Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość misheeela110

mam 17 lat jestem w ciazy

Polecane posty

Artigiana 🌼 ogółem czuję się dobrze:) poza tym, ze czasem ciężka jak słoń i senna:) i przybrałam na wadze :/ brzuszek się robi co raz okrąglejszy. W 12 tygodniu zaczęły się poranne mdłości, ale są do przeżycia. Niedługo znów do lekaarza na badania i zastanawiam sie nad tym usg w 4D :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słonko nogi ci będa puchły. ja jestem w 24 tygodniu i nie pamiętam jak moje kostki wyglądają. Ale przed toba coś cudownego; pierwszy porządny kopniak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Artigiana niedlugo zacznę w papuciach biegać po mieście bo sie w żade buty nie zmieszcze ! ;) czulam takie jakby mrowienie... lekarz powiedzial że to pierwsze delikatne ruchy dziecka, ale tak jak mowisz porzadnie mi jeszcze nie dokopał ;) ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misheeela to mam nadzieje że u Ciebie to nie będzie tak jak u mnie ja w 17 tyg to latałam jeszcze przytyłam może wtedy 5 kg więć i piersi nie były tak duże ani obciążenie dla nóg Teraz to już końcówka puchne Kręgosłup to już mi pada:/ Coraz częściej mam zgagę Wczoraj w nocy dopadł mnie ból żołądka było strasznie wymiotowałam do tego zgaga dobrze że P pomyślał i zaparzył mięte ja już chciałam do szpitala bo tak bolało ale po mięcie i masażu brzucha przeszło :) Miałam tylko wyrzuty sumienia bo P dziś wstawał na 6 do pracy czyli musiał wstać po 5:/Biedny:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj czarnulka wiem coś o zgadze - masakra. Co do ruchów to zobaczysz jakie to bomba uczucie jak rzeczywiście tak kopnie. mnie czasami aż podrywa -zwłaszcza jak dostaje po kręgosłupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarnulka1906 ale warto cierpieć ...pewnie mnie też to czeka. Słyszałam że taie wymioty to.. na dziewczynkę:) ! mój Adam mieszka już ze mną... mamy jeden większy pokoik dla siebie i mój stary pokoik ma być dla dziecka:) więc jak ja w nocy spać nie moge, bo mi nie dobrze to mąż też będzie 'cierpiał' szczególnie, że teraz wstaje o 5 żeby dojechać do pracy ;/ i jeszcze jedno! nie pozwolił mi iść do pracy! a miałam pracować w sklepie odzeżowym... żadna ciężka praca. nie chce sie o to kłócic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosa caninaaaaa
czarnulka ile przytylas ciazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosa caninaaaaa
mishella to dobrze dba o Ciebie i nie chce zebys sie przemeczala:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No kopniaki są super:D Heheh no dba o Ciebie chłopak:D Ja do 31 czy 32tyg przytyłam 13 kg A tyję teraz 0,5 kg na tydzień:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosa caninaaaaa
o matko jedyna heheh az sie boje pomyslec ile ja przytyje jak bede w ciazy:) znasz juz plec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ja chce isc do tej pracy! czuje sie strasznie w takiej sytuacji :( mieszkanie u rodziców okej... i tak na mnie wykladali jakas kase zawsze... wiecej jak mieszkanie od nich nie chce:( chcialabym pracowac dopoki bede mogła ! co robić ? jak przekonać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niewiem ja nie dałam nawet rady chodzić gdzie kolwiek bo się uczyłam Wiem że P też nie byłby za jak sprzątam w domu i coś próbuję przesunąć co nawet nie jest ciężkie to patrzy na mnie jakby miał mnie żywcem zjeśc i to w negatywnym znaczeniu Misheeela a może faktycznie sobie odpuść przecież sama pisałaś że puchniesz teraz są upały w takim sklepie dużo czasu się na nogach pracuje Do tego będziesz musiała rano wstawać a jeśli mdłości się pogorszą to jak wstaniesz przecież nie pójdziesz tam aby im za przeproszeniem obrzygać towar Przecież jesteś młoda rodzicom zdążysz sie odwdzięczyć a w życiu dość jeszcze przepracujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rosa ja podobno mam mieć kawalera A też miałam mdłości straszne dla tego musiałam sobie w szkole indywidualne załatwić Bo potrafiło mnie wymiotować przez kilka godzin Dramat Hahaa najgorsze to jest to że jak widzę snycle lub mięso mielone to do tej pory lecę do wc A do 4 miesiąca gdy widziałam ser żółty to wymiotowało mnie dalej niż widziałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosa caninaaaaa
zgadzam sie z czarnulka powinnas poki co zapomniec o pracy.tak jak juz napisala kolezanka jest lato goraco upaly a ty puchniesz wiec takie stanie nie zrobie anio tobie ani dziecku dobrze.po co masz sie dodatkowo stresowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewulenka22222
misheeela110 chcialam napisac do ciebie kilka słów...czytam ten twoj topik i jestem pelna podziwu dla ciebie :) ja mając 17 lat równiez zaszlam w ciąże ,ale moja nie byla wpadką byla przemyslana (wiem moze ktos pomysli ze jestem głupia) ale ja chcialam wyrwac sie z domu miec swoją rodzine ,męża ,dziecko, bylismy wtedy juz 2 lata razem i bylismy swiadomi tego ze bedziemy rodzicami :) wspominam ten okres bardzo fajnie :) i było by wszystko OK ...były urodziny synka gdzie szalelismy z radosci ,pozniej slub, a na koniec zdrada mojego meza zakonczyla nasz zwiazek....ale dzisiaj mam 28 lat i niczego nie zaluje mam juz syna 11 letniego i jest on moją podporą...wiec wierze w ciebie ze dasz rade bo jestes mądrą mamusią i kobietką :) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny pewnie macie racje.... jak sie poczuje gorzej to tyle po mojej pracy.... mój pracuje od 6 ;/ 10 h, bo uparcie nie chce kasy od swoich rodziców.. m.in dlatego, że jego rodzice są jacy są.... ;/ a ja nie moge nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewulenka22222
Amant Wszech Czasów k.odwetowa do ciebie to pisze...jaki ty musisz byc głupi ....zal mi takich ludzi jak ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misheeela nie przejmuj się w wieku 24 lat dziecko już będzie duże Ty pewnie skończysz studia i będziesz pracować Wszystko będzie dobrze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosa caninaaaaa
jakos sobie poradzicie.dziekujcie Bogu ze ma prace i zarobi troche grosza a rodzice na pewno na poczatku wam pomoga:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewulenka22222 współczuje... :( mam nadzieje ze wszystko Ci sie jakos poukladało...poukłada... i gratuluje synka i przede wszystkim odwagi :) Amant Wszech Czasów k.odwetowa nie po to mój facet haruje jak wół żebyś mi wytykał że licze na kase podatnikow;/ sama jakbym mogla poszlby do pracy wiec sobie daruj okej? moji rodzice tez maja kase...niczego nam nie zaluja, tyle ze nie chcemy tylko od nich brać... siedziec nic nie robic i brac od rodzicow;/ w życiu ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewulenka22222
misheeela110 teraz jest wszystko Ok :) porównując dawne czasy kiedy sie rozchodzilismy bylam z 2 dzieckiem w ciąży...bylo mi bardzo ciezko,ale dałam rade:) teraz mieszkamy zagranicą ,ja prowadze malutki swoj biznes :) i jakos nam sie powodzi, wiara czyni cuda :) i ja w to wierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×