DziabDziak 0 Napisano Maj 3, 2008 Czy jest jakiś ? żona nie jest biedna wic nie ma obawy - co zeobić ? wyjechać, zabić ...co robić ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość płacić na swoje dziecko Napisano Maj 3, 2008 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DziabDziak 0 Napisano Maj 3, 2008 Ale dlaczego ?, nie mam dzieci , zabiera żona, dlaczego mam płacić ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość płacić na swoje dziecko Napisano Maj 3, 2008 bo takie są pzrepisy w kodeksie rodzinnym widocznie rozwód był ozreczony z twojej winy tak? wtedy zona ma prawo żądać alimentów, jeżeli jest w niedostatku lub jej ststus po rozwodzie uległ zmianie na niekorzyść (majatkowy). możesz wnieść sprawe o wygaśniecie obowiazku alimentacyjnego, gdy oddadły podstawy. w każdym razie po 5 latach od rozwodu obowiazekwygasa, a wcześniej, gdy ona wyjdzie za mąż. chyba ż ewniesie do sądu o przedłuzenie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DziabDziak 0 Napisano Maj 3, 2008 No właśnie, przepisy nie są obiektywne a winy nie da się jednoznacznie określić, powiedzmy że to niezgodność harakterów powstała, takie nagłe uczulenie, alergia, nie wiem co sąd zrobi ale ja musze coś szybciej zrobić, zawsze sąd będzie za matką, tak to juz jest. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość płacić na swoje dziecko Napisano Maj 3, 2008 podobno nie masz dzieci.....więc za jaka matka bedzie sąd????????????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wanda1 0 Napisano Maj 3, 2008 Te alimenty mają być na żonę czy dziecko? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DziabDziak 0 Napisano Maj 3, 2008 Nie rozumiesz sprawy, jesli matka je zabierze to ich nie mam, mówię w czasie przyszłym, to kwestia dni. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DziabDziak 0 Napisano Maj 3, 2008 Nie wiem nie znam się na tym, uważam że jeśli matka zabiera dzieci powinna sama je utrzymać a nie odbierać moje grosze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość płacić na swoje dziecko Napisano Maj 3, 2008 ty je zawsze masz, bez wzgledu na to gdzie mieszkaja.... to chyba ty nie rozumiesz sparwy... niezly z ciebie tatus... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DziabDziak 0 Napisano Maj 3, 2008 Tak ? mówisz od strony plemników ? fajnie, ja mam harować a inni będa śmietanke spijać ? gdzie sprawiedliwość, ja chcę dzieci zostawić u siebie ale wiadomo że nie mam szans, żadnych szans, jakby zostały nie przyjął bym od matki żadnych pieniędzy, gdzie sprawiodliwość ? nie wyjeżdzaj mi od tatusiów Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ewik 33 Napisano Maj 3, 2008 zawsze możesz się starać o regularne widzenia z dziećmi np. dwa razy w tygodniu i zabierać na soboty i niedziele, kupować im ubrania, buty, opłacać za szkołę czy korepetycje i uczestniczyć biernie w ich wychowaniu - tylko wiesz co wam urażonym facetom nie chodzi o dobro dzieci tylko o to żeby się odegarać na żonie -prawda?!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DziabDziak 0 Napisano Maj 4, 2008 Nieprawda, stwierdzam tylko fakty, nie chcę się odegrać, powiedz w takim razie czemu jeśli kobieta zabiera dzieci jeszcze żąda kasy ? może to Wy kobiety jesteście materialistkami ? kasa, kasa i kasa, ja mam łożyć a dzieci mam widywać jak mi ktoś pozwoli ? śmieszne, a jeszcze jakiś wielbiciel się znajdzie i aby dopaść kobietę będzie zyskiwał sympatie moich dzeci, dzieci będą zapewne poddawane praniu mózgu itp. itd. w tej sytuacji nie uważam abym miał płacić, co innego jak bym żonę wyrzucił, opływał w luksusy a żona było na moje życzenie bezrobotna, wtedy pomoc finansowa jest niezbędna, pozostanie uciekać za granicę albo dać się zamknąć w ostateczności się nie męczyć, nie mogę znieść tych myśli. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość niezona Napisano Maj 4, 2008 matko kochana .. zona zabiera dzieci, nie no to trzeba je pociąć po równo ... najwazniejsze sa dzieci - jesli sa na tyle duze by same decydowaly z kim zyc... ale czesto tak nie jest zostają z mamą bo ona ma 9 miesięcy przewagi, bo one często przewijają im dupki, bo one ocierają łzy, śpiewają na dobranoc, nieliczny ojcowie - osttanio na szczęśce coraz ich wiecej- wiedzą jakie dziecko ma rozmiar buta, kiedy imieniny obchodzi.. LITOŚCI - pranie mózgu przez nowych panow- tu wyraźnie chodzi o to ze chcesz żone POSIADAĆ tak jak pojecia bycie Ojcem ogranciza ci się do POSIADANIA dzieci... skąs to znam .... PAnowie dzieci to nie samochód nie przerestrowuje sie - Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość niestety jestesmy Napisano Maj 5, 2008 krajem z archicznym prawem rodzinnym. Na swiecie obydwoje rodziców na wspolne szanse na wychowanie dzieci, ale nie w tym chorym karju. Tutaj matka decyduje czy da eksowi dziecko czy tez nie ha ha. Bierze kasę a jak ojciec ma szczescie dostaje dziecko w weekendy to tez je musi utrzymywac pomimo, ze płaci alimenty. CHORY KRAJ I CHORE MATKI!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wanda1 0 Napisano Maj 5, 2008 Jest taki film Tato, który opisuje to o czym piszesz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
romi 0 Napisano Maj 13, 2008 moja ex tuż po rozwodzie wyszła za mąż i z dziećmi wyjechała z kraju. zostawiłam tylko numr\\er konta. wiem tylko w jakim kraju są nic więcej a przecież mam pełne prawa rodzicielskie i nie wiem o nich nic a płacę.zamierzam przestać bo niby za co mam płacić żona zadradzała ma meża i nasze dzieci, nowe życie i ściąga ze mnie kasę za nic.KOBIETOM ZAWSZETYLKO CHODZI O PIENIĄDZE Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość współczuję Romi Napisano Maj 14, 2008 tez bym nie płaciła!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do DziabDziaka Napisano Maj 14, 2008 chciałabym ci cos wytłumaczyć. bardzo wazną sprawę jesli chodzi o alimenty dla dzieci. TO NIE MATKA DOSTAJE ALIMENTY (w tym przypadku) A WYSTW IMIENIU MAŁOLETNICH DZIECI. To jest bardzo istotna róznica. Alimenty są DLA DZIECI. Obowiązek ich utrzymania spada NA OBOJGA RODZIÓW bez wzgledu na to czy rodzice sa razem czy tez nie. NIE JEST ISTOTNE że dziedzi z TOBĄ NIE zamieszkują. nie bardzo ozumiem twoje oburzenie. czy jeśli twoje dziecko gdy skończy 18 lat a bedzie uczyc się dalej wystąpi do ciebie o alimenty dla siebie to tez mu powiesz: ido matki????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
romi 0 Napisano Maj 15, 2008 Tak sie zgadzam się że alimenty są na utrzymanie dzieci i obowiązują obojga rodziców w równym stopniu, tylko skąd mam wiedzieć wiedzieć w jakich warunkach one żyją i czy na nie są przeznaczone?Poza tym powinny też wiedzieć że tata im pomaga a tak matka może im wszystko opowiadać łącznie z tym że nigdy nie płaciłem itp. To że zamierzam nie płacić matce nie znaczy że chcę \"przejeść\" te pieniądze tylko założę osobne konto dla dzieci niekontrolowane przez matkę i im je kiedyś dam jeśli je zobaczę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ffffffffffffffffffffffffffffff Napisano Maj 15, 2008 rOMIO palant jestes jestem z dziecmi za granica i ex placi kase czy mu sie to podoba czy nie placi grosze , ale dzieci przynajmniej wiedza ze ich tata skurczybyk daje im kase Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
