Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ....finka

CHOROBY KOBIECE----porady

Polecane posty

ania16021986 Innym sposobem walki z tym badziewiem jest urynoterapia, jest wątek na kafeterii, jest tam dużo osób, które mogą Ci doradzić. Sama też poczytaj, chociażby ,,Urynoterapię "Małachowa. Po tej lekturze z pewnością zawalczysz i zrezygnujesz z tej niemądrej operacji. Z opowiadań i lektury wiem,że kobiety robiły irygacje z moczu, po ok. trzech tygodniach guzy, torbiele znikały bezpowrotnie. I jeszcze jedno, oczyść jelito grube, bo ono jest przyczyną. Najlepsze są lewatywy urynowe, z 1 litra uryny. Też jest wątek na kafe. Jeśli coś, to pytaj mnie na urynoterapii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....finka
ZAPALENIE UKŁADU MOCZOWEGO-----pomogą nasiadowki na skrzypie.Sposób sprawdzony . Uzyc zioła parujące ale nie za gorące.Juz po pierwszej nasiadowce zmniejszy sie czestotliwosc biegania do toalety.W razie koniecznosci zastosowac nawet dwie nasiadowki dziennnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....finka
....finka NASIADOWKI---lecza skutecznie przewlekle stany zapalne przydatkow i jajnikow , stany zapalne pochwy, pecherza i cewki moczowej , stany zapalne i powiekszenie prostaty. 4 lyzki Septosanu lub Vagosanu ,2 lyzki miety gotowac przez 5 min w 3-4 l wody .Dla wygody wstawic garnek do muszli klozetowej i usiasc na parujacych lecz nie za goracych ziolach -ok 20 min - otulic sie recznikiem. Jesli do ziol doda sie 3lyzki skrzypu ,mozna urodzic kamienie z pecherza moczowego , nawet u mezczyzn . Nasiadowki najlepiej wykonywac przed spaniem.Dla kobiet godne polecenia sa nasiadowki z krwawnika ;leczniczo i zapobiegawczo-pisalam wyzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milenka7
Jak to mówia-Myjcie sie dziewczyny,bo nie znacie dnia ani godziny.I to świeta prawda.Podstawa jest dbanie o higieną osobista. Dlatego przyzwyczaimy sie do noszenia w torebce również chusteczek do higieny intymnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania16021986
Fink mozesz mi doradzic co mam w mojej sytuacji robic?w lutym 2009 wykryto u mnie miesniaka,byl maly dlatego kazali mi czekac i obserwowac a miesniak sobie rosl.w czerwcu tego roku stwierdzili ze miesniak ma wymiary 9cmx10cm.wzieli mnie na operacje poniewaz chcialam byc w ciazy a lepiej jest go usunac.po operacji zrobili badanie tego wycinka i sie okazalo ze wynik nie jest ani dobry ani zly,jest na granicy.Teraz pytanie:doradzaja aby usunac cala macice poniewaz nie wiadomo w ktorym kierunku pojdzie dalej.mam dopiero 24 lata,chce miec dzieci ale boje sie tez o wlasne zdrowie.co mam robic?prosze pomozcie,czy pomoze mi picie siemienia czy inne kuracje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....finka
Oczywiscie ,ze nie usuwać......Najpierw przeczytaj uwaznie moje strony.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania16021986
Finko wlasnie czytalam wszystkie twoje strony.Zaczęłam juz masowac stopy,robie okłady z olejem rycynowym.Czekam tylko ziola,które mam dostac.Jednak 2 dniach,dziwnie zacząło boleć mnie podbrzusze i mialam plamienie taka brazowa wydzielina.Nie wiem czy ma to zwiazek z tymi okladami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, mam pytanko do LUSIL i bardzo bardzo zalezy mi na odpowiedzi. Piszesz, że pozbylaś się mięśniakow pijąc siemie lniane, to super ponieważ ja również bardzo cenię sobie naturalne metody leczenia i wlasnie w nie najmocniej wierzę. Niestety mimi iz przeczytałam wiele ksiażek i wyprobowałam na sobie wiele różnych metod, za nic nie mogę pozbyć