Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anulka5

szukam przyjaciół

Polecane posty

Dziekuje kochana saro, ja uwielbialam polski i wlasnie wiersze, kiedy nauczycielka pytala: co autor mial na mysli?? Wtedy popuszczalam wodze fantazji i kazdy wiersz byl \"rozebrany\" na czesci. Ale to byly super czasy, nie chcialo sie chodzic do szkoly, a teraz chetnie bym do niej wrocila. Chcialabym miec takie problemy jak wtedy... Moj maz tez pracuje po 12 godzin, a jednak znajdzie powod do klotni, ostatnia zaczela sie wlasnie w niedziele, i choc ja juz wiele razy mowilam do niego normalnie, to on nadal chodzi nadasany. U nas niestety tak juz jest, ze to ja staram sie pogodzic, choc wcale wina nie jest po mojej stronie. No ale mam nadzieje, ze do niedzieli mu przejdzie i na wczasy pojedziemy z usmiechami na twarzach. Moze odpocznie i mu sie polepszy. U mnie wlasnie pada i dosc chlodno sie zrobilo, a u was jaka pogoda???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasciwie siedze i sie nudze, wiec w zwiazku z padajacym deszczem przytocze wam jeszcze jeden moj wiersz. Srebrzyste krople deszczu, Spadaja na pelna grzechu ziemie. Grzeszni ludzie biegna, Uciekaja przed mokrymi kropelkami. A oni stoja. Ich usta polaczone w cieplym pocalunku, Ich rece splecione, Na ich wlosach i twarzach Krople deszczu zostawiaja swe smugi. Ale to nic, ze pada deszcz, Ze ziemia pelna grzechu jest, Skoro ich polaczylo szczescie, I trwac na wieki bedzie, Az dobry Bog koniec ustanowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *justynek
a....u ns tez pogoda pod psem...jak to sie mówi....hahahah pada...ale po przeczytaniu tego wiersza....tak sobie pomyślałem niech pada...dalej by ci dwoje.....połączeni w pocałunku...nie przerywali... zadziwiasz mnie....czym jeszcze zaskoczysz?nie ma chyba nic ciekawszego jak odkrywanie drugiego człowieka...i to co w nim drzemie .....pozwolisz mi się poznać....? Nie przejmuj sie na pewno humorek mężusiowi wróci,i wyjedziecie uśmiechnięci i szczęśliwi...to dobry czas na odświeżenie,odkurzenie,tego co tym kurzem zaszło....a może już dziś wieczorem przytulicie sie do siebie jak ci dwoje z tego wiersza....bo masz czuje dziś natchnienie może ten deszcz tak cię usposobił ...romantycznie...może być upojna noc.... jaki masz kolor włosków bo krótkie to wiem...i oczy kolor oczek....a nosek...zadarty..hahahahah.....gdzie wyjeżdżacie..na tydzień... zajrzałem do ciebie dziś..do twych myśli....na chwileczkę....?:) jak sie spało...wczoraj...? dziewczyny pozdrawiam cieplutko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No trafilam na ciebie. W tv nic nie ma ciekawego wiec ogladam bajke z mlodym na dvd. Do meza raczej trudno bedzie mi sie przytulic, bo wraca z pracy o 2 w nocy, a ja wtedy spie i nawet nie slysze kiedy wchodzi do domu i do lozka. Co do mojego wygladu, to wlosy mam kasztanowe, oczka zielone, a w nosek to trafiles bezblednie. Wszyscy mowia ze mam zadarty, i mnie sie tez podoba. Teraz kolej na ciebie, opisz mi sie troche, a moze mi sie przysnisz....Noce sa teraz chlodne wiec spi sie dobrze, a uwielbiam snic i mam sny dosc czesto bardzo romantyczne. Ujawnia sie w nich to co w dzien mi sie fantazjowalo. Zadko kiedy sa zle, wiec uwielbiam snic. A na urlop jedziemy w gory do Karpacza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba mi uciekles. Juz mi sie znudzilo czekac, a myslalam, ze sobie pogaworzymy. No coz jeszcze nie jest tak pozno, wiec moze sie odezwiesz. A pewnie z zona rozmawiasz, to nie przeszkadzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *justynek
