Dlaczego niektóre matki są tak głupie i bezmyślne?

no fakt dużo też zależy od dziecka ;) ja na przykład przekute uszy miałam dopiero w wieku 11 lat bo sama tak chciałam i bałam bólu związanego z przebijaniem ;) jak sie okazało niepotrzebnie :D

pomarancza co ty się rozdrabniasz??? od razu napisz że wszystkie baby to dresiary i dno- i już

ja pierwsze kolczyki miałam w wieku 4 lat- nastepne dziurki zrobiłam sobie własnoręcznie jak byłam nastolatka- przy okazji w końcu przekłułam też uszy siostrze;) fakt faktem inne kolczykowe extrawagancje całkowicie mi nie odpowiadają

a ja sie ciesze ze Mama przekłuła mi uszy jak byłam mała, dziurki zagoiły się w 7 dni w wieku 16 lat zrobiłam sobie dodatkową dziurke w uchu i babrało mi się przez ponad miesiąc Kiedyś od koleżanki usłyszałam że nie przebiła sobie uszu bo uwaza to za barbarzyństwo ok jej prawo... Tylko szkoda ze kiedyś na imprezie wyszedl prawdziwy powód: chciała mieć kolczyki tylko po prostu sie bała bólu

a mi siostra koleżanki przekuła :D natomiast moja młodsza siostra miała uszy przekute w wieku 3 lat bo sama o to prosiła (mamo ja też chce mieć w uszach KOLCYKI :D) no i rodzice się zgodzili of course :P

dlatego trzeba wyposrodkować.Fakt smiesznie wyglada maluszek kilku miesieczny z kolczykamia,ale juz trzylatka wyglada uroczo. Tym bardziej ze w zasadzie nie ma bólu przy przekłuwaniu uszu.

a mi się strasznie podobają dziewuszki maleńkie z takimi mini kolczyczkami:)

dokładnie iska32 ;) ja niestety muszę już spadać. pozdrawiam

mi tez sie podobają :)

moja córcia te mini kolczyki nosiła ze dwa lata.Naprawde sa ładne no i nie ma obaw ze gdzies sie zaczepi

a ggłupia czy bezmyslna to mozna nazwac matke , ktora nie dba,pozostawia dziecko bez opieki a nie taka ktora zrobi male dziureczki w uszach !!!!

własnie taki tekst mnie po prostu powalił.

ja miałam w szpitalu zaraz po urodzeniu, moje dwie córcie też. na zachodzie to naturalne .przychodzi położna i pyta czy przebijamy uszka czy nie.

no i się znalazła...powiedz, czemu z każdym postem pokazujesz większą głupotę własnej makówki??? a twoje dziecko cierpi bo bez jego zgody włożyłaś mu kaftanik, który się może jemu nie podoba. NIe wkładaj! poczekaj aż dorośnie i sam zdecyduje w czym chce chodzić!!!

mi mała o czym ty mówisz??? Czy dwie dziurki w uszach nazywasz okaleczaniem??? Nie popadaj w skrajnośc,proszę Cie. A co ma palenie przy dziecku do przekłuwania uszu??

tam stek głupot. a najgorsze,że ona się tymi głupotami wszędzie mądrzy

dziurki nie spodobają to wyjmie kolczyki i dziurki zarosną. swoją drogą nie spotkałam nikogo kto wyciągałby kolczyki, dlatego że mu się nie podobają. nie podobają się tym co ich nie mają. MI MAŁA nie ma i przemienia "niemactwo" w życiową mądrość.Brawo bezmózgu.

no cóz jak widać z toba nie wygramy po prostu takie dresiary jak my jestesmy zbyt ograniczone by z toba dyskutować.Bywaj i nie zagladaj tu juz ok?

adios mała. Spinek też córce nie zakładaj i kucyków nie rób broń cie panie, bo to nie naturalne

u małych dziecki blizny nie zostają. mialam wyjęte 3 kolczyki w wieku 19 lat-musiałam bo szłam do szkoły policyjnej, i po 9 latach nie mam nawet kropeczki...

