TOKSOPLAZMOZA - nie lekceważcie tego zagrożenia!!!!!!

Hej mam pytanie, czy jeśli przed ciążą chorowałam na toxo to znaczy , że jestem na nią odporna i mogę sobie pozwolić na taki przysmak jak tatar bez obaw o zakażenie?

Nie potrafię pojąć, jak można tak czytać bez zrozumienia a potem jeszcze się do tego odnosić!!! Nigdzie nie napisałam, że nie wierzę trzem lekarzom... Napisalam także, że jutro idę do dr Kajfasza, więc nie bardzo rozumiem skąd ten atak w stosunku do mnie i do Bywalaca. Forum jest po to, żeby móc wymienić doświadczenia i dowiedzieć się czegoś więcej. Skoro ktoś może podzielić się wiedzą w danym temacie - to możesz ale nie musisz z tego korzystać. Nikt też nie zmusza do korzystania z forum, także na przyszłość propunję przeczytać 2 razy - zanim postanowisz skomentować czyjąś wypowiedź, bo nie potrafię pojąć jak można atakować bez zrozumienia tesktu pisanego... Bywalcu, dziękuję. Jutro będę miała więcej wieści od dr Kajfasza.

Doreczka, ja jestem wegetarianką, więc nie miałam takich dylemtów, ale sam dr Kajfasz powiedział mi, że w ciąży nie można sobie pozwalać na takie posiłki z surowego mięsa jak również sushi.

doreczka82 ------> Jeśli przebylaś już toksoplazmoze to ponownie nie zachorujesz. Trzeba jednak pamiętać że t-za nie jest jedyna choroba odzwierzęcą i zakaźną ktorej naklezy sie podczas ciązy wystrzegać! Nalezy więc w tym czasie zawsze przestrzegać zasad higieny ( w sczególności w sferze przygotowywania i spozywania posiłkow) oraz bezpiecznej diety. Laziza ma rację - surowe mięso i ryby trzeba na czas ciązy wyeliminować z jadłospisu. Laziza ----> "...nie bardzo rozumiem skąd ten atak w stosunku do mnie i do Bywalca." Ja rozumiem ale nie chcę tu o tym rozmawiać. Chciałbym na tym topiku skoncentrować się an toksoplazmozie i ew. innych sprawach dotyczących ciąży i jej zagrożeń. Napisz po wizycie co powiedział dr Kajfasz o tym zagadkowym spadku IgG. :)

Więc napisze wszystko co mi napisali: PRZECIWCIAŁA W KL. IgG 97,70 IU/ml wynik ujemny:ponizej 6,50 wynik watpliwy 6,50-8,00 wynik dodatni:powyżej 8,00 PRZECIWCIAŁA W KL. IgM 1,010 S/CO wynik ujemny:ponizej 0,900 wynik watpliwy:0,900-1,100 wynik dodatni:powyżej 1,100 Proszę o dokładne wyjaśnienie bo naprawdę się denerwuję.

aga----> dodatni wynik IgG wskazuje że infekcję przechodzilaś. IgNM jest w srefie "wątpliwy". Najprawdopodobniej oznacza to ze miało to miejsce stosunkow niedawno- kilka lub kilkanaście m-cy temu ale raczej jeszcze przed ciążą. Pokaz te wyniki lekarzowi. Być może zadecyduje by powtorzyć badania wraz badaneim awidnosci IgG. To pozwoli rozwiać wątpliwości.

Bywalec dzięki bardzo napewno pokaże to lekarzowi ,a chciałam wiedzieć wczesniej poniewaz do lekarza idę dopiero 17 grudnia,i dam znać co dalej:)

Ufff, już po wizycie u dr Kajfasza. Przyjął mnie chociaż bardzo spieszył się na samolot... Ale najważniejsze jest to, że mnie uspokoił. Powiedział, że jego zdaniem - ten spadek - to kwestia wykonania badania innym testem (małe różnice w zakresach referencyjnych na to wskazują) i że dla mnie najważniejsze jest to, że od początku moje igg było dodatnie, a igm ujemne, wartości nie są aż tak istotne, bo naprawdę potrafią wychodzić bardzo różne. Także teraz już w spooju mogę oczekiwać na małego :0) i nie przejmować się toxo!!!

