Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

anka tulipanka

BRAK MI ROZWAGI..............W GUBIENIU NADWAGI

Polecane posty

Gość MS. fatty
witam ,,,,,, zostalam tutaj zaproszona,,przyjmiecie mnie???? jak Was czytam to od razu czlowiek nabiera jakiegos optymizmu :) szczegolnie Ciebie Anka Tulipanka :) przejrzalam tak szybko te strony i macie na prawde swietny topik :) a mam do was pytanko? co wy jecie ?? ile to kalorii? bo ja mam problemu z odzywianiem,,,,,od roku jestem na diecie bo mialam schudnac 5 kg na dzien dzisiejszty jest to ponad 10 kg!!!!!!!!!a dlaczego?przez diety glodowkowe a pozniej wielkie obzarstwo,,,do tego kompulsy!!! pozmozcie mi sie wyrwac z tego kola i w koncu schudnac!! juz mam dosc tego glododwania i obzarswta!!!!! i tycia i tycia i tycia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MS. fatty
lilka lileczka widze ze mamy ten sam problem ( tak jak powiedzilas), a teraz jestes na glodowce???? jaki masz plan??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ms.fatty damy rede razem nie przejmuj sie ...bedzie dobrze :-) Ja nie jestem na glodowce ale od niedzieli jem bardzo malo tzn dwa jablka dziennie albo jakies warzywa...gora 400kcal chyba to bedzie...i pije z 3 albo 4 kawy z mlekiem bo one mnie strasznie zapychaja.Nie mialam juz sily do siebie a diety 1000kcal nie dzialaja na mnie ...nie widze zadnych efektoe dlatego musze stosowac cos \"drastyczniejszego\" .Moim problemem sa glownie boczki i brzuch...no i uda tez spore :-( Ale musimy dac rade...wiem ze Tobie tez jest ciezko,tez to wszystko przechpdzilam glodowki,kompulsy.....:-( jak pomysle ze gdybym jakies pol roku temu zaczela sie racjonalnie i zdrowo odzywiac to zgubilabym glupie 5kg w miesiac i to zdrowo.A teraz tak jak ty mam 10kg do zgubienia.....Takze wiem co czujesz i jak jest ciezko,ale wiosna jest,maj na karku,lato za pasem :-D bedziemy ciacha!!!!!! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
było 5 kg do zgubienia, teraz jest 10 a po tej diecie jaka chcesz stosowac teraz bedzie 15.... nie lepiej cos bardziej racjonalnego????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady Marika jesli to bylo do mnie to dziekuje za troske naprawde.Wiem ze dieta rozsadna jest najlepsza......Ale po kazdej diecie czy to jest glodowka,kopenhaska,nielaczenia,1000kcal czy jakakolwiek inna jesli zaczniemy sie obzerac bedzie jojo.Wiem ze moja dieta nie jest "zdrowa" ale jestem swiadoma ryzyka ktore podjelam....Postaram sie za wszelka cene nie miec jojo i schudnac.Zalezy mi na 6kg a potem zaczne powoli zwiekszac kalorie...mimo wszystko dziekuje i pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, witam:) Jeste nas wiecej hurraa:D Ja dzisiaj przewróciłam dom do góry nogami, bo szukam sobie pracy zeby nie myslec o jedzeniu:O Dam rade:) Teraz wróciłam z rehabilitacji z Alicja:) Tez mi zleciało. waga 71,5 :D yes, yes, yes:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka powiedz mii
jak ty sie bzykasz z męzem ? na tym 20 metrowym pokoju gdzie mieszkacie z 3 synami??? bo mi sie wierzyc nie chce, jak wy to mozecie przy dzieciach robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sluszna uwaga
;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przy dziaciach... chyba przy
nastolatkach juz prawie. Niesmaczne to ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a skąd wiecie
że mieszkanie majace 20 metrów ma tylko jeden pokój???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytuje
..."jestesmy w 5 osob na jednym 20 metrowym pokoju..." str 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a skąd wiecie
ale to i tak nie wydaje mi sie zeby to byla jedna wielka, otwarta przestrzeń gdzie stoją 4 łóżka. zawsze mozna zrobić przepierzenie, odzdielic szafa albo czyms takim... wątpie żeby robili to na oczach dzieci wiec nie bulwersowac sie tak bo potrzeba jest matka wynalazku wiec na pewno cos sobie wymyslili:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc sloneczka :-D Anko-tulipanko...tez dzis upadlam....ale pozbieralam sie....przegielam ale w odpowiedniej chwili sie zebralam.Z tego sie ciesze.Natomiast cierpie katusze, na skurczony zoladek ktory przyjmowal tylko warzywa i owoce zjadlam duzo tego czego mi nie wolno...teraz skreca mnie z bolu...Mam nauczke juz sie nie zlamie....Aniu!3maj sie kochana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, widze, ze my wszystkie.. ja wczoraj pojadłam [oj ile słodkiego, ze sie tyle zmiescilo! :(] i popiłam.. i dzis powtorka, bo zapowiada sie grill jesli bedzie ladna pogoda ;o potem koniec! :) uciekam cos zjesc, pozniej napisze cos wiecej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bonafide ale jaja ...wszystkie dalysmy plame wczoraj!jakies fatum nad naszym topikiem :-D ja sie dzis postaram 