Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość acana782

od 10 marca 10 kg

Polecane posty

Hej wszystkim! Wczorajszy dzien zaliczam do udanych :) ha! nawet cwiczylam :D Dzisiaj troszke sie zagolopowalam ze sniadaniem ale za to obiadek bedzie skromniutki :P Szczupla byc>>> do jakiej wagi dazysz i jaki masz wzrost? ...sorki jesli juz pisalas ale sklerotyczka ze mnie :) Ladnie ci idzie dietkowanie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Passion F- powiem Ci szczerze,że mi niż na wadze chyba bardziej zależy na ogólnym wyglądzie sylwetki. Dziwne to jest,ze centymetry mi poleciały a na wadze tylko jeden kg. Może to przez to,że jestem przed @? Mam 161 cm wzrostu a dążę hmm tak myśle,do 52 kg bedzie Oki. Chce,wygladać jak kobieta nie jak kościotrup;) zresztą wszystko powoli ... bez pospiechu. chciała bym ważyć pod koniec lutego już 55 kg... ale czy poleci? to się zobaczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam za soba już: banana,kanapke z ziarnem+serek biały(zamiast masła) sałata! pomidor,ogórek. Na obiad robie eksperyment. Zaraz ide kupic kapuste i bede ja sobie dusić z warzywami... ;) i dodam tez koncentratu. Zobaczymy co mi wyjdzie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acana782
Dziewczyny ja dzisiaj zaliczyłam dwie bułki orkiszową i zwykłą i trochę surowki. Mam wolne od pracy i muszę uważać z jedzeniem. wieczorem pojeżdżę na rowerku. Planuję jeszcze zjeść makaron z gulaszem warzywnym. I pić dużo wody. Myślicie że bardziej skuteczne jest jeżdżenie na rowerku rano czy wieczorem? Gdzieś kiedyś czytałam że lepiej ćwiczyć rano. Co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepiej rano i wieczorem...;) ale ja np rano głównie się troche rozciagam. a ćwiczyć wole wieczorem. w sumie zajęcia z aqua aerobiku mam wieczorami także nie mam wyjścia. Po ćwiczeniach z pustym żołądkiem ide spać i jest na drugi dzień super:) Ja sobie na obiad zrobiłam : duszona kapuste,marchewke i pietruszke z koncentratem i dodałam do smaczku troche smietany 12% jeszcze jej nie jadłam bo o 12 pozwoliłam sobie na gołąbka. Zasada jak zjeść cos dobrego i konkretnego to do południa! potem lepiej ostrożnie. Po 16 jeśc najlepiej cos lekkiego.. schudnięcie murowane+ do tego ćwiczenia:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja narazie sie trzymam SB ale jest ciezko :( Bylam na zakupach w 2 sklepach i w kazdym tak pieknie pachnialo swiezym pieczywem!!! Myslalam ze umre :( Za mna juz jaja i troszke smazonego kurczaka z pomidorami. Wieczorem zjem jakies zielsko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Passion a ile już na tej Sb jesteś? ja kurcze dziś za dużo zjadłam:( zbiża się @ i to pewnie przez to:P tak sie tłumacze, Ja kiedyś byłam już troche na SB na I fazie 12 dni.. fajnie było. ale potem przez głupote zarwałam sprawe. w złym momencie palenie chciałam rzucić;) Może od jutra też zaczne ta diete! Soutch beach. po niej naprawde przechodzi ochota na słodkie. ale I faza jest monotonna dlatego trzeba kombinowac żeby nie zwariować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczupla byc>>> wlasnie SB odeszla w niepamiec ;) ...bo zjadlam pyszna kanapke razowgo chleba z szynka,jajkiem, pomidorem i ogorkiem i do tego szklanka kefiru 0% tluszczu. Czyli na SB bylam 3 dni :O Dla mnie najlepsza dieta (z doswiadczenia) jest MŻ+RD hehe! Wczoraj bylam na silowni i czulam sie suuuper, tylko dzisiaj wszystkie miesnie mnie bola...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. No pewnie już po dietce, ja przez to,że wczoraj zjadłam troche więcej wipiłam na noc herbatke oczyszczającą. i dzis miałam awarie na WC. hehehe.:) Ja tam na sniadanie narazie wypiłam kawe z mlekiem i zjadłam serek wiejski. bede stosowac z niektórych zasad SB. Też dzis wieczorem ide na aqua aerobik. tak w ogóle przeczytałam w gazecie,że dietetycy w książkach piszą ,, odwróć się plecami do chleba i makaronu,, ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, widze, ze ladnie walczycie:) gratuluje pierwszych sukcsow:) widzialam, ze tam pytala sie ktoras z was kiedy lepiej cwiczyc:) ja osobiscie cwicze,a dkladnie biegam 30 minut rano na czczo- czytalam gdzie, ze lepiej b od razu spala sie tkanke tluszczowa a nie to co sie zjadlo.. nie wiem ile w ty prawdy, ale nic trzeba probowac:) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acana782
