Matura??

Co zrobić żeby sie nie stresowac matura?? Help mi!!!!! Bo już mi sie tak uczyć nie chce że szok!!

ja się nie stresuje :P myślę sobie ze co ma być to będzie. teraz to jedynie wkuwanie pozostało :) nauki dużo a stres w tym tylko przeszkadza, więc po co komplikować sobie życie ?;)

no własnie jakos nie moge sie przemoc i zaczac uczyc :/ a co zdajesz?

polski rozszerzony, ang tak samo ( ale ustny podstawa), historia rozszerzenie i biologia podstawa ;) najgorzej z tą historią bo jakoś nie umiem się do niej przekonać ostatnio ;) ja też długo nie mogłam się przemóc do nauki ale ostatnio coś mnie tak do niej ciągnie że się oprzeć nie mogę ;P a poważnie to się zmuszam. pare dni wkuwania a potem spokój ;) A Ty co zdajesz? i na co się potem wybierasz? ;)

ja polski, angilski podstawa, geografia i wos rozszerzenie... i najgorzej z geografia i polskim bo lektur nir znosze :/ a potem hm... logistyka, administracja lib energetyka :D a Ty?

Wos rozszerzenie ? heh to respekt. Lekcje wosu dla mnie były torturą ;P Geografia podobnie ;D Jak dobrze wszystko pójdzie to psychologia ;) bardzo, bardzo, bardzo bym chciała ale... no zobaczymy:) najbardziej boję się polskiego ustnego, bo jeszcze prezentacji nie napisałam do końca :P a ustny za niewiele ponad tydzień, ale nie umiem się za to zabrać, jutro będzie wielkie pisanie :P

OptimaBest zdaje to samo co Ty tylko ang ustny na rozszerz mnie wzielo :P tez sie jak na ten moment nie stresuje :) pozyjemy zobaczymy co bedzie Buziolkaaa spokojna Twoja rozczochrana :P na maturze sie swiat nie konczy-ze tak powiem :P

dokładnie ale jak nie zdam to wstyd w rodzinie :P i z psychologią się pożegnać mogę :P ale może nie będzie tak źle :D a jak daleko jesteś z przygotowaniami ? Ja chyba jeszcze raz na pielgrzymkę do Częstochowy pojadę ;P A Ty na co idziesz potem ?

ja powinnam geo zakuwac a gowno robie..

pielgrzymka mówisz :P to moze tak isc i wrocic prosto na mature :D z przygotowaniami z historią to baaardzo cienko,jedyne co ruszyłam to starozytnosc..no.a z biologią już lepiej :) materiał powtarzam.prezentacje mam-ale jej nie umiem..sssssprezentowac jeszcze :P a póżniej to serio nie wiem, dlatego wzielam hist i biologie żeby "jakby co" ... myslalam o lingwistyce stos -dlatego angiel wszystko rozszerz, albo o filologii ang. złoże na różne kierunki a pozniej sie pomysli :P:P jak to kto mowil...:)

ja tez powinnam uczyc sie geografii :P nie wiem za co sie w sumie zabrac bo to ostatnie chwile..

ktoś-miało być heelo -zdązysz :P kiedy masz z tej gegry? ja ost mam 13 maja -historia, a pozniej czekać kurde...:)

ej kurka , wszyscy kuja 24/7 a mi sie tyla nie chce ruszyc, od tego w koncu zalezy moja przyszlosc nie? :D a gownooooooo wielkie, nic nie robie. tego jest za duzo i nie wiem od zego zaczac..

wszystkie matury mam w 1 tyg, gejo jest 9:P suuuuuuuuper

tak sobie wmawiajmy : "jak nie zdam..tzn.,ze tak chcial los,jestem stworzona do rzeczy wyzszych,tak musialo byc" :D:D

ja tez nic nie robie :P zyje nadzieja, jak wiadomo nadzieja to matka glupich, ale matka kocha swoje dzieci wiec.......

wyzsze niz matura? tia, roboty drogowe caly rok, zanim nie podejde 2x do niej ;D

9 geografia :) do tych, ktorzy ja zdaja --> jak przygotowania? na pamiec juz to bierzecie, czy na rozumienie? :P ja czytam podreczniki, tzn przeczytalam jeden, ale nie wiem ile mi z tego wglowie zostaje na probnej nie wydawala sie jakos niesamowicie trudna ta geografia, wlasciwie prawie nic na czysta wiedze, raczej takie zadania na wniskowanie. jakie Wasze wrazenia?

żeby chociaz te roboty drogowe xDDDD

ja też ostatnią mam 13 maja :D a potem nie czekać tylko szaleć :P a poważnie to trochę odpoczynku i jakaś praca chyba :D albo wyjazd. Nie wiem bo ciągle wszystko odkładam \"po maturze\" - taka magiczna granica ;) Kolorowa, ja z hista tak samo :P ale zaczynam od czwartku się uczyć Mnie przerażają jedynie właśnie osoby kujące 24/7 :P I ten polski :P poza tym luz ;P jak nie teraz to za rok :P

kurcze wlasnie geo jest niby prosta ale mialam w listopadzie z niej 50% tylko z rozsz. to hujowy wynik jest. potrzebuje miec ponad 70 najlepiej to 80... ehhhh no i nie ucze sie wiele, chociaz za godz mam korki :P

a z geografią to mi sie kojarzy ...pogłowie bydła...xD i skały :D które musialam męczyc :) ogólnie..pozytywnie :) maturke sie napisze i lajcik :P

kurde jak zle zdam to wyjezdzam do roboty do Holandi na rok palic jointy :P

no w sumie. chce juz miec to z glowy. srednie wyksztalcenie mamy to nie jest zle :D:D

średnie wykształcenie to brzmi dumnie :D a ja myślałam że nie dożyję końca LO :D

Optima>> dokladnie,zamiast sie uczyc to mysle co bede robic po maturze :P ale nie no biologie przegladammmm :) tylko zeby trafic w temat z polskiego :P i kurde....albo bede pic do czerwca z rozpaczy jak mi poszlo albo z radosci :P heheee ale nieeee mozesz byc tak źle.na wypracowaniu z hist sie cos nasciemnia :P bedzie kolorowoooooooo :D

prawda. ale ladnie szybko te 3 lata zlecialy.. masakara...

maturę oblać trzeba KONIECZNIE, te wszystkie lata straszenia (przez nauczycieli) i teraz to wkuwanie ;P Dobra ja idę wkuwać trochę bo terminy trzymają :P wpadnę później zajrzeć :D narazie

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa nie chce maturyyyyyyyyyyyyyyyyyyy :o:o:o:o:o:o:o

Zdamy , bo jak nie my to kto? :D:D:D chcij mature :)