Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eferyta

mój facet przed chwilą przeszedł sam siebie

Polecane posty

Gość gotuję bo lubię
hmmm :-) jest z Toba nie dla obiadu ,nie dla seksu tylko dla Ciebie:-) OK.ale na czym ma polegac partnerstwo ,po co w ogole zakaładac rodzine jak kazdy ma robic to co chce i nie zalezy nikomu czy ktos obiadek ugotuje czy nie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gotuję bo lubię
hmmm ....................na pewno nie raz stosowałas "coś za coś" a jezli nie to pewnego razu zaczniesz ja stosowac,bo nie wyobrazam sobie jak Twojn partner nie bedzie zajmował sie np.Waszym dzieckeim a Ty i tak bedziesz wspaniała partnerka w łozku:-) W zyciu czy to zawodowym czy prywatnym jest cos takiego jak nagroda i kara i kazdy człowiek korzysta z mozliwosci ukarania lub nagrodzenia drugiego człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jakaaaaaaaa
to dieta low carbowa Komiczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rodzine sie zaklada bo sie kocha partnera a nie zeby sie obiadki gotowalo, ja sama gotuje codziennie i nie uwazam tego za uwlaczajace ale uwazam za karygodne to co zrobil facet autorki i caly czas sie dziwie ze go bronisz. Nie gotuje dla kwiatka, nie gotuje dla szacunku - bo te mam za \"friko\" bo mam normalnego partnera a nie patologie w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie znosze schabowych i jesli mam być szczery to jadam chyba tylko mięso drobiowe... Ps nie denerwujcie sie juz tak mamuśki.... róbcie 3 daniowe obiadki, z kompocikiem obowiązkowym oczywiscie :D ale uświadomcie sobie tylko, że są faceci wolący spedzic z kobieta ten czas na ciekawej dyskusji niz na codziennym rytuale garnkowym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o matko gotuje bo lubie - Ty to masz naprawde dziwny zwiazek, w zyciu nie stosuje ani moj partner zasady cos za cos :o to robia albo ludzie niedojrzali albo przedszkolaki.... to jest partnerstwo/malzenstwo a nie licytacja :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Związek to nie system kar i nagród, do cholery!!!!!!!!!!!!!! A to ze kobieta gotuje nie jest wyznacznikiem powodzenia w tymże zwiazku. To że komus sie w ten sposób udaje lub tez uważa że sie udaje nie oznacza ze inni maja postepować tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"to dieta low carbowa Komiczne" a takie zmodyfikowane wielokrotnie przeze mnie CKD... ogolnie to kompliacja kilku różnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm ....................
Owszem to mu musi wystarczać ... Jest dużo więcej do zrobienia w życiu niż obiad .... Nie lubię czynności, które niewiele zmieniają moje życie na korzyść .... Potrafię gotować i czasem to robię ... (kiedyś dla siebie specjalne jedzonko i dla niego osobne) Ale ogólnie on świetnie gotuje i wolę jak on ... a tak najczęściej to jadamy na mieście .... a w weekend jadamy u rodziców .... Na pewno nie stanę na głowie, aby był zadowolony ... ale za to kiedy już to zrobię, on czuje się wyjątkowo .... I gotowy mnie nosić na rękach wtedy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gotuję bo lubię
Zakamuflowana pomarancza gdybys przestała gotować,przestała zajmowac sie w prawidłowy sp[osob domem to watpie czy Twoj partner dawałby Ci kwatki :-)tylko dlatego,ze jestes :-) Czy pracownikom w pracy,uczniom w szkole daja premie,nagrody tylko dlatego,ze są..Zycie rodzinne podobne jest do pracy,szkoły,ze za cos jest cos a za nic,za mały wkałd jest kara,nie ma nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Związek to nie system kar i nagród, do cholery!!!!!!!!!!!!!!" e tam - będzie obiadek, to bedzie kwiatek, jak bedzie kwiatek, bo bedzie lodzik, bedzie lodzik, to będą komplementy :D:D itd... Nefa - nie znasz sie... nie jestes dobrą mamuśką :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komiczne, ma tę hmmm wyższość, że połaczyłam sobie kuchnię z dziennym pokojem i gotując mogę rozmawiać:P a do tego zagonic faceta do pomocy. Lubie gotować, fakt, ale to nie oznacza ze jestem zobligowania do gotowania codziennie i dogadzania... Dogadzać mogę czasem:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jest dużo więcej do zrobienia w życiu niż obiad ." no jest - podwieczorek, kolacja, śniadanie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Komiczne, ma tę hmmm wyższość, że połaczyłam sobie kuchnię z dziennym pokojem i gotując mogę rozmawiać" to ja wiem juz czemu moja tak sie z tego aneksu kuchennego cieszy :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Czy pracownikom w pracy,uczniom w szkole daja premie,nagrody tylko dlatego,ze są.." po tym wyjasnieniu na czym polega Twoj związek, chyba nie musisz juz nic wiecej pisac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gotuję bo lubię
