Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama 8 miesięcznego

moje dziecko nienawidzi zupek

Polecane posty

Gość mama 8 miesięcznego

moje dziecko ma 8 miesięcy. Od 5 miesiąca zaczęłam podawanie zupek warzywnych, po 6 miesięcu dodawałam do zupek mięso, czasem żółtko. Mimo tylu tygodni podawania papek dziecko nie chce jeść zupek. Czy jest szansa, że w końcu zacznie jeść te papki ? Nie zmuszam dziecka, raczej go zabawiam w trakcie karmienia, aby zjadło choćby kilka łyżeczek. Może macie jakieś sposoby aby zachęcić malca do jedzenia papek ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje tez nie lubi
co z etgo? Nie lubi to nie je ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 8 miesięcznego
ale w zupkach są warzywa, mięso, żółtko - same cenne składniki odżywcze. 8 miesięczne dziecko chyba potrzebuje czegoś więcej poza mlekiem, kaszką i jabłkiem :O Tylko jak je przekonać do jedzenia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez soczki warzywne tez
sa... no i mieso mozna niekoniecznie w zupce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje samo czy osobno
nie je i juz ;) Nie zamierzam zmuszac ;) Sama kiedys bylam niejadkiem... Cos po mnie odziedziczylo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 8 miesięcznego
spotkałam się tylko z soczkami marchwiowymi, nie wiedziałam, że są wielowarzywne taka se gałązko - oj to byłoby ryzykowne dać mu łyżeczkę, raz dałam mu do rączki plastikową łyżeczkę, a drugą próbowałam podstępnie go karmić. Niestety był tak zajęty oglądaniem tej łyżeczki, że już wcale buzi nie otwierał. Poza tym nie ma szans, żeby 8 miesięczne dziecko trafiło łyżeczką do miseczki, nabrało zupli i jeszcze trafiło do buzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 8 miesięcznego
gałązko teraz doczytałam Twojego drugiego posta :D :D :D oj na pewno władowabz swoje rcyki do tej zupki :D problem w tym, ze od miesiaca nie przybiera na wadze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 8 miesięcznego
miało być "władowałby swoje rączki" łatwo powiedzieć, nie przejmować się tym, że dziecko nie je :( nie przybiera na wadze, bo pije tylko 400 ml mleka, 100 ml kaszki, a zupka bleeeeee :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawda jest taka,że to jeszcze malutkie dziecko i dopiero zaczyna się wprowadzanie nowych pokarmów - bardziej w celu oswojenia dziecka z nową konsystencją i smakiem niż w celu odżywczym, jeśli dziecko pije mleko to dostaje praktycznie wszystko co mu potrzebne. Najważniejsze to nie karmic na siłe - bo się dziecko calkiem zrazi do nowego pokarmu - posilek na tym etapie to ma byc przyjemnośc i zabawa - jesli zje tylko lyzeczkę to tez dobrze:D A jak z owockami? moze bardziej preferuje konkretny owoc? Jak chodzi o zupki to u mnie na początku Ala jadla tylko bobvitę - krem z królikiem dla alergików - zadne inne zupki, ani przeze mnie robione ani w sloiczkach jej nie smakowaly - ja robilam tak,ze mieszalam ta zupkę którą lubila z paroma lyzeczkami robionej przeze mnie i wtedy zjadala - potem coraz wiecej dodawalam swojej i przyzwyczajalam do nowych smakow stopniowo. Jednak najwazniejsze to nie stresowac sie tym,ze maluch nie latwo akceptuje nowosci - kazde dziecko jest inne i niektore potrzebuja naprawde wielu miesiecy aby zaczac jesc z aptetytem. Naprawde taki maluch ma wprowawadzane nowe pokarmy glownie dla nauki a nie aby sie tym najeśc. A co do slabego przybierania na wadze to nie chorował ostatnio? A produkty takie jak chrupki kukurydziane lubi? Podaję też link do fajnego forum, gdzie mozna sie bardzo duzo na temat problemow z żywieniem dzieci dowiedziec - poczytaj Sobie w wolnej chwili co ekspert mówi na temat wprowadzania posiłków i jak wiele mam ma podobny do CIebie problem: http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=570&w=78474590&v=2&s=0 to przykladowy temat, ale poszukaj inne podobne zapytania. Pozdrawiam i wytrwałosi życzę, a najwazniejsze to pamiętaj,ze maluszek najlepiej wie co dla niego najlepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czemu ten link nie dziala, wejdz Sobie na www.gazeta.pl a tam na fora ekperckie i na forum pt. karmienie piersią, poszukaj interesujacego Cię zagadnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 8 miesięcznego
