Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytająca nie-mama

Wystrojone dzieciaki

Polecane posty

Gość miki mause
adidas , esprit, mexx itd edc czemu nie odkad mam synka sama zwariowałąm se nie kupie a dziecku tym bardziej że chodzą po ulicach gapowiczki i wieszaja potem oczyska na dziecku:P:P:P:P już nie komuna i nie czas seryjnych ubranek :P a co, ale lakier to przegiecie może jeszcze trwała:D:D:D:D, chociaż już widziałą mlodych chłopczyków z rozjaśnianymi pasemkami:O:O:O matkom chyba amoniak dziury wypalił w mózgu:P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwnych ludzi spotykacie,co niektórzy,na swej drodze życiowej:D Nie miałam jeszcze przyjemnosci (wątpliwej) takiego dziwolaga ujrzeć:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca nie-mama
Blondyna daj na tacę :) Zauważyłam pewną zależność i tu się ona potwierdza, im bardziej wystrojona mama tym bardziej stroi swoje dziecko. Do tego można jeszcze chyba dodać młode mamy ( oczywiście nie wszystkie-nie generalizuję), które jeszcze nie wyrosły z przebierania lalek i później praktykują to na swoich dzieciach. Inna scenka widziana latem : mama ubrana w mini, skąpą bluzeczkę, tatuaż na pół pleców, papieros i pcha wózek, w którym siedzi wystrojony maluch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki mause
blondyna masz racjie jak sie dobrze popoluje to można formowe rzeczy nowe za połowe ceny na niecie pokupić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mnie tez sie podobaja niektóe ubranka z adidasa albo np z zary... ale jak widze te cudowne ceny- za kawalek podeszwy i dwa paski rozmiar 19 - 199 zl to sie zastanawiam czy naprawde nie szkoda? za meisiac juz dziecko nie zalozy bo nożka mu urosnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki mause
lepiej wystrojony nizja widzie moja znajoma z dwoma morusami brundymi az nie moge bo ich trzech wrzuciłąbym od razu do automatu masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilalilaaa
ale to nie sa ciuchy uzywane. maly chyba nigdy nie mial na sobie zwyklych ubran. no i ten lancuch... chyba nie powiecie ze to normalne??? i ze 4-letnie dziecko juz teraz uwaza sie za lepsze od rowiesnikow. ja rozumiem, ze mozna dziecku kupic cos fajnego, z metka, ale czy to musi byc kazda rzecz??? dziecko to dziecko! powinno sie zajac zabawa, a nie paradowaniem przed innymi w nowych ciuchach i opowiadaniem - ze to sa nowe spodnie:( jakim czlowiekiem bedzie, jezeli od malego jest uczony, ze patrzy sie na ciuchy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca nie-mama
Akurat to czy rzeczy firmowe czy nie to zależy od tego czy kogoś stać, jeśli stać to czemu nie, poza tym jak ktoś napisał w cichlandach można wyłowić takie ciuszki za grosze. Ale np. jeśli kupuje prezenty znajomym dzieciaczkom to zwracam uwage przede wszystkim na to by było wygodne i dla mamy i dla malucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To chyba logiczne ze kady rodzic chde aby jego dziecko bylo ladnie ubrane..... Sama mam corke i bardzo lubie kupowac jej nowe ubranka...w ogole ubranka:)Co jest zlego w tym ze chcesz kupic dla corci nowa spodniczke w kolorach modnych np tej wiosny?Sa dostepne w sklepach dzieciecych -dziecku sie podoba-czuje sie w tym ciuszkach super to w czym problem? Nie wspomne juz o pomalowanych paznokciach u niemowlat - bo wybacz ale nie chce mi sie jakos wierzyc aby ktos sie posunal do takiej glupoty....radzilabym odebrac im prawa rodzicielskie bo to moim osobistym zdaniem ZNECANIE SIE NAD DZIECKIEM. Piszecie o miniaturkach-doroslych ubran-po czesci sie zgodze ale sa to ubranka naprawde wygodne i bezpieczne.Moja corka jezeli cos jej sie nie podoba lub uwaza ze sie w tym zle czuje poprostu tego nie nosi i nikt jej nie zmusza bo TO MODNE.... Ogolnie bardzo lubie firme NEXT -kolekcje dziecieca -bardzoo fajne ubranka:))A kolekcja wiosenna jest rewelacyjna!Polecam wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez przesady z tymi ciuchami
miałąm dla dzicka wiele wygodnych jensów i koszul.....kwestia doboru odpowiedniej firmy, zazwyczaj twarde i niewygodne są tanie podróby..... ....takie malutkie ubranka są śliczne i kupuje je dziecku, bo to mnie po prostu cieszy.... śpiochy i kawtany, sorry, ale są nuuuudne :P ....jeśli chdzi o ubrania firmowe, kupuje nie dla znaczka, ale z wygody, aby mieć pewność, że nie zafarbują w praniu, nie skurczą się, nie zmechacą itp natomiast malowanie niemowlęciu paznokni- no coment..... jak mozna narażać na kontakt z taką chemią, maleństwo, które jeszcze w pełni nie ma odporności wytworzonej? ja sama jak malowałam własne paznokcie to wychodziła do innego pomieszczenia, aby dziecko nie wdychało tej chemii....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ubrania z ciucholandow dla dzieci?Litosci.....Nie wiem ale ja na sama mysl mam ciarki na plecach:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca nie-mama