dziewczyny mi dzis wyszla toxoplazma igg 36,2 mi wyszlo a igm mi nie robili to czy mam toxo??i mam brac antybiotyki?? odp szybko prosze

Koniecznie musisz zrobić IGM, bo to one pokazują czy przeszłaś już toxo czy nie. Najlepiej zrób w przychodzni przy szpitalu zakaźnym ( jeżeli jesteś z Warszaway). Jeśli IGM wyjdą ujemne - to wszystko będzie w porządku. Trzymam kciuki :0)

Witam mam pytanie do dziewczyn u których stwierdzono toxo w czasie ciąży ja odebrałam wyniki i są następujące IgG dodatnie 42,9 i Igm również dodatnie 1,14,awidnosc wysoka 0,51,dzis ide do gin zobaczę co mi powie, strasznie się boję o dzidzię .Proszę o odp o czym świadczą te wartości badań.Czy jest wskazane branie antybiotyku i czy płód moze być zarażony.Za tyd mam wizytę u dr.Kajfasza badrzo sie denerwuje prosze o odpDodam ze jestem w 30 tyc i wcześniej nie robiłam badań proszę o odp

Witam mam pytanie do dziewczyn u których stwierdzono toxo w czasie ciąży ja odebrałam wyniki i są następujące IgG dodatnie 42,9 i Igm również dodatnie 1,14,awidnosc wysoka 0,51,dzis ide do gin zobaczę co mi powie, strasznie się boję o dzidzię .Proszę o odp o czym świadczą te wartości badań.Czy jest wskazane branie antybiotyku i czy płód moze być zarażony.Za tyd mam wizytę u dr.Kajfasza badrzo sie denerwuje prosze o odpDodam ze jestem w 30 tyc i wcześniej nie robiłam badań proszę o odp

Pewnie z 2 tygodnie będziez musiała potórzyć badania, ale to normalne. Myślę, że o wprowadzeniu antybiotyku - zadecyduje lekarz, i nie martw się bo on nie szkodzi dzidziusiowi. No i najważniejsza będzie wizyta u dr Kajfasza, myślę, że on powie Ci najwięcej w tym temacie. Trzymam kciucki, wszystko będzie dobrze.

iwcia1234 ----> jak napisala Laziza: trzeba zrobić IgM. Dodatnie IgG swiadczy że z toksoplazmoza miałas styczość. Miano IgM powie czy czasem nie masz infekcji obecnie. Wydaje się to mało prawdopodobne bo IgG podczas infekcji jest na ogól wyższe ale trzeba się upewnić - na tym polega badnie profilaktyczne. gośka25 ------> dodatnie ale niezbyt wysokie IgG, nieznacznie dodatnie IgM oraz wysoka awidność IgG wskazują że infekcję preszlaś jakiś czas temu kilka lub kilkanaście miesięcy. I raczej jeszcze przed ciażą. Teoretycznie jest mołiwość że infekcja Twoja trwala jeeszcze w początkach ciaży ale gdyby wowczas nastąpiło zakażenie dziecka to doszloby do poronienia lub powąznych wad widocznych na USG. Skoro nic takiego nie mialomiejsca nalezy domniewywać że wszystko jest OK. Dobrze jednak że idziesz z tym do dr Kajfasza bo mając pełna wiedzę o Twoim przypadku bedzie mógl to powiedziec autorytatywnie.

Kait to zagląda jeszcze?

hej, hej jest tu ktoś?

kait zajrzala niedawno. Znowu się jej nie powiodło. :( Ona pisze jeszcze gdzies na cafe ale nie pamiętam na jakim topiku.Wrzuć w google "f.kafeteria kait" to powinnaś znaleźć

kait zajrzala tu niedawno; znow sięjej nie udało :( Ona pisze jeszcze gdziś na cafe ale nie pamietam na jakim topiku. wrzuć w google "f.kafeteria kait" to powinnaś znaleźć.

kait zajrzala niedawno. Znowu się jej nie powiodło. :( Ona pisze jeszcze gdzies na cafe ale nie pamiętam na jakim topiku.Wrzuć w google "f.kafeteria kait" to powinnaś znaleźć

kait zajrzala tu niedawno; znow sięjej nie udało :( Ona pisze jeszcze gdziś na cafe ale nie pamietam na jakim topiku. wrzuć w google "f.kafeteria kait" to powinnaś znaleźć.

do bywalca-bardzo cie dziekuje za to co napisałec troszkę sie uspokoiłam,tylko mam jeszcze pyt odnośnie leczenia czy w takim przypadku zachodzi koniecznośc poadawania antybiotyku czy raczej nie. A badanie należy powtórzyć,chodzi mi głównie o te idm jak będzie spadać to dobrze czy raczej nie.

