Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anulka5

szukam przyjaciół

Polecane posty

Gość *justynek
....poszła...kizia333 albo usneła......przy butelce...hahaaa M33....już nie czekam....bo zapewne już nie wejdziesz....tej nocy popatrzeć jak gwiazdy sie do mnie śmieją....nie wpadniesz by mnie zabrać na spacer do parku....i pokazać ławeczkę na której będziemy przesiadywać i rozmawiać o wszystkim poza codziennością rutyną pogonią za bóg wie czym....my pogadamy....o tym wszystkim co było i umkło nie wiadomo dlaczego a było takie....czyste...niewinne ....przyjemne...jedyne....na zawsze ....i gdzie sie podziało....? zapewne już spisz.....śnij.....śnij....śnij....🌼:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynku jestem nocnym markiem, ale az tak dlugo nie wytrzymuje. Ale dzis nowy dzien i pewnie jestes w pracy. Ja zabierzm sie za gotowanie obiadu, a potem wypad na rowery z synkiem. Bede wieczorkiem, a moze i pozniej. Milego popoludnia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulka5
Cześć Oj powiało miłością!-życzę Wam udanego spotkania w wirtualnym swiecie. U mnie nic nowego, slubny był na weekend.Pokłócilismy sie trzy razy,niewiem czy to juz ta rozłaka powoduje,że pózniej jak się spotkamy nie potrafimy ze sobą rozmawiac.Te ciągłe pretensje o byle co, te jego humory.Mam ochotę wziąc córkę i wyjechać gdzieś do lasu,odpocząc.W pracy nudy,czas sie slimaczy niewiadomo,co ze sobą zrobic.Na dworzu na przemian słońce,chmury,deszcz-nic sie nie chce w taka pogodę.A co u Was nowego,bo widzę,że na topiku wypowiadaja sie tylko dwie osoby-Justyneki m33.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Herbena
Ja sie tez uwazam za osobe romantyczną ,ale wydaje mnie sie , ze przy was M33 i ty justynku normalnie wysiadam. wasze dusze to az kipią od poezji.Ja nie potrafie tak romantycznie pisac ,moze wole słuchac jak ktos tak do mnie mówi.Saro moze kiedys sie dogadamyi pójdziemy razem na pielgrzymke ,kiedys myslałam ,zeby pójsc , tylko nie mam z kim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kornelcia
Anulko widze że my pokrewne dusze dużoz tago co piszesz sama przeżywam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki! Fajnie ze znow sie odezwalyscie, bo ostatnio to naprawde tylko z justynkiem szlo pogadac. Nie to zebym miala cos przeciwko wrecz odwrotnie, ale wy jestescie tez mi bliskie. Anulko tu nie ma mowy o zadnej milosci, to tylko przyjazn i wspolny jezyk. Justynek ma zone i syna, a ja meza i syna, a to zobowiazuje. Chociaz moze szkoda, bo jesli on jest taki jak o sobie pisze, to ideal ha ha ha. Przykro mi ze sie z mezem poklocilas, ale ja tez ostatnio mam spiecia. Ciagnie sie od niedzieli i ciagle mu cos przeszkadza. Ty uwazasz, ze rozlaka, a ja ze zby czeste przebywanie ze soba powoduje klotnie. No ale z facetami juz tak jest, to duze dzieci. Pogoda wlasnie jest super!! Po tych upalach troche oddechu to blogoslawienstwo. Niestety od niedzieli znowu po 30 stopni. Herbeno, przyznam ci sie, ze kilka lat temu pisalam wiersze i podobaly sie szerszej publicznosci, ale zaprzestalam, sama wiesz rodzina itp. No i justynek obudzil we mnie dawne zloza poezji i romantyzmu i dzieki mu za to. Moje stare zeszyty z wierszami leza teraz zakurzone na dnie szafy i pamietaja te cudowne czasy gdy przelewalam moje uczucia na ich czyste stronice....ach kiedy to bylo??? Dobra dosyc tego, ide do szarej rzeczywistosci, wpadne tu jeszcze potem, moze justynek sie zjawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kornelcia