A czy wychowanie dziecka to nei system kar i nagrod -czy dziecku ktore źle sie uczy .bo mu sie nie chce uczyc dobrze fundujecie wakacje lub jakies rzeczy tylko dlatego,ze ono jest ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Soniula
Twój facet to totalny dupek. Następnym razem, o ile taki będzie, każ mu sobie samemu zrobić obiad. Zerwij z nim, nic dobrego z tego nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gotuje bo lubie - nie zdziw sie, bo przechodzilam depresje i mialam wszystko w dupie, caly dom, nie pracowalam wtedy i co bylam tak samo kochana mimo ze obiadow brak i syf w domu system kar i nagrod to jest cos po prostu smiesznego :D nie rozumiem jak dorosli moga sie bawic w cos takiego, tzn ze zawsze musze cos ugotowac jak chce zeby mnie wieczorem pomasowal :D ludzie :D normalnie bym sie czula jak tresowana fretka, chce zmywac to znywam, nie to lezy, moj facet zmyje jak mu sie chce jak nie lezy do dnia nastepnego.... nikt nie ma wyrzutow ze drugie jest leniwe, nie ma szantazy emocjonlnych.... Tobie wydaje sie ze masz super rodzine ktora jest razem 20 lat, ja mam zupelnie inna opinie na ten temat....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komiczne, ja jestem straszna mamuska:P:P:P:P Nie uznaje pogladu, że jak z jakis powodów przestane sprzatac w domu i gotować, to facet sie obrazi i mnie rzuci (jesli tak zrobi.. jego strata). Facet ma rączki nie tylko do pilota przecież. W tej chwili miewam tak w pracy że mam wolne np pól dnai a potem nie wiem jak sie nazywam. Sprzatałam w niedzielę bo juz bajzel przekroczył granice przyzwoitości:D I co?? Moze po nocy powinnam sprzatać, gotować??? I tak na basen latam na 6 rano:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gotuję bo lubię
kosmiczne :-) ja robie to co do meni nalezy,moj partner robi to co do niegoi nalezy,oboje robimy to co do nas nalezy i nie mamy dos iebie pretensji:-)i zyjemyu sobie ponad 20 lat ze soba a ja mam taka wolnosc,z enie jedna kobeita na tym forum mogłaby mi zazdroscic :-) Trzeba wiedziec jak sie ustawic w z yciu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gotuję bo lubię
Zakamuflowana pomarancza depresja to choroba ,wiec nie myl choroby z ezwykłym nierobstwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gotuję bo lubię
Zakamuflowana pomarancza owszem,nie zdziwiłabym sie jakby maz miał do mnei pretensje gdybym ja ,osoba niepracujaca nie zrobiłą obiadu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"z enie jedna kobeita na tym forum mogłaby mi zazdroscic" niektorzy ludzie nawet nie wiedzą, że sa niewolnikami.... np Ty... przyzwyczailas sie do swoich kajdan i inna wizja swiata Cie przeraża...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie chodzi o robienie obiadu czy nie - autorka zrobila obiad ale jej praca zostala nie tylko nie doceniona, ale uslyszala chamskie wyrzuty i jedzenie zostalo zmarnowane, a Ty uwazasz ciagle ze to ok... pomysl jak Ty bys sie poczula....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gotuję bo lubię
komiczne :-) uwazasz,ze jestem "zakajdanowana',ze gotuje mezowi i dziecku obiad :-) :-) dziwnie myslicie drodzy moi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zreszta te gosposie domowe musz dla wlasnego zdrowia psychicznego wmowic sobie, ze robią to, bo lubią, bo raczej trudno przez 20 lat byc kucharką i sprzątaczką nienawidząc tego - czlowiek do świrów by trafił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gotuję bo lubię
A czy autorka doceniła prace partnera,wiedzac,ze partner lubi przed pracą zjesc cos tresciwszego a nie jakas zupke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×