W Twoim wypadku zastosowanie antybityku nie będzie zasadne. Rovamycyne podaje się gdy istnieje stwierdzenie lub podejrzenie swieżej infekcji u matki w celu zmniejszenia prawdopodobieństwa zakażenia dziecka. Twoja infekcja zakończyla się co najmniej 4 m-ce temu więc teraz nic by to nie dało. IgM po zakończeniu czynnej infekcji spada powoli i osiąga wartość z przedziału "ujemne" po upływie 4-12 miesięcy. Ale czasem moze to być czas dluższy - do 2 a nawet 3 lata.

Prosze niech ktoś mi napisze czy będę musiała przyjmować antybiortyk w tym przypadku, czy te igm powinno spadać

Witam, pisałam już na forum o moim przypadku: od 9 tygodnia ciąży biorę rovamecynę, moje pierwsze wyniki z 5 tygodnia ciąży były następujące: IGG 537 dodatnie powyżej 30, IGM 2,95 dodatnie powyżej 1 awidność 0,176 niska poniżej 0,200 W 12 tygodniu ciąży moje wyniki były IGG 498, IGM 2,57. Więc co mnie bardzo cieszyło była tendencja spadkowa. Jednak świeże badania tj. 16 tydzień ciąży są następujące: IGG 471, IGM 3,03 czyli IGM mi wzrosło. Na wynik awidności jeszcze czekam. Może orientujecie się co ten wzrost może oznaczać? Wynik ten jest przecież wyższy od mojego pierwszego badania. Bardzo proszę o odpowiedź Sylwia

Witaj, Czy wszystkie badania wykonywałaś w tym samym laboratorium? I koniecznie sprawdź zakresy referencyjne podane przy wynikach, być może ostanie badanie zostało zrobione innym testem, dlatego wynik różni się znacznie od poprzednich.

Witam! w 10 tygodniu ciąży rozbiłam pierwsze badanie na toxo. Wyszło: Igm 2,200 IgG 187,5 mój lekarz jak tylko to zobaczył od razu wysłał mnie do szpitala zakaźnego na konsultację. Tam od razu dostałam Rovamacynę i zostały powtórzone badania ( wtedy był to 12 tydzień) Wczoraj byłam ponownie na wizycie w szpitalu i moje wyniki to: IgM 1,290 IgG 455 IgG Avidity 0,153 Dowiedziałm się od lekarza, że wyniki te świadczą o bieżącym zakażeniu i do wjazdu na porodówkę mam brać Rovamacynę. Obecnie jestem w 15 tc. Lekarz powiedział, że od chwili kiedy biorę antybiotyk do infekcji dziecka napewno nie doszło,ale nie wiadomo co było wczesniej. Aczkolwiek możliwość zakażenia jest znikoma.Zalecił mi amniopunkcję żeby wykluczyć wady rozwojowe. Dodam, że jestem po Usg genetycznym u swojego lekarza prowadzącego na którym było wszystko ok. Mam pytanie czy amniopuncja jest konieczna? Czytałam trochę na jej temat i jestem przerażona. Czy może wykryć więcej wad niż Usg? Bardzo proszę o pomoc jesli ktoś z was miał podobne doświadczenie. Wizytę u lekarza prowadzącego mam dopiero po Nowym Roku i nie wiem sama juz co mam robić :( Będę wdzięczna za każdą pomoc.

do Laziza - wszystkie badania robiłam tym samym testem i w tym samym laboratorium, dlatego strasznie się boję co taki wzrost IGM może oznaczać... do Masma82 - jeżeli chodzi o amniopunkcję to oczywiście nie jest ona konieczna. Decyzja należy tylko do Ciebie. Pytasz czy może ona wykryć więcej wad niż USG - wg mojego lekarza, gdy dziecko się zarazi to niekoniecznie musi być to widoczne na Usg. Amniopunkcja da Ci odpowiedź czy dziecko się zaraziło. Tylko jest jeszcze kwestia co z taką wiedzą zrobisz - dziecko leczy się po porodzie. Wiesz ja stoję właśnie przed taką decyzją. Dr Kajfasz dał mi takie skierowanie twierdząc, że jeżeli dziecko się zaraziło to już nie ma sensu brać Rovamecyny. Ja póki co nie zrobiłam amniopunkcji.