sie endometriozy, a scislej mowiąc torbieli endometrialnych. Może wiesz co mogloby mi w koncu pomóc. Wiem, że pewno rzadko tu już zaglądasz, ale mam nadzieje, że jednak się tu jeszcze pojawisz. Czekam na Ciebie i na Twoja odpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Aniu 16021986 zapomnialam Cię zapytać jak tam twoja kuracja. Czy są jakies efekty? Czytałam swego czasu wlasnie na temat m.in irygacji z moczu, sama próbowalam ale mi nie wiele to dalo, jednak na nadzerki i mięśniaki podobno super. Napisz Aniu czy okłady z olejku rycynowego cos pomagaja, poniewaz też się do nich przymierzam, a konkretnie chcę zaczać od poniedzialku. I pamietaj Kochana, GŁOWA DO GÓRY, bo pozytywne nastawienie to polowa sukcesu. Jakoś damy rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FINKA!!!!!!!! Przepraszam, że dopiero teraz zwracam sie do Ciebie :( ale dopiero dzisiaj przeczytalam większość wypowiedzi na tym forum i spokojnie mogę przyznać, że jak dla mnie to jesteś tutaj zdecydowaną faworytką :) jeżeli chodzi o "BYCIE W TEMACIE" doradz mi więc proszę jakie według Ciebie są najlepsze naturalne metody na pozbycie sie torbieli endometrialnych i wyregulowanie hormonków :) PS.Finko kochana bardzo bardzo zależy mi na kontakcie z Toba, więc prosze Cię odezwij sie, bo wogole to mam wrazenie że to forum już chyba kaput :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalinetta
Witaj Padma! Ja wlasnie od wczoraj zaczelam irygacje z moczu. Powiedz mi, jak dlugo je stosowalas i na co, ze Ci nie pomoglo? Na endometrioze wlasnie i na owe miesniaki? Bo jesli tak, to wydaje mi sie, ze w tym przypadku nalezaloby wzmocnic taka kuracje od wewnatrz..Nie wiem. Ja probuje na zapalenie przydatkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Lalinetta :) Ja stosowałam na torbiele endometrialne, mięsniakow nie mam na szczescie. Robiłam je ok 1,5-2 miesiecy, ale nie pomoglo. Mysle jednak ze Tobie napewno pomoże, tylko musisz być systematyczna. Moja mama jakis czas temu miala bardzo często powtarzajace się bole brzucha (dolu brzucha) pobolewal ja praktycznie codziennie. Wizyta u gina nie wykazala żadnych nieprawidlowości, niby bylo wszystko ok, ale brzuch nie przestawał boleć. Próbowala bidulka nawet picia ziołek, ala ze moja mama zdecydowanie nie jest ich smakoszką, szybko picie zakończyla i chyba dlateo to też nic nie dalo. I wtedy zaczęla robić irygacje z porannego moczu, gdyz jest on najbardziej stężony. Nie pamietam dokładnie ile czasu to trwało, może 2 tygodnie, a może miesiąc. Niepamietam, ale coś kolo tego. I co sie okazalo? A to że brzuszek przestał boleć ;) To naprawde dziala :) Jeżeli chcesz czegos jeszcze mocniejszego, odparowuj go do 1/4 . Np bierzesz litr i gotujesz, aż zostanie Ci 1/4. Taki mocz ma naprawdę bardzo mocne własciwosci lecznicze. Jezeli chcesz dowiedziec się więcej, to koniecznie przeczytaj "Urynoterapię" Małachowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalinetta
Padma, Dzieki za slowa otuchy. Bo powiem szczerze, ze dzis juz zaczelam watpic...:( Bo sama przyznasz, ze brzmi to wszytko dosc nieprawdopodobnie. No i jak na dzis, wszystko mnie boli i mam wrazenie, ze jest jeszcze gorzej..Czy moze tak byc? Ja mam jakies szczegolnie zawziete zapalenie. Od ponad roku nie moge go wyleczyc. Caly czas mam nawroty, jak tylko cos zaczyna dzialac :(:(:( Jestem juz zalamana :( Na przyklad bardzo pomaga mi BSM. Juz bylam dzieki tej metodzie niezle podleczona ale nie wiem dlaczego ta choroba jakby samoistnie sie odnawia. Z dnia na dzien potrafi nastapic nawrot do punktu wyjscia. Koszmar. Ja bym Ci radzila sprobowanie Samoleczeniem BSM. To dziala bardzo mocno. Wiem, bo probowalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalinetta
A stosowalas oklady z oleju rycynowego? Wlasnie znalazlam taka notke: "Okłady z rycyny Olej rycynowy jest wyciągiem z nasion rośliny RICINUS COMMUNIS zwaną Dłonią Chrystusa. Olej był znany i używany w medycynie ludowej od najdawniejszych czasów. Edgar Cayce wskazał na jego wiele dodatkowych zalet szczególnie przy leczeniu narządów wewnętrznych i urazów. Stosowanie okładów z rycyny leczy niekiedy w sposób graniczący z cudem wiele bardzo kłopotliwych chorób, takich jak; owrzodzenie żołądka, dwunastnicy, zapalenie jelita grubego, woreczka żółciowego, zaparcia, zaburzenia czynności wątroby, marskość wątroby, artretyzm, zapalenie okrężnicy, nadciśnienie, biegunki, zapalenie nerek, zapalenie kości i stawów, hemoroidy, krwiaki, bóle głowy, wszystkie choroby skórne i kobiece. Dlaczego olej rycynowy ma takie działanie??? Gdy stosujemy okład na jakiś obszar, który jest uszkodzony lub tam, gdzie występuje stan zapalny, tkanka komórkowa, gdy usunięte z niej zostaną toksyny, może zacząć reagować w tym obszarze bardziej normalnie, wydaja blokującą toksynę i dzięki temu zdolna jest zając się infekcją czy też zapaleniem. Wykonanie. Najpierw trzeba przygotować kawałek flaneli, o wielkości miejsca, na który chcemy wykonać okład. Następnie trzeba nalać na flanelę pewną ilość oleju rycynowego, nie poplamimy niczego, jeśli pod materiał położymy kawałek folii. Flanela powinna być wilgotna, ale nie ociekająca olejem. Następnie przykładamy ją na miejsce wymagające leczenia. Na wierzch kładziemy gorący termofor, jeśli skóra jest wrażliwa na ciepło, możemy termofor zawiną w ręcznik. Okład powinien pozostawać na miejscu około godziny do półtorej. Później skórę należy oczyścić wodnym roztworem sody oczyszczonej sporządzonym przez dodanie dwóch małych łyżeczek sody na 1 litr wody. Flaneli użytej do okładów nie trzeba wyrzucać po jednym razie, można ją stosować przez trzy kolejne dni. Okład stosujemy tak długo, aż nastąpi całkowita poprawa. Na przykład przy mięśniakach, cystach, tłuszczakach wymaga to kilku miesięcznego systematycznego okładania"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lalinetta kochana jesteś wiesz i dlatego duuuzy buziak dla Ciebie :) Dziekuję Ci za te wszystkie rady, jestem ci bardzo wdzieczna ;) O oleju rycynowym też juz czytalam w ksiażce dr Jadwigi Górnickiej "Bądz zdrowa". Skierowana szczególnie do kobitek, czyli o tych naszych nieszczęsnych dolegliwościach. Jutro, bo dzisiaj już za bardzo nie dam rady, zagladne jeszcze do niej i poszukam coś na Twoje bolączki, z tego co pamiętam na ten temat też coś tam czytałam. Jutro jak znajde to Ci słońce napisze. Co do tych irygacji siurkowych ;) to wiem że to taki temat o. Ale skoro to pomaga to czemu by nie stosować, ja tam np nie czułam zadnego obrzydzenia, przeciez te siurki sa moje, a konkretnie to przeciez podstawowym składnikim moczu jest woda, a sam mocz powstaje z osocza krwi, no więc czym tu sie brzydzic! Lalinetta naprawdę bardzo Ci polecam "Urynoterapie " Małachowa, jest to fenomenalna ksiażeczka, myśle że po jej przeczytaniu jak najbardziej i bez zadnych oporow wcielilabys urynotarapię w życie. Czytalam o ludziach ktorzy pijąc walsny mocz wyleczyli się z mnóstwa przeroznych chorob nawet nowotworowych. Czytalam tez gdzies swego czasu w necie wlasnie o tej metodzie BSM ktora mi proponujesz, ale juz nie wiele pamietam. Bardzo sie cieszę ze Tobie pomogla, chocby nawet doraznie, ale zawsze to cos. Napisz