Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eewwwaaa

Zostawilam 54-latka....

Polecane posty

Dalej mi ten wstyd nie pasuje...skoro jestem z kimś, bardzo tego kogoś kocham, to uważam, że jest najwspanialszym facetem na świecie i NIE WSTYDZĘ SIĘ GO. Jestem dumna z tego, że taki wspaniały okaz jest ze mną. Co najwyżej mogę nie chcieć go pokazywać koleżankom za bardzo, żeby któraś nie zaczęła go podrywać. Gdzie tu miejsce na wstyd??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eewwwaaa
"rajski ptak hmm-ja dzieki rownolatkowi przejrzalam na oczy i zaczelam sie cieszyc zyciem na nowo zupelnie inna bajka niz ze sporo starszym facetem" Jak to bylo u Ciebie, jak poradzilas sobie z rozstaniem?? Co masz na mysli mowiac, ze przejzalas na oczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eewwwaaa
Po prostu nie radzilam sobie z komentarzami i spojrzeniami innych ludzi! Po mimo moich 31 lat, wygladam bardzo mlodo, roznica wieku miedzy nami bardzo rzucala sie w oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a fuj ze staruchami
I masz racjęm,że rzuciłas tego starego 54 latka.Mowi Ci,ze go tym niby wykasrowałas :-) a co mowił ci jak z nim zaczełas byc?Na epwno,ze dodajesz mu skrzydeł i odmłodniał:-) Tak szczerze to faceta wina,ze tak sie poczuł teraz przy rozstaniu,bo nawiazujac z toba o 23 lata młodsza romans czy cos tam blizszego mogł sie spodziewac,ze kiedys ty odejdziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyy.....
Czemu zawsze - co okazuje się na różnym etapie życia - kochamy niewłaściwe osoby :-( Czy może jednak boimy się kochać tych, których naprawdę kochamy... Ze względu na różnicę wieku, na opinię ludzi, na różnicę poglądów,...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze że go zostawiłaś! Za stary dla Ciebie, taka różnica wieku to całe pokolenie i nie do pokonania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyy.....
No a przecież mówią, że miłość nie wybiera, że wiek nie gra roli....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eewwwaaa
yyyyy----zeby zyc w takim zwiazku, trzeba byc bardzo silna osobowoscia i nie przejmowac sie opinia innych ludzi. Ja niestety stchorzylam:(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie była odpowiedzialna za niego, skoro był starszy od niej? Bardziej piramidalnej glupoty nie czytałam na tym forum od wieków:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eewwwaaa
bardzo dobrze zrobiłaś autorko ----- no wlasnie, to byl jeden z moich glownych powodow, balam sie, ze strace swoja mlodosc, u boku starszego. On odmlodnial i czerpal z tego korzysci, a ja czulam, ze wiedne:(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja myślę że dziewczyna
poszła najzwyczajniej w świecie po rozum do głowy. Wiazać się ze starym prykiem na poważnie to głupota ponad miarę, sama natura podpowiada że może zostać wdową, z jednej strony, jak jest bogaty miła perpektywa, jak zostawi majątek tylko dla niej, z drugiej jak jest gołodupiec to na cholerę miała tracić czas, sesla wie mawiają francuzi a polacy , takie jest życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym, nie wiem, w jakim przedziale wiekowym są osoby zabierające tutaj głos. Mniemam, że 20 lat to góra:P Jeśli uważacie, że facet 54-letni to dziad, to bo prostu bez komentarza:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rajski ptak
Mysl o rozstaniu nurtowala mnie od czasu, kiedy zauwazylam jak bardzo sei roznimy- i jak bardzo on jest zazdrosny o te moja mlodosc i znajomych. Chcial bym zachowywala sie jak dojrzala stara baba, krytykowal moj styl bycia, ubioru, ludzi z ktorymi mialam do czynienia. Poza tym na boku sam nawiazywal wirtualne znajomosci z paniami w podobnym do siebie wieku. Zaczelo sie sypac- ale nie chcialam sobie tego uswiadomic, nie bylam przygotowana na zmiane. potem poznalam JEGO, mlodszy ode mnie, przystojny, wesoly otwarty na swita i ludzi. Zakochalam sie:) rozstanie dla mnie bylo latwe, a dla niego? raczej niewesole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a fuj ze staruchami
Ja mam 42 lata i jestem oczyswiscie kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyy.....
ewa...ja nie mam silnej osobowości... i to jest główny powód braku zdecydowania i ciągłego rozmyślania jak by to było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja myślę że dziewczyna
ja mam 57 lat i jestem realnie myślącym chłopem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a fuj ze staruchami
I uwazam,ze 23 lata roznicy pomiedzy partnerami to idiotyzm.Gdyby autorka była z tym facetem do wieku taki jak ja mam teraz tzn.42 a on by miał 65 to dopiero jest tragedia miec dziada w łozku,nie wyobrazam sobie abym była w łozku i poza z 65 latkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rajski ptak
sorki za poprzestawiane literki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a fuj ze staruchami
Przepraszam Wszyskich co tutaj mogłabym urazic swoim nickiem i słowami"staruch"ale po prostu uzyłam mocniejszych sformułowan aby okazac ,ze zbyt duza roznica wiekowa jest OK.ale do pewnego czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja myślę że dziewczyna
święta prawda mój kolega z klasy stary pryk 57 lat ożenił się jak miał 45 z młodszą od siebie o 20 kilka lat kobieta , teraz po 10 latach wyglądają podobnie, obydwoje staro , bez picu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka785
wiesz Ewa nie obraź sie ale nie kochałaś go na prawde gdyby tak bylo nie zostawiła byś go a kto sie jak urodził czy za wczesnie czy za późno??? nie rozumiem - wszystko jest mozliwe jezeli 2 ludzi tego chce miedzy mimi rodzicami bylo 15 lat roznicy i byli super małżenstwem do grobowej deski :) a co do tego ze on sobie z tego sprawe zdawal bo jest starszy to powiem tak - on po prostu ZAKOCHAł sie w młodej pieknej kobiecie chyba nie trudno sie zakochac a zaloze sie ze jak mu powtarzalas tak jak tu na forum ze go kochasz to wkoncu uwierzyl - kłamstowo czesto powtarzane staje sie prawda uwierzył Ci i teraz czuje sie jak stary oszukany glupek - bo mysle ze i jemu tez znajomi glowe suszyli ze taka mloda szybko cie oleje itd... ale on byl po Twojej stronie bo inaczej by z Toba nie byl Poza tym nie rozumiem - jak można kogos KOCHAC I SIE GO WSTYDZIC :( smutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale nudy nie to że nie była odpowiedzialna, tylko pomyśl, Kobieta 43, mężczyna 65, katastrofa choćby seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyy.....
Ale ona 25 on 45 .... przecież to mogłoby być niesamowite połączenie - zwłaszcza w sypialni ;-) Ona młoda, ładna i pociągająca....on dojrzały, doświadczony, taktowny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka785
taka duza róznica wieku może być problemem - ale to wiedziała przecież na początku i jak sama autorka mówi było nawet widać ze on starzej wygląda - wiec problem nie jest w tym ze on stary a ona młoda tylko w tym że oboje podjęli śWIADOMą decyzję o byciu w związku Owszem moge sie zgodzić - doszła po rozum do głowy - ale jedno nie wyklucza drugiego że go skrzywdziła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a fuj ze staruchami
yyyy 25 ona,45 on jeszcze ujdzie a,le zauwaz,ze lata leca do przodu i taka terazniejsza 25 latka bedzie miała 45 a facet 65

