daję sobie spokój z randkami/ znajomościami zawieranym przez internet...........

5h to jest nic, ja z facetem raz 8h przegadalam patrzac mu czule w oczy- jaka ja byłam nienormalna:D a on był taaaaki piękny:D

brzydall, 5 godzin pogaduch to po prostu oznaka tego, że sie dobrze czuje w towarzystwie drugiej osoby :)

Doprawdy - to nie ma nic wspólnego z dobrodusznością, tak jak napisałam - anonimowo każdy jest taki jakiego go sobie wyobrazimy lub chce żeby go postrzegano,

setunia brawo to jest coś myślę ze będzie ok, ale następne spotkanie tak nie przejdzie bez echa:0

z sieci ja sobie delikatnie ironizowalam tylko;)

Brzydal - najpierw 5 godzin rozmów potem 5 godzin.... ;)

KOmiczne ja mysle , ze t wcale nie tak malo, skoro bylo to w dosc krótkim czasie jak dla mnie, bo od lipca ubieglego roku;) nie wiem czy sie od tego nie uzaleznilam:D a to wczoraj to nie byla nawet randka tylko "spotkanie zapoznawcze" spotkalismy sie po krociutkim pisaniu w necie;) ]ja oczywiscie odwlekalam sotkanie bo on chcialjuz w sobote;)

jak tak patrzyłaś to co czułaś?

5 godzin pogaduch to mogą sobie sąsiadki gadać albo przekupy na rynku. Ja bym nie dał rady :(

Komiczne, to byla prawie moja najdluzsza"randka":D

Doprawdy - no tak, i to jest właśnie "urok sieci", jak nie widzisz uśmieszku na twarzy to nie wiesz co kto myśli :)

Nie zboczona tylko troche \'\'nieteges\'\' Jak mnie facet pyta o wage to ja Mu mówie swoje BMI :O było miło z Wami porozmawiać.

Brzydal - jak ty jesteś taki nieatrakcyjny ( tak uważasz) to tym bardziej 5 godzin powinieneś "czarować"

Malaga no mam nadzieje, ze dojdzie do kolejnego spotkania, by chyba na nim najfajniej sie czulam ze wszystkic dotychazasowych spotkan:) aa to Bydall nie Komiczne pisal ze 5h to duzo ;)

Doprawdy to niezle:)

"bo od lipca ubieglego roku" setunia - co najmniej powinno byc z 15-20 facetow i polowa z tych znajomosci skonsumowana ;) a co do mnie w realu - przeciez kazdy wie, ze jestem niskim, grubawym facetem po 50, mieszkam z matka i nosze wąsy :P

brzydal nie rezygnuj nie wszyscy umieją rozmawiać tyle godzin

"Czarować" to ja mogę góra z godzinę . Potem muszę coś robić bo zasnę :P

a ja czekam na fotke - i nie skomentuje :P

Komiczne, a Ty ile lasek w ten sosob skonsumowales??;)

" brzydal nie rezygnuj nie wszyscy umieją rozmawiać tyle godzin " np brzydal nie umie :P

Seti bajerantko Ty mala...:P

"jak tak patrzyłaś to co czułaś?"- jak to było do mnie to mniej więcej coś takiego:"dlaczego on jest kurwa zonaty" ahahahaha

Luksja czesc:D musialam troche odreagowac-wiesz co:P:)

"Komiczne, a Ty ile lasek w ten sosob skonsumowales?" pytasz tylko o jednorazowe numerki, czy wszystkie? :P

Doprawdy aha:/ to niefajnie:( zawsze mozna sie rozwiesc :D

Komiczne - ja nie wiedziałam ( jaki jesteś) :) Brzydal - przez godzinę to ty laski nie zbajerujesz, no chyba że chodzi jej tylko o skonsumowanie,

wyśle.Nie Cie mały nie boli :P Tylko myśle które.Ide bo sie spożnie:D

ale w czasie takich rozmów można spacerować :) próbowałeś brzydal?

Komiczne to niech bda szystkie:P jesli zdolasz je zliczyc;)