Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

owocowamama

powalilo mnie - szkoda mi wozka.. napiszcie ze jestem nienormalna!

Polecane posty

kupilam wypasiony wozek.. przyszla ta spacerowka (swoja droga zajebista) a mi jest szkoda wyjsc z nia na spacer! mysle sobie.. kurde spacerowka to raczej na cieplejsze dni.. wozek jest rozowy i mam schizy ze taki nowy sliczny wozeczek za chwile bedzie caly upieprzony w blocie! chyba jestem chora:O tak wiem, temat glupi, infantylny.. ale mam schize.. a moze to nie schiza tylko faktycznie przeczekac?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok, juz nie musicie pisac:D przeczytalam to co napisalam.. i stwierdzam ze jestem nienormalna!:) dziekuje za uwage;):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
owocowamama- popieram:D normalne to to nie jest;) ale swoja drogą też tak mam że szkoda mi nowych rzeczy- że zaraz nie będą już nowe;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a swoja droga ike - coz za delikatna odpowiedz:D nie jestem nienormalna... tylko nie jestem normalna;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia synusia
Owocowamamo! Jaki wózeczek zakupiłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D coś mi się wspomnialo - wakacje ja z małym miał wtedy rok, dopiero co nauczył się chodzić i moja kuzynka i jej Synek lat 2 co biega jak szatan. Kuzynka tak patrzy na mojego małego, na jego kolona, na poobijane kolana swojego Synka i mówi: Twój to fajny, mój już taki trochę zużyty :D to jest dopiero korba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noo :D qrcze jak się tak napatrze na te różowe wózki, sukieneczki to tak coś mi się myśli czy sobie córeczki nie zamówić :D bo narazie u nas jajka są w przewadze 2:1 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za taką cenę to sie nie dziwię, że ci szkoda. Mnie też byłoby szkoda ubrudzić :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blondyna no jak ma nie byc przewaga jajek?? wielkanocna atmosfera;) ngLka no kurde tym bardziej ze ta cena to byla ponad moje sily.. czyli jestem troche nienormalna.. nutka rozsadku w tym zeby nie isc na spacer tym wozkiem jest!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lubie dzieci nawet bardzo
Owocowa mamo, lubie patrzec na twoje dziecko............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do owocowej
zawsze twierdze - nie kupuj rzeczy na ktorych utrzymanie cie nie stac! bez sensu... my kupujemy tez drogie rzeczy, ale potem mi nie szkoda tego uzywac i zuzywac bo wiem ze moge sobie pozwolic na cos nowego lub naprawe/czyszczenie...to mi wyglada n a komplex nowobogackich, hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolorkowa cudny ten wozek :) w świeta lala bedzie jezdzic karoca :D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia synusia
Omamo wózeczek piękny! Też byłoby mi go szkoda na taką pogodę ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do owocowej
jedyne wyjscie w tym pryzpadku to zakup czegos na co naprawde cie stac i cieszyc sie, uzywac do woli, a karoce zostawic na sloneczna niedziele cobyscie z duma wyszli na spacer po okolicznym parku... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie przesadzajcie- teraz będziecie dowalać że dziewczyna kupila drogi wózek- mi zaawsze jest szkoda czegoś nowego - niezależnie od ceny- fakt faktem miałam bardzo biedne dzieciństwo- i człowiek jak coś dostał to obchodził się jak ze skarbem i tak mi zostało zauważyłam też że jak zaklada sie topikio wozkach to wiekszosc wkeja linki do tych drogich- a jak już któraś mama kupi to zaczynają się kąśliwe uwagi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mysle ze jak raz uzyjecie to sie przelamiesz :D:D:D czasem te rzeczy sa takie sliczne ze az ich szkoda niszczyc i brudzic i to wcale nie zalezy od ceny tylko niektore tak ladnie wyglądają... no ale wkoncu po to są zeby je niszczyc i brudzic... ja tak mialam z ubrankami. mama na mnie krzyczala ze mam pol szafy cudnych ciuszków dla malej i ja ubieram w nie tylko w niedziele :P:D:D na wyjscia a tak to jak do niej jedziemy to najgorsze ciuchy jej wkladam... no i stwierdzilam ze racje ma bo na co to trzymac? po to sie kupilo zebym dziecko mialo a tak to powyrasta i guzik z tego będzie :) I juz nie rozpaczam jak najpiekniejsza w świecie bluzeczka jest ubrudzona marchewką :D:D:D:D I pewnie tak samo bedzie z wózkiem kolorkowej. ochlonie troche, wsadzi w niego Zuzke i będzie jazda :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
owocowa - kolorowa... ciesze sie ze ci sie podoba ten wozeczek! mam taki sam tylko pomaranczowy, jest super!:) powiem tyle ze ostatni raz jak przyjechalismy do Polski to od razu na miasto... bylo swiezo po deszczu, szlam przy drodze, no i przejechala ciezarowa i oblala mnie i wozek kompletnie od stop do glow blotna breja... no i dziecko w bialym kombinezonie :( myslalam ze mnie szlag trafi!!! na szczescie wszystko sie wyczyscilo, ale teraz nauczona doswiadczeniem, nawet jak nie pada a sa kaluze zakladam foliowa oslone na wozek zeby ochronic dziecko; a schiza ci przejdzie jak tylko wozeczek sie troche pobrudzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
owocowamama ale juz nie ma błota. Przynajmniej u mnie pełno śniegu- to sie nie zachlapie ;) A wózek baaardzo ładny. Ehhh chyba sie jeszcze o dziewczynke postaram ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Owocowamamo- to co ty będziesz robić z tym wózkiem że ma być cały w błocie?? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki sobie wozek
taka sobie zuzia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chryste
kobieto czy to ty puszczalas posty o spacerowkach przez dwa tygodnie bo nie moglas sie zdecydowac? bo jesli tak to zalecam terapie i to u dobrego specjalisty :O to normalny wozek :O zluzuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Objaw wiesniactwa...Nie mów o tym glośno koleżankom czy znajomym-naprawdę taka pierwsza myśl przychodzi do gl;owy czytając Twój post....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bede szczera . Dla mnie ... dziwne ...:O kupić coś mega drogiego ..i pozniej ..się pierdzielić jak z diamentem ... bo szkoda użytkowac ? Jakieś to dziwne .... Spacerówkę mam .... peg perego ...i w sumie to ją prałam ... moze ze 3 razy .... ;) przeciez kuzwa to nic takiego jak się trochę uwali ...mam ręce to wyczyszcze .... najwazniejsze zeby młdoej było czysto i wygodnie a w dupie mam czy sie komuś podoba moj wozek czy nie ..... nie jestem typem pozerki , która ucicułała kase na wózek marzen i szkoda jej nim jezdzić bo okupiony jest jakimś wyrzeczeniem . mogłas kupic wozek o polowe tanszy ( na swoją kieszen ) moze bys teraz zdrowiej podchodziła do tego tematu .. a może zwyczajnie chcialas się pochwalić wóziem :P jak zwał tak zwał .... Twoja sprawa ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak swoją drogą co Wy z tym różem?? Co widzę hasło "dziewczynka" to od razu róż róż róż - różowe wózki, pościele, ubranka, nawet pokój na różowo się maluje, itd..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam juz sie lecze z różu-pokoj mojej corki jest zielono zolty-ale jesli chodzi o ubranka nadal mnie ciagnie do rozu---a wozek fajny,w sumie ma przewage szarego tam gdzie trzeba,czyli jest szansa ze sie az tak nie ubrudzi,no a przynajmniej nie bedzie widac brudu tak bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×