....biedactwo.... i on tak zawsze 0 2 w nocy....a gdzie te romantyczne noce pełne uniesień? i spełnienia? ja.... hahaha a co chcesz wiedzieć..blondynek oczy niebieskie....dusze moją już znasz a ona najważniejsza....mam 178cm i 77 kg...hahah i tak utrzymuje by bzusek nie urósł...hhahah staram sie od 4 lat nie pale pije w weekendy piwko hahahah od okazji do okazji coś mocniejszego..wiesz jak to jest imieniny czy idziemy na drinka jak młody jest z babcią ..nornalnie gdy wpadną znajomi zawsze w bareku coś jest ...hahahahah... M33 wysoka jesteś?i wymyśl jakieś imię dla siebie ....bym mógł cie tu nazywać bardziej po ludzku hahahah a jak zasypiasz? bo ja w pozycji embrionalnej...hahahah też uwielbiam snić.....a najbardziej jak lewituje..... uczuciepodobne do tego....a kiedy indziej ci napisze...wiem że sie nie malujesz a preferujesz struj sportowy, luźny, elegancki... czy jeszcze inny aaa nie odpowiedziałaś mi przemkłem ci przez glowe dzisiaj czy nie...hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *justynek
.....i znów o tej samej porze napisaliśmy zauważyłaś.... myślimy o sobie o tym samym czasie hahahahaah nie uciekłem musiałem przygotować na jutro różne rzeczy wyjeżdzam w niedziele rano..wróce około 18 sierpnia....bedziesz tu jeszcze.....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *justynek
...błąd w sobote rano jade a to ty w niedziele..... ....szkoda by była ...byśmy te nasze rozmowy tak...zakończyli...wrócę....tu na pewno.....a i myślę że podczas urlopu znajdę chwilkę by napisać od czasu do czasu.....byś nie zapomniała....hahah...o justynku ma to i swoje plusy teraz jestem gdzieś 1100 km od ciebie a będe niedługo około 50 km tak że jak będziesz spoglądała na gwiazdy to pomyśl że widzę jakby twoimi oczami bo obraz będzie identyczny.....i co spojrzę na nie to się uśmiechnę bo i może ty patrzysz....jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *justynek
miałaś kiedys takie uczucie...że już kiedyś byłaś w miejscu do którego pojechałas pierwszy raz....albo sytuacja...która po chwili wydaje ci się że już zaistniała kiedys.......lub osoba ...że kiedys już ją znalas.... ...mnie wydaje sie ze znałem cie od zawsze.....hahaha może w innym poprzednim życiu....byliśmy znajomymi....bo w przyszłym...życiu zabieram cię na kawe masz jak w banku.... i nie ma wymówek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem, zdazyles tyle napisac, ze nie wiem na ktore pytania najpierw odpowiadac. Mam 164 cm, a co do wagi to chyba kobiecie nie wypada o tym pisac, ale jestem drobna i raczej szczupla. A naprawde na imie mam Gosia i to prawdziwe imie, bo masz racje te niki sa do bani. Jestem bardzo ciekawa czy piszesz prawde o swoim wygladzie??? Bylbys chyba zbyt idealny. No ale niech ci bedzie, chociaz ja wole ciemnych facetow, no ale ty i tak nie dla mnie. Ciekawi mnie bardzo w jaki miescie mieszkasz tak na stale, bo gdzie ja to juz wiesz. Pytasz czy o tobie mysle w dzien, wstyd sie przyznac ale nawet dosc czesto i troche mnie to przeraza. To kolejna moja wada, nie umiem klamac i to co czuje to pisze. Pewnie sie ze mnie smiejesz????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *justynek