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja myślę że dziewczyna
a co to dziecie nieboge że go skrzywdziła, poruchał sobie stary dziad i jeszcze mu źle??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eewwwaaa
To byla milosc mego zycia martynka! Takie cos zadko sie zdaza:(. Pewnie bedziecie teraz zszokowani, jak wam powiem, ze poznalam go majac 13 lat (bylam wtedy dzieckiem!!!!), on mial wtedy 36. Zafascynowal sie mna, byl przyjacielem rodziny (zonaty, dzieciaty), romans rozwinal sie dopiero jak milam gdzies ok. 16 lat, w wieku 17 zrobil ze mnie kobiete. Byl moja WIELKA miloscia, zawsze bedzie! Potem w wieku 19 lat czulam, ze musze sie od niego odciac, ze jestem na to za mloda, ze chce zyc, jak inne dziewczyny w moim wieku. Odeszlam. Zwiazalam sie z rowiesnikiem, marzac caly czas o nim. Pozniej byl jeszcz jeden, dlugi zwiazek w moim zyciu. Przez ten czas nie mielismy ze soba kontaktu. Jego malzenstwo w miedzy czasie sie rozpadlo, zostal sam. Spotkalismy sie 4 lata temu, jak mialam 27 lat, uczucia i fascynacja wybuchly na nowo!!!! Ale niestety, nie bylam juz ta nastolatko z przed kilkunastu lat, zaczelam myslec bardziej racjonalnie, rozsadniej, chcialam uciec, wiedzialam, ze nie dam rady. Wiem, ze to szokujace, co tu opisuje. Ale roznie to w zyciu bywa. Opislalam Wam swoja historie, zeby uswiadomic Wam, ze nie jestem bezlitosna, wyrachowana i zimna suk....*. Kochalam go i bylam dla niego, po mimo jego wielkich problemow finansowych i nie tylko. Zawsze staralam sie mu pomoc. Az w koncu nie wytrzymalam, zaczelam myslec o swojej mlodoci. Czy to egocentryzm??? Nie sadze!!! Czulam, ze jestem za mloda na tak wielkie problemy. Chyba mam prawo przezyc swoja mlodosc, jak kazdy inny, czyz nie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja myślę że dziewczyna
kobieto, jestem dorosłym chłopem i dziadkiem , już, jesteś chorą psycholką i on też , niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynka785
Ewo faktycznie szokujące :( To zmienia całkiem postać rzeczy - gdybyś go poznała np mając 25 lat to co ninnego -świadomy wybór a tak - po prostu przywiązał Cie do siebie i wpłynął - a jako dojrzały męzczyzna wiedział co powiedzieć kobiecie na pewno :( przykro mi - zabrał Ci najlepsze lata młodości - ciesze sie ze udało Ci sie wyrwać z tego Uwarzam że nie miał prawa tak omotać 13 latki - nie masz sobie w takiej sytuacji nic do zarzucenia. Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eewwwaaa
a ja myślę że dziewczyna -----psycholka??? Dlaczego tak uwazasz?? Dziekuje Martynka! Jestes fajna, madra babka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×