Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Natasza_Klasa

Zawroty głowy.. mdłości.. PYTANIE NA ŚNIADANIE !!!

Polecane posty

Gość Natasza_Klasa

Dziewczyny! Wczoraj miałam idealny dzień na spłodzenie potomka i oczywiście z tego dnia skorzystałam i to bardzo :D A dzis rano.. mdłości i zawroty głowy takie że ho ho.. Moje pytanie brzmi czy ktoś tak miał a potem okazało się ze jest w ciaży ?? Ja nie pytam czy to możliwe bo możliwe jest, tylko czy ktoś miał taką sytuację gdzie na drugi dzień miał takie dolegliwości a potem okazało się że jest to ciąża. Z góry dzięki {kwiatek}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natasza_Klasa
ja wiem że jesteście zajęte swoimi topicami ale proszę odpiszcie na moje pytanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy akurat jest to możliwe zaraz na drugi dzień, ale ja czułam to na przełomie tygodnia od zapłodnienia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natasza_Klasa
aha :) dzięki dzieki za info każde potrzebne :D ale może ktos miał na drugi dzien ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi ale raczej
wkręcasz sobie, bo zapewne bardzo pragniesz dziecka:) to bardzo powszechne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natasza_Klasa
nie wkręcam sobie bo nie pragnę tego za wszelka cene................ poprostu mówie jak jest i prosze traktowac to poważnie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykro mi ale raczej
a ja Ci odpowiadam co ja sądzę na ten temat;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie sądze zeby byla to oznaka ciąży .. Komorka zapłodniona po ok 6 dniach sie zagnieżdża i wtedy zaczyna wytwarzać hormon który również powoduje mdłości - aczkolwiek życzę Ci abyś była :D pozdrawiam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natasza_Klasa
ok rozumiem.. poprostu nie chce żeby ktos myślał ze juz sikam w majty ze stresu bo tak bardzo chce byc w ciaży ... NIE !! Poprostu mówie jak miałam dzis rano i do tej pory kijowo sie czuje... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natasza_Klasa
dzięki mini55 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też się dzisiaj kijowo czuję, bo ciśnienie chyba niskie i pogoda masakryczna... ten ból to raczej nie oznaka ciązy, bo na to za wcześnie... hormony ciążowe odpowiedzialne za występowanie objawów ciążowych zaczynają być produkowane po zagnieżdżeniu się zarodka w macicy a więc ok. tygodnia po zapłodnieniu jak już ktoś napisał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E to chyba nie prawda ...HCG produkowane jest już przez zapłodnioną komórkę która wędruje do macicy, ale fakt, że są to mikroskopijne ilość nie wykrywane przez testy. To chyba i tak nic nie zmienia, bo na ciązowe objawy to zdecydowanie za wcześnie - jesli ktoraś z dziewczyn dzień po po stosunku miała takie objawy i okazalo sie, że jest w ciazy to to był czysty przypadek. Natomiast powiem ci, że ja tak miałam, że się bardzo źle czułam po owulacji i tez nie sikam w majty\' zeby byc w ciazy, ale po prostu chce w nią zajść - i jak widac jeszcze nie zaszlam, więc objawy były zdecydowanie o podłożu psychosomatycznym u mnie:) 2 cykle tak mialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale naprawdę nie trzeba
"sikać w majty żeby być w ciąży", wystarczy po prostu chcieć i głowa już nam figle płata;) tak po prostu jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madu masz rację, po zagnieżdżeniu się zarodka produkcja hcg lawinowa wzrasta i wtedy jest on juz do wykrycia przez test...teoretycznie, bo często testy pozytywne wychodzą dopiero po terminie @:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale naprawde nie trzeba - masz zupełna rację :) dlatego właśnie napisałam, że nie 'sikam' a 'chce' i to już wystarczyło, żebym miała mdłości, bolało mnie podbrzusze itd (no ok podbrzusze mialo mnie prawo boleć samo z siebie, bo ciałko żółte miałam jak stodołe i cisnęło). Ale naprawdę - umysł ma niesamowita wladzę na organizmem. Od kiedy się kapnęłam, że to sciema z tymi objawami - minęły... baderka - no tak masz rację :) ja to sie ogolnie boję robic testy przed @..bo co jak wyjdzie +, dostane @ i potem będzie juz -? Wolę chyba nie wiedziec o takiej ewentualności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi + wyszedł dopiero 2 dni po terminie @, wcześniej testy były negatywne... także jak zaczniemy starania o drugiego bobaska to poczekam z testem do terminu @, nie dam się wcześniej zwariować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie pozytywny test
wyszedł dokładnie 15 dni po owulacji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam podobne reakcje, tylko że ja je odczuwałam kilka dni przed stosunkiem, no i byłam w ciąży :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×