zadałem ci już kilka pytań więcej nie zadaje do póki mi nie odpowiesz na te.....bo sie pogubimy....i to imie jakoś se wymyśl bym sie mógł do ciebie ...odnosić mógł jak do dziewczyny,kobiety,damy,pani,królewny,wróżki,czarodziejki, księżniczki,...do ciebie kim kolwiek jesteś...hhahahahaah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lepiej nie obiecuj rzeczy ktore sa niemozliwe. Nie wiem czy to ja nie jestem wieksza romantyczka, bo ta nasza przyjazn jest tak nieprawdopodobna, ze czuje sie jakbym uczestniczyla w jakims filmie. Jak juz ci kiedys pisalam jestem bardzo podatna na uczucia, moze dlatego, ze moj maz mnie pod tym wzgledem nie rozpieszcza, i wiele razy marzylam o niezobowiazujacym romansie, wiec uwazaj co piszesz bo zlamiesz mi serce i bede cie przesladowac.../ha ha ha/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zwolnijmy moze bo nie nadazasz czytac, napisalam ci jak mam na imie. Te komputery chyba za wolno dzialaja i sie rozgrzewaja od nadmiaru naszych emocji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *justynek
.... no jesteś wreszcie.....hahahaha.....no to mnie zmartwiłaś.....ciemnych lubisz...hahahaha Gosiu...śliczne imię....miło mi bardzo jam justynek hahahah pewnie miałem byc kobietą......hahahah a rodziłem sie w dzień kobiet...taki troche jestem coś? nie sądzisz hahaha a pisze prawdę jak kiedykolwiek zechcesz to wyśle ci fotkę nie potrafiłbym kłamać o sobie to jest...żenada...ale Bradem Pitem też nie jestem....hahaha ja mieszkam pomiędzy wrześnią a koninem...pośrodku jest miasteczko.w którym mieszkam a ty z środy tak?Gosiu.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak ze Srody, a w koninskie czesto jezdzimy bo moj maz ma rodzine w Tuliszkowie, pewnie znasz. Jesli chodzi o facetow to nie liczy sie dla mnie wyglad tylko charakter. Moj maz jest miskowaty, ma brzuszek, ale mi to nie przeszkadza, bo jest sie do czego przytulic, a w mrozne zimowe dni to idealny piecyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *justynek
....Gosiu....nie odpowiedziałaś jeszcze na wszystkie pytania masz racje palce nie nadążają pisać tego co myśle a komp...już w ogóle sie gubi ..i nie śmieje sie ..bo i ty pojawiasz się u mnie w ciągu dnia...a mnie to nie przeraża....hahahah powiedzmy że zwiąże nas przyjaźń w której będziemy sobie szlochali do rękawa ,śmiali do łez,przebywali w miejscach...o których sie ludzia nie sniło...i przeżywali coś co tam....jest nieosiągalne...co ty nato Gosiu? już cie widzę uśmiechnietą w krótkich kasztanowych włosach o zielonych ślicznych oczkach o zadartym nosku co daje ci tyle uroku,drobniutka,pisząca do justynka na kompie ..hahahaahh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaka zbierznosc, ty masz urodziny 8 marca a moj maz 6. Jakos tak wiele zbiegow okolicznosci nam towarzyszy. Moze mielismy sie spotkac, tylko nastapilo to w nieodpowiednim czsie, mam na mysli ze za pozno. A Justyn to super imie, mialam kolege w szkole o tym imieniu, ale nie byl taki fajny jak ty. Napisze ci wiersz: Podszedles, Dotknales mego policzka, Cieplo, Fala goraca dotyka me cialo, Drze, Dotknales mych ust, Placze, Dotykasz mych oczu, Odchodzisz, a ja stoje Mokra od lez Od ciepla i twego dotyku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *justynek
