Odchudzania ciąg dalszy-kto chce moze się przyłączyćKto nie??Tez zapraszam

Dzieki zdesperowana:) i tak chyba jest najlepiej - 4, 5 posiłków. Trzymam kciuki za Was wszystkie i jęsli mogę to chętnie się przyłącze:)

Zdesperowana wystarczy,ze wpiszesz w google, bedziesz miala duzo stron o A6W, wszystko pokazane na obrazkach, naprade polecam! Dziewczyny juz po kolacji ?:) Ja jeszcze nie jadlam nic i sie zastanawiam, bo u mnie apetyt rosnie w miare jedzenia i jak zaczne cos jeść to będę głodna :O

Zawzieta-zapraszamy, przylaczaj sie i badz z nami. Ruda-zaraz sobie wpisze i zobacze co i jak. Ja juz po kolacji-2 plasterki poledwicy sopockiej i pomidor. Na koniec jablko. I morze wody. Dalej czuje glod wiec nie jest dobrze. Chyba wyjde sobie na spacer bo zaczne jesc a to nie bedzie dobre. Ale chce obejrzec M jak M:D

Ja nie lubię oglądać seriali, bo tam zawwsze jedzą i mi też się chce :D Wytrwaj , wierzę w Ciebie :P Ide na hula-hop....

no to sie przyłączam! W grupoe raźniej:) mi najtrudniej jest sie zmobilizowac, ale jak już zaczne to na maksa, nic mnie nie złamie:) tylko sie zmobilizować...Mam nadzieję, że z Waszą pomoca i wsparciem znowu mi sie uda. Miłego wieczorku!

dziewczyny, jak usunąć maila z nagłówka?

Zrobilam wlasnie jedna serie po 6 powtorzen A6W. Znalzlam rozklad cwiczen na 42 dni. Jutro sa dwie serie. Nie wiem, czy przezyje:DBardzo ciezkie sa te cwiczenia do zrobienia ale bede wytrwala:D Musi sie udac... Ruda 3 maj kciuki bo naprawde mam ochote zeby cos wszamac teraz. Grrrr... Zawzieta-idz do preferencji i tam mozesz go usunac. Preferencje masz na gorze strony.

Zjadłam sobie właśnie marchewke i na tym juz dziś poprzestanę. Od jutra walcze na całego. Ktoś pisał o hula-hopie... ze swojej strony polecam! Kręcenie na gołe ciało daje niezłe efekty. A kręcić można oglądając np. M jak Miłość :P

I ja tak zamierzam. Krecic na m ja m. A potem na spacerek smigne. Do napisania pozniej.... 3majcie sie Kochane i prosze sie nie objadac-I kto to mowi...:D:D:D

Optymistka ja już kręciłam 10 minut , ale zawsze się zastanawiam, czy lepiej napiąć mięśnie przy kręceniu czy tak \"na luzie \" :) ? Ps. Też zjadłam przed chwilą marchewkę :D Zdesperowana będziemy się wspierać , ja też dziś zrobiłam, zobaczysz, że jutro będą bolały mięśnie (jak dobrze ćwiczyłaś)... Damy radę, co to te 42 dni :P

Ruda-wydaje mi sie, ze dobrze robilam. Zobaczymy jutro rano. oby nie bolaly. Codziennie cwicze brzuszki wiec moze juz te pierwsze bole zastojowe minely??? Zobaczymy. No to ja ide na ten spacerek. Do napisanka pozniej na 100% ja tez krecilam na M jak M ale miesni nie mialam bardzo napietych. Zawsze po hula hop tak mam, ze na nastepny dzien nie moge krecic bo caly brzuchol mnie boli. Czy wy tez tak macie????

