Czy to aż tak źle, kiedy kobieta pokazuje, że zależy jej na mężczyźnie??????

Nie krytykuje :O Jestem naturalna,wiec mi to samo wychodzi.Moze nie spotkałas kogos takiego ,przed którym okażesz zainteresowanie.

mozliwe.....ale wychodze z takiego załozenia co ma byc to bedzie..widocznie nie było nam pisane byc razem heheh

Bedzie inny---nie martw sie :)

no wąłsnie pojawił sie inny ide znim na randke dzisiaj .ale on jest zupelnie inny niz tamten. hehhehhehe....mysle ciagla o tamtym, buuububu.. no ale nie zawsze mamy t czego bysmy chcieli..

ojjjjjjj wpadniesz jeszcze bardziej a on nie bedzie nawet mial ochot sie starac

-------->rajderkax "NIe mowi sie facetowi, ze sie w nim zakochalo Na pewno nie przed jego wyznaniem..." Zależy od faceta i jego stosunku do konkretnej kobiety. Gdy sam się wcześniej mocno zaangażował to takie wyznanie go "rozbraja" i czyni mniej "ostrożnym" - zresztą podobnie jak u płci przeciwnej.

ale jak to poznać?:) Jak ktoś jest straszliwym pieszchochem, miśkiem-przytulakiem to lepiej mówic, czy nie???:)

ale z takim czekaniem to mozna sie nie doczekac hhehe

\"a dlaczego\" bardzo mądre słowa, też mnie często męczy ta myśl, dlaczego ludzie nie mówią sobie otwarcie i prosto z mostu co czują! pewnie dlatego, że jak to już ktoś napisał w tym temacie boją się odrzucenia! Ktoś może powiedzieć, że to głupie, bo zachowując się w ten sposób nigdy nie dowiemy się czy osoba do której coś czujemy odwzajemnia nasze uczucie. I niestety muszę się zgodzić pomimo faktu, że mi też brakuje odwagi na wyznanie tego co czuje! Niestety głęboko zakorzenione w podświadomości kompleksy dają o sobie znać i trudno coś z tym zrobić! w takiej sytuacji fajnie jest jeśli dziewczyna/chłopak dają znać drugiej stronie, że coś czują! a ukazywanie swoich uczuć do kogoś absolutnie nie jest przecież czymś złym! piszecie tu, że dziewczyna nie powinna okazywać swoich uczuć, niech chłopak się stara. No ale dlaczego? czy chłopak nie ma prawa do lęku, do strachu przed odrzuceniem? czy myślicie, że chłopakowi łatwiej jest okazywać swoje uczucia? nie zapominajcie, że zarówno kobieta jak i facet mają uczucia i każdy ma prawo do niepewności! mi na przykład trudno, okazać swoje uczucia, chociaż zależy mi jak nigdy dotąd!!! czuje coś niezwykłego, ale nadzwyczajnie w świecie się boję! ciągle chodzą za mną myśli typu:\" no tak, ale co takiej dziewczynie, mogłoby się we mnie spodobać?\" jest połączeniem piękna i mądrości, po prostu mnie urzekła i teraz trudno mi sobie wyobrazić siebie bez niej! jak widać faceci też potrafią być uczuciowi;) kończe, bo już pewnie Was zanudzam! pozdrawiam:) (\"Maybe I\'m addicted, I\'m out of control but you\'re the drug that keeps me from dying\")