mi proszę coś więcej na ten temat, tylko też tak po twojemu i duzymi literkami :) I NIE PRZEJMUJ SIE, NIE DAMY SIE :) Rób irygacje, tylko systematycznie, nie wolno oszukiwać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lalinetta i jeszcze jedno. NIE myśl ciagle "o tym' i nie zamartwiaj sie, bo to ma naprawde bardzo, ale to bardzo negatywny wpływ na zdrowienie. Nie myśl że ja to tak lekko mówie, bo szczerze mowiąc to ja też łapie doła za dołem, ale staram sie nad tym panowac i jeżeli tylko dasz rade to WRZUĆ NA LUZ i NIE PREJMUJ SIE. Zabierz sobie do serduszka, że pozytywne myślenie i pozytywne podejscie do zycia, to juz połowa sukcesu. I tego sie trzymajmy ;) :) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalinetta
Droga Padmo :) Dziekuje za mile slowa 😘 Kochana, wiem jaka to meka tak byc chora i nie moc dlugo wyzdrowiec dlatego dobrze jest wymieniac sie informacjami na temat roznych metod. Twoj wpis tez dodal mi bodzca, bo szczerze powiedziawszy dzis mialam dola bo nie wiem juz co robic. To znaczy wiem co robic ale nie mam zadnej gwarancji wyleczenia. Tyle juz wyprobowalam... Ale masz racje, ze powinno sie pozytywnie myslec i nie popadac w depresje tylko isc do przodu i szukac spsobow. Wlasciwie to w naszym przypdku ie mozemy sobiie pozwolic na opuszczenie rak. Co do BSM to tak w skrocie polega to na nakladaniu rak na pewne partie mozgu (rozne w zaleznosci od schorzenia) i organizm zaczyna sie w tedy samoleczyc. I NAPRAWDE TO DZIALA. I to BARDZO MOCNO. Jesli nie probowalas, to goraco Ci to polecam. APodaj Ci tu linka do strony na ten temat i tam jest tytul ksiazki, w ktorej wszystko jest opisane. Trzeba ja przeczytac bo nie mozna tak w paru slowach wszystkiego opisac. Nie jest dluga i po prostu trzeba ja miec. Oto link: http://www.samoleczeniebsm.pl/ Inna metoda, ktora rowniez mi pomaga jest refleksologia stop. Kupilam sobie ksiazke, taka ze zdjeciami i sama ja stosuje, bo stracilam juz zbyt duzo pieniedzy na leczenie choc zapewne lepiej byloby chodzic do kogos. Na temat Twojej choroby niewiel wiem. Ale BSM dziala rowniez na tej zasadzie, ze organizm sam sie leczy. Jednak, mimo naprawde spektakularnych efektow jakie mialam (juz prawie bylam wyleczona) nie wiem dlaczego nagle nie wiem z jakiego powodu wszystko zaczyna sie od nowa. Ale widzialam, ze ta metoda zdaialala cuda w niektorych przypadkach. Buziaki 😘 😘 i powiedz co i jak! A bedziesz stosowac olej rycynowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalinetta
Aha, a w poniedzialek planuje wybrac sie po Malachowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Lalinetta ;) Ale to dobrze ze siebie mamy ;) :) ;) moze wkoncu przy dobrych wiaterkach pozbędziemy sie tych naszych nieszczesnych dziadostw :( i bardzo sie cieszę że czytajac moje wpisy jest Ci chociaz troche lzej na serduszku, bo ja po Twoich dostaje skrzydełek i kopa do działania. Zaciekawila mnie zwłaszcza ta metoda BSM, wiec książeczke napewno kupie i bede probowac zmusić moj chyba leniwy albo juz wyczerpany organizmek do działania. Dziekuję Ci za opis i za link. Jezeli chodzi o refleksologie, to ten temat też już przerabiałam, ale z dosyc pozytywnym skutkiem. Jakiś rok temu mężuś mi pomagał i masowalismy moje stupki i faktycznie torbiel zmalała o kilka centymetrow. Ale z racji tego że jest to bardzo czasochłonny zabieg, a ja w dodatku za bardzo się starałam i masowałam bardzo duzo stref i w dodatku codziennie (schodzilo nam z tym minimum 3 godzinki dziennie) więc po pewnym czasie poprostu zaczęło nam go brakować. Po zaprzestaniu masowania, torbielik sobie odrósł, noi tak sobie rosnie do dzis. Ostatni raz byłam na usg 1,5 miesiaca temu i torbielka miała wymiary 9.2 cm x 7,4. Przypuszczam że teraz jest już pewnie jeszcze większa ale nie chodzę za czesto do gina bo nie chcę się dodatkowo denerwować. Gdyby tego było mało, torbiel jest tak beznadziejnie umiejscowiona, że bardzo niszczy mi jajnik. Na operacje nie pójdę, bo myślę że wycieliby mi ja razem z jajnikiem :( :( :( a nie mogę sobie na to pozwolić to już raz to przechodziłam, torbiel na drugim jajniku mialam duzo duzo mniejszą i wszystko mialo być pieknie, ALE... miałam mieć laparoskopię-miałam laparotomię, mieli mnie operować fachowcy-operowały niedorajdy, miałam mieć nie tknięty jajniczek a wyłuszczona tylko torbielkę-mam mocno obkrojony jajnik! Któremu nie bardzo chce się juz pracować :( Normalnie lepiej o tym wszystkim nie myśleć, bo można z żalu zwariować, czemu ten los taki nie sprawiedliwy. Jestem jeszcze mloda, a o dzieciatkach moge narazie tylko pomarzyć i bardzo się boje ze tak juz może zostać :( No dobra, koniec tych zwierzeń, bo zanudzę Cię na smierć :) a nie mogę bo za fajniutka jestes :) ;) :) Co do oleju, to mam zamiar go stosować. A tak wogole to od jutra wcielam w życie taki plan:(mam tylko nadzieję że wytrzymam) Przez 6 tygodni: - dieta owocowo-warzywna (dr Ewy Dąbrowskiej) -co drugi dzien nasiadówki z septosanu (dzialają przeciwzapalnie, więc Ty rownież mogłabyś takie stosować)i okłady z olejku rycynowego, na zmianę z tamponami z rozgotowanej cebulki -duuużo soczku marchwiowo-selerowego -ziołka( tez mogłabyś popijać, szczególnie jasnotę+ krwawnik +nagietek) baaaaaaardzo dobrze dzialaja na wszystkie nasze kobiece sprawy - i własnie moze ta metoda BSM, tylko muszę wcześniej cos więcej o niej poczytać - aha będę jeszcze popijać srebro koloidalne, bo to NATURALNY antybiotyk Noi mam nadzieje że takie kompleksowe podejście WKOŃCU ZAŁATWI SPRAWĘ ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, obiecalam Ci wczoraj że zagladne do ksiazeczki i coś tam dla Ciebie wyszukam i tak właśnie zrobię tylko po obiedzie, a teraz juz kończe bo zmykam do Kosciółka. Pa Lalinetto ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalinetta
Droga Padmo 🌻 Twoj plan jest piekny i na pewno Ci pomoze. Czytajac jednak mialam taka refleksje: o ile wiem, endometrioza i miesniaki sa skutkiem zaburzen hormonalnych. Czy zatem mozna je wyleczyc bez uregulowania hormonow? A czy probowalas kiedys leczyc sie u dobrego homeopaty??? Bo oni sa najlepsi w regulowaniu hormonow a i polipy tez lecza. No i takie leczenie jest najmniej czasochlonne a i niezbyt drogie. Do tego mozesz robic oklady z rycyny i BSM albo tez nadal reflekso skoro widzialas rezulaty. To bardzo przykre, co ci zrobili z jajnikiem :( Lepiej sprobuj metodami naturalnymi. Wierze, ze jest jakis sposob. Zreszta, widzisz, ze jest: refleksologia ci pomagala. Byc moze gdybys kontynuowala, wyleczylabys sie. niestety wada tych wszystkich metod jest ich czasochlonnosc i koniecznosc bycia cierpliwym. A mnie cierpliwosci tez brakuja. jak nie widze szybko rezulaltow, zarzucam metode. Fajnie, ze masz meza, ktory ci pomaga. No i jest cierpliwy. Ja zaprzestalam z irygacjami urynowymi bo..mam wrazenie, ze sie tym podtrulam. Mam az oczy przekrwione:o Chyba do takiej kuracji trzeba jednak pochodzic ostroznie. Teraz sie reanimuje z tych toksyn. Gdybys zobaczyla moja twarz i oczy, jakbym byla ciezko chora. Te toksyny dlawia mnie az w gardle. Teraz leze z olejem rycynowym bo on podobno wje wyciaga. A poniewaz nie mam poduszki elektrycznej to poki co, na brzuchu trzymam