Mnie po hula-hop nic nie boli i właśnie nie wiem, czy dobrze kręce :) Ale po A6W troszkę mięśnie bolały po pierwszym dniu...zobaczymy jutro:) Ps. Ale głodna jestem :O Zjadłam o 20 plasterek szynki:P

Ruda_85 - Heh spacer spacerem, ale wiadomo kiedy kobieta pragnie zacząć dietę wszystko sprzysięga się przeciwko niej. I tak na rynku spotkałam dawno nie widziane znajome i poszłyśmy na pizze :D Hehe. Nie mogłam sobie tego odmówić. Tak więc zjadłam dziś za dużo pizzy i wypiłam za dużo Pepsi. I już nic nie zjadłam oprócz tego ;) Mam nadzieje, że nie przekroczyłam tych 1000kcal, ale nie chce mi się w to wierzyć :) Zdesperowana - Moje ćwiczenia polegają na tym że jeżdżę na rowerku stacjonarnym i oglądam telewizję ;), tańczę, albo próbuje trochę gimnastyki - uwielbiam chodzić na Jogę (ale to coraz rzadziej, ponieważ nie potrafię sobie zagospodarować czasu na to :( ). Chciałabym się nauczyć kręcić Hula-hop, ale dla mnie to już wyższa szkoła jazdy ;) :D

Nooo ja jestem po godzinnym szybkim marszu-pod gorke tez bylo:)Do tego wypilam kolejny litr wody. Ruda-nie da sie krecic niedobrze hula wiec pewnie cos ze mna jest nie tak:D Madame-no to zaszalalas-pizzaaaa-hmm nie pamietam kiedy ostatnio ja jadlam. Ale mi smaka zrobilas na nia:DJogi nigdy nie probowalam bo chyba u mnie kiepsko z rownowaga ciala:P Ja chyba jeszcze pokrece hula bo i tak siedze i ogladam tv:) Dobrej nocki dla Wszystkich. Jutro nowy dzien i kolejne wyzwania...

Madame dobra dieta - dieta pizza :D Też bym zjadła... Najgorzej spotkać znajomych i ja się właśnie boję weekendów, bo zawsze gdzieś wyruszam i wszyscy jedzą ...ale nie myślę jeszcze o weekendzie, jutro środa :) Dobranoc LASKI ;)

Witam wszystkie nieznajome i te znane mi osoby (Zdesperowana:)) Jeśli pozwolicie będę tu zaglądać:) Ja planuję ponowne odchudzanie po pewnym wydarzeniu, ale dopiero w ten weekend. Niestety teraz nie mam czasu, żeby zrobić \"porządne\" czyli pożywne zakupy:( Co do ćwiczeń, chodziłam na aerobik, ale zbyt krótko żeby widzieć jakikolwiek efekt, fakt był taki, że faktycznie czułam się po nim o niebo lepiej. Niestety mam zakaz takich ćwiczeń:( Przynajmniej przez jakiś czas hehe, bo przecież się nie poddam:) Zdesperowana może faktycznie tutaj, coś się ożywi:) Pozdrawiam serdecznie.

Hej... Izabo76-jak milo, ze zajrzalas... po prostu postanowilam pisac na 2 topicach. Wiadomo-coraz cieplej sie robi, coraz mniej dziewczyny siedza przy kompie. Ja tez zagladam jak moge ale jednak staram sie robic to regularnie. Wiec pisze sobie i tu i tu:DZapraszam z calego serducha. powspieramy sie razem... Madame-nooo fajna dietka pizzowa-tez bym taka chciala...hihihi...Ale oby sie Ruda opamietala:D Dzis sloneczko swieci piekne, zaraz z domku wybywam tylko zrobie moje A6W dzien 2:D Brzuch nie bole ale mowilam, ze to chyba dlatego, ze od dluzszego czasu robilam brzuszki i to po 200 czasami wiec chyba miesnie sa juz poruszone:P Do pracy dopiero na wieczor mam wiec w sumie caly dzionek wolny:) Pozdrawiam cieplo i milego poranka zycze...

