czy pasuje na wesele?

czy pasuje na wesele czarna spodnica z wysokim stanem..elegancka i czarna w biale kwiatki bluzka zapinana z krotkim rekawiem tez elegancka..

dobre pytanie jak na uczuciowe forum :-D musialabym zobaczyc zeby stwierdzic.

na wesela sie chodzi w sukinkach no chyba że masz 50+

a kto powiedzial ze w sukienkach...heh spodnica jest bardzo elegancka i klasyczna i napewno nie pasuje starszym paniom::)

to jak ci sie podoba i dobrze sie w tym czujesz to czemu nie?

pytam ogolnie...bo wlasnie zawsze jest przewaga typowych sukienek...

na wesele to raczej w sukience tylko nie moze byc biala bo to kolor przeznaczony wylacznie dla panny mlodej ani nie moze byc czarna

hehehe czemu nie moze byc czarna.. co za bzdury!!na tylu weselach bylam i jakos nikt nigdy nikomu nie powiedzial ze ma czarna....typowy malomiasteczkowe myslenie

Pewnie że pasuje, teraz się chodzi w czarnym na śluby i nikt nie zwraca na to uwagi. Ja ostatnio byłam na weselu znajomych i się okazało, że było tylko kilka dziewczyn w "sukniach", reszta była elegancko ale nie mega strojnie

nie pasuje, to nie przyjecie biznesowe żeby w takim stroju paradowac, wesele to wielka impreza, uszanuj to że dla kogos to najważniejszy dzien w zyciu, panna mloda w pięknej skuni a ty co w spodniczce i bluzeczce...no zenua!!!!

no ale nikt nie mowi o wiejskich sukienkach z gorsetem tylko prostych, eleganckich.

no wlasnie typowe wiejskie myslenie...spodnia i bluzka sa bardzo eleganckie.....prosto klasycznie i ze smakiem....do to tej osoby ktora napisala ze to zenujace..-bluzka i spodnica... ludzie jak tu juzktos napisal nie stroja sie wniewiadomo co....grunt to byc ladnie ubranym w wyczuciem i smakiem....

Wlasnie, ze bluzka i spodniczka czasami lepiej wyglądają niż te suknie i sukienki ! WCzoraj byłam na weselu i mlode dziewczyny mialy pozakladane jakies dlugie suknie jak na bal w latach 70- ych :O To jest zenada:O

ale macie pojecie...no nie mam słow...wloz najlepiej dzinsy bo to tez w waszym pojecieu bezguscia tez pewnie eleganckie!!!!Po to są okazje typu wesele zeby odpowiednio wygladac a nie zeby udawac ze wszystko jest takie eleganckie mimo ze kompletnie nie pasuje do sytuacji...ale co tam panienki bez gustu to trudno sie dziwic!

A ja myślę że to zależy gdzie będzie wesele. Bo jak w dużym mieście to wielkie suknie są niemodne i mało kto takjeszcze chodzi. A jak na wsi to możesz się okazać jedyną osobą w "skromnym" stroju

napisalam ze sukienka nie powinna byc czarna bo sa pewne zasady ktorych niestety wiele kobiet nie zna... nie wyglada to ciekawie jak jakas panna ma cala czarna sukienke, jakby to wygladalo jakby wszyscy ubrali sie na czarno? jakby byli na stypie a nie na slubie. a juz szkoda slow na osoby ktore na slub ubieraja czarna sukienke z polyskujacymi dodatkami-typowa suknie na sylwestra, to jest dopiero masakra!!! czarna sukienka moze byc jesli nie jest cala czarna tylko np.ma dodatkowo jakies biale dodatki ale ogolnie to najlepiej ubrac sukienke w stonowanych kolorach

A jakby wygladalo jakby wszyscy ubrali sie np na czerwono ???? Moja siostra wczoraj miała czarną i wygladala slicznie :P

nie twierdze ze nie wygladala ciekawie ale po prostu na slub nie powinno zakladac sie calych czarnych sukienek i tyle!!! co za puste niedouczone babska...brak slow...

