31.03 -- start z dietowaniem, zapraszam wszystkich na wspólne odchudzanie .

Hej ;) muszę sie dziś zmotywować i wreszcie zabrac sie do tych ćwiczeń które podała Lilka ;) jestem z siebie zadowolona, na sniadanie zjadlam \"papkę\" ze starkowanego jakbła i banana ... taki mini powrót do dziecinstwa :P w międzyczasie popijalam soki warzywne. na obiad zjadlam barszczyk czerwony ... z grzankami, nie powinnam ale uwielbiam :P Zamierzam sobie starkować marchewkę z jabłkiem na kolecję i to będzie na tyle. w ogóle nie jestem głodna, czuje się bardzo dobrze .. ale ważyć się bede dopiero za tydzień, w tym tygodniu dam sobie spokoj :D

Własnie skonczylam ćwiczonka godzinka i 15 minut i czuje sie odrazu lepiej :-). Edytka -----> zrobilam dzis na obiadek ta rybe z warzywami i powiem Ci że.... PYCHOTKA najadlam sie ze szok a do tego niskokaloryczne danie i czego chciec wiecej :-). Zrobilam wiecej więc bedzie tez na jutro. Jednak mojego meżczyzny to nie namowilam na to niestety jak stwierdzil dla niego to jest \"za zdrowe\" ;-) wiec pożarł lazanie a mi nawet w sumie sie nie chcialo jej - sama sie sobie dziwie bo uwielbiam wszelkie pasty typu wlasnie lazania czy spagetii. Ann----> a czy Ty nie za mało jesz? nie boisz sie jojo? Ja skonsumuje sobie jeszcze tylko jabłko i koniec na dzisiaj.

Witajcie dziewczynki:))) Ja miałam dziś trochę więcej zajęć i nie miałam czasu popisać.Cieszę się że Ci smakowało i fakt jest na prawdę pyszna:))) No tak faceci... moje kochanie też nie jada tych zdrowych rzeczy:))) Też dzisiaj poćwiczyłam i raczej jestem z siebie zadowolona.Zrobiłam wszystkie ćwiczenia na pośladki kilkanaście zwykłych brzuszków i parę ćwiczeń na biust po których baaardzo fajnie się czuję:))) Co do dzisiejszego jedzenia to nie jestem z siebie zadowolona bo nie zjadłam ani jednego warzywka rano owoce a potem troszkę zupki grzybowej i 3 racuchy ale mimo wszystko jest mały sukces dzień bez czekolady!!! Też się zastanawiam czy aby nie jem za mało bo w sumie tylko śniadanie i obiad i w tym baaardzo dużo płynów no i czasami coś słodkiego ale nie potrzebuję więcej.Kolacji nie jem tylko dla dobrego smopoczucia i żebym mogla spać w nocy. Dziewczyny kończy mi się balsam do ciała macie coś godnego polecenia???

Ann--------> a jak tam sukcesy Twojej mamy??? Cwiczenia które podała Lili są na prawdę świetne.Nie są trudne i mam nadzieję że tym razem wytrwam:)))

Kobietki ja też znalazłam fajną stronkę www.polki.pl Są tam diety i fitnes.

No mowilam ze te cwiczenia nie sa zbyt trudne i szybko wpada sie w trans :-) A jezeli chodzi o balsam do ciala to ja stosuje co drugi dzien brazujacy nievea ktory tez jest ujedrniający ( jestem zdecydowana przeciwniczka solarium dlatego zeby nie byc tak blada uzywam brązujacego) a normalnie uzywam zazwyczaj albo ktorego z AA uwielbiam ten o zapachu malinowym albo z maslem kakowym no poprostu ekstra jest zreszta wszystkie te AA pieknie dla mnie pachna albo uzywam nawilzajacego nivea zimna i jesienia tego granatowego do skory suchej ale na wiosne i lato on jest dla mnie \"za ciezki\" to uzywam tego drugiego w bialym opakowaniu do skory normalnej.

Miałam kiedyś ten bialy z NIVEI z Q10 i był fajny.KUpię go chyba znowu:)))

Ja juz zmykam kobietki.Śpijcie dobrze:)))

Jak już tak jestesmy przy kosmetykach to moze polecicie jakąs naprawde dobrą odzywke do włosów zeby wlosy byly proste i gładkie bo niestety moje maja tendencje do puszenia sie a jestem tak scieta ze przod mam dluzszy a tyl krotszy i niestety jestem zmuszona uzywac prostownicy a to jednak duze obciazenie dla wlosow wiec moze dobra odzywka cos zdziala?