Może powinnaś ponownie udać się do dr Kajfasza z tymi wynikami? Nie wiem co może oznaczać wzrost - ale skoro bierzesz antybiotyk to myślę, że nie ma to już znaczenia, bo dzidziuś jest chroniony. Moja Pani Doktor mówi, że jeżeli dziecko by się zaraziło we wczesnym okresie ciąży - to raczej małe szanse, że ciąże się donosi. Także u Was jest i będzie dobrze dziewczyny :0)

Witam! Bardzo się cieszę że pod moją nieobecnośc uczesniczki same wymieniają informacje i opinię. Właściwie wszystko co napisalyście od mojego ostatniego postumoge tylko potwierdzić! :) gooska25 --- jak napisalem wcześniej: podawanie antybiotyku w takiej sytuacji nie jest potrzebne. IgM powinno powoli spadać ale nieznaczne wachania (także w górę!) nie są niczym niepokojacym. Syla 1983 ----> Taki niewielki wzrost IgM najprawdopodbniej nie oznacza niczego niepokojącego. Najważneijsze że możliwość infekcja została stwierdzna wcześnei, w I trymesterze i rovamycyna chroni Twoje maleństwo. Wartość Igm nie spada liniowo i jak napisalem wyżej mozliwe są także niewielnkie wzrosty. Sam pomiar też nie jest precyzyjny; chodzi w nim raczej o to czy przeciwciala są i na jakim poziomie. Masma82----> Własciwie Laziza napisala już wszystko. Rozwinę więc tylko nieco jej myśl: "Tylko jest jeszcze kwestia co z taką wiedzą zrobisz" Aminopunkcja jest zabiegiem diagnostycznym INWAZYJNYM. Polega na przbiciu sie przez pęcherz plodowy i pobraniu pynu owodniowego i/lub krwi pępowinowej ktore następnie poddawane są badaniaom. Może ona powiedzieć czy doszlo do infekcji płodu ale rozmiaru szkód jakie ona spowodowała nie określi. Aminopunkcja sama w sobie niesie z soba ryzyko poronienia lub powaznych powiklań ciazy. Nie jest to co prawda ryzyko wielkie - statystyki mowią o 2% - ale znaczy to że dla jednej na ok.50 pacjentek oznacza to utratę ciąży. Powiino sie ją więc robić tylko w sytuacjach absolutnie koniecznychWróćmy jednak do pytania: " ... co z taką wiedzą zrobisz ?" W przypadku pomyslnego wyniku - zaspoaja on tylko ciekawść bo rovamycynę trzeba i tak brać do końca ciąży. Czy warto narażać dziecko by wcześneij dowiedzieć się czy jest ono zdrowe czy też nie?? W przypadku (odpukać!!) wyniku niepomyślnego - istotnie wtedy mozna już zrezygnować z antybiotyku ale to jedyny pozytywny efekt tego badania. Medycyna nie zna dotąd sposobu leczenia dziecka w fazie życia płodowego. Lepiej wiec poczekać i zbadać dziecko po narodzinach bo dopiero wtedymozna podjać jego leczzenie. Dodam że statystyki mowiaze jedynie w ok. 10% przypadków toksoplazmozyy wrodzonej u narodzonych dzieci infekcja ma miejsce w I trymestrze ciąży. Prawdopodobieństwo że do niej doszlo jest wiec w Waszym (tj Lazizy i Masmy) przypadku b. male a obecnie rovamycyna skutecznie chroni dzieci. Trzymam kciuki by wszustko u Was przebieglo pomyślnie! ------------------------------ Wszystkim zagladającym na ten topilk życzę zdrowych, spokojnych i rodzinnych Świąt Bozego Narodzenia! :)

Proszę o interpretacje wyniku ;) Wydaje mi się, że ok ? IGG 0.0 IU/ml wynik ujemny poniżej 2.0 IGM 0,224 Index wynik ujemny poniżej 0.500