lilalilaaa to cyrk i wyrządzanie dziecku krzywdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubiczowa
A ja zauwazylam pewna zaleznosc: im mniej kasy, tym drozsze ciuchy. To nic, ze potem rodzinka nie moze isc do kina, bo nie ma kasy, wazne, ze wszyscy zobaczyli drogi ciuch:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość astryda
widzialam tez dziewczynke na ulicy w kowbojkach i krotkich spodenkach... taka na oko 5-6lat, kowbojki na obcasie, krotkie spodenki i jakas tam kurteczka do pasa. rozumiem ze kazdy chce ladnie ubrac swoje dziecko, ale to jest przeciez zaproszenie dla pedofila!!!! poza tym jak mozna zalozyc dziecku kozaki na obsacie??? przeciez ono wciaz rosnie, kosci sie jeszcze nie wyksztalcily, a potem sie lata po lekarzach, bo dziecko ma platfusa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca nie-mama
Niby mieszkam w dużym mieście a czasem czuję się jak na zapadłej wsi, bo to wszytsko na pokaz zeby ten czy tamten zobaczył jak się dobrze powodzi. I podkreślę jeszcze raz, nie generalizuję, ze wszytsko co ładne jest niewygodne, ale wy- mamy kupując ciuszki pewnie nie raz spotkałyście się z rzeczami, które wygodne nie są i pewnie je zdyskalifikowałyście za to...a są mamy, które tylko na wygląd ubranka patrzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki mause
lubowiczka ja tam nie mam kompleksu kasy:P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez przesady z tymi ciuchami
ja zawsze patrzę najpierw na to czy praktyczne(czy dziecko długo w tym pochodzi, czy wygodne, czy się będzie dobrze prało itd), póżniej czy ładne, pózniej na cenę :P a chodzenie na obcasach dla dziewczynki jest nie zdrowe, takie buty nie powinny być dopuszczone do sprzedarzy w ogóle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miki mause
lubiczowa miałobyć sorki:D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca nie-mama
wiele rzeczy przeznaczonych dla teoretycznie dla dzieci nie powinno być dopuszczonych do użytku. Ale skoro są to właśnie matka powinna umiejętnie wybierać co będzie zdrowe, wygodne i odpowiednie dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja większość kupuję w ciuchbudzie, firmówki często jak nowe więc w ogóle się nie przejmuję ceną, bo kosztują grosze np bluzka czy spodnie 3-4 zł. Wybieram te ładne i wygodne. I mały może się tytłac ile chce, bo mam tego takie ilości, że pięcioraczki bym wychowała. Może i ktoś jak patrzy to myśli , że baba zgłupiała, ale to złudne, wydaję na ciuchy mniej niż ci co na rynku kupują :) W życiu nic nie kupię w byle jakim sklepie, bo po 2 praniach te rzeczy się do niczego nie kupują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca nie-mama
Rafinka popieram :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja córka miała prześliczną sukienkę od Pierra Cardin, wszyscy ją podziwiali, jakby wiedzieli, że dałam za nią 1 zł i 20 gr .. :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca nie-mama
takie ciuszki dla dzieciaczków nie mogą być przecież zniszczone bo dzieci szybko wyrastają, poza tym przecież się je pierze przed założeniem dzieciaczkowi więc same korzyści z kupowania w ciuchlandach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja równiez popieram Rafinke i to nie ze względu na brak kasy - dla mnie ciuch to ciuch - teraz w lumpeksach sa takie rzeczy, że w zyciu takich w sklepach nie widziałam, a za zaoszczędzone pieniadze to wole zjeśc super obiad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytająca nie-mama
zabawki edukacyjne sa tez super i za zaoszczedzone pieniadze jak znalazl :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem problemu - my ubieramy naszego synka w jeansy, sztruksy, spodnie z materialu, sweterki, koszule, bluzki polo itp. itd.W domu wieczorami w spodenki krotkie, t shirty. Spiochy zakladam tylko do spania, bo jak sama nie wychodze nigdzie w pidzamie i uwaza, ze tylko takie jest ich przeznaczenie. Wszystko jest miecuitkie, wygodne i nie widze, zeby synek sie w tym meczyl. Aaaaa ... i czesto zdejmuje mu skarpetki bo widze, ze dobrze sie czuje z golymi stopkami. a co do paznokci to nigdy jeszcze nie widzialam niemowlaka z emalia na paznokciach, jezeli takie przypadki sie zdarzaja to nawet nie wiem jal to skomentowac. Glupota i tyle ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×