przepraszam za błędy tak z rozbiegu machnęłam nie przeczytałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *justynek
...witam...:) ...dziś jak wstałem...jak budzik zadzwonił to moja pierwsza myśl..co by tu wymyśle aby dziś nie pójść do pracy..posprawdzałem wszystkie członki czy aby mnie który nie boli....no i jak na złość się okazało...że nic mi dzisiaj nie dolegało...hahahaha i wstałem ale już przy kawce mi się samopoczucie troszeczkę poprawiło...więc uczciwie pracowałem do samej 16 hahah ...miło was znów dziewczynki widzieć..bo ostatnio jakoś nie było okazji ..no no M33 jak cię zabiorę na spacerek to musowo musisz sie ze mną podzielić tymi wierszykami ...chociaż paroma...obiecujesz...? a może stworzysz coś nowego? nie powinnaś rezygnować.... jeżeli sprawiało ci to przyjemność...by uczucia czy to co w danej chwilce czujesz przelewasz na papier....a małżeństwo powinno to pobudzać a nie tłumić... ile latek jesteś po ślubie i synek ile ma wiosenek? wczoraj...przez chwilkę byliśmy o tym samym czasie tutaj..aż mi gęsia skórka wyszła...hahahaahha....zle później sie rozminęliśmy powiedz m...i twój ulubiony filmek...taki który wywarł na ciebie największe wrażenie? ... odezwie sie jeszcze ...dla ciebie🌼 :) dziewczynki pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak znajde moj zakurzony zeszyt to ci jakis wierszyk powiem, bo na pamiec nie umiem. A moja wena wraz jakos odeszla, gdy przyszla szarosc zycia malzenskiego. Niestety moje malzenstwo nie jest zbyt udane, ale trwa juz 11 lat, a synek ma 10. Bylo juz wielw momentow gdy chcialam od niego odejsc, ale zawsze cos mnie zatrzymywalo, moze to milosc. No ale nie o tym mamy pisac, przeciez to malo romantyczne. Z toba chce uniesc sie na wyzyny romantyzmu, i tego czego brak mi na codzien. Pytasz o filmy, nie ma jednego ulubionego. U mnie to tak jak z muzyka nie mam ulubionego zespolu, podobaja mi sie poszczegolne piosenki z roznych gatunkow, i tak samo z filmem. Bardzo sie wzruszam na melodramatach, no i jak juz piasalam uwielbiam kryminaly, wlasciwie lubie wszystko co mnie zainteresuje w danej chwili. Niestety do kina nie chodze, bo nie mam z kim, a moj maz tylko przed tv siedzi, taki z niego romantyk. No ale ty o mnie juz chyba wszystko wiesz, a ja o tobie tak niewiele. Masz chyba jakies zainteresowania, marzenia.... chetnie teraz ja poslucham. Czekam na odpowiedz, moze pojde poszukac moich wierszy, normalnie mnie nadchneliscie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polechtaliscie moja proznosc i teraz zamecze was moimi wierszami. Zartuje, ale jeden napisze, dla ciebie justynku, tylko wez pod uwage ze napisalam go w 1994 roku, jaka bylam wtedy mloda... > Suche co?? No ale sam chciales. Gdy przeczytalam kilka tych wierszy to mam wrazenie, ze ciagle za czyms tesknilam i chyba to sie nie zmienilo mimo uplywu lat....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiersz byl chyba tak zly, ze sie nie zapisal, nierozumiem co sie z nim stalo??????!!!! Przeciez byl!!! Nie chce mi sie od nowa pisac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znowu Cie nie mam przy sobie, Ciemno i cicho jak w grobie, W sercu tesknota i zal, A wiatr ciagle niesie w dal, Twoje spojrzenia i moje slowa, Bo urwala sie gdzies rozmowa. I choc wiem, ze zobacze cie jutro, To nadal mi tak bardzo smutno, Bo chwila z toba jest tak ulotna, I pozostaje, jak ptak, znow samotna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No teraz sie udalo, ale wiecej nie bede pisac, bo mi glupio. A tak wogole to prowadze tu monolog, i juz mi sie nie chce pisac. Chyba sobie odpuszcze czekanie, bo juz pozno. Zajrze jeszcze za pare minut, a potem ide spac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *justynek