Witajcie kochane:))) Lili----> skat ja znam puszace się włosy?:))) Moje są jeszcze z tendencją do falowania się a konkretnie same końcówki i w ogóle tragedia.Zawsze chciałam mieć włoski proste a niestety mam jakie mam i trudno. Już się z tym pogodziłam. Mogę z czystym sumieniem polecić taki krem z Garniera bez spłukiwania tylko nie pamiętam jak dokladnie się nazywał.A nie myślałaś o tym kremie z NIVEA z serii Straight & Easy.Podobno ma byc też taki balsam do włosów takich jak moje i też zamierzam go wypróbować ale jaszcze go nie ma w sklepach i misze poczekać.

Kobietki znalazłam jakąś starą gazetkę i mam kilka przepisów na dietetyczne potrawy ale napiszą wam potem bo teraz nie mam za bardzo czasu. Milego dnia:))):))):)))

Czesc Dziewczyny No właśnie Edytka ja w sumie tez sie przyzwyczailam do tego ze moje wlosy nie sa zbyt \"posluszne\" ale niestety do tej fryzury co mam musze cos z nimi robic :-(. Ja dzisiaj zaczynam dzien z jakąs duzą energią wiadomo dzis piatek i zaraz dwa dni laby. Na śniadanko zjadłam: 2 jajaka gotowane, i pół prapryki czerwonej i wlasnie skonczylam juz 2 herbate zielona i pije czerwoną. Ale niestety mam taka chętkę na czekolade ale jakos zwalcze to w sobie po pracy wypije czekolade pitną z mlekiem zawsze to zdrowsze niz jakis baton czy cos takiego. Pozdrawiam was gorąco i milego dnia

Ja też już po śniadanku.Dziś jadłam sałatkę z kapusty pekińskiej pomidorka ogórka i rzodkiewki.Pozwoliłam sobie nawet na ciutkę majonezu:] Na czczo wypiłam szklankę wody i zieloną herbatkę teraz pije czerwoną. Na obiadek jeszcze sama nie wiem może właśnie jajuszka lbo to leczo na które podawałam Wam przepis:))) Troszkę nas tu mało na tym forum.... co się stało z dziewczynami które pisały wcześniej???

No fakt trochę nas tu malo sie zrobilo nie wiem gdzie jest reszta

Oto przepisy o których wcześniej pisałam: Zacznę od koktajli które mają po 100kcal w jedne porcji a każdy przepis jest podany z proporcjami na 6 porcji: POMARAŃCZOWA GRANITA 3 kubki soku pomarańczowego 3 średnie zamrożone banany pokruszone kostki lodu listki melisy do dekoracji Składniki zmiksować i udekorować melisą KOKTAJL JAGODOWO GRUSZKOWY 2/3 opakowania mrożonych jagód 2 małe opakowania jogurtu naturalnego 2 szklanki soku gruszkowego 1 szklanka gazowanej wody mineralnej Wszystko razem zmiksować.Schłodzić przed podaniem LODOWY KOKTAJL OWOCOWY 2 kubki mleka 0,5% 2/3 małego opakowania lodów śmietankowych 2/3 opakowania mrożonych malin Zmiksować. OSTRE PAPRYCZKI Z MOZZARELLĄ I JAJKIEM - (185kcal) 2 duże czerwone papryczki chili upiec w piekarniku,odciąć wierzchy,usunąć nasionka i do środka włożyć 1/4 startej mozzarelli wymieszanej z białkiem i solą.Papryczki podsmażyć na patelni.Podawać gorące ZUPA Z KUREK I ZIEMNIAKÓW - (110kcal) 7,5 dkg kurek,1/2 cebuli,1 ziemniak pokrojony w kostkę.W garnku stopić łyżkę masła i udusić na nim kurki ok 20 min. wyjąć je i na tym maśle podsmażyć ziemniaka i cebulę podlać je 1/2 szkl. bulionu warzywnego i dusić na małym ogniu pod przykryciem 15 min.Do zupy dodać 2 łyżki rozdrobnionego tofu wszystko zmiksować i doprawić kurki dodać do zmiksowanej zupy. SMACZNEGO!!!

Żadnego z tych przepisów nie próbowałam ale zamierzam szczególnie te koktajle:))) A jadłyście może kiedyś kotlety sojowe??? Godne polecenia???