laptopa, zeby podgrzewal ten olej :D Dzis tez wzialam kapiel w borowinie, bo ona mnie zawsze stawia na nogi. A moj plan jest nastepujacy: codziennie oklady z oleju a za 2 tygodnia normalnie mam jechac do sanatorium na kuracje borowinami. Wiec chyba nie ma sensu zaczynac innej, ktora musialabym i tak przerwac. A tym olejem przynajmniej sie wstepnie oczyszcze i odtoksycznie i przygotuje teren na dzialanie borowin. Do tego od tygodnia biore ekstrakt z pestek winogron , ktory uodparnia na przeziebienie i oczyszcza z grzybow i tez jakichs tam baktreii. Nie sadze, zeby sam mnie wyleczyl, ale daje duzo energii.Aha, i ja z kolei bede taraz stosowac refleksologie i zrobie przerwe z BSM. Te metodzy dzialaja inaczej. Zauwazylam, ze reflekso rownowazy energie i uwalnie od negatywnych emocji skumulowanych na danym narzadzie. BSM tego nie robi. Czasem przyczyna naszych chorob sa wlasnie emocje...Jak zaczelam stosowac reflesko na poczatku plakalam. To uchodzily wlasnie emocje z narzadow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalinetta
Aha i chyba kupie sobie nagietek, jasnote i moze krwawnik i bede pila. Pilam ziola ojca Klimuszki ale jakos srednio mi pomogly. No i po miesiacu przestalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalinetta
Uff...mialam dzis pracowity ranek. Pracowity w zabiegi uzdrawiajace. Wstalam o 8, pogrzebalam w necie, zjadlam sniadanie a potem: kapiel w borowinie. Po niej polezalam troche a pozniej ponad godzine lezenia z olejem rycynowym. Pozniej tez musialam troche polezec, bo taki zabieg mocno rozgrzewa. A wlasnie przed chwila zakonczylam sesje refleksologiczna...A w miedzyczasie wypilam prawie 2 litry ziol odtruwajacych, co by te toksyny usunac :o I jest chyba troszke lepiej, tzn z tymi toksynami. Ale nadal jestem bardzo zmeczona tak, ze musze lezec. Poza tym..te zabiegi mecza. Kurcze, jestem zla bo mialam plany na dzis a przez to zatoksycznienie chyba bede musiala odwolac. Po porstu czuje sie jak warzywko :o:o:o:(:(:( Co ja narobilam? 😭 Jak widac kuracja moczowa nie kazdemu sluzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lalinetto, nic podobnego, kuracja moczowa nie mogła Ci zaszkodzic, chociaz wiem ze każdy organizm jest inny, ale mimo wszystko bede obstawiac przy swoim. Leczenie "siurkami" dziala na zasadzie homeopati i tak jak dlugo trzeba je stosowac ażeby pojawily sie pierwsze pozytywne efekty, tak samo dlugo trzeba czekać na te złe sygnały. Lalinetto myslę że Twoje złe samopoczucie napewno nie jest wynikiem tej kuracji, gdyż za krotk ją stosowałas, a po drugie nie spotkałam sie jeszcze z podobna opinia ażeby komukolwiek ona zaszkodziła. Wiem też że sama znasz swoj organizm najlepiej i wiesz co mu szkodzi a co nie. Tak wogole to strasznie Cie podziwiam za dzisiejsza wytrwalość w owych kuracjach, zwlaszcza ze wiem jakie one są męczace. I ile ziółek już wypiłaś, ło matko ;) Mam jednak nadzieję że wkońcu poczujesz sie lepiej po tym wszystkim. Bardzo mi Cię szkoda, że tak fatalnie się czujesz :( :(:( Trzymam kciuki za sanatorium i pluskanko w borowince ;D mam nadzieję że poczujesz sie po tym duzo dużo lepiej.Noi plan na te 2 tygodnie też masz calkim fajny. Jeżeli chodzi o rozne chorobstwa, to rownież myślę że maja dużo wspolnego z naszym stanem emocjonalnym. Noi cieszę sie ze obydwie bedziemy wyprobowywać właściwości oleju rycynowego, z tym ze ja okldy będę robić na noc i Tobie tez tak radzę. Lalinetko szukalm jakis informacji, tak jak obiecalam, ale konkretnie na zapalenie przydatkow nie znalazlam nic. Natknęlam sie natomiast na uplawy, tylko nie wiem czy