a, zobaczcie - koleżanka otulonej (kosmetyczka) i teściowa małej mi (wychowawca ze znajomością ortografii) - to już chyba wystarczający powód, żeby was puste kretynki, dresiary i wogóle wywłoki przekonać, że kolczyki dla małych dziewczynek są be i już.

mi mała na szczescie dla mnie nie jestes moja matka.Nie zazdroszcze twojej córce i mówie tu serio.Przy takim twoim podejsciu do zycia nic innego jej nie zostaje jak poczekać na 18 i wyfrnąć z domu.

nie przejmujcie się kretynką mi małą. Ona jest programistką Java - to chyba mówi samo za siebie :o

Ja uwazam ,że kazdy ma swoja racje . Chcesz przebijaj - nie - nie rób tego . Ale po jakiego odrazu obrażać epitetami \"głupia\" \"bezmyslna\" ??? skoro tu poniektóre osoby wykładają ... o niedorośnietych matkach .... to niech szukają prawdziwych przykładów których nie brakuje !!!! Matka alkohilczka .... pozostawiajaca 2 letnie dziecko na pastwe losu .... Matka skacząca z dzieckiem .....z balkonu ...... czy chocby matka zaniednująca dziecko ,które chodzi usmarkane , niedomyte i z kluczem na szyji ... Ale do cholery ?-- kolczyki w uszach ??? bez przesady ............ co do cywilizacji to własnie .......od dawien dawna uszy ......sie przebijało .......

w takim razie twoja koleżanka kosmetyczka jest bardziej kompetentna niż moja pani doktor z kliniki położniczej w NYC, która przed urodzeniem prosiła by zaznaczyć a ankiecie czy uszka przekłuć czy nie. Dostałam długi wykład na temat tego dlaczego zaraz po urodzeniu to najbezpieczniejszy moment... Cóż, na całeym zachodzie to bezpieczne, moralne i nic złego....trzeba wystosować list i rozesłać po klinikach bo może oni w tych klinikach nie mają takiej koleżanki-kosmetyczki jak ta twoja i nie wiedzą że to takie niebezpieczne....!!!

mój prawnik z Los Angeles, CA je dużo.

rano zaczęłam czytać ten topik, teraz wchodzę a tu awantura na całego :) kobietki, przecież nie naprawicie całego świata, każda matka zrobi to, co sama będzie uważała za rozsądne i dobre dla swojego dziecka, takimi kłótniami i wyzywaniem od idiotek nic nie zdziałacie :( Ja nie miałam w dzieciństwie zrobionych dziurek w uszach, mama chciała, żebym sama podjęła decyzję, i trochę byłam na nia za to zła bo bardzo chciałam miec kolczyki ale strasznie sie bałam igieł i tego pistoletu :P w końcu jakoś się zdecydowałam i przebiłam chyba w 6 klasie podstawówki. Z zazdrością patrzyłam na koleżankę, której mama przebiła uszy w wieku 2 lat, i dziewczyna nie pamiętała bólu i tak dalej :) Może nie jestem dobrym przykładem, bo w sumie teraz z perspektywy czasu (gdybym miała dziecko) zrobiłabym tak samo jak moja mama - to znaczy poczekała aż moja córeczka sama podejmie decyzję :)

ja miałam przekłuwane uszy w wieku 10 lat igła przez pielęgniarkę.Moja mała zabieg miała w zakładzie kosmetycznym ,nie płakała nic a nic ,bo ją po prostu nic nie bolało.Ból przy przebijaniu uszu to mit.Pistolet działa w sekunde jest po wszystkim.

skoro z kolczykami chcecie czekac aż dziecko samo zadecyduje to napiszcie czy w przypadku chrztu robicie tak samo?

skoro z kolczykami chcecie czekac aż dziecko samo zadecyduje to napiszcie czy w przypadku chrztu robicie tak samo? Powyższą wypowiedź uważam za REWELACYJNĄ. Mim ała - czekam