dzięki Doris26 za pocieszającą odpowiedż 🌻 na razie je tylko jabłko, bo na banana ma uczulenie, po gruszce boli brzuszek, a brzoskwini i moreli nie lubi. I niestety ostatnio chorował (przeziębienie, potem wychodziły 2 zęby i trzydniówka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podbijam temat. mój 8,5 miesięczny synek nie je ani obiadków ani praktycznie wogole deserków. wprowadzaliśmy stałe pokarmy po 4 m-cu, na początku szło ciężko ale z czasem jadł. nie było to mistrzostwo swiata, bo największa ilość jaką zjadł to słoiczek 125g. ale zdarzało sie to rzadko, zazwyczaj niecały. ale od jakiegoś czasu (sama juz niepamiętam miesiąc, może 2) nie chce znów jeść :( i gotowałam mu ja, i słoiczki próbowałam i moja mama, i dawałam nawet naszych zup czy ziemniaków z mięsem i sosem. 3-4 łyżeczki i koniec. a od tyg nawet nie chce spojrzeć na łyżeczkę, nie ma szans żeby dać mu spróbować co na niej jest :( z deserkami podobnie, ze słoiczków kiedyś jadł bardzo ładnie, a teraz otworzę słoiczek i za 2 dni go wyrzucam praktycznie nie ruszony. zje ewentualnie jak mu zetrę jabłuszko ale też nie za dużo. nie mam już pomysłu, naprawdę :( :( zaczynam sie załamywać. dostaje ok. 7.30- 180ml mm, ok. 11- 150ml mm no i ok. 15 próbujemy z obiadkiem i potem ok. 18 deserek. i o 20- 210ml mm na noc. jeśli nie zje mi obiadku to od tej 11 do 20 jest praktycznie bez jedzenia, bo czasem zje troszkę jabłuszka czy jakiegoś wafelka czy biszkopta... jest wesoły, energiczny, na wadze raczej nie traci. proszę poradzcie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie papki? Papki to są dla 4-5 miesięcznego dziecka!! Przeciez dla 8 miesięcznego malucha są już dania z grudkami. Zresztą.. ugotuj ziemniaka, kalafior, kawałek brokuła czy marchewki i daj dziecku w ten sposób zjeśc.. Albo mu to lekko zgnieć widelcem i dawaj z łyżeczki, albo daj w całości, niech sobie "odgryza" po kawałku. Daj mu makaron, albo wymieszam ryż z ugotowaną marchewką i mięsem. A jak nie masz jak podać żółtka to daj na kanapce. (jak chcesz żeby lepiej trzymało sie chlepa to wymieszaj z odrobiną jogurtu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałam kolezanke,ktorej dziecko chciało tylko mleko z piersi.walczyla tez,ale maluch nie chciał ani łyżeczki.w końcu odpuściła i dziecko dopiero w wieku 9 miesięcy powolutku chciało jesc co innego.nie było problemów jak pilo tylko cycka.waga ok ,dziecko zadowolone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn ma dziś 2 lata. Jak miał ok. pół roku i zaczęłam wprowadzać zupki to był koszmar. Nic nie chciał, absolutnie nic tylko cycka. Jak zjadł dwie łyżeczki to było święto. Ja gotowałam, moja mama, teściowa, dawałam słoiczki wszelkiej maści no i nic. Jak zjadł jakiś słoiczek to się cieszyłam i kupowałam ten sam ale potem już nie chciał. A dziś zjada zupy, czasem mięsko, z warzyw to kiepsko ale na szczęście w zupie zjada, trochę lepiej z owocami, ale jest zdrowy, wysoki, waga w normie, także nie ma co się spinać,później może mu przejdzie. A co do jedzenia samodzielnie to z moim się tak nie dało, jak mu postawiłam miskę to zaraz ją wyrzucał a na widok łyżeczki był ryk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
viola po co tyle mleka? A gdzie kaszka na noc? (np. bobovity bez cukru) Kanapkę jakąś dajesz? (np. z wędliną, pastą jajeczną (żółtko, troszkę jogurtu, ciut białka, pieprz i koperek,), białym serkiem?) A banan w całości? Paluchy kukurydziane? Warzywa gotowane w całości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaOla3
Viola i jak twoje dziecko nauczyło sie w końcu jeść zupki? pytam, bo ja mam teraz taki sam problem z moim 8,5 miesięcznym synkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z moim miałam to samo. Dziś ma 10 mc i je ładnie zupki ale tylko gęste. Codziennie podstaje mięsko. Dzisiaj np zjadł już dwa dania. 200 słoiczek z warzywna z indykiem, i kurczaczek gotowany z brokułami i ziemniakami, troche soli i z masełkiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justann
Moje córka nie wszystko lubi, ale staram się ją wziąć sposobem. Np. nie lubiła obiadów gotowanych przez mnie, tylko ze słoiczka. Tak więc przez parę dni gotowałam jej samą marchewkę z mięsem, potem dodawałam pomału inne warzywa, a jak jej nie smakowało to maczałam łyżeczkę z jej porcją w rzadkiej kaszce na mleku (którą uwielbia). Krzywiła się na początku, ale ostatecznie zjadała. Grunt to cierpliwość i podawanie konsekwentne jedzenia. Innym rozwiązaniem może być taki smoczek z siatką, do której to siatki wsadza się owoc, ugotowaną marchewkę czy inne warzywa i dziecko może to sobie w ten sposób samo jeść. Może tak się zaciekawi i polubi nowe smaki? Sama jeszcze takiego smoka nie mam, tylko o nich słyszałam, że są dobre. Ponoć można kupić w większych sklepach z rzeczami dla dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja to tylko zupy i nic poza tym ale zeby nie było to tylko pomidorowa, rosół i jarzynowa. Czasem krupnik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×