Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość misheeela110

mam 17 lat jestem w ciazy

Polecane posty

idę dziś do gina... potem adam chce żebym jechala z nim do jego rodzicow... znaczy oni chcieli zeby do nich przyjechac :/ jechac czy lac na nich ? b o jesli pojade to robie to tylko dla meza... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się czuję świetnie Wiesz jedz Wiem ze to pewnie trudne po tym co Ci powiedzieli Ale skoro to dzięki nim masz tak wspaniałego męża to warto zakopać topór wojenny Mam nadzieję ze się uda:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sprobuje... :( ale z radosci jakos nie skacze, powiedz mi jak to jest z porodem w wodzie? gdzi pytac?ile kosztuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tam gdzie chcę rodzić kosztuje 500 zł Nie wiem na 100 % ale z tego co mówili to po prostu przychodzi się do szpitala i wcześniej się zawiadamia lekarza ze chcesz rodzić w wodzie On sprawdza czy masz predyspozycje Czyli jaki Ci wyszły badania czy nie masz zielonych wód czy dobrze wyszły badania z krzepnięcia krwi Czy dziecko nie jest zadurzę jak jest odwrócone i kilka innych rzeczy Jeżeli jest ok to wyraża zgodę Taki poród jest o wiele lepszy Ponieważ woda uśmierza ból dziecko tez lepiej to przechodzi ponieważ z środowiska dla niego naturalnego znów przechodzi do wody A zresztą wkleję Ci bo tego dużo:D Woda relaksuje, uspokaja, poprawia samopoczucie przyszłej Mamy, łagodzi bóle porodowe, niweluje napięcia, krocze jest bardziej podatne na rozciąganie przez co rzadziej zachodzi konieczność jego nacięcia. Woda to środowisko dobrze znane dzidziusiowi - przez 9 miesięcy pływał sobie w brzuchu Mamy w wodach płodowych, stąd też zmiana środowiska nie jest dla maluszka taka gwałtowna. Pobyt w wodzie po opuszczeniu "maminego" brzucha łagodzi ból i stres narodzin, pozwala pomalutku przyzwyczaić się do nowych warunków, co zdaniem zwolenników takich porodów korzystnie wpływa na psychikę i rozwój intelektualny malucha. Takiemu sposobowi wydania na świat dziecka nie może poddana być każda kobieta - lekarz prowadzący musi wyrazić na to zgodę. Mama może spodziewać się tylko jednego dziecka, a płód musi być ułożony główką do dołu, poprzednie porody powinny przebiegać fizjologicznie. Poród w wodzie odbywa się w pomieszczeniu szpitala, w którym znajduje się - zamiast łóżka porodowego - duża owalna wanna. Wyposażenie uzupełniają standardowe wyposażenia ze zwykłej sali porodowej, przede wszystkim kardiotokograf, lampa bezcieniowa i kącik gotowy na przyjęcie noworodka. Od momentu,gdy rozwarcie szyjki macicy osiąga 4-5 cm, przyszła Mama co pół godziny na pół godziny wchodzi do wanny. Ciepła woda rozluźnia mięśnie, odpręża Mamę, która może przyjmować dowolną pozycję. Poród postępuje szybciej i z reguły nie ma potrzeby nacinania krocza, bo w wodzie mięśnie się rozluźniają i łatwo poddają się rozciągnięciu. Po wyjściu na świat maleństwo pływa pod wodą, machając rączkami i nóżkami. Nie ma obawy, że utonie - dopóki nie wykona pierwszego oddechu, jego krążenie funkcjonuje tak, jak w życiu płodowym. Pępowina tętni jeszcze przez kilkanaście minut, wystarczy więc czasu, aby maleństwo bezpiecznie zdążyło nabrać powietrza, zanim tlen przestanie dopływać z łożyska. Po 1-2 minutach dzidziuś jest wyjmowany z wody na piersi Mamy. Odcinana jest pępowina. Maluszek szeroko otwiera oczy i przygląda się światu. Z reguły nie płacze. Jego oddech jest spokojny i miarowy. Po urodzeniu noworodek poddawany jest rutynowej kontroli lekarskiej, a Mama wychodzi z wanny i rodzi łożysko. Następnie maluch ponownie wraca w ramiona świeżo upieczonej Mamy i opuszczają salę porodową. Również takim porodom może towarzyszyć kobiecie przyszły Tata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie nie w każdym Nie wiem jak jest u Ciebie Jak byś chciała z takiego porodu skorzystać to radzę Ci już wcześniej poszukać takiego szpitala Nawet jeśli nie będziesz rodzić w wodzie to nic nie zaszkodzi wiedza który szpital proponuje takie o to usługi OK papa:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podziwiam was drogie
Ja mam 29 lat, dobrą pracę, zarabiam dużo, mam męża od pół roku i... wpadłam!!! Jestem tym przerażona. Robiłam wszystko żeby doszło do samoporonienia, ale nic z tego. Trzyma się to we mnie i nie chce wyjść. To jest tylko płód, nie jest jeszcze człowiekiem, więc nie mam obaw, że coś mu zrobię, bo to tylko parę komórek. Nie wyobrażam sobie, że urodzę tego bachora. Mam dobrą pracę, wiele pracowałam na swój status w firmie i ciąża przekreśliłaby wszystkie moje osiągnięcia. Szef zatrudnia osoby, które nie planują rodziny. Ja o tym wiedziałam, zdecydowałam się na tą pracę, bo luksus jest dla mnie ważny i ta praca była dla mnie idealna. Nie mogę iść na zwolnienie, ani na macierzyński później, bo nie będę już na bieżąco w sprawach firmy i znajdą sobie byle powód żeby mnie wylać! Już nie wspomnę o śmierdzących kupach, płaczu i zirytowania na sam widok dziecka, które zniszczyło mi życie. Zaznaczam, że używałam tabletek anty cerazette, ale raz mnie zawiodły, bo miałam jakieś zatrucie i wymiotowałam parę razy. Podziwiam