...pewnie kochanego ciałka nigdy za wiele....hahah zwłaszcza zimą...zrób mu niespodziankę i poczekaj dziś za nim na pewno sie ucieszy...no i będzie po cichych dniach...hahahah masz swoje ulubione miejsca....do których powracasz z sentymentem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz racje usmiecham sie caly czas gdy czytam twoje wpisy. Jest mi z toba tak dobrze, ze jestem przerazona. Zgadzam sie na ta przyjazn. To nasz swiat, tylko wlasciwie wszyscy w nim sa. Ten topik zrobil sie nasz. Ale gdy mnie tu zabraknie, bedziesz rozmawial z innymi, a gdy ty wyjedziesz ja bede rozmawiac z laseczkami, jak bardzo za toba tesknie. Szkoda, ze do domu nie wracasz przez Srode, bo moze bylaby okazja spotkac sie choc na chwile w realu. Chcialabym spojrzec w twoje niebieskie oczy i przechwycic ta iskierke nadziei ktora w nich masz, aby moj swiat byl tak cudowny jak twoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *justynek
.....łoj....... ......normalnie sie zaczerwieniłem.....bo go odebrałem dosłownie i osobiście...... a serducho mi wali........jak wtedy gdy....opowiem kiedy indziej i znow gęsia skóra.....gdy dotknąłem twego policzka,muskając po drodze twe wlosy....świat zawirował....a gdy palcami...czuje usta twe uśmiechniete...nogi me z waty sie robią.....i nie wiem czy chcę odejśc..... ty to jednak potrafisz....Gosiu doprowadzic o szybsze bicie serca.... .....a to takie przyjemne no faktycznie duzo tych zbiegów okoliczności...także w przyszłym życiu tak jak napisałem zabieram cię na kawę.....i co ty na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie realne, nie ucieszylby sie, on jest tak zmeczony po tych 12 godzinach, ze nawet jak bym nago stanela to by nic nie podzialalo. Jesli chodzi omiejsca do ktorych mam sentyment to mam to szczescie mieszkac w takim miejscu. Ch odzi o to, ze w kamienicy w ktorej mieszkam, mieszkalam jako dziecko i nastolatka. Potem z rodzicami wyprowadzilismy sie do bloku, a po kilkunastu latach kiedy bylam juz mezatka zwolnilo sie tu mieszkanie i wrocilam. Bo to jest kamienica rodzinna. Wiec najlepsze lata, pierwsze milosci i te wszystkie wiersze powstaly tutaj. Teraz kiedy wychodze na podworko za kamienica, ktore jest zmienione po tylu latach, zamykam oczy i widze siebie bawiaca sie w rozne gry i zabawy, i moja wielka milosc... To wszyszystko wraca i jest takie piekne. Kiedys gdy lal deszcz, latem, wyszlam specjalnie biegalam po kalurzach i smialam sie jak ta mala Gosia i to bylo takie piekne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *justynek
.....ja też bede tęsknił za Gosią która pozwoliła by czas mój tutaj jak pisałem wcześniej był radośniejszy...dałaś mi tyle...słonka..i obudziłaś.... znów ten.....niepowtarzalny....ach... nie nie przez środę nie hahahahaha nie dane nam w tym życiu się spotkać i wiemy o tym oboje....:( ale tutaj tak jak piszesz nasz światek....i tylko nasz....gdzie nikt nikogo nie zrani...gdzie można sie przytulić nie doszukując sie...złych intencji... ..tak mi sie dobrze zoba gada....masz 33 lata prawda? że tez tam nie zawitałem wcześniej........hahahahaah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzymam cie za slowo, szkoda tylko ze to tak odlegle. Musze isc sie przytulic do synka bo spac nie moze, zaraz wracam, jesli jeszcze masz ochote na moje towarzystwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *justynek