3mac ale bedzie ciezko bo juz mnie ssa po zoladku...:-( choleraaaaa.a tak cieplo na polu....Wiecie co Wam powiem,po 5 dnich rygorystycznej diety widze naprawde spora zmiane.....Moja zaleta jest to ze jak sie upre to naprawde szybko chudne.Juz mi twarz zeszczuplala, brzuch i boczki troche spadly,wydaje mi sie ze to przede wszystkim dzieki odstawieniu wegowodanow tj.slodycze,chleb,ziemniaki.....i tluszczu tez prawie nic nie jadlam :-D musze wytrwac bo juz widze rezultaty i nie moge tego zaprzepascic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz, mi tez troche zlecialo sadelko z brzucha, ale twarz nie chudnie, najgorsze ze mam twarz grubaśną :( ble :P lece sprzatac, jak mi sie na grilla mają zwalić (:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WItam was moje współuczestniczki niedoli odchudzania.Widzę że parę ataków na mój temat i wycofałyście się .Do tych pomarańczowych , którzy się tak dobrze bawili moim kosztem .Zadam pierwszwe pytanie .Dlaczego nie macie wprost odwagi pytać o wszystko z zaczernionego nicka .No dlaczego ? Brak wam odwagi ? Boicie się że was potem rozszyfruję ? Mąż jest rencistą i byłym policjantem , tzn policjantem nigdy nie przestanie być , jedynie czynnym nie będzie .Miał wypadek , Bogu dzięki że żyje , resztajest nieważna .TO najcudowniejszy człowiek jakiego znam.I nic i nikt tego nie zmieni .WY podejżewam słusznie macie po poręnacie lat i brak wam dojżałości emocjonalnej .Jesteście dziećmi i tyle.Jeszcze nie wiecie co was w życiu czeka .A życie jak to życie , nie jest łatwe i tak wam jeszcze dokopie , że będziecie wyć z rozpaczy .I wspomnicie jeszcze moje słowa .Mam prawie 40 lat , wiele złego za sobą i wy też jeszcze tego doświadczycie i oby nie rzej.Ludzie popełniają samobójstwa , a ja trwam , i cieszę się życiem , bo zawsze może być jeszcze gorzej.Co do tego mieszkania o którym piszecie , to mam jeden pokój o powierzchni 20 m , ale mam jeszcze kuchnię o pow. 25 m , przedpokój i łazienkę .Wszystko przepięknie urządzone .Widać , że mieszkają tu ludzie szczęśliwi.Z 3/4 kuchni mają urządzony dzieci pokój ze wszelkimi wygodami .Mają wszystko , są szczęśliwi i niczego im nie brakuje a już najmniej miłości. Oczekuję PRZEPROSIN od osób które to zaczęły.Pamiętajcie strzała wystrzelona w moim kierunku , ZAWSZE rykoszetem wróci do nadawcy .Nie będę więcej odpowiadała na pomarańczowe nicki , to był ostatni raz .W żuciu najważniejsza jest mi miłość a nie warunki matwrialne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a skąd wiecie
ja się dałam wpleść w tą głupia dyskusje więc przepraszam aczkolwiek jeśli poczytasz to co ja napisałam bedziesz musiala stwierdzic że jednak moje wypowiedzi nie były skierowane przecie tobie. mimo wszystko przepraszam raz jeszcze i pozdrawiam, trzymaj się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LILKA lileczka to ja
Anko-tulipanko no co ty,nawet nie mysl ze nas tu nie bylo bo ktos napisal jakies glupoty...ja od piatku do dnia dzisiejszego wlacznie zyje upadkami... :-( nie mam sily. aha zapomnialam hasla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale was tu przybyło:) a ja niestety dawno tu nie zaglądałam:( a co słychać, jak tam wasze odchudzanie??? u mnie powoli ale leci w dół;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie moje drogie koleżanki i wspóuczestniczki odchudzania.Myślę że bardzo żeście się stęskniły za mną .U mnie same dramaty , między innymi wylądowałam wczoraj w szpitalu z objawami silnego zatrucia.Sałatka ślezdziowa z Biedronki tak mnie załatwiła.Dziś jestem już w domu ale nie czuję się jeszcze najlepiej.Od jutra zaczynam znowu ostrą głodówkę Do pomarańczowych raz jeszcze ; nie odpowiem na żadne wasze pytania , choćby dlatego że nie macie odwagi , nie zasługujecie na odpowiedzi .Chcecie kogoś ośmieszyć ? Otóż ośmieszcie samych siebie .I jeszcze jedno ; na głupie pytania , należą się głupie odpowiedzi alw wam nie należą się wcale , totalna ignorancja .Chcecie być z nami na topiku , to tylko na czarno i na poważnie inaczej , inaczej fora ze dwora.Będziecie ignorowani i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest wam dobrze - piszcie Jest wam żle - piszcie Płaczecie - piszcie śmiejecie się piszcie Piszcie o wszystkim , bo z tego składa się życie . A schudniemy i tak - wszystkie ZOBACZYCIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie moje drogie bo ja już na nóżkach. Dzjsiaj tylko hektolitry wody i nic więcej , no chyba że kawka .Napiszcie głodomorki jak wam idzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny , czy wy jeszcze śpicie ? No co tam z wami ? Kiedy powstajecie leniuszki kochane .Ja dzisiaj co 2 godzinki kubek wody mineralnej.Zrobię coś dobrego dla swojego organizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×