Ile powiększyły sie wam piersi w ciązy?

a czemu tak wlasciwie pytasz? boisz się czegos czy jak? a moze jestes facetem i chcesz sobie pogadac o piersiach? albo robisz ankiete. wybacz ale nie napisałas/es nic o swojej sytuacji i dlaczego interesuje cię ten temat/jestes w ciaży/ boisz sie o wyglad biustu?

Jak nie napisałam - jestem w ciąży a i przed ciążą miałam dla mnie za duże piersi - martwię się tym jak zniesie to mój kręgosłup i tym że trudno kupić odpowiednią bieliznę , teraz jest problem a jak będą jeszcze większe... - to chyba jasno wynika z wypowiedzi wczoraj! (a zarzut o facecie jest śmieszny... może ty jesteś)

Gościu od 75i mi biust urósł chyba zaraz po owulacji. Najpierw z miśeczki A na B. Teraz kończę 6tydzien ciazy i muszę kupic kolejny. Po przerwie świątecznej koleżanki od razu zauważyły. Zgonulam na świąteczną dietę. Teraz muszę kupc kolejny. Nie chce mówić wcześnie o ciąży. Moze nie zdradzi mnie brzuch ale prędzej biust. To trzeci rok e firmie i wszyscy kojarza mnie jako tą z płaskich

Miałam mniejsze D teraz 25 tc i jest E

Ja przed ciążą miałam 65H, jestem w 8mc i nieznacznie urosły :) wygodniej w 70I. Kupiłam już biustonosze do karmienia w rozmiarze J, obawiam się czy nie za małe :( Polecam polską firmę Melissa dla "biuściastych". Miseczki do mega duzych rozmiarow :D

ja przed ciążą 75b , teraz 23 tc i mam już 85e to ciekawe co będzie przy karmieniu piersią

Na początku ciąży miseczka B, pod koniec ciązy miseczka E. Piersi rosły w zastaraszającym tempie. Każdy organizm jest inny i inaczej przygotowuje się na poród dziecka. Po porodzie mogłabym wykarmić pięcioraczki- tak dużo miałam pokamu, a piersi mi rozsadzało.

3 strony wpisów a chyba żadna z piszących nie miała i nie ma dobrze dobranego stanika, i wypisujecie bzdury o ogromnych "miseczkach D" :o :o

Ja przed ciążą nosiłam rozmiar 75 E teraz w 15 tygodniu ciąży piersi urosły i zwiększył się obwód pod biustem i wbijam się w 80 F

Ja przed ciążą miałam rozmiar 65C. Jestem w 9 tygodniu ciąży i musiałam kupić staniki 65e. Boję się co będzie dalej, skoro to jest dopiero początek. W żadne bluzki ani sukienki się nie mogę wcisnąć. Myślałam że będę musiała wymienić garderobę ze względu na rosnący brzuch, a tu na razie zero brzucha, a piersi rosną i rosną