"A jakby wygladalo jakby wszyscy ubrali sie np na czerwono ????" Jakby pomylili imprezy.:P

MANIURKA Wypraszam sobie !! Kazdy zaklada to co ma , to w czym dobrze się czuje !! kiedys byly jakies durne zasady!! Chyba urodzilas sie w latach 50-tych :O

nie to wlasnie kiedys ich nie bylo i ludzie czesciej wtedy ubierali sie na czarno, wiem ze duzo osob ubiera wciaz czarne sukienki na wesela ale to naprawde nie wyglada dobrze!!!!!!! poza tym piszesz ze kazdy ubiera to co ma, a jakby ktos nie mial zadnej sukienki ani nawet spodniczki to co mialby isc w spodniach tak? jesli sie nie ma czegos odpowiedniego na dany rodzaj imprezy czy uroczystosci to sie po prostu kupuje i tyle, proste

nikt tu nie mowi bez przesady i dzinsach albo powyciaganym swetrze?!! w tej chwili ludzie w miastach na imprezy ubieraja sie normalnie... owszel ladnie i elegancko ale nie stroja sie.. nie czeszka w upiete gdzie cala glowe maja spryskana brokatem.. nie zakladaja kiecek z tafty itd....nie ubieraja sie na wesela jak na codzien.. normalne...ale tez bez przesady1!nawet na sylwsta ludzie juz sie nie stroja w bog wie co...w malych miasteckach i na wsiach -najczesciej..ludzie mysla w taki sposob co inni powiedza....a czarna skuienka jest eleganckim uniwesralnym strojem pasujacym na kazda okazje...i wlasnie dawniej tak bylo ze nie wypada.. teraz czasy sie zmienily...obejrzysz sobie nawet jakis amerykanski film...gdzie wesela sa najczesciej na swiezym powietrzu.. widzialas gdzies ludzi wystrojonych jak papugi.. im wiecej tym lepiej.. NIE.. wrecz przeciwnie.. kobiety zakladaja ladne eleganckie letnie sukienki.. wlosy zwyczajne upiete badz rozpuszczone a nie jak u nas.. tapir na glowwie brokat itd....nawet w czaren j spodnicy i bialej bluzce mozna ladnie wygladac...

a na pogrzeb w czerwonym????? Kolor ma znaczenie. Swoim strojem możesz kogoś urazić. Kindersztuba się kłania :-O Niestosowanie się do zasad życia w społeczeństwie to nie nowoczesność tylko brak wychowania.

i popieram w 100% anna em DOKALADNIE!! kazdy zakalda to na co ma ochote..co nie znaczy wcale ze odrazu przyjdzie w dresie....ja bylam na weselu gdzie swiadek mial tez biala sukienke. i wcale nikt go nie krytykowal...oczywiscie wiadomo panna mloda to panna mloda...ale ta osoba przeciez slubnej sukni na sobie nie miala.. tylko zwykla biala sukienke w kolano..

takie zasady ktos kiedys ustalil... a czy ktos je przestrzega zawszei do konca NIE!! czasy sie zmieniaja!!!!! idz na wesele w duzym miescie do jakiegos lokalu..sama zobaczysz...heh to tak samo jak ludzie nie powinni niby uprawiac sexu przed slubem.. mozna jedno z drugim w sumie porownac..

Nikt nie krytykował, bowiem publiczne krytykowanie osób zachowujących się niestosownie jest również niegrzeczne. Wszyscy dobrze wychowani spuścili zasłonę milczenia na nieznającą dobrych manier kobietę, :-O

ludzie w wieszych miastach zachowuja sie bardziej swobodnie maja wiecej dystansu do samych siebie i innych. tylko na wsiach utarlo sie przekonanie bo nie wypada.. bo to bo tamto...waskie pole myslenia...nie dopuszczaja do siebie nic innego do siebie....

TAk na pogrzeb zakladam czerwone... majtki:D Ta dyskusja jest bez sensu! Swiadkowa miala wczoraj sukienkę w kolorze , ktory ciezko okreslic, wygladala jak obrzygana! A "mala czarna " zawsze ladnie wyglada (nie mowie o tym,zeby swiadkowa taka zakaldala) !

no wlasnie sama napisalas "ladne, eleganckie, letnie sukienki" i o takie mi wlasnie chodzi, z tym ze widzialas kiedys letnia sukienke w czarnym kolorze? letnie sukienki sa w stonowanych kolorach, czesto z motywem kwiatowym i takie sa jak najbardziej ok nie chodzi mi o jakies suknie z tafty bo sama bym takiej nigdy nie ubrala ani o wolsy spryskane brokatem bo to co najwyzej mozna sobie na sylwestra pozwolic a co do bialej sukienki odnosnie swiadkowej to blad bo jak juz pisalam wczesniej bialy kolor jest przeznaczony tylko i wylacznie dla panny mlodej

i powiem ci ze u nas jest niedpomyslenia zeby ktos przyszedl na czarno ubrany. co region to obyczaj i tyle a na pewno nie jest to mlomiasteczkowe myslenie