...o jak miło że jesteś ...nie pisz tak na pewno będzie dobrze tyle lat to miłość ...wystarczy tylko...troszeczkę... spontaniczności..porwij go do waszych ulubionych miejsc być może już zapomnianych...lub....na spacer wieczorkiem.....tak dużo przecież nie trzeba....uda sie na pewno... no tak jak u mnie porywa mnie muzyka...nucę ja nie wiedząc kto ją spiewa hahaha wpada w ucho lub nie...filmy ..oprócz horrorów...wszystko...a baśnie ...legendy....cos co jest....nierzeczywste...uwielbiam..inne światy inna rzeczywistość..tam gdzie można ..poczuć sie głównym bohaterem...i walczyć ze złem....pokochać....i walczyć o miłość wzloty i upadki..śmiech i łzy....hahahahaah to wszystko co pobudza wyobraźnie...bo codzienności mamy pod dostatkiem....toteż uwielbiam chodzić do kina zabieram młodego i tam gdzie możemy razem oglądacfilm to go nie przepuszczamy ostatnio zabrałem go i żonkę na indiana jones...ale miał frajde synek ma 12 lat film tez od 12 trochę sie wachaliśmy ..ale poszedł z nami hahahah jak tylko mam okazje zabieram ich wszędzie tam...gdzie mozna sie dobrze bawić...robić wszysko by móc zobaczyć uśmiechy na ich ustach...uwielbiam robić niespodzianki....nie zawsze trafione...ale hahaha no nie nudzą sie... a ja jak to niepoprawny... mam wzloty i upadki....i czasmi mam troszeczke dosyć ze jestem...taki..skłonny do różnych nastrojów...bo ja rybka jestem......tragedia....a ty? czasami wolał bym być odrobine ..macho.... hahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *justynek
...śliczny ...nie uciekaj pisze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *justynek
.....czytałem już go parę razy... no....przez cały czas za czymś tęsknimy mimo że mamy wszystko to co do pełnego szczęścia potrzeba...to jednak w skrytości ducha...gdzieś tam daleko i głęboko w serduszko pragniemy czegoś......czegoś innego.... no teraz masz przechlapane....bo chcę poznać wszystkie...i nie przyjmuje żadnych wymówek..... tak ślicznie piszesz ...napisz mi coś jeszcze by mógł śnić...bo uwielbiam śnić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *justynek
....jesteś....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oszalales chyba! NIe chce mi sie juz pisac, nie dzis. Zazdroszcze twojej zonie, ma z toba wesolo. U mnie jak ja cos nie wymysle, to bysmy w domu ciagle siedzieli. Czasem mam tego dosc, bo to chyba ja w domu portki nosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem, jestem, ale juz mi literki skacza i oczy pieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *justynek
.....co powiesz na spacer....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *justynek
...oj to zmęczona jesteś.....to ja popisze a ty sobie jutro przeczytasz co? spod jakiego znaku jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *justynek
...poszłaś już spiuchnać i nie powiedziałaś justynkowi dobranoc.....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byk, i piekny miesiac maj. Nie jestem zmeczona, ale jakos gdy dlugo przed komputerem siedze, to oczy mnie pieka. Ale sprobuje jeszcze wytrzymac pare minut, a na spacer musimy umowic sie troche wczesniej. Nie wiem jak ty, ale ja do komputera siadam ok 22, wiec moze wtedy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *justynek
..ok...pisze nie uciekaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok, poczekam bom ciekawa, ale potem konczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *justynek
