JAKĄ MAM DAĆ PENSJE ?

zapamietaj, w internecie nie jestes anonimowa, zatrudniaj na czarno, prosze bardzo, ale takich jak ty to sie tepi ile sie da!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

perła 5.50-6zł w Wawie???? No to powiem że oszczędzasz na pracownikach:o Ja na okresie próbnym w Łodzi miałam 6 zeta.teraz rzecz jasna mam więcej:)

ostatnie zdanie czykli o tmym, ze mężczyzna musi zarabiac więcej :P a jeżeli dl ciebie więcej to jest 1200 zł to wybacz, ale z takim podejściem to ty interesu nie uciągniesz na przyzwoitym poziomie. czasy pensji "kieszonkowych" odchodzą w siną dal ale jak widac nie wszyscy jeszcze to skumali (vide 6 zł/h :o)

napisz coś o nim .. myślę, że te 600zł to jednak za mało. Zaproponuje powiedzmy 1000 i zobaczymy.

Za 1200 zł? 6 dni w tygodniu po 10 godzin? O fuck, to ja nie wiem czy za 2 tys bym poszła, raczej wątpię :D:D

na stoisku nie zatrudnia sie kogos z wyzszym wykształceniem tylko kogos kto ma niskie kwalifikacje. I zarobek dla takiej osoby 1000 zł to dużo. Zeby zarabaic wiecej trzeba cos umiec no nie?

Kto ci będzie chciał pracować za 1000zł ??;/ oszczędzasz sobie.najlepiej zatrudnij emerytkę...jej zapłacisz grosze za to że jest stara i do tego jeszcze jest kobietą to powinna w ogóle się cieszyć że chcesz jej rzucić te 600 zł ;/

Aluś22 może masz inne możliwości. Są ludzie, którzy nie mają i chwytają się wszystkiego. Tak więc nie marudź tu :(

całe szczescie proponuja ta prace:)

Uuu...chwytają się wszystkiego...a ty oczywiście musisz to wykorzystać ażeby zarobić więcej i więcej ;/

a co do tego, że mężczyzna musi zarabiać więcej, to ponura prawda. takie jest prawo rynku, że jeśli staramy się o pracownika, którego ciężko zdobyć, to trzeba mu więcej zapłacić. w mojej miejscowości jest spore bezrobocie wśród kobiet, ale mężczyźni są towarem deficytowym. w firmie, w której pracuję, kiedy poszukuje się do pracy kobiety, to koło kadr kręcą się dziesiątki młodych, ładnych i wykształconych dziewczyn a kiedy jest wakat dla mężczyzny, to pojawia się pięć czy dziesięć cv i to albo niespełniających kryteriów przyjęcia albo wysłanych drogą mailową przez facetów, którym specjalnie nie zależy, bo mają już inną pracę, ale chcieliby zarabiać lepiej.

wiekszosc ktora sie tutaj wypowiada nie ma pojecia jak trzeba harowac majac swoja działalnosc gospodarcza. Nie jestes instytucja charytatywną.

zyciu? Prowadziłaś/eś kiedys jakas działalność?

lol za 240 godzin pracy w miesiacu chcesz dac tysiac złotych?????!!!! Ty chyba ocpipiałas, nikt Ci za ro nie pojdzie. nienawidze takich wyzyskiwaczy, dlaczego sama nie staniesz? mam nadzieje ze szybko zbankrutujesz :)

No ale bez przesady...."zapłacę mu więcej bo jest facetem" ;/ to od kiedy za organy się płaci ;/ tobie potrzebny jest jego organ rozrodczy czy umiejętności zawodowe ;/

firme a potem sie wypowiadać:)

Zoska nie martw sie .. ja wiem, że oni nie mają o tym pojęcia dlatego przymykam oczy na te głupawe wypowiedzi :) Wykończyli by pracodawce urlopami, błędami w pracy, macierzyńskimi bez zastanowienia. Ich główka nie pojmuje, że to w ich interesie, żeby pracodawcy opłacała się działalność.