...no faktycznie...musi być bardzo zmęczony...... faktycznie masz szczęscie....powrócić do tych wszystkich chwil....masz farta..... a wiesz ze ja jako dziecko tez biegałem po kałuzach...gdy padał letni deszczyk czy wiossene burze..... pobiegal bym sobie jeszcze raz.... jak byś pozwoliła złapał bym cię za rękę i porwał w ten deszcz tak ciepły...by biec do przodu przed siebie niczym wiatr czuć twój zapach i dłoń która mnie odwzajemnia uścisk .oczy które spotykaja sie w spojrzeniu pełnym radości,widząc jak deszcz,jak krople spływają po twojej twarzy.....a gdy zatrzymujemy sie pełni radości i zmęczenia opieramy sie o siebie łapiąc oddech...czując jak ten dotyk przyprawia nas o dreszcz.......... ......chyba pora spac bo mnie poniosło....chocho...sorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To piekne co piszesz. Mysle ze w naszym swiecie byloby to mozliwe. Swiat wirowalby nam w glowach i mokre od deszczu i moze od lez policzki, od lez zalu ze to tylko w fantazji swiecie przydarza sie cos tak pieknego i ulotnego. A potem usiedlibysmy na lawce wtuleni i patrzylibysmy w gwiazdy migajace az poranne slonce wyrwaloby nas z tego otepienia, a to tylko sen tak realny, ze az boli, ze nie chce sie otworzyc oczu by wszystko nie ulecialo...... Tak bede dzis snic tan sen, a jutro ci o nim opowiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *justynek
...oczywiście że mam ochote na twoje towarzystwo...jak możesz wątpić zauwazyłas dziewczyny sie nie odzywają...jak pisze do ciebie...to tak jak byśmy sami byli....a tu jednak wszyscy mogą zajrzeć...muszę sie chamowac.......hahahaha no ale one sie nie odzywają za często ostatnio....nie maja nam za złe...cccccco? czasami mi sie sni że unoszę sie nad ziemią.....wezmę cię kiedyś ze sobą po unosimy sie razem....będę cie trzymał bardzo mocno..nie masz sie czego obawiać tuż nad ziemią nad trawą która muskać będzie nasze stopy....hahahahaha uczucie niesamowite

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *justynek
...będę czekał z niecierpliwością.... byś opowiedziała mi ten sen....i to co sie w nim wydarzyło....:) Gosiu.... ...tak miło..że jesteś....:) tak przytuleni zapatrzeni...w niebo...by od czasu do czasu spoglądać w oczy...tak spragnione.... i wtulać sie s powrotem by czuc ciepło naszych ciał aż świt nas nie wygoni.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz racje narazie ich nie ma, ale jak jutro tu wpadna to sie za glowe chwyca. Jednakze one wszystkie sa takie fajne, ze nam wybacza. Wiesz juz ile ja mam lat, a ty?? Mysle ze powinnismy konczyc, bo jutro do pracy nie wstaniesz. Ja o dziwo dzis nie jestem zbyt zmeczona,ale o ciebie sie martwie. Gdy rano na dzwiek budzika otworzysz niewyspane oczy, to powiesz ze to moja wina, a ja wole zebys rano wspominal mnie z usmiechem, wiec moze lepiej idz spac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozegnam cie dzis slowami piosenki:" Spij, zamknij oczy , snij. A ja bede twym aniolem, twa radoscia, smutkiem, zalem. Bede gwiazda na twym niebie, bede zawsze obok ciebie..." Te slowa swietnie odzwierciedlaja moje i twoje relacje w naszym swiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *justynek
....tak....bedziemy uciekać....bo twój mąż nas najdzie i nici będziesz miała z upojnej nocy...... zasnę uśmiechnięty i marzący o tym jak biegamy trzymając sie za ręce...a ciepły deszcz pieści nasze ciała o tym jak spoglądam na ciebie...szukając twego wzroku..........dobranoc Gosiu i snów pięknych...i takich realnych byś ...... dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×