romi 0 Napisano Maj 15, 2008 Tak sie zgadzam się że alimenty są na utrzymanie dzieci i obowiązują obojga rodziców w równym stopniu, tylko skąd mam wiedzieć wiedzieć w jakich warunkach one żyją i czy na nie są przeznaczone?Poza tym powinny też wiedzieć że tata im pomaga a tak matka może im wszystko opowiadać łącznie z tym że nigdy nie płaciłem itp. To że zamierzam nie płacić matce nie znaczy że chcę "przejeść" te pieniądze tylko założę osobne konto dla dzieci niekontrolowane przez matkę i im je kiedyś dam jeśli je zobaczę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ffffffffffffffffffffffffffffff Napisano Maj 15, 2008 to jest glupi pomysl bo odgrywaszsie na matce. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
idaalia 0 Napisano Maj 15, 2008 romi - są prawne sposoby na to, abyś miał pełne pojęcie o swoich dzieciach; wystarczy poczytać kodeks rodzinny, przejść się po poradę prawną; wystarczy chcieć; możesz wystąpić do sądu o ustalenie wizyt, a skoro dzieci są poza krajem, możesz żądać,żeby spędzały np z tobą całe wakacje i ferie, bądź ich połowę; możesz w ten sam sposób zmusić matkę, aby na bieżąco udzielała ci informacji o stanie ich zdrowia, nauki i td; wystarczy tylko chcieć; to że jest poza krajem nie znaczy że jest nieosiągalna i poza prawem; jest nadal obywatelem polskim; polska ma popodpisywane konwencje międzynarodowe, na mocy których wyroki wydane w kraju są respektowane poza jego granicami; dziabdziak - twoja wściekłość i złość na zonę jest tak wyraźna i aż kłująca w oczy, że aż szkoda podejmować jakiejkolwiek dyskusji z tobą; Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
romi 0 Napisano Maj 15, 2008 Jak ktoś będzie chciał się "zaszyć" to znajdzie sposób wystarczy wyjechać do krajów wschodnich.Sprawę sądową zamierzam założyć bo zawsze warto spróbować.Kompletuję wymagane dokumenty. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Jestescie wredne Napisano Maj 16, 2008 Polsie prawo to kpina i co kto przypilnuje, zeby matka tacie dała dzieci na wkacje??? ha ha ha . Nie wiecie jak to w praktyce wygląda? smieszne jestescie z tymi poradami. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
idaalia 0 Napisano Maj 16, 2008 a tatusiowie są smieszniejsi uważając, że skoro płacą \"bajońskie\" kwoty na utrzymanie dziecka, to nic innego ich nie interesuje; poczytaj sobie co to znaczy alimentacja dziecka; to nie tylko koszty finansowe ale i emocjonalne, czasowe; a co do egzekwowania wizyt tatusiowych - w wyroku alimentacyjnym istnieje zapis, że każdy ogran ma powóc w jego egzekucji; można prosić o pomoc policję; i znam takie przypadki, kiedy ojciec przychodzi po dzieci w towarzystwie dzielnicowego; wiesz jak wyglada kpina w polskim prawie??? że delikwent nie płacacy alimentów jest po prostu bezkarny; komornicy mają w nosie szybkie i skuteczne działania mające na celu egzekucję; bo są to marne grosze dla nich w porównaniu z innymi zajęciami; jednak 8% z kwoty 300 złotych a z 30 tysięcy - wygląda inaczej na ich koncie; sądy okręgowe teoretycznie mogą pomóc w egzekucji poza krajem, gdzie ostatnimi czasy coraz więcej niepłacących wylatuje; to może potrwać nawet rok, czy dwa lata; w tym czasie kobieta jest zdana tylko na siebie; żadne, ale to żadne pieniądze nie są w stanie wynagrodzić kobiecie tego, co musi dzwigac sama Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość no i se dorobiłam Napisano Maj 16, 2008 zrobiłeś dzieciaka to pąłć i akurat Sądu nie przekonasz faktem zasobów majątkowych swojej żony :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Jestescie wredne Napisano Maj 16, 2008 ale oddac dzizeci tatusiom nie chcecie prawda? tutaj juz nie ma równych praw. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Jestescie wredne Napisano Maj 16, 2008 mscicie sie na ojcach za pomoca dzieci i tyle! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach