Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

motylica_21

21 kwietnia !!!!!START!!!!! kto ze mną?

Polecane posty

Witam wszystkie chętne dziewczynki do odchudzania!!!! Zaczynamy od jutra (przynajmniej ja) Jeżeli zawsze zaczynasz \"od jutra\"... To zacznij ze mną:) moim problemem jest wieczorne objadanie...no i oczywiście kocham słodkości:) Pisze od razu że nie ustalam żadnej diety typu kapuściana, norweska itp. 1. Ograniczam słodycze całkowicie 2.Pije dużo wody mineralnej 3.Ogólnie staram się mało jeść 4.Ostatni posiłek o 17 lub wcześniej Jeżeli macie jakieś pomysły to piszcie... Aha i oczywiście każda z nas wieczorem pisze co zjadła w ciągu dnia to będzie nas mobilizować i będziemy się pilnować:) Moja waga początkowa 56kg Waga upragniona 48kg START

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile masz wzrostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co na sniadania i kolacje
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paaaaaaatrycja
:) ja:) sama miałam sie odchudzać od jutr...no ale jeżeli można w grupie to jeszcze lepiej:) dodałąbym jeszcze od siebie bieganie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja będę zaczynać dzień od szkalnki przegotowanej wody. Pózniej jakiś jogurt najlepiej z porcją otrąb, zielona a najlepiej czerwona herbata, ewentualnie kawa z odtłuszczonym mlekiem ale bez cukru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paaaaaaatrycja
73 musi sie zmienić przynajmnie na 65:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z bieganiem cienko bo nie mam czasu. Za to codzienne spacery z wózeczkiem:) tak łącznie ze trzy godzinki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem dobrej myśli tylko potrzebuję motywacji:) dlatego codzienne pisanie wieczorem co się zjadło w ciągu dnia bedzie trzymać mój głód w ryzach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paaaaaaatrycja
przegotowana woda jest extra...może nieźle namieszać:) dodaj jeszcze cytrynę to bedzie rewolucja:) ale przyda sie taka mała rewolucja przynajmniej na początek...póki jesteśmy napakowane tym jedzeniem...no bo potem to bedzie coraz mniej i mniej:) tylko najważniejsze żybysmy sie nie poddały, bo juz nieraz przez to przechodziłam:( ale najlepiej zawsze sie czuję własnie podczas diety, warzywa owoce....no ale potem wiadomo jakiś mały grzeszek tu...tam...i odchodze od mych "cudnych planów"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paaaaaaatrycja
własnie! a tak nie można;) oczywiście nie mozemy całkowice organizmu zagłądzić i przynajmniej ja od czasu do czasu skusze sie na cos slodkiego...to tak dla zmylenia: widzisz jednak sie nie głodzimy( czytałam o tym gdzieś;) ) zresztą długo bez sodkiego nie wytrzymam bo od razu chodzę cąła poddenerwowana i wszystko mnie irytuje... tylko chodzi o to, zeby nie obżerac sie bez opamiętania....raz na jakiś czas TRZYMAM KCIUKI ZA NAS JUTRO:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sandiiiiiiii
Hej ! ja tez chce!:) moj cel to 55 do konca czerwca a teraz jest 65:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no patrycja dobrze piszesz,nie wolno sie glodzic na waszym miejscu zainteresowalabym sie dieta nielaczenia,jesz normalnie ile chcesz tylko w odpowiednich kombinacjach,ja tak schudlam lacznie 8kg a glodna nie bylam. aha motylica o przed 17 to troche wczesnie chociaz zalezy jaki masz tryb zycia;)ja jem tam 18-19 i jakos wytrzymuje wieczory;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzieciaczynka
21 kw. dobra data! wiec...zaczynamy, mam do zrzucenia 10 kg na razie - tyle ile wazylam przed ciązą,ale tak naprawde to ..20 kg. No tak jak widze tą liczbe to wiem ze moze być krucho ale faktem jest że jak sie widze na zdjęciach to nie wierze że to ja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzieciaczynka
generalnie proste zasady - jesc mniej wiecej pic zero słodyczy (wiem że jak napisze mniej słodyczy to z tego mniej zrobi sie wiecej wiec wole zero) herbata bez cukru (nawet z cytryną) kawa z mlekiem (ale 2% anie jakimś skondensowanym specjalnym co to ma 7.5%!!!!) żadnych bułeczek pszennych jak chleb to ciemny a najlepiej deski czyli wasa czy coś takiego..chodzi o to żeby troche żołądek sie skurczył a mnie chleb rozpycha że hej. Co tam jeszcze...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vejda
Hej Kobitki ja sobie własnie dziś też uplanowałam przejść na dietkę. Jutro rano się zważę i podam ile własciwie ważę w chwili obcnej, bo tak się bałam wejść na wagę, ze daawno sie nie ważyłam. Także od jutro zero słodyczy codziennie na początek 15 minut ćwiczeń. Na kolację stwierdziłam, ze będę jeśc sałatki z pomidorka, sałaty itp, żeby dostarczyć sobie witaminek a jednocześnie zjeśc niskokaloryczną kolację. Także powodzenia i do jutra:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalen22
ja ja ja tez chce z Wami:)od jutra -7kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viss
no to jak obiecała- zważyłam się...65kg(!) Chciałabym schudnąć kg, ale czy to osiągnę to nie wiem...Zobaczymy. MIłego dnia, ja lecę do sklepu na zakupki pod kątem diety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolciaaaaa
to ja też zaczynam z wami mam nadzieje ze mnie przyjmiecie :):) jakies 10 kg do zrzucenia wrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja od dzisiaj chce - 7 kg:) mam nadzieję, ze się uda, najpierw zaczynam od głodówki żeby skurczyć żoładek a póxniej to już samo pójdzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bójcie się tłuszczu
tylko węglowodanów;] brak tłuszczu w diecie wzmaga produkcję estrogenow,ktore utrudniają chudniecie ,zeby nie powiedziec,że powodują tycie,ta kawa niech bedzie nawet ze smietanką,tłustą ale ograniczcie węgle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmhmhmhmmhmhm25
a czy moglabys napisac, np: jakie progukty sa tymi okropnymi weglowodanami ? dzieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja tez sie przylacze do Was.Wczoraj sie zwazylam i po prostu przyzylam szok 77,1 kg. Chce zeby bylo 60 kg choc wiem,ze zabierze mi to troszke czasu. Jak tak patrze to chyba najgrubsza z grupy jestem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Korciaaa
Ojjj jak sie ciesze, ze ktoś dziś zaczyna.... Mogę do Was dołączyć?? Ta zima okazała sie dla mnie zabójcza, utyłam 8 kg!!!! w rezultacie chce zrzucić 13 kg.... Kiedy sie ostatnio ważyłam było 63 kg. Myślę, że od tego czasu nic mi nie przybyło, bo nie pozwalam sobie na za wiele, ale też nic nie zrzuciłam.... Czuje sie tak okropnie we własnej skórze, czuję sie gruba i nieatrakcyjna... nie potrafie tak :(((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość węglowodany wykluczyc
czyli zero chleba,makaronow,kluch,w początkowej fazie nawet kasz.Slodycze? -zapomniec o nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cukiereczek1236
Tez sie przylacze. Waze 75 Wzrost 177cm Cel 57 Glowny problem: grube, masywne lydki i uda Zaczelam wczoraj, ale przez caly tydzien ograniczalam jedzenie i od wczoraj jeszcze nic nie jadlam oprocz witamin, na jutro planuje troche ryzu ale to tylko dlatego, ze mam zajecia z kickboxingu i potrzebuje energii. W tamtym roku schudlam z takiej wagi do 65kg, bylo super ale mialam takie ataki na slodycze i inne takie, ze waga powoli szla do gory, gdybym zmienila nawyki to teraz nie musialabym glodowac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalen22
witam witam!ja tez dzis skurczam zoladek i pije wode,czerwona herbate no i rano pol kubka kawy.Mam dzis,nie mam dzis apetytu bo mam dola i pewien problem i wtedy nie moge jesc.No i papierosek jeden malutki.a od jutra same zdrowe rzeczy.Moja lista zakupow: -wasa -jogurt naturalny -otreby do jogurtu i jeszcze pomysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszkam od dwoch lat w Irlandii i to wlasnie tutaj przytylam 17 kilo.Tu chyba nawet powietrze tuczy choc wiem tez,ze bardzo niezdrowo sie odzywialam. Duzo chipsow i jedzenia na wynos.Teraz sie to wszystko zmieni i znowu bede laska :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×