Witajcie:) ja dzisiaj zaliczylam kefir i bulke orkiszowa. Niedlugo przyjezdza do mnie kolezanka i mamy robic obiad i na pewno nie bedzie to niskokaloryczne danie:) Martwi mnie to ze nic na razie nie schudlam. Trzymam diete od poniedzialku i nic:( przestane sie wazyc kazdego ranka i moze po paru dniach bede milo zaskoczona. A Wy kiedy sie wazycie? codziennie? odchudzacie sie od niedawna czy tak jak ja czyli pare ladnych lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acana, nie stawaj na wage codziennie bo to nie mobilizuje jesli nie widac efektow! ...wiem z doswiadczenia :D Ja wchodze na wage tak co 3 dni. Do dzisiejszego menu dorzucam pol piersi z kurczaka z brokulami i salatke owocowa (banan,kiwi,pomaranczko)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie wydaje mi sie ze malo zjadlam a jak liczylam to wyszlo 960kcal! Na dzisiaj koniec, pozostaly tylko herbatki i woda :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Ja mam beznadziejne samopoczucie do tego się przed chwilą najadłam kilkoma wafelkami a około 13 zjadłam kawałek pizzy siet!!! To wszystko przez to,że się zbiża zasrany okres!! pierwszy mój taki poważniejszy kryzys od 24 lutego Naszczęscie ide na 19.30 na aqua aerobik to wytworzy mi się troche endorfin spale kalorie i powinno być Ok. acana ja.. pewnie,ze sie odchudzam nie pierwszy raz. Zawsze pare dni po diecie;) ale na szczęście wage trzymam tylko problem z jej zrzuceniem cholera. niech się ciepło robi... wtedy bede się 3-4 dni w tyg katowac na rowerze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja cały czas mam wersje siebie jak warzyłam 50/52 kg. wtedy nie wstydziłam się kiecki nosić. a teraz moje zaokrąglone uda.... już te fałdy na brzuchu zaakceptuje tylko niech te nogi schudną!! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co doszłam do wniosku,że jeżeli ma sie mało kg do zrzucenia to bezsensu sie głodzić rozwalać metabolizm. Rozsadne odżywianie + dużo ruchu! 1)Ja poprostu zaczne jeść ciemne pieczywo i grahamki i to tylko na sniadanie!(jedna bułka albo dwie kanapki) i to z odrobina masła albo serka białego + warzywa. bez szyneczek itp. 2) przekąska np jabłko albo jakieś warzywo albo orzechy 3) obiad ale na małym talerzyku! (nie na dużym) jak zmieniaki i mięsko i surówka to bez żadnych sosów tłuszczu!! 4) kolacja najlepiej jakiś kefir albo serek wiejski albo jajka w każdej postaci bez chleba. kolacja o 17! czasem obejdzie się bez niej. Zaczne jeść regularnie znaczy się: 9 -30,12,15,17 !! pobudka o 8 i koniecznie 30 minut ćwiczeń z rana codziennie na podkrete metabolizmu!! 2 razy w tyg aqua areobik a jak się ociepli to rowerr!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć wszystkim weterankom odchudzania!Z chęcią do was dołączę o ile pozwolicie?ja również bymm trochę zrzuciła(około 5 kg)obecnie waze 68 kg przy wzroście 173-i od 10 m-cy jestem mamą .Nie mam żadnych dodatkowych kg po porodzie bo schudłam więcej niż przytyłam.Lato się zbliża i trzeba jakoś wyglądać.Nie chcę być zaniedbaną,otyłą mamuśką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acana782
Kasiulak witamy i zapraszamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już po aqua i masażu. Samopoczucie super i od jutra realizuje swój nowy plan:) Jestem pełna wiary w swoje możliwości. hihi co ja się na topiku nie pojawie to umiera:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acana782
Dokladam do swojego jadlospisu spaghetti, wino czerwone i super przekąskę z lidla. Zła jestem na siebie bo nie udalo mi sie pojezdzic na rowerku stacjonarnym ale mam nadzieje ze jutro rano sie uda. Szczupłą być powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam . Ja spac poszłam po 24 i ssało mnie nieźle ale dałam rade;) Nie pocwiczyłam bo w nocy dostałam @ no i pierwszy dzien najgorszy. porozciągałam się troszke. teraz pije kawe i herbate miętową. Sniadanie bedzie tak jak pisałam o 9.30:P kromka pumpernikielu z serkiem białym i warzywami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc laski! Dziewczyny kazdy ma na sumieniu wpadki :O Ja wczoraj np po calym dniu trzymania diety o godz. 20 (!) zjadlam opakowanie herbatnikow 100g -426kcal :( ...ale co najwazniejsze to nie rzucac diety tylko walczyc dalej :D Szczupla byc>>> widze ze masz podobna dietke do mojej, ja rowniez chleb tylko na sniadanie, pozniej jakis obiadek (zupka, lub maly talerz \"normalnego\" obiadu) i ewentualnie przy mega ssaniu zoladka jakies warzywko lub twarozek na kolacje. To wlasnie moja dieta MŻ, na niej schudlam 20kg po porodzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie-nieraz będziemy mialy chwilę słabości-ale najważniejsze nie poddawać się!!!Dziewczyny-razem damy radę-nawet dobrze ze sa osoby, które przywołują do porządku-to b.pomaga!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×