Twojemu zapaleniu one towarzysza, jeżeli tak, to napisz, wtedy opisze Ci sposoby leczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A teraz z innej paczki, radzisz mi wyregulować hormonki, hm z tym to nie taka latwa sprawa, bo w moim poblizu o homepacie mozna sobie tylko pomarzyć... A swoja droga masz może jakiegoś takiego wyprobowanego? Jeżeli tak to podaj mi do niego namiary, bardzo chętnie skorzystam z jego pomocy, gdyż rzeczywiście hormonki mam pobabrane :( A co ciekawe lekarze usilnie twierdzą, że endometrioza nie jest wynikiem zaburzeń hormonalnych, usilnie też twierdzą że nie wiadomo czego ona jest wynikim, poprostu jest i tyle. Ach ta ich kompetencja, pozal sie Boże, kroili by tylko i ładowali w ludzi chemię, nic wiecej! Ja osobiście jestem zdania, że torbiele i rozne nieprawidlowości, spowodowane są zanieczyszczeniem organizmu. W dzisiejszych czasach mamy bardzo chemiczną przetworzoną żywność, do tego zanieczyszczenie środowiska i biedne nasze organizmy nie mogą NIE szwankowac. Dlatego chce sie oczyscic dietą owocowo-warzywną a ona jest w tym temacie niezastąpiona. Przeczytaj sobie ksiazeczkę dr Ewy Dąbrowskiej "Cialo i ducha ratowac żywieniem". Naprawde ksiażka godna polecenia. Do tego ziołka na szalejące hormonki i moze jakoś będzie. Aha noi metoda BSM czywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 2y zestawy ziółek do przetestowania: 1.kwiat jasnoty+krwawnik+nagietek 2.taki wpis znalazłam, dziewczyna pisze tak: Zioła na Torbiele -perzetestowane ,przez wiele kobiet . Sprawdzone przez Zakład Botaniki W A.R w Poznaniu. Działaja tak. Jeżleli torbiel ma średnicę 4 cm ,nalezy je pić 2X dziennie 1 łyżke ziół na szklankę i po 2 do 3 tygodniach znika. Jeżeli torbiel ma 7 cm /operacjyny/ nalezy pić 3X filiżankę mocnego wywaru. 1 łyżka ziół na filizankę. Zioła przygotował mi bdb zielarz i poniewaz mam klopoty z zoładkiem dosypał len dlatego bardzo dobrze sie je pije -jak na zioła . Sprawdziłam je na wszelki wypadek u prof Jana Kozlowskiego u nas w A.R Poznaniu. Ponieważ w naszej rodzinie torbiele to tradycja rodzinna ,więc wszystkim pomagaja.Przy dużych ,trzeba je pić przez miesiąc za nim ustąpią ALE UWAGA; NIE LECZA tzn torbiele ustępują bezoperacyjnie ,ale wracaja ,wiec nalezy brac hormony. SKŁAD Liść brzozy -Betulae folium .............................................................15,oo gram Kwiatostany nagietka Calendule anthodium........................................10,oo g Kwiatostany kocanekHelichrysi anthodium..........................................5,00 g Kora kaliny koralowej- Viburni corteX................................................10,00 g Nasienie lnu - lini semen...................................................................10,00 g Ziele bylicy -Artemisiae vulg.herba.....................................................10,00 g Ziele krwawnika - Achillae herba.........................................................50,00 g Ziele skrzypu polnego - Equiseti herba ...............................................50,00 g Ziele przywrotnika - Alchemillae herba ..............................................50,00 g Kłocza perzu - Agropyri rhizoma .........................................................50,00 g Jeszcze takich ziół nie spotkałam /Leczą niesamowicie szybko i bardzo pomagaja na ogólne sprawy kobiece. Brzoza ,kocanka działa antyrakowo i przeciw wolnym rodnikom.Skrzyp polny odchudza ,a przywrotnik pieknie działa na cerę. Nie wiem czy fenomen tych ziół leży w gramaturze ?.Ale wiele osób dzięki nim uniknęło operacji.Nie leczą poniewaz torbiele się wracaja-one je tylko likwidują. No to który zestaw Lalinetko pijemy? ;):);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalinetta
No to nie wiem co mi zaszkodzilo ale na pewno przyczyna byly toksyny, bo po wypiciu tych ziol zaczelo mi sie polepszac. Oczy tez nie sa juz przekrwione tylko ..zmeczone. A teraz jestem jeszcze oslabiona. Co za zycie! Ja juz nie chce chorowac. Dzieki za ziola. Polipow to ja nie mam na szczescie ale bakterie tak. I to jedna z najgorszych bo paciorkowca. Rozwazam wiecie takiego preparatu roslinnego Paraprotex, ktory jest na pasozyty ale i na to dzadostwo dziala. Obawiam sie, ze te ziola sa za slabe na takie cos. Ja juz przez 2 miesiace robilam kuracje propolisem, ktory dziala na bakterie i tez bez rezultatu. W sumie ze wszystkiego co probowalam widzialam efekty tylko po borowinach, BSM i refleksologii.Ale..do konca sie nei wyleczylam. Moze te borowiny w domu sa za slabe. Trzeba chyba pelnej kuracji takiej jak w sanatorium. Mnie od tych toksyn nawet gardlo sie jakby "przepalilo"... No nic, juz nie marudze. Zaczyna byc lepiej. Tymczasem 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lalinetta
A co do homeopaty, to sama szukam. Kiedys bylam u takiej jednaj, ktora mnie wyciagnela z klopotow (tez ginekologicznych) ale juz chyba jest na emeryturze. nawet nie pamietam jej nazwiska. Poszukaj w necie...Ale warto. Moim zdaniem dobry moze ci pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noi jestem z powrotem ;) Lalinetta Kochana cieszę sie ze lepiej się juz czujesz i proszę mi tu wiecej nie pisać że przynudzasz bo dostaniesz po lapkach! Ja bardzo lubię czytać twoje posty, wiec skromnie proszę nawet o więcej ;) Im więcej o sobie wiemy tym łatwiej bedzie nam sobie nawzajem pomagać;) Aha napisz mi proszę jakie ziółka pijesz na te wredne toksyny i czy mozna pić je codziennie. Jeżeli chodzi o Paraprotex i firmę CaliVita to też dla mnie żadna nowość :( Namówiona przez dystrybutorkę tej firmy skusilam na te suplementy, po których mialam cudownie ozdrowieć, a tu nic z tych rzeczy. Chm... może za krotko je przyjmowałam, no ale 1.500zł na miesiąc to lekka przesada i niestety nie moglam pozwolić sobie na takie miesięczne wydatki na same suplementy. Teraz 2-gi miesiąc przyjmuję Detox i Antiox firmy Vision. Działają na podobnej zasadzie co CaliVita, mają nawet bardzo bardzo zbliżony skład, z tym że są o niebo tańsze! No więc po co przeplacać. Poczytaj sobie o nich. Zresztą jeżeli chcesz to podam ci moje gg i podasz mi swoj numer tel, a ja go podam tej Pani i do Ciebie oddzwoni, jeżeli oczywiście zależy Ci na kontakcie z nią. Jest naprawdę przemila osobą i przedewszystkim kompetentną, noi naprawdę nie naciąga na kasę. Powiesz jej jaką kwotę możesz poświęcić na leczenie, a ona juz dobierze Ci odpowiednie suplementy. Możesz sie z nią skontaktować chociażby z czystej ciekawosci, co powie Ci na temat Twojego przypadku. Wiesz, jak myśle sobie o jutrzejszym dniu to niewiem czy sie śmiać (bo coraz bliżej zdrówka) czy plakać, jak ja wytrzymam te wszystkie rygory, zakazy, kuracje.... sama chociazby dieta mnie przeraża, bo rok temu próbowalam ja przeprowadzić, ale wytrzymałam tylko tydzień :( same warzywa i kilka owoców, naprawde cięęężko wytrwać 6 tygodni, zwlaszcza ze uwieeeeeeeeeeelbiam slodycze :( Ale obiecalam sobie że mogę plakać a nawet rwac wlosy z glowy a wytrzymać i tak muszę i już ;) To co Lalinetto, od jutra bierzemy się za siebie ostro, tak? Musimy myśleć jakie będziemy zdrowiutkie i jakie szczęśliwe, no mi juz się chce jutra ;) :) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×