Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość musicca

Nie wierze w milosc oraz sens zwiazkow. Kto tez tak ma?

Polecane posty

Gość ale co dalej bedzie..
zamierzacie zyc w samotnosci? a co z seksem, ma byc przypadkowy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamorra
Hm.. a sex... kiedys bylam sama poltora roku i da sie wytrzymac, a teraz za duzo goryczy do facetow jest we mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale co dalej bedzie..
troche sie da wytrzymac ale nie jest latwo nagle miec odstawiony seks, jak sie go uprawialo przez dluzszy czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamorra
nie zatanawiam sie teraz co bedzie dalej. Z moich najblizszych znajomych wiekszosc par rozeszla sie, albo zyja w chorych zwiazkach, myslalam, że moze mi sie poszczesci, ale coz.. Dlatego stracilam zupelnie wiare, w milosc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale co dalej bedzie..
a ja ciagle wierze w milosc mimo ze obecnie jestem w fazie poszukiwan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamorra
To zazdroszcze Ci, ze ta wiare masz. Moze z czasem i do mnie ta wiara wroci, ale wszystko co bylo jest jeszcze za swieze by myslec, ze zycie i mi sie ulozy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez watpie
wszystko za swieze:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez watpie
u mnie rozpadlo sie malzenstwo, masakra jak niektorym puszczaja hamulce po slubie:o wiekszosc zwiazkow/malzenstw, ktore zam sie juz rozpadlo, albo rozpada lub nie chca sie rozejsc, choc zwiazek praktycznie nie istnieje:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale co dalej bedzie..
to chyba wszystko dlatego ze ludzie sie nie dobrali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jest bardzo duzo rozowdow
nie wiem co sie dzieje z malzenstwami i smieszą mnie ludzie na kafeterii jak piszą ze maz nigdy nie odejdzie do kochanki, a oni odchidzą nawet jak kochanek nie mają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez watpie
po czesci pewnie tak, niektorzy tez sa niedojrzali albo sie niestety zmieniaja i to na gorsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny jak to jest
nie poddawajcie sie, milosc czeka za rogiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga //
Nie wierze w miłość Podoba mi się chłopak ale jest ode mnie młodszy inna dziewczyna z jego klasy też się w nim kocha i co.??? ja mu ostatnio cześć nawet nie mówie :// milość jest do dupy i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szszal
ale pierdolnie,jak tak każda myśli to żenada,po co wchodzić w zwiazek,jesli sie w niego nie wierzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość essuour
9 miesięcy temu zakochałam się bezpamięci we wspaniałym chłopaku pod każdym względem. On też się we mnie zakochał. Byliśmy bardzo szczęśliwi, świetnie się ze sobą czuliśmy, rozmawialiśmy dosłownie o wszystkim, wypowiadaliśmy na głos każdą naszą myśl. Wiedziałam że jest między nami Największa Najwspanialsza Na Świecie Miłość. I wiedziałam też, że to on jest Tym Jedynym:). On też wiedział że jestem Jego Jedyną. RAz nawet pomyślałam, że jeśli to co jest między Nami kiedyś sie (jakimś cudem) skończy, to ja PRZESTANĘ WIERZYĆ W MIŁOŚĆ I JUŻ NIGDY W NIĄ NIE UWIERZĘ. I proszę bardzo co się dzieje... :( Mój chłopak kocha mnie nadal ponad życie, ponad wszystko, wiem że wszystko by zrobił żeby być ze mną. A ja ostatnio przestaję czuć to co kiedyś:(. Okropnie się z tym czuję. Najlepsze, że nadal uważam że on jest najwspanialszym chłopcem na śwecie. Tyleże zaczynam czuć coraz większą obojętność. Ostatnio nawet - co mnie totalnie załamało - poczułam ochotę na zdradę:(:(:(!!!!! Nie rozumiem tego co się dzieje. Jestem pewna że to co było kiedyś to była najprawdziwsza Miłość. Ale JAK TO MOŻLIWE ŻEBY TAK WIELKA PIĘKNA MIŁOŚĆ NAGLE ZNIKNĘŁA??!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chciałam zapytać teraz
a w jakim wieku jesteście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chciałam zapytać teraz
jesteś?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalona ta
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez nie wierze w
wielka milosc , nie wierze ze mozna kogos pokochac tak do konca zycia, bardziej wierze w zauroczenie, ktore po jakims czasie mija niz wielka milosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie no gdzie
gdzie jestes kolezanko?miałam nadzieje ze napiszesz cos wiecej o swoim zwiazku,ktory ostatni Ci sie nudzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie no gdzie
pytanie do essuour;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guzik sie znasz
zgadzam sie z autorka w 100% i tez tak mam. i zdania nie zmienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinaaaaaaaaaaa
Przeczytałam to co napisała autorka... i jest identycznie jak w moim przypadku... tyle, że to mój były chłopak zaczął mieć ta obojętność... i ze mną zerwał... teraz się zastanawiam czy to życie nie jest bez sensu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolekkkkkk
mam to samo !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotność we dwoje
i ja od pewnego czasu, ale minęlo w związku 20 lat....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie wiem
trudno myślałam,że sie dowiem coś wiecej z ostatniej dłuzesz wypowiedzi kolezanki,ktora pytałam w jaki sa wieku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chciałam zapytać teraz
gdzie jesteś essuour????:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyntyryntyn
a ja mam wspaniały przykład z domu i dzięki moim rodzica wierzę, że miłośc po grób jest możliwa, trzeba tylko trafić na mądrego partnera (nie wykształconego z niewiadomo jaką ilością tytułów- ale mądrego życiowo, kto wie, co jest ważne w życiu) Moi staruszkowie są 25 lat po ślubie. Mama zajmuje się domem, tata kolejarz. I gdy patrze na nich łezka się w oku kręci. Widac gołym okiem jak się kochają. Jak czasem dyskretnie tata przytula mamę w pokoju obok, jak czekają na siebie, gdy jednego nie ma, jak dbają o swoje potrzeby, jak nawet nie potrafia się porządnie pokłócic... dobrze im razem i cieszę się razem z nimi. A dodam, że mają juz po 50, mama nie ma extra figury (tzn wazy z 56kg ale wiadomo celulit jakies rozstępy-twarz śliczna :) i tacie dalej sie podoba, wiem ze uprawiaja nadal seks, bo czasem da sie to poznac, jak wieczorem biora wspolny prysznic i ida do sypialni, tak więc nie jest źle! Podziwiam ich i cieszę się, że dali mi taki dobry przykład

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pupa77
Ja nie wierzę w sens związków. Wszystko i tak mija po 7 latach- w najlepszym wypadku. Głupie to zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w związku ze związkami
Czasy naszych rodziców odeszły w zapomnienie...Dlaczego, bo to meżczyzna nadaje ton związkowi, on powinien być przywódcą rodziny, wzorem dla dzieci, wtedy szanuje go żona, szanują pociechy. Szacunek to wiecej niż miłość, to kumulacja wszystkich pięknych cech potrzebnych rodzinie do tego by żyła nie egzystowała. Brak prawdziwego ojca, wzoru meżczyzny powoduje degradację rodzin. Nasi mezowie wymagaja, bo tak kiedyś mieli mezowie, ale nic nie dają, no nic wartościowego. Nie pamiętam by dla mojego dziadka, taty ważniejsze było wyjście z kumplami niż z dziećmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×