kto pije 2 litry wody dzinnie i widzi jakies pozytywy ???

ja od ponad 3 tygodni pije w pracy 1,5 litra wody dziennie, po pracy w domu jeszcze z pół litra napewno i nie widzę ani nie czuje zdanej różnicy... :/ robię to ze względu na moją cerę, wciąż walczę z trądzikiem (mam 23 lata) może nie mam tak mocno ale nie ma dnia w tygodniu by mi nie wyskoczyło coś dużego na twarzy i przez cały kolejny tydzień widać :( a picie wody poleciła mi dermatolog, że niby oczyszcza organizm, ale ja nic nie zauważyłam :/ a jak u Was ?? pijecie tyle wody i widzicie jakieś skutki pozytywne ??

ja pilam w ciazy przez cale 9 miesiecy, bardzo sie przyzwyczailam, nawet po porodzie duzo pilam, teraz przestalam i zaluje, musze na nowo zaczac pic. ma sie wiecej energii , nie oczyszcza skory w jakims ekspresowym tempie ale organizm napewno oczyszcza lepiej pic wode niz napoje gazowane

Znałam takiego co pił 2 litry piwa dziennie i wygladał na szczesliwego ,ale nie wiem jak to jest z wodą.Napewno cera sie poprawia.

ja pije nawet 4 l.... efekty..mmmm... moze bardziej nawilzona skora i ....nic pozatym

ah piwa tez wypijam 2 litry

zależy jaką wodę się pije. Jeżeli źródlaną - to szkoda nafty. Sens jest tylko picia mineralnej w takich ilościach.

Ja jestem fanką wody bo mam żywy przykład na swoim tacie. MA on 55 lat wygląa lepiej niż większość 40 latków mojemu starszemu bratu mówią że fajnego ma brata. Od 10 lat pije wode i łyka suplementy. Zmarszczki ma ale cere ma jedrną nie obwisłą jak ludzie w jego wieku jest szczupły nie traci włosów i nie siwieje. Ludzie którzy nie widzieli go ileś lat to mówią żę zamiast się starzeć to młodnieje to nie żart. Dotego trzeba dodać że d 18 roku życia walczