Wolontariat w Domu Dziecka.

Czy są na forum osoby, które się tym zajmują i mogłyby choć trochę przybliżyć mi pracę wolontariusza?

w Domu Dziecka nie pracowałam. Ale o wolontariacie coś tam wiem ;) udzielam się w Domu Starców, ale nie wiem czy coś o tej pracy Cię interesuje:) jeśli tak to śmiało pytaj :)

Ja byłam wolontariuszką, ale szczerze mówiąc nie zniosłam oczekiwań jakie te dzieci stawiały przede mną.Bardzo mnie polubiły i później chciały przychodzic do mnie do domu , do szkoły (wtedy byłam jeszcze w liceum), tak więc nie jest to łatwa praca , bo ciężko zachować dystans.

wcale nie musi być pełnoletnia:) Ja jestem wolontariuszką w stowarzyszeniu dzieci niepełno sprawnych... Jest to trudna praca ale jakże wdzięczna widzieć uśmiech na twarzy takiego dziecka:) Kocham te dzieciaki są upośledzone z autyzmem, adhd, zespół downa... i wiele innych. Niektóre nie chodzą nie mówią trzeba ich pilnować a niektóre przytula sie i pokażą książeczkę żeby im poczytać:) jestem tam szczęśliwa bo wiem ze te dzieci mnie potrzebują i kochają a ja je:)

Przepraszam, że wczoraj tak nagle uciekłam. Nie jestem pełnoletnia - mam 17 lat, chodzę do pierwszej klasy LO. Chciałabym zrobić coś dla innych, ale boję się, że nie podołam, że zamiast pomóc, to tylko zaszkodzę.

Mam jeszcze jedno pytanie. Czy chcąc zostać wolontariuszką w Domu Dziecka muszę przedstawić jakieś dokumenty?

Ja też kiedyś o tym myślałam. Nie wiem tylko, czy mając 17 lat (prawie) mogłabym się tym zająć.