Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość babki

zdradzilam ... kim jestem???

Polecane posty

no nie, tylko kilka razy wskoczylas. wiec, ile razy wskakuje dziwka zeby zasluzyc sobie na takie okreslenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babay
dziwka to powtarzam wedlug mnie taka co daje dupy kazdemu na prawo i lewo. i mozecie sie z tym nie zgodzic bo kazdy ma prawo do swojego zdania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co to znaczy dawac dupy kazdemu na prawo i lewo? dlaczgeo ty nie jestes taka osoba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babay
dawac dupy kazdemu na prawo i lewo tzn. ze z kazdym isc do lozka kto sie nawinie pod reke. nie ma okreslonej liczby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnula18
Bezedury to ciebie jakaś laska puściła!No to teraz wszysko jasne!Założe się, że jakby cię podeszła odpowiednia laska to byś poleciał, ale może żadna nie chce i na babskie forum wlazłeś nas obrażać.Jestem niezłą laseczką, miałam setki okazji na romanse, ale nigdy o tym nie myślałam i spławiałam śliniaków, ten gość jest inny, niepowtarzalny no i połknełam haczyk...intelektualne zdobywanie drugiej osoby jest ekstra.Chłoptasiu nie jestem naiwną małoltą z dyskoteki, dla mnie seks to całokształt, takie porządanie nie przychodzi z dnia na dzień.To słowa, smsy, meile.To elokwencja i zrozumienie.Mogę z nim gadać godzinami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
baby ---> doczepiłaś się jednego słowa i nie potrafisz zrozumieć, że nie należy go brac doslownie. Chodzi o to, że zdradzając, nie jesteś uczciwą, wierną, moralną babką, ale ... no właśnie, i tutaj należy wstawić słowo, które Ci się ewentualnie podoba, ale znaczeniowo i tak musi ono w jakiś sposób oscylować wokół "dziwki", "zozwiązłej", itd. No nie ma bata - zdrada to zdrada i byłabyś chyba osobą niezrównoważoną psychicznie, gdybyś wymagała od kogoś, żeby Cie nazywał "uczciwą, kochającą i wierną ..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babay
tak wybralam sobie 365 kolesi i kazdemu daje dupy. no wiesz.... jeden koles na jeden dzien w roku. a tak wogole to zglos sie na forum dla zdesperowanych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MUCHA45
A ja powiem,ze dla mnie zdradzajaca kobieta to podła baba.Idzie potem i placze mówiac przebacz.To przykre!A facet przebaczajacy pare razy nie ma u mnie szacunku bo nie szanuje siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarnula18
Bezedury sam napisałeś, że pewnie byś się skusił.Pięć lat temu, gdy mojego męża uważałam za ideał, on mnie oszukał.Wyjeżdżał w weekendy, mówił że jeździ na delegacje.Miało to miejsce parę razy z rzędu.Na początku nic nie podejrzewałam.Dzwonił, mówił, że tęskni i ma tyle pracy...I wydało się z pracy nie było żadnych delegacji, jeździł na weekendy z kumplem i świetnie się bawili.Co tam robił do tej pory nie wiem.Pili, bawili się co uważasz, że sami?Jak dowiedziałam się o ty i on patrząc mi w oczy wszystkiemu zaprzeczał, to coś we mnie pękł i z mojej strony do tej pory nie ma tego czegoś co było przed "delegacjami".Zabił we mnie ufność i rozstałam się z nim na 1,5 roku.Gdy ktoś mu bzdur naopowiadał, że ja kogoś mam to na kolanach do mnie wracał.Ale to już nie jest to.A teraz to go od siebie nie mogę odgonić bo uważa mnie za swoją własność i powiedział, że nikomu mnie nie odda.A ja niczyją własnością nie chcę być!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarnula......a ja mam inne pytanie, zdrada zdradą. według mnie Ty juz dradzasz emocjonalnie, ale nic mi do tego... otóż...kto zaczął tę Waszą znajomośc?Ty czy on?ciekawi mnie to, bo z tego co wiem po wygasnieciu terapii, takie kontakty wciąż są nieetyczne?chyba, że się myle, jak to jest?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarnula18