HEJ:) u mnie wczoraj nie obyło sie bez słodyczy ale postanowiłam ze dzis pojade sobie do sklepu i kpie kilka batonów mussli moze one mi pomogą zabić smaka na słodycze i będe jadła jednego dziennie jak nie dam rady rzadziej, a wiec dzis na śnioadanko chlebek z sałatą z ogóreczkiem i pomidorkiem zjadłam w pracy taki deserek jogurtowy i wypiłam prawie lit wody nie gazowanej z miętą. taka se woda była to se kupiłam ale druga butelkę mam już czystej wody nie zakrapianej żadnymi dodatkami bo chyba taka czysta najlepsza. dziś do pracy nie przyjechałam rowerkiem bo ide po pracy na małą przyjemnośc (tipsy)a raczek tylko uzupełnienie .. ale za to przyszłam piechotą :) ale w piątek mam egzamin na prawko pierwszy raz i jak zdam to boje sie ze częściej uśmiechne sie do samochodu ale mam nadzieje ze jednak nie: pozdrawiam:)

Ojjjj cos tu pusto jest dzisiaj... gdzie wszystkie wybylyscie?? TyjacaEB-najlepsza woda jest bez zadnych ulepszaczy chociaz ja bardzo lubie cytrynoa Zywiec Zdroj. Niestety u mnie jej nie ma wiec pije czysta:D Co do prawa jazdy to teraz lato, zaczyna byc cieplo. Pomysl sobie, ze w samochodzie goraco, niewygodnie(no chyba, ze masz klime w aucie:D). Lepiej dalej przezucic sie na rowerek poki cieplo i slonecznie a autkiem najezdzisz sie w deszczowe i chlodne dni:D Ja po kapieli jestem, zaraz sie wyszykuje i wybywam sobie bo cieplutko strasznie, ze szkoda w domu siedziec i ... jesc. Na sniadanko mial byc jogurt a byly 3 male kromki razowca z serkiem light, malym pomidorem i ogorkiem kiszonym. Stwierdzilam, ze trzeba zjesc porzadne sniadanie by potem nie podjadac zwazajac na to, ze to sniadanie zjadlam teraz o 12:00:D Pozdrawiam

Nie mam zamiaru zupełnie sie przerzucać na samochód ja bardzo lubie rowerek i nie porzuce go dla jakiegoś samochodu nawet z klimą:) :):):):):):)

TyjacaEB- bardzo dobre podejscie:D tak trzymac... najwazniejsze to podejscie i dobre nastawienie:) buziaki

ale wiesz chyba ja jestem bardziej zdesperowana waże prawie 10 kilo więcej niż ty a też w sumei jestem niska bo mam 166cm wiec w suemi desperacja pełna:( zjadałam dziś rtano kanapeczki z ogóreczkiem, pomidorkiem i sałtką, przekąska w formie deseru jogurtowego, i jogurt z płatkami i otrębami. teraz zjadłam dwa śledzie i sałatkę jakąs wiosenna . i już postaram sie nic nie jeść. wypiłam 1,5 litra wody niegazowanej miętowej i już prawie litr zwykłej. czeka na mnie jeszcze 1,5 litra. przyszłam do pracy na piechotę 4kilometry (pod górkę)no wróce już samochodem. bo będe wracać gdzies ok 20 to już mi sie nie będzie chciało. ale w sumie dziś cały czas siedze w pracy. i nie wiem czy to dużo dzis zjadłąm czy nie?? moze jakieś rady pomoc czy coś mzoe coś nie tak z moim jadłospisem??

ELO ;) Drugi dzień i daje radę , dziś się nie ważyłam , bo codziennie to raczej głupota, ale jutro to zrobię. A Wy jak czesto się ważycie ? tyjaca EB trzymac będę kciuki w piątek ;) Ja też myślałam, ze jak bedę miała autko to więcej będę jezdzila ,a dzis np. zostawilam w centrum i caaaly dzien chodzilam , dopiero niedawno wrocilam do domku... Mnie bolą mięśnie brzucha, ale będę kontynuowała :) Zdesperowana , a jaki masz drugi topic ?? Pozdrawiam !

