Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taki jedennnn

Czy to jest związek? Czy to jest chodzenie ze sobą? Co to jest?

Polecane posty

Gość 22 letni faet nie myślący
o seksie TO JEST CHORE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"taki jedennnn ---->Termosik A jak jest w przypadku tej pary, którą znasz z życia? Ile czasu już trwają w takim stanie i jak u nich to wygląda?" po roku panna zwątpiła :) i tak wykazala sie cierpliwościa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jedennnn
Ale mam jeszcze jedno pytanie: przecież mówi się, żeby nie robić za szybko pewnych rzeczy też, nie całowac , nie brac za rękę. Kiedy więc jest na to odpowiedni czas wg was żeby nie było ani za szybko ani za długo nie zwlekać? Np na któym spotkaniu? Może tak żebym wiedział na przyszłość jak będę próbował z następną dziewczyną. Proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olej to co wypada.. ..atakuj jak tylko poczujesz ochote, chemie....parcie :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość człowieku tobie chyba
przydałby się jakiś psycholog czy coś bo albo za dużo czasu przed kompem albo wyprostowane zwoje mózgowe co ty strategie działania sobie układasz to ja współczuję tej lasce bo spontaniczność to będzie miała ale z innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkljlkjlj
jak penisa nie wsadziles w nia to nie twoja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babsztyl123
człowieczku!!!!! Masz 22 lata a umysł i pytania 13-latka, który chce porad typu: na której randce wziąć ją za rękę? na którym spotkaniu pocałować? Co ty jesteś matematyk???? Masz AŻ 22 lata, więc powinieneś pewne rzeczy CZUĆ intuicyjnie, szczególnie w stosunkach damsko-męskich. Wnioski jakie się nasuwają są takie, że albo nie jesteś nią szczerze zainteresowany, albo rodzice spieprzyli coś w procesie twojej socjalizacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babsztyl respect for you
dosadniej tego się ująć nie dało :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No co? Wy się dziwicie, a przecież ta "spontaniczność" przez Was poruszana przychodzi z doświadczeniem. Wyczucie rynku.:P A chłopak doświadczenia nie ma. Napiszę Ci tak - zanim pocałujesz, rozbudź w niej pożądanie, głód Ciebie. Pozwól jej się zdobywać troszkę. A potem przejdź do rzeczy.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodka nie przesadzaj
doświadczenie nie ma z tym nic wspólnego koleś faktycznie zachowuje się jak 13 latek co myśli że będzie sprawozdania z wykonania planu robił dziś dotknąłem ją i pocałowałem wię przekroczyłem plan o 33% no bez jaj chciałabyś takiego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chodzicie ze soba
Nie przesadzajcie z tymi komentarzami! Oczywscie, ze ogolnie lepiej sie nie spieszyc!!! Jak juz jestescie dluzej ze soba, to spokojnie mozesz ja wziac za reke, przytulic itp.! Mi sie wydaje, ze Twoja dziewczyna wbrew pozorom jest niesmiala, wiec sprobuj Ty ja wziac za reke czy przytulic! Moze tez uwaza, ze to mezczyzna powinien wyjsc z inicjatywa, w kazdym badz razie mozesz spokojnie pierwszy sprobowac! Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to nie ma? Ależ ma! Doświadczenie jest tu kluczowe.:) Spontaniczność jest dobra, ale w rozsądnych granicach. Z płcią przeciwną trzeba wiedzieć, jak postępować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodka dobra ale
doświadczenie nabiera się z praktyką żeby doszło do praktyki musi być spontan sorry ale ja jakoś nie wyobrażam sobie zaplanowanego seksu kurde IMHO to jst dopiero chore a w związku jako takim no jakoś nie widzę możliwości zaplanowania czegokolwiek w 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodka jaka sprzedaż
mnie to się bardziej z planem pięcioletnim skojażyło :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha.:) No jasne, że spontaniczność ważna jest. I czasami trzeba sie sparzyć, żeby się czegoś nauczyć. Ja tam wolę mężczyzn nie okazujących emocji, ale chyba większości nie zasilam.;) :) A co do strategii, to w sumie ciekawie by było poczynić założenie, że całuję się dopiero na, powiedzmy, siódmej randce.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodka bez emocji
to nie jest fajne taki facet w stylu końskiego łba nie wiadomo czy się cieszy czy się obraził :P:P:P no ja stanowczo jestem zwolennikiem spontanu i sporej dozy szaleństwa :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodka ty brutalu
ciekawe jak by tak ciebie potraktować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedys chodzilam z takim kolo
spotykalismy sie kiedy tylko moglismy, niestety 0 jego inicjatywy aby cos sie rozkrecilo, ja tak samo nie potrafilam. tak wiec po jakims czasie poprostu urwalam ten kontakt...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki facet to dla mnie
debil :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale silną wolę też warto ćwiczyć. Bo potem co się dzieje - facet ma żonę i milion kochanek. Bo go uwiodły.:o Ty jesteś spontaniczny - i dobrze, szczególnie, jeśli Ci z tym dobrze.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie przesadzajmy z ilością
kochanek w końcu w życiu liczy się jakość a nie ilość wolę mieć jedną partnerkę i z nią poszaleć niż milion i z każdą cały czas to samo :P a cierpliwość też ma swoje granice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobranoc a może nie koniecznie
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niekoniecznie dobra czy niekoniecznie pa pa? Hmm, jedno mnie zastanawia - od jakiego momentu uznajecie, że zaczyna się związek? Od pierwszego pocałunku, seksu, pierwszej randki czy jeszcze inaczej? Bo tego chyba sie nie dookreśla werbalnie, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niekoniecznie papa
a od kiedy zaczyna się związek to się czuje cięzko powdać ramy czasowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×