera, jeśli chodzi o dawanie dostępu do swych intymnych części ciała.

Niclas ty znowu jakas chora propadgande i kit wciskasz. Przeciez jakis czas temu pisales ze poszedles na dziwki zeby "pomacac cycuszki" wiec co to za mydliny i kogo chcesz nabrac?

niclas, mysle, ze kwestia plci ginekologa to akurat bardzo marginalny powod rozstawania sie atrakcyjnych i obdarzonych wysokim libido kobiet ze swymi partnerami. Duzo czestszymi powodami sa: "Bo Ty mnie juz nie rozumiesz", "Stales sie nudnym i zgorzknialym piernikiem", "Nie poswiecasz dla mnie tyle czasu, co kiedys", "Nie podoba mi sie to, ze chcesz mnie kontrolowac" Nie znaczy to oczywiscie, ze atrakcyjne kobiety maja tak wielkiego pecha, ze tylko im udaje im sie poznac mezczyzn, ktorzy sie starzeja, duzo pracuja, czy maja apodyktyczny charakter :). Stosujac analogie do teorii ekonomii: Mezczyzna atrakcyjnej kobiety znajduje sie praktycznie ciagle w warunkach wolnej konkurencji, co sprawia, ze nie moze on dyktowac warunkow, a jego wplyw na kobiete podyktowany jest dzialaniami pozostalych uzytkownikow rynku (czyli innych napalonych samcow). Partner brzydkiej kobiety jest za to naturalnym monopolista, jego partnerka ma ograniczone mozliwosci wyboru, co sprawia, ze musi godzic sie na jego, niekiedy absurdalne, warunki (jak np. zadania okreslonej plci lekarza).

Dlatego ja juz dawno pisalam ze kobiety powinny sprawdzac przed pojsciem z facetem do lozka czy to normalny osobnik czy moze taki co nie pozwoli im isc do lekarza. Tych ostatnich nalezy odrzucac dla zdrowia i dobra wlasnego i wlasnych dzieci

masz słuszną rację Zuzanno. Teraz jest akcja badań mammograficznych, w mojej miejscowości, operatorami są dwaj mili panowie, czy dlatego nie mam puścić żony na to badanie, bo tam chłopy będą cycki żonie "macać", nie popadjmy w paranoje, jak niektórzy na tym topiku.

Jednorazowe pojscie do lozka nie oznacza jeszcze wspolnego zycia, wiec w tym przypadku kobiety chyba niczego nie musza sprawdzac, poza tym, czy facet jest zadbany, sympatyczny, romantyczny, delikatny itp. Co do dlugotrwalego zwiazku i dzieci: oczywiscie, kobiety powinny sprawdzac. Nie kazda jednak ma taki komfort, zeby moc przebierac w facetach. Czasami wybor ograniczony jest do w miare normalnego mezczyzny, majacego jednak okreslona fobie (jak np. niclas) w zestawieniu z grubasem, niemyjacym sei informatykiem, synkiem mamusi, pijakiem lub hazardzista. Brzydkie kobiety nie maja szansy na ksiecia z bajki i musza godzic sie na kompromisy. I uwazam, ze akceptacja fobii wobec faceta ginekologa jest w miare niewielkim poswieceniem. Nieatrakcyjni faceci sklonni sa do duzo wiekszych poswiecen wobec ich wybranek (np. akceptacja ciaglych "bolow glowy", czy wyjatkowo agresywnych PMSow).

Też facecie, Na różnych forach czytałem wpisy kobiet, które facet rzucił za chodzenie do gina faceta. Z tym, że to był na ogół jeden z powodów. WIęc, czy to powód marginalny, czy nie, to rzecz do dyskusji. Masz rację z tym porównaniem faceta atrakcyjnej kobiety do podmiotu poddanego nieustannie prawom rynku. Jest tylko pytanie, co to za facet i czy on w ogóle jeszcze ma jaja? No bo dać się tak zgnoić, tylko po to, żeby prowadzić obok siebie taaaką laskę. Ja bym tak nie potrafił.

Blondyn - nie wiem - chyba ze chcesz wymienic na nowszy model....w imie moralnosci oczywiscie. Facet - taki facet co ma fobie to nie jest normalny facet. Fobie moga wykonczyc psychicznie otoczenie, wcale nie gorzej niz synus mamusi. Kobiety powinny sprawdzac przed pojsciem do lozka czy facet ma opory co do lekarzy. Jesli ma to lepiej trzymac sie od takiego z daleka, bo ani nie jest to material na meza - to sam napisales Ale tez nie bedzie to material na kochanka , bo taki facet nie ma jak byc dobry w lozku.

No wlasnie - gdyby kobiety opisane przez nicklasa sprawdzily przed pojsciem do lozka ze to facet co ma schizy i nie akceptuje lekarza i juz wtedy takiego odstawily to uniknelyby wielu rozczarowan. Ale i tak powinny dac na msze ze maja takiego z glowy.

Zuzanno Amelio, wydaje mi sie, ze teraz juz zaczelas strasznie przesadzac. Idac tym tropem moglbym powiedziec, ze kobiety cierpiace na arachnofobie tez sa fatalne w lozku, a juz na pewno nie sa dobrym materialem na zone. To samo z kobietami zazdrosnymi o moich kumpli. Jasne, dlugo sie nie da z taka wytrzymac, co nie znaczy, ze nie mozna jej przeleciec i ze jest fatalna w lozku. Ja na pewno przed pojsciem z kobieta do lozka nie pytalbym jej, czy czulaby sie zazdrosna, gdybym raz w tygodniu wyskakiwal z kumplami na piwo. niclas Wyobraz sobie, ze jezeli jestes posiadaczem Ferrari, to prawdopodobienstwo tego, ze ktoregos dnia po obudzeniu sie nie znajdziesz go w garazu jest jednak troche wyzsze niz, gdybys byl szczesliwym wlascicielem dziesiecioletniego Golfa. Nie probowalbym jednak wysuwac z tego faktu wniosku, ze wlasciciel Ferrari nie ma jaj.

Polski ginekolog - najlepszy w Szwecji http://tnij.org/kwqy