Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lipcowy_dylemat

Ślub - bez wesela !!!

Polecane posty

Gość ona smutna
Ja też tak uważam ;) Gorzej tylko że moja mama zaczyna mówić że przecież nie ma powodu dla którego tak stoję okoniem, że mogę się przemęczyć te 12 godzin, przykleić uśmiech numer 17 i poudawać. A ja właśnie nie mogę i nie zamierzam :) Gdyby to wesele jeszcze było w miarę niewielkie, 60-70 osób... Ode mnie z rodziny byłoby niecałe 30, ale Jego mamusia naliczyła 80. Oczywiście każdy kuzyn/kuzynka w wieku lat 16-17 musi mieć osobę towarzyszącą. Buahahaha. W innym przypadku się poobrażają, ale czegóż się spodziewać po osobach wyrwanych z głębokiej wsi (nie ubliżając wsi samej w sobie) bez żadnej klasy, kultury, taktu, wykształcenia. W sumie nie wiem po co to piszę :( chyba potrzebuję się wygadać. Zazdroszczę osobom takim jak Wy że potraficie się postawić, nie patrzeć na innych, i zrobić fajną szczerą imprezę bez czekania na nią półtorej roku. Albo więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no my wlasnie nie czekamy 1,5 roku bo slub mamy 25 kwietnia a zdecydowalismy sie miesiac temu :D ps. my tez mieszkamy na wsi :D tyle ze pod samym miastem :) a niech sie obrazaja:) niezapominajcie ze to jest wasz dzien :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona smutna ja Ciebie popieram. Tez nie lubię wesel. Nie lubię to delikatnie powiedziane ;-). Dlatego zdecydowaliśmy się na małe przyjęcie- ok. 50 osób. I się cieszymy :-). Choć rodzinka marudzi ;-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja siostrzeniczka ostatnio wyszla za maz, bez zbednego brimborium. Po prostu podpisali papierem w USC i do domu poszli. Po prostu, nie chcieli wywalac pieniedzy, wola je zaoszczedzic na dziecko, które niedlugo sie urodzi. Mysle, ze dobrze zdecydowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pól rodziny oczywiscie sie obrazilo, a drugie pól- w tej polówce ja m.inn ;-) nie. Jesli ma to cos do rzeczuy- mieszkaja w duzym miescie na zachodzie Europy :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nana_c to obrażanie się \"przedweselne\" lub \"poweselne\" zawsze mnie rozbraja ;-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To przede wszystkim mnie bawi ;-). Goście weselni to ciekawa \"grupa społeczna\" nie uważacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona smutna
Lempira, zdecydowanie ;) Dlatego też ja nie zamierzam tej grupy oglądać :) Jestem dziko uparta, ten dzień jest dla mnie bardzo ważny dlatego nie zrezygnuję ze swoich przekonań, bo nie jest to nagły wymysł, a dawno przemyślana decyzja. Moja mama już zaczyna twierdzić że mogę się przemęczyć, nieważne wesele, ważne co potem, ale tak nie do końca jest. Marazm co do organizacji tego trwa u mnie od lipca :( wtedy się zaręczyliśmy. W poniedziałek się dowiedziałam co wymyśla moja przyszła teściowa, strasznie sie zdenerwowałam, i stwierdziłam, że w końcu mój narzeczony ma coś zdecydować i wybrać. Bo ja już mam dość czekania i patrzenia na ich wymysły. Szkoda tylko że od poniedziałku cisza, a on nie wraca do tematu :o Ale kurde to w końcu on ma mieć jaja w tym związku. Szarlotka jak czytam to co piszesz to jejuuuuu jak super :D 25 kwietnia będzie już cieplutko, wszystko będzie dookoła kwitło, pachniało wiosną... Cudo!!! Ile masz lat? Suknia kupiona? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość longoriiaa
ślub bez wesela? podpisuje sie pod tym obiema rękami!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w kwietniu skoncze 21 lat:) wiem wiem moze i malutko ale mamy juz 1,5 roczne dziecko, swoj domek i czas najwyzszy na slub :) no wlasnie mam nadzieje ze bedzie juz cieplutko w kwietniu (gdzies czytalam ze w drugiej polowie ma byc ponad 25 stopni) sukienke juz mam , skromna do kolan :) jeszcze sprawy czysto urzedowe i mozemy sie pobierac :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym wesela nigdy nie zamienila ani na obiad ani na jego brak, mielismy skromne wesele ale byl cudowny fotograf z fotoluki, goscie dopisali wraz z pogoda i bawilismy sie do samego rana! raz w zyciu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Super! A kto brał kredyt, żeby to wesele wyprawić? Mamusia z tatusiem, czy sami państwo młodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×