Fajne przepisy Edytko szczegolnie te ostre papryczki z mozzarellą i jajakiem chyba zrobie w niedziele. A jezeli chodzi o kotlety sojowe nigdy nie jadlam za to uwielbiam pasztet sojowy z podsmażaną cebulką, pieczarkami i warzywami no normalnie niebo w gebie smakuje jak z kurczaczka niesamowicie zdrowe i pyszne. Niestety nie nigdy go nie robilam zawsze przywozi nam go moja przyszla tesciowa :-) Mam przepis ale jakos nigdy nie zabralam sie do jego robienia bo troche czasu ponoc zajmuje ale potem jak przyjde do odomu to moge wam go podac

Świetnie! Jeśli to nie problem to bardzo proszę o przepis, chętnie wypróbuję:))) A jak tam Wasza waga dziewczynki??? Ann coś pisała że w tym tygodniu sobie daruje:))) a T Lili??? Ja ważyłam się dziś rano i było 56,3 już jakiś mały sukcesik jest:)))

Ja mam zamiar się zwazyć \"publicznie\" w środe jeszcze poczekam troche ale czuje ze mi zlecialo co nieco

No ale mam nadzieje że po osiągnięciu swojego celu będziesz tu zaglądać??? Bo trzymam się dzięki Tobie:))) przede wszystkim z tymi ćwiczeniami.Wiem że ćwiczę krótko ale zaczęłam dzięki Tobie i chciałabym trwać w tym postanowieniu:)))

Oczywiscie Edytko ze bede zagladac caly czas wiesz tylko sie boje ze jak juz schudne do tych 60 to bedzie mi malo i znowu wpadne w manie odchudzania jak kiedys i podejrzewam ze tak bedzie bo juz teraz chcialabym zrzucic do 57 kg

Witajcie ;) dziś na sniadanie zjadłam \"sałatkę\" z 1 pomidora, pół ogórka i 1 jajka .. dodałam pół łyżeczki majonezu i wyszło cos przepysznego :P potem wypiłam troszke soku warzywnego, troszkę barszczyku z kartonu no i znów jem tą pyszną sałatkę ... :D Edytka pytałaś jak moja mama :P noo, idzie jej dośc dobrze, ale jest nauczycielką nauczania początkowego i wczoraj przerabiali tematy z gotowania i robili wafle przekladane różnymi słodkościami więc musiala się skusić :P ale mojej mamie dieta niepotrzebna, szczupla z niej kobietka jedynie z dolnego brzuszka chce schudnąć :P Kilka razy byłyśmy na diecie warzywno owocowej razem i wtedy bardzo dobrze się czulysmy, potem przez dlugi okres czasu bazowalysmy na warzywach i co jakiś czas wracamy do tego ;) szczegolnie na wiosnę :P jak juz wczensiej pisalam nie bede się wazyc w tym tygodniu tylk ow nastepnym bo boję się ze zmiana diety itp mogla zle wplynąc na wagę, chociaż czuje się troszkę lżejsza :P myślałam ze dzis juz pójdę na zajęcia, jednak rano nie chcialo mi się wstawać ... ehh odzwyczaiłam sie od porannego wstawania, czas to nadrobić :P

Lili---->:))) doskonale wiem o co Ci chodzi z tą manią odchudzania bo kiedyś też przez to przechodziłam:))) ale teraz jestem starsza i dużo mądrzejsza niż kiedyś..... bo kiedyś przy tym moim namiętnym odchudzaniu w ogóle nie ćwiczyłam a teraz dzięki Tobie jest inaczej......:))).Mogę powiedzieć że dziś dałam sobie trochę większy wycisk niż wczoraj i jestem z siebie zadowolona.Chciałabym osiągnąć wagę 52 kg tylko dlatego że przy tylu kilogramach czułam się najlepiej a że teraz wprowadziłam w swój plan także ćwiczenia na pewno mi się uda:)))A co do Twojego odchudzania to na pewno jesteś mądrą dziewczynką i doskonale będziesz wiedziała kiedy powiedzieć sobie STOP.Ja proponuję Ci po osiągnięciu swojego celu 60 kg postawić na ćwiczenia tak jak teraz zrobiłam ja.Ćwiczeniami ładnie będziesz rzeźbić sylwetkę a jeśli połączysz to ze zdrowym odżywianiem to waga sama spadnie:))) Pozdrawiam cieplutko i proszę o przepis na pasztet sojowy:)))