....maj no tak....wiosna...wszystko sie budzi do życia..w nas również w tym miesiącu....szybciej płynie krew w żyłach....haha teraz wiem skąd u ciebie ten duch.... dobrze jak ma sie trochę taki swój światek...inny nie krzywdząc nikogo można uciec...na chwilkę czy we śnie...do swoich pragnień...i marzeń...które zawsze zostaną tajemnica...do których nie wpuszczamy nikogo.... myślę ze każdy nosi to w sobie...tylko jedni o tym wiedzą a inni przed tym uciekają.... jeszcze raz wierszyk super...czytam go i czytam...i mam gęsio skórke....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przesadzasz, ale jest mi milo. Dzieki za mily wieczor, ale ja spadam, choc jest ciekawie. Zapraszam jutro i powiesz mi jaki jest twoj znak i moze kolor oczu??? A teraz zycze ci kolorowych snow i snij o tym co piekne, a jutro milego dnia w pracy i moze pomyslisz czasem o mnie i usmiechniesz sie pod wasem? /masz wasa???/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *justynek
...Dziewczyny jak czytacie to ale macie pewno ubaw...czytając...chyba się na mnie i na nas nie obrazicie....najgorsze to jest gdy pisze to zapominam że jeszcze inne osoby to czytają...no ale bądźcie wyrozumiałe M33 pisałem już ze mój znak to ryba....oj nie czytałaś wszystkiego co napisałem:( hahahahahah nie mam wąsa.....jakoś nie mogę się przekonać..bo jak widze ze czasami niektórym resztki jedzenia zostają na nim...hahaha nie ujmując panom oczywiście może sie mylę...chciała byś by przy pocałunku...gdy masz zamknięte oczka i świat wiruje dookoła...drapały cię wąsiska.... upsssssss a mężuś ma wąsa?????? no jego może nie drapie...taki może malutki....alem zagadałem.... a wiesz ciekawe to co piszesz bo w ciągu dnia...czasami jesteś ze mną...w pracy....na zakupach....jak robie jedzonko...powracasz do mej główki...i uśmiecham się że będę mógł wieczorkiem przeczytać wiadomość od ciebie....no a teraz ten wierszyk...urzekłaś mnie.... jutro proszę...o twórczość troszkę sie martwię bo niedługo wyjeżdżam na 5 tygodni...zasłużony urlop....i czy jak wrócę znajdę tą romantyczna uśmiechnięta buźkę...M33...co wniosła promyczek do mej duszyczki i dni tu stały się bardziej znośne...i czy będzie pamiętać justynka...niesfornego gadułę... ....ciekawe.... a teraz mykam spiuchnac ciesząc sie na samą myślże cię jutro spotkam spij słodko...niech przyśnią ci sie...bajki...byś mogła poczuć sie jak dziecko...bo tylko wtedy wszystko jest możliwe.... dobranoc dziewczyny spijcie dobrze papasiu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytam wszystkie twoje wpisy, ale ja mam poprostu skleroze. Jestes ryba tak jak moj maz, niestety. Mial wasa, jak sie poznalismy i jeszcze troche po slubie, ale potem jakos sie ogolil i bylo mu lepiej i juz przez wiele lat goli sie, a ja uwielbiam gladkie buzie. Szkoda ze wyjezdzasz na tak dlugo. Ja wyjezdzam teraz w niedziele ale tylko na tydzien, i juz sie martwilam ze sie rozstaniemy, a co tu dopiero na tak dlugo??!! No ale poczekam. Ide teraz robic obiad, ale bede wieczorem, pa!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SARAA7
M33 masz talent literacki jak nic .Mysle ze pomyliłas sie z zawodem ,nie lubiłam w szklole nigdy polskiego ale ,gdybym chodziła do ciebie na wykłady z polonistyki chyba nikt by nie siedział znudzony.Nie dziwie sie justynku ze M33 cie zafascynowała.Herbeno na razie nie mam planów zeby znowu pójsc na pielgrzymke,ale za pare lat to kto wie? .Ja na razie nie kłóce sie z moim ,bo pracuje po 12 godzin a w niedziele wszystko odsypia,takze niema kiedy,jest zmeczonyi niechce jemu d... truc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×