Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MAM żAL...

MAM żAL DO MężA..

Polecane posty

Gość MAM żAL...

wyjechał tydzień temu do Anglii do pracy mieszka z małżeństwem i żona tamtego chłopaka gotuję mojemu mężowi obiadki a w dodatku na moich oczach przyniosła mu kanapki na kolację gdy rozmawialiśmy przez skeypa...i nie wytrzymałam coś we mnie pękło nie potrafię zrozumieć dlaczego on nie widzi nic w ty złego ...jest mi tak ciężko bo siedzę tu sama w ciąży a on...je kanapeczki innej. czy ja jestem nienormalna czy on przesadza??????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wolała byś żeby on głodował...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wcale ci sie nie dziwie. przeciez kanapki to potrafi sobie sam zrobic;) powiedz mu poprostu ze to cie wkurza:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spokojnie, ja jak bym miała gościa też bym mu kolację zrobiła. To chyba taki gościnny gest, ja bym się nie doszukiwała podtekstow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestes rozzalona, prawdopodobnie wyolbrzymiasz sprawe gdyz czujesz sie samotna. WYLUZUJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAM żAL...
nie bo myślę że potrafi sobie sam zrobić kanapki czy obiad zresztą zabrał z sobą dużo gotowego jedzenia i innych produktów zup..itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAM żAL...
jest w tym domu takim samym pracownikiem jak oni ...więc wydaje mi się nienormalne że przynosi mojemu mężowi kanapki do pokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomyśl że jak by odmówił to naraził by sie na nieprzyjemną atmosfere w miejscu gdzie mieszka. To tylko gościnny gest ze strony tamtej pani. Pewnie czujesz się samotna, ale pomyśl że jemu jest ciezko bo jest wsród obcych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wygodniej mu jak ktos mu zrobi ale powinnas mu powiedziec ze tobie to nie odpowiada jak cie kocha to poslucha i nie denerwuj sie tak bo malenstwu zaszkodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miej żal do siebie, trzeba mieć nasrane w głowie aby doprowadzać do takiej rozłąki, jutro na kamerce zobaczysz jak mu gościnnie loda robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablacafe
z tego co piszesz wynika, ze ta babka to jedyna kobieta w tym domu. pewnie czuje sie w obowiazku bycia kura domowa i uslugiwania facetom, bez wzgledu na to czy to jej maz, czy czyjs. po prostu - jest facet, mieszka w tym samym domu, wiec trzeba mu wyprac, wyprasowac, ugotowac i podstawic pod nos. niektore tak maja, co robic :) nie martw sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie. ciekawe czy jemu by sie spododobalo jak to tobie jakis obcy typ przynosil by kanapki. i to w dodatku ze jestescie teraz tak daleko od siebie... tez to przezyłam i znów szykuje sie rozstanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAM żAL...
ta pani...jest daleka znajoma i parę latek starsza od nas ...rozumiem wspólny obiad ..ale kanapki które może zrobić sobie sam...??????????/ zastanawiam się co jeszcze dla niego robi? pierze? po tygodniu czasu a co będzie po miesiącu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAM żAL...
ciekawi mnie czy jej mężowi ta wielka uprzejmość nie przeszkadza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę ze skoro ta znajomość zaszła już tak daleko że ona wogóle wchodzi do jego pokoju i pewnie wiedziała ze z toba rozmawiał i do tego śmiałą mu przynieść kanapki to na 100% cię zdradza a ona to wyrafinowa kochanica i robi to z pemedytacją na twoich oczach! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poziomkowy-sorbet
tez zrobilo by mi sie przykro. ale porozmawiaj z mezem o swoich obawach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAM żAL...
najgorsze jest to że już w ogóle nie chce mi się z nim rozmawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poziomkowy-sorbet
nie mozesz tak mowic. dlaczego? nie zalamuj sie:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zazdrosna jesteś :D to normalne :) Ty sama tu on tam z towarzystwem.Najlepiej porozmawiaj z nim że zrobiło się Tobie ciut smutnawo.Bo bez sensu by was poróżniły kanapki :D Wiesz faceci tak mają sa wygodni a mało tego podoba im się to że inne babki nad nimi skaczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DziabDziak - wredny KRETYN!:-o MAM żAL... - twoje odczucia sa normalne.Nie tyle to zazdrosc co zal ze mieszkasz od niego daleko i sama nie mozesz przygotowywac mu posilkow.Pamietaj ze maz nie pojechal tam dla przyjemnosci a po to by dac tobie i dziecku to co najlepsze.Glowa do gory nic na pewno zlego sie nie dzieje masz sie nie denerwowac mysl o dziecku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kura dommowa
przyznaję się bez bicia, że rozpieściłam swojego męża, a jak mam gości to skaczę wokół nich niezależnie czy to mężczyźni czy kobiety. Poprostu tak zostałam wychowana, o gości trzeba dbać i tyle :) A poza tym strasznie nie lubię jak ktoś buszuje po mojej kuchni i chyba po części to też z tego wynika. Może ta babka też tak ma. Uszy do góry :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myslę że przez rozłąkę i tęsnote masz handrę i widzisz rzeczy inaczej;) facet z natury tak ma że jak idą kanapki to je zjada i nie ważne czyja ręka mu je poda;) ta pani rzeczywiście pewnie z czystej uprzejmości robi facetom kanapki bo tak jest nauczona to tylko kanapki;) nie pozwól by takie drobiazgi wywołały u was nieporozumienia bo i tak jest wam cięzko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ręce mi opadły
Jesteś najlepszym dowodem na to że jak ktoś nie ma problemów to ich na siłę szuka. Chyba jesteś jeszcze bardzo młoda. Żal mi tego faceta że ma taką zaborczą i zazdrosną o byle głupstwo żonę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze że nie odpadły;) każda kobieta- która tęsni i jest w ciąży ma czasem kryzys najłatwiej jest oceniac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×