was, że nie poddałyście się, że dla was ważniejsze jest dziecko. Ja może jestem egoistką, ale mało mnie to obchodzi. Może w przyszłości zdecyduję się na potomstwo, ale wątpię. Poza tym nie wyobrażam sobie, że miałabym przytyć, cera miałaby mi się pogorszyć, włosy zacząć przetłuszczać, nieść przed sobą ważący parę kilo brzuch. To nie dla mnie. Wolę adopcję. Życzę wam dużo szczęścia i siły. Wy też życzcie mi dużo szczęścia żeby moje 'dziecko' się nie narodziło. Zastanawiałam się nad aborcją, ale trudno znaleźć człowieka, który tego dokona. A jest też ryzyko powikłań, więc wolę poronienie. Boję się, że jakbym już miała urodzić to nie mogłabym oddać do adopcji, bo ludzie by zaczęli się dziwić, że przytyłam, a nie zataję ciąży. I byłabym przegrana gdybym oddała do adopcji. Znacie jakieś SPRAWDZONE SPOSOBY żeby się pozbyć tych komórek? Nie chcę przesadzać, bo jeśli nie uda mi się poronić to co wtedy? Nie chcę urodzić jakieś chore dziecko, bo kto się będzie nim zajmował? Jestem tak nieszczęśliwa jak nigdy! 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm
co z tymi zdjeciami ze slubu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja właśnie wróciłam z Wieliczki byliśmy w restauracji a co u was dziewczynki:D Teraz jesteśmy w domu rodzinnym mego P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadna z was nie przeczytala
wypowiedzi wyzej o aborcji i niechcianej ciazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przeczytałam i nie będę komentować Każdy może mieć własne zdanie Inne poglądy na świat Ale to mnie przeraża Po 1 wydaje mi się że to glupia prowokacja Po 2 jeżeli nie to jestem przerażona teraz nie wolno mi się denrwować więc do tematu nie wracam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie daj się sprowokować jak juz powiedziałam nie będę komentować Psychę mam dość wytrzymałą ,ale w takich sytuacjach mi pada:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No taki system jest najlepszy zrobić wieczorem i wstawić do lodówki :D Ja tez mojemu czasem robię chodź on jest dziwny bo mi się nie spieszy z tymi kanapkami a on jak mi np o 19 mówi zrobisz mi dziubus i ja powiem tak ale o 20 jeszcze nie są zrobione to on sam sobie robi i twierdzi ze bym zapomniała To trochę dla mnie chore:/Bo przecież nie mam sklerozy ok może trochę teraz rozkojarzona jestem ale bez przesady:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mężowi śniadanie nie robię bo on rano nie je a kanapki do parcy robi sam rano jak jau wieczorem nie zrobię.Jest przyzwyczajony żeby samemu robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doczekamy sie zdjec
ze slubu czy to prowokacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do idiotki Dejzi
Ty kurw odpierdol się idź w pizdu jebać się oddupc się:D 3 słowa Huj Ci w dupę ty stara pruchwo zazdrościsz innym szczęcia:D Nie malujesz się bo cie nie stać na kosmetyki nawet takie z bazaru pryszczata zdziro Twój fagas wali twoja matkę po nocach bo ciebie nikt nie chce ruszyć nawet gdybyś jeszcze za to zapłaciła Sram na takie jak ty pizdo zawistna wale cie w mordę a ty się cieszysz Widzieli cie na dworcu w sz-n jak się puszczałaś hahah jebana zdzira:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosa caninaaaa
hej dzieczynki co u a jak amopoczucie? mam nadzieje ze mnie pamietacie pialam tu kiedy,lubie zagladac na ten topic. dejzi ie nie przejmujcie ama nie ie co chce:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosa caninaaa
pewnie niech sie dziewczyna wyspi:) sama bym jeszcze pospala ale taka duchota w domu ze nie idzie wytrzymac:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doczekamy sie zdjec
bo domyslamy sie ze slubu nie bylo, bo naiwne nie jestesmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do idiotki Dejzi
Jestem facetem ruchawico Hahaha ty masz ładną cerę cipo to ile ty dajesz rodzicom popierdoleńcu?? Skoro zarabiasz marne 600zł hahah niektórzy to już w tym wieku po 4 tysiaki zarabiają a ty nie dość ze siedzisz na łebie swoim rodzicom to jeszcze grosze im dajesz Jebana cipa z ciebie Kurwa piszesz ze na wszystko cie stać chyba kurwa jak ten twój fagas cie utrzymuje Już zes się kurwa z nim zaręczyła a tak krótko nie znacie Pewnie jego tez nikt nie chce tylko ty sorry ale on ciebie nie chce haha i tak cię zostawi jak któraś go zechce haha Jesteś tumanem hahah na allegro to była cena minimalna i dla tego nie została zakończona transakcją w jakim ty dziwko świecie żyjesz Czy ty kurwa myślisz ze są teraz sukienki po takiej cenie Ktoś za mocno ci do mordy wepchał i zalał mozg sperma haahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale przepraszam po co wam jej zdjęcia ze ślubu?? Same powstawiajcie zdjęcia Może ona prześle osobą które na tym forum lubi na pocztę a nie będzie wszystkim pokazywać To chyba jej decyzja Niektórzy nie chcą się dzielić takimi rzeczami z osobami z neta Ja tez bym nie wkleiła linka do swoich osobistych fotek Tu wszystko dzieje się incognito i niektórzy chcą aby tak zostało Jak będzie chciała pokazać to pokarze a jak nie to nic wam do tego!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×