Zawsze współczułam facetom, że to oni muszą sie za to zabierać:) Niedawno podszedł do mnie obcy chłopak w księgarni, zapytał czy nie umówiłabym się z nim na kawę. Nie chciałam, więc podziękowałam i odmówiłam - i uświadomiłam sobie, że on po prostu sobie poszedł i pewnie nie zrazi się, tylko spróbuje nawet dziś jeszcze kilka razy z kimś innym, a ja na jego miejscu chybabym się już wieszała, czuła poniżona itp. I poczułam przewrotną radość, że jestem kobietą, i nikt nie oczekuje żebym robiła pierwszy krok, nigdy więc się tak nie poczuję jak on mógł poczuć się przeze mnie... naprawde, cieżką rolę zgotował Wam los, faceci:)

a mi wczoraj w knajpie jeden koleś podał piwo na podstawce, na której nabazgrał, że prosi o mój numer telefonu, podeszłam do niego i mu dałam, bo był sympatyczny i przystojny, a nie chciało mi się bawić w jakieś gierki z pisaniem na waflu, wolę bezpośredni kontakt

"jest połączeniem piękna i mądrości, po prostu mnie urzekła i teraz trudno mi sobie wyobrazić siebie bez niej!" no cóż.. pieknie to napisales - jak bym chciala, zeby to bylo o mnie i zeby On mi to wlasnie wyznal, ale nie zrobi tego - bo sie boi. A ja tez sie boje. I nie wiadomo, kto bardziej :-(( I co, mam zapomniec?

a i jeszcze to - to tez o mnie, chociaz jestem dziewczyna :-)) : "mi na przykład trudno, okazać swoje uczucia, chociaż zależy mi jak nigdy dotąd!!! czuje coś niezwykłego, ale nadzwyczajnie* w świecie się boję!" * czy to celowa zamiana słów? :-))

:/ wyjdzcie z tych dogmatow wreszcie i przestancie zyciem innych ludzi i mysleniem ich koncepcjami.

no to w temacie powiem wam, że ja przez takie myślenie pt "nie pokażę mu, że mi zależy, niech on się stara, ja będę zimna i wyniosła, niech mnie zdobywa" straciłam miłość swojego życia, bo byłam niedostępna, on mnie zdobywał, a potem nagle musiał wyjechać na kilkanaście miesięcy za granicę... i nie dowiedział się, jak bardzo mi zależało... a po 2 latach dowiedziałam się, że związał się z kimś innym... przecież mnie nie zależało, prawda? :(

"ale pięknie napisane", dziękuje bardzo za słowa uznania:) pisze to co czuje, ale cieszy mnie, że komuś się to podoba! Ty chcesz to usłyszeć od tego jedynego a ja chce powiedzieć to tej jedynej;) szkoda tylko, że się panicznie boje! ale może jakoś dam rade. Tobie też życze powodzenia, na pewno się uda:)

Jak zwykle każda baba wie najlepiej co facet czuje, myśli i co mu sie podoba. :D

to chyba zelezy od kobiet i jej podejscia do tych spraw....nie ma chyba jednoznacznej odpowiedzi,,co mezczyzna to inne myslenie..

\"no cóż..\" marze napisane i wcale nie było nudne pozdrawiam ciepło ;))))

mnie mój nauczył,że niemożna okazywać nic mężczyznie oni musza za tobą latać jeśli ty to bedziesz robiła to mu się szybko znudzisz i bedzie tobą poniwierał wiem to na swoim przykładzie

wiem po sobie... Nie wiem ale nie umiem nie okazywac uczuc. I im bardziej mi na moim zalezalo tym bardziej to okazywalam. A u niego na odwrot - stopniowo uczucie gaslo :O Chociaz z perspektywy czasu - i tak bym nie umiala inaczej :)

Faceci mowia rozne rzeczy. Mysle, ze jesli wieksza uwage skoncentrujemy na sobie/swoich zajeciach i pomyslimy troche bardziej o sobie, to panowie z pewnoscia to dostrzega i zaczna sie bardziej starac. Nie pisze? To ty tez nie pisz Ma cie w nosie - tez go miej w nosie. Same doprowadzamy do tego, ze wszystko kreci sie wokol facetow. A dlaczego nie odwrotnie? To on powinien zachodzic w glowe, co robisz, kiedy jestes bez niego. Troche dystansu drogie panie. Wiem, ze to ciezkie, tak totalnie sie odciac, ale nie dajmy sie zwariowac. dajmy na luz!