znalazłam u mojego męza prezerwatywy

A one byly jakos schowane? czy tak sobie na tej polce na wierzchy lezaly? wiesz ten tekst "zebys sie nie zdziwila" jest powalajacy, jezeli rzeczywiscie zdradza i sie z tym az tak nie chowa to... moze chce zebys to odkryla... mam ciagle jednak cicha nadzieje ze nie zdradza :(

nie chodzi o to zeby sie zadreczac, ale glupota jest nie sprawdzic, jak pojawiaja sie sygnaly... Tak, lepiej zeby zyla w nieswiadomosci i jakby co dowiedziala sie za 10 lat??? 100% zaufania jest bardzo zgubne, nie mozna miec klapki na oczach!!!

czy nie umiesz z nim narnolmalnie w swiecie porozmawiać połowe problemów bierze się własnie z tego ze nikt nie chce rozmawiać apel kobiety rozmawiajcie o swoich lekach obawach itp rzeczach ze swoimi facetami !!!!!!!!!!!!!!!!!!

100 % zaufania to mają naiwniary które potem płaczą na forum że mąż zdradza i wszystkie jej koleżanki o tym wiedziały a ona dowiedziała się jako ostatnia....

to ona geby nie ma zeby z nim o tym porozmawiać to gówno nie zwiazek

i co sądzisz że jak facet kupuje gumki bo chce sobie bzykac na boku to w takiej szczerej rozmowie w miłej kulturalnej atmosferze żonie to wytłumaczy ?! tak, owszem wyzwie ją od podejrzliwych histeryczek i kretynek a następnym razem postara sie by żadncyh dowodów nie znalazła

ale jakie sygnały??? Znalazła gumki w jakiejś szafce w domu. to jeszcze nic nie znaczy. Czy gdyby mój facet znalazł moje zdjęcia z byłym facetem gdzieś na półce do której nikt nie zagląda to byłby sygnał, że ciągle myślę o tamtym facecie? że mam cos na sumieniu bo nie wyrzuciłam zdjęć po rozstaniu??:o

a przedtem ich nie było? Moze to stare? Zapytaj go.

wy nie jesteście z nią emocjonalnie zwiążani a już na forum na jakiekolwiek wątpliwości autorki reagujecie jadem i agresją i wyzywacie ją od histeryczki...to niby mąż który poczuje się atakowany wprost i kontrolowany a byc może nawet przyłapany na zdradzie wykaże się zrozumieniem i szczerością ?! nie rozśmieszajcie mnie

Czytajcie ze zrozumieniem: nikt nie pisze, ze jej maz NA PEWNO ja zdradza! Sprawdzic nie zaszkodzi, bo sytuacja jest dziwna! Jeszcze jedno: oni mieszkaja w tym domu od 5 miesiecy!

zgadza sie no wlasnie2 Czy myslicie, ze facet, ktory zdradza, podczas milej i przyjemnej malzenskiej rozmowy przyzna sie do tego?????

otoz nie przyzna sie dlaczego autorka tematu musi miec jakis dowód

autorka nie ma ŻADNYCH dowodów na to, że mąż ją zdradza, więc nie ma podstaw żeby go atakować w tak idiotyczny sposób jak przedstawienie papierów rozwodowych, rzucić mu te gumki w twarz i czy też nafaszerować nimi kotleta:o

*dlatego

do o rany te kobiety- owszem narazie nie ma zadnych,bo te gumki moga nic nie znaczyc dlatego radzimy jej zeby poczekala

nie mam innych dowodów , nie kontroluje go tak tylko wyszłoże znalazam i mysle

nie zadręczaj się autorko bo na razie nie masz czym. Po co sobie nerwy psuć domysłami.

jak zobaczysz ze jakiejs brakuje to wtedy bedziesz mogla sie martwić... choc sytuacja dosc dziwna...

i jak autorko ? napisz cos jak bedziesz

ja ostatnio dostałem za darmo prezerwatywy w centrum na ulicy od jakiś wolontariuszy , przyjechałem do domu i rzuciłem w szufladę. tak tylko piszę że nie wszystko jest takie proste :)

fajny 25 - zgadza sie, na poczatku gdy czlowiek sie dowie o czyms takim to moze nad soba nie panowac i miec pomysly jak ;) powyzej - gumki w kotlecie heheh ;] ale faktem jest, ze to nie takie proste

jak byly UKRYTE to obserwuj czy ich ubedzie .... i sie okaze ja jednak mysle ze masz problem i tylko musisz wysledzic gdzie i kiedy sie z kims spotyka (jesli chcesz) proponuje zabawe w detektywa (wiem co mowie - ze mna pewien facet zdradzal kobiete i kamuflowal sie doskonale - nie miala pojecia ale jakby byla czujniejsza moze by sie domyslila, moze to i lepiej dla niej - nie wiedziala, nie zostala zraniona ...dalje tkwila w przekonaniu ze facet jest najtroskliwszym i wiernym facetem)

moi drodzy nie miałam odwagi spytac go wprost wczoraj był miły i dobry narazie są nadal te prezerwtywy tam gdzie były i jest ich trzy ale kurde no własnie moze rzeczywiscie dostał ale tak trzy luzem? sama nie wiem a i wiecie był u spowiedzi wczoraj wiec podejrzewam ze nadal bedą przez długi czas tw trzy

:P?

???

gdyby miał kochanke to kondomy zostawiał by u niej a nie przynosił do domu....może ktoś mu kawał zrobił i wsadził do kieszeni

nie sądze by kawał to powazny człowiek

to mogl byc jednorazowy skok w bok.... a moze nic, ale jezeli np ktos by mu dal te kondomy albo by dostal na ulicy to kurcze przeciez by sie z nimi nie chowal....

Plusik - daj spokój. :) Raz w miesiącu sprawdzaj, czy są trzy, a jeśli po pół roku ich ilość się nie zmieni, to je po prostu wywal, skoro Wam nie są potrzebne. ;)