a zeby tak cie okradł ten pan ;p

pierdolicie hipolicie. wiele osób zarabia 2000 brutto za cały miesiąc pracy a wy byście nie poszły do roboty na sześć dni. ja bym dla 1200 złotych odstała te 10 godzin przez sześć dni nawet po całym etacie. wracam z pracy o 15, urwałabym się z dwóch godzinek i dorobiła do pensji. ale większość to zawsze tu pieprzy o tym, że puder chanel czy tusz dior, to jakiś luksus a jak do roboty, to każda ma lewe ręce i ambicje jakby miała kto wie jakie wykształcenie i kompetencje. sami, kurna, prezesi banków i wielkich korporacji chyba tu siedzą.

mam nadzieję, że te co się bronią bo "własna firma i trzeba oszczędzać na innych" kiedyś też trafią na takiego pracodawcę co będzie im tak słabo płacił bo będzie miał "swoją firmę" i będzie musiał oszczędzac na nich. Oczywiście będziecie wtedy na pewno bardzo wyrozumiałe:o

do osoby piszacej o własnej działalnosci: czy ktos Wam KAZAŁ ja zakładac? Nie. wiec jesli nie jestescie w stanie uczciwie zapłcic sowim pracownikom to nie zakładajcie firm. bo po co? tylko wpadniecie w klopoty bo nikt nie przyjdzie pracowac za 240 godzin za 1000 zeta!! a nawet jesli ktos sie znajdzie to gwarantuje Ci ze za te pieniadze nikt nie bedzie sumiennym pracownikiem. zośka dlaczego sama nie staniesz na tym stoisku skoro to taka lekka praca? Jeszcze zaoszczedzisz 1000 złotych miesiecznie? :P

Nie chodzi mi o to że prowadzenie działalności ...no wiadomo trzeba jakoś się czegoś dorobić jakoś to wszystko napędzić...ale cholera dorabiać się kosztem pracowników ? Moja babcia pracuje w domu zabaw dla dzieci ...dostaje z 600-800 zł za miesiąc a w pracy jest praktycznie cały czas i to ona robi wszystko...ona sprząta cały ten dom zabaw ona tam pierze ona tam odkurza czyści dywany wiele razy liczyła za księgową ;/ Się jej szefowa chciała na oszczędzać a 60 letnia staruszka ledwo zipie bo pracuje z młodymi dziewczynami którym nie chce się wytrzeć głupich kurzy i ona musi za nie wszystko robić bo inaczej szefowa obniżyła by im wszystkim pensje ;/

napisz coś o nim- oj jak słabo się cenisz:o moze słusznie.

wiesz, ja chce stać sama i mój mąż + kilka osób z rodziny ale punktów w Warszawie przybywa. Potrzebuje ludzi.

uczciwie podchodzisz do tego:) Daj 1000-1200 zł. I nie czytaj tych bzdur. Kazdy chciałby siedziec przed komputerem, miec lekka prace i zarabiac 3000 zł.

I powiedzcie mi czy takie oszczędzanie czyli wyżynanie z pracownika ostatnich soków i płacenie mu groszy jest uczciwe?Dodam że szefowa mojej babci ma duuuużo pieniędzy,600 000 tysięcy na kącie to ona miała z dwa lata temu.

zoska nie czytaj juz tego .. no rzeczywiście nie ma co czytać :) Nic mądrego już się nie dowiem tylko wysłucham wyzwisk ;) Dzięki. Pa pa

chyba nie zrozumielismy. nie napisałam po co w ogóle zkaładac firmy tylko po co zakładac jesli sie nie jest wypłacalnym?

JA MAM MIESIECZNIE ZYSK 50 TYS A PLACE 750 ZL KOBIETOM

tepaku gdyby ktoś nie załozył- twoje myślenie jest na prawdę tępe:o Na szczęście jest wiele dobrze prosperujących firm gdzie można pracować i dostać uczciwą pensję proporcjonalną do wykonanej pracy. Nie trzeba pracować u wyzyskiwaczy:o