Ann--> a jak tam Twoje ćwiczenia??? Spróbuj tych które podała Lili bo naprawdę warto.Nie wiem dlaczego zawsze myślałam że żeby ćwiczenia coś dały trzeba się zarzynać jak świnka i chyba dlatego ciężko było mi się zmobilizować a te ćwiczonka są spokojne wcale nie trudne i jak twierdzi Lili skuteczne.Ja ćwiczę za krótko bo (dopiero 3 dzień ) żeby móc coś powiedzieć ale wierzę w to co mówi Lili bo lepsze to niż nic:)))

Edyta----> ciesz sie ze zaczelas cwiczyc i jak narazie sprawia ci to przyjemnosc to bardzo wazne bo nie bedziesz traktowala ich jak kary a to sprawi ze nie zniechecisz sie :-) Juz podaje przepis na pasztet z soi. Otóż: skladniki: 3 szklanki soi (wieczorem trzeba ją zalać wrzątkiem i zostawic do momentu az zaczniesz ja gotowac) 3 marchewki, 1 seler (korzen), 1 pietruszka (korzen), 3 cebule, 0,5 kg pieczarek, 4 jajka, przyprawy: sol, pieprz, moze byc wegeta Soje gotowac do miękkosci (moze to potrwac dosc dlugo wiec trzeba wziąśc to pod uwage moze sie gotowac nawet 3 godziny ) marchew, seler i pietruszke ugotowac w calosci do miekkości a cebule i pieczarki podsmazyc.Kiedy juz wszystko bedzie miekkie to przekrecamy wszystkie skladniki razem przez maszynke potem dodac 4 jajka ( w tym bialka ubic na piane), przyprawy. Piec ok godziny w nagrzanym piekarniku. Smacznego :-)

Edytko ja Ce i tak podziwiam ze przy malutkiej coreczce znajdujesz czas zeby pocwiczyc mi sie wydaje ze takie malenstwo pochlania calkowicie czas :-).Jejku fajnie miec takiego szkrabka hmmmm az sama sie zastanawiam ....

Szkrabka polecam:))) Fakt dzidzia pochłania mnustwo czasu i ćwiczę wieczorem jak już zaśnie albo jk bawi się z mężem chociaż wtedy i tak nie jest to łatwe bo przychodzi i chce ćwiczyć ze mną albo robi mi atak i zaczyna gryźć:))) (mamy taką zabawę Ona próbuje mnie ugryść a ja ją wtedy łaskotam:)))) Wierz mi że jak już ma się takie maleństwo to niemyśli sie o tym ile pochłania czasu i że nie masz go na inne rzeczy bo mała daje tyle radości że nie da się tego opisać:)))

Wierze ze takie malenstwo daje wiele radosci :-) niech Ci rosnie zdrowe :-) Z jednej strony chcialabym miec juz dzidzie a z drugiej to jednak troche mnie to przeraza ze nie dalabym sobie rady bo to jednak bardzo duza odpowiedzialnosc za takiego malego czlowieczka. Ahhhh.... Lece, musze zrobic jeszcze pare rzeczy a potem do łóżeczka po padam już odezwe sie jutro Kolorowych snow i spokojnej nocki

Witajcie dziewczyny:))) Ja już na nogach. Dziś na śniadanko planuję 2-3 kromeczki chlebka typu waza w pomidorkiem ogórkiem i co tam jeszcze zdrowego znajdę a na obiadek będzie leczo z kurczaczkiem mmm.... no i w planach oczywiście ćwiczonka:))) Pogoda u mnie od kilku dni nie najlepsza więc spacerki ostatnio odpadają. Znalazłam jeszcze parę przepisów ale to potem:))) Pozdrawiam i życzę miłego dnia:)))

Witam ja juz jestem po cwiczonkach jak zwykle godzinka i 20 minut ale jestem zmachana ale to zmeczenie jest takie fajne :-). Na sniadanie wlasnie jem salatke grecka z odrobina mojego ukochanego sera feta i oliwkami a na obiad planuje znowu upiec rybke z warzywami. Dzisiaj wieczorkiem mam impreze wiec pewnie troche tych kalorii raczej wypije niz zjem ale poztanowilam ze bede pila winko wytrawne niz to piwo od ktorego robi sie wielki brzuch. zycze wam milego dnia i pozniej jeszcze zajrze