Dlaczego nie etyczne?Teraz to już zwykłe spotkanie na gruncie towarzyskim, prywatnie...Ja nie uważam czegoś takiego jak zdrada emocjonalna, bo uczucia to uczucia, spadają na nas czasem jak grom i trudno, czuję co czuję.Choć bardzo bym chciała nie czuć to co i tak czuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cóż, terapeuta, któy bałamuci zamęzną pacjentkę jest bardzo, bardzo nieetyczny....poza tym w terapii, on ma przewagę nad Tobą, łatwo jest taką osobę uwieść i to jest bardzo nieetyczne. dlatego pytam, kto zaczał znajomosc?zaproponował kawę?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarnula18
Nie mylić z miłścią, to coś w rodzaju zauroczenia, fascynacji, chęci poznania tego człowieka bliżej.Czy oprócz męża nikt już nie może wzbudzać u mnie cieplejszych uczuć.Jestem babą z krwi i kości i duszę też mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarnula18
Wiem o co ci chodzi.To manipulacja.A masz może coś wspólnego z terapią, bo wiele wiesz na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trochę wiem o tym, choc nie jestem terapeutką. stąd moje pytania.....relacja teraputyczna z założenia jest nierówna, wychodzenie poza nią jest nieetyczne z wielu okreslonych względów, tym bardziej dziwi mnie terapeuta, który umwia sie z bylą pacjentką, do tego zajętą. no, a Ty jestes nim oczarowana.....co pewnie nie było trudne do osiągnięcia, bo on przecież świetnie Cię rozumie itd;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarnula18
Ja wyszłam z inicjatywą spotkania, teraz jest już rok po terapii.Ale on moje zaproszenie przyjął z dużym entuzjazmem i zaangażowaniem.Ja głupia nie jestem wiem gdzie lezę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babki
wiem ze nic mnie nie upowaznialo do tego by zdradzic. uleglam pokusie i nie szanowalam sie . chce to zmienic.. nigdy wiecej zdrady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babki
nie wiem co mnie podkusilo przeciez zawsze wszystko musialam miec poukladane.wszystko tak jak trzeba a tymczasem zranilam tak bardzo kogos kogo kocham... moze to nie chodzi o to ze poprostu nie pasujemy do siebie moze to ja sie znudzilam takim zyciem. zero spotkan zero przyjaciol i zadnych znajomych. mam chyba prawo do znajomych prawda? nic nie usprawiedliwi zdrady... zaczynam wierzyc ze jestem .. nikim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnula18
Baby, to co się z tobą teraz dzieje to poczucie winy.Wynika to z tego, że sama nie wiesz czego chcesz.Byłaś pijana jak to zrobiłaś?Nie było wcześniej flirtu, rozmów, obopólnej adoracji?Co tak po prostu zdradziłaś bo tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnula18
Kurde BABKI A NIE BABY!sorry za przejęzyczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfds
nie wiem czy jestes nikim... ale kurwa tak... a zreszta dupy excytujac sie elmariachim tlyko podkreslacie ze tez kurwiska jestescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babay
moze sie sumienie odezwalo... niewiem. nie bylam pijana a z tamtym sie sobie podobamy wlasciwie odkad sie tylko znamy.... byly flirty spotkania ... itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarnula18
Ocenę zacznij od siebie.Zrób sobie obrachunek moralny, świętoszku!I bez obelg!Nie mówili ci w przedszkolu: "kto się tak przezywa, sam się tak nazywa?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babay
co to za sumienie gdy go spotkam znowu bede pragnela jego ust dotyku itd. jestem niezdecydowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babay
czarnulo masz racje. co do tamtego kolesia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarnula18
Babbki, a ty przestań brać tak to wszystko co tu na tym forum piszą, bo wpędzają cię w jeszcze większe poczucie winy.Myślisz, że to takie cwane cwaniaki?Prawiczki, dziewiczki i małolaty, a ty tu się zaraz połaczesz.Głowa do góry, wiosna idzie.Kochasz męża czy nie?Szybka decyzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babay
jasne ze kocham...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babay
to wlasnie jest zdrada gdy kocha sie jednego a kreci cie drugi... dziki czarnulo za dobre slowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarnula18
Czy przed zdradą byłaś pewna, tak jak teraz, że kochasz.Może dzięki tej małej przygodzie zrozumiałaś jaki jest dla ciebie ważny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×