Ale jestem dziś zmęczona praktycznie nie mogłam wstać dziś z łóżka. Powinnam wreszcie przesadzić moje drzewko pomarańczowe w większą doniczkę, ale znowu mam lenia. Byłam dziś na spacerku półgodzinnym i chyba zaraz się zdrzemnę... chyba że... Znacie może kochane jakiś przepyszny przepis na coś niskokalorycznego? Na obiad zjadłam ziemniaczki z sosem, duuzoo surówki i jajko na miękko. - pewnie koło 400-500kcal mój obiadek miał. Plus śniadanko hmm... No chyba nie więcej niż 600-650kcal. Zjadłam 4 kosteczki czekolady. To już pewnie koło 800kcal. Zostało mi dziś marne 200kcal :P Zdesperowana, dokładnie śniadanie to podstawa. Ja koło 11 zjadłam kawałek chleba z pomidorem, papryką i sałatą i do 16 zrobiłam się straaasznie głodna. tyjącaEB - na pewno damy radę... najgorszy jest pierwszy miesiąc dopóki żołądek się nie zmniejszy :o :( Ja mam pewną sugestię, ja nie wytrzymałabym bez jednego większego i ciepłego posiłku w ciągu dnia. I właśnie radzę Ci coś ciepłego codziennie zjeść.

tyjaca EB - nie badz w depresji bo nie masz powodu. Po prostu trzeba sie zawziac bo lato sie zbliza i wszystkie mamy ten sam cel prawda??? Co do Twojego jadlospisu?Hmmm... Jesli kanapeczki zjadlas z razowym chlebem a nie bialym to OK. Jesli salatka byla bez majonezu i rzadnego sosu to OK:D Co do deseru jogurtowego to bym sobie darowala, chyba, ze byl w jakiejs formie light:D Sledzie??Hmmm w oleju??nie znam kalorycznosci bo nie lubie.. Salatka wiosenna z majonezem??Odradzam...To by bylo na tyle. chociaz ekspertem nie jestem to tylko takie moje skromne zdanie. Jesli najdzie Cie jakas ochota na przekaske miej pod reka jakis owoc-jablko, gruszke. staraj sie omijac banany i winogrona. Z woda swietny pomysl tylko nie przesadz bo ze wszystkim mozna przesadzic:P Ruda-ja rzadko sie waze. Wole sie nie dolowac. Niby czuje, ze chudne ale jeszcze jest za wczesnie. Nie chce popasc w depreche:) Mnie miesnie nie bola i zaraz biore sie za kolejne cwiczenia Weidera:D

Ruda_85 - Chciałabym ważyć się raz na tydzień, ale pewnie nie wytrzymam... Myślę, że tak co 3-4dni. :)

Hello Madame... leniuszku:P Zgadzam sie odnosnie cieplego posilu. Ja na obiad zjadlam dzis omlet z 3 jajek-podkreslam, ze jajka angielskie sa bardzo male dlatego z 3. Do tego jedna srednia peczarka i szczypiorek. Wszystko robione na minimalnej ilosci oliwy z oliwek. Z ogorkiem kiszonym jako salatka. I jestem full. Mysle, ze wiele kalorii nie mial a i tak w 1000kcal dzis zdecydownanie sie zmieszcze. Na 18:00 do pracy ide i tam juz nic nie bede jadla choc moge ale to za pozno juz. Moze przed wyjsciem jakis jogurt wszamie i to tyle...

Chyba dziś za dużo spacerowałam , a za mało zjadłam :(, idę po jabłko... A oprócz wody co jeszcze pijecie ? Jakies herbaty? JA czerwoną i zieloną.

kanapeczki faktycznie były z chlebkiem razowym chociaz jedna sie udała z białym:(a sałatka bez żadnego majonezu czy sosy .kapusta pekińska, papryka, to kukurydza, ogórek kiszony i coś tam jeszcze. a co do śledziów to tak one były w sumie bardziej w occie niz w oleju. deser jogurtowy faktycznie mogłam sobie darować:)

Już po kolacji, zjadłam jabłko i później wypiłam koktajl... Będę niedługo ćwiczyła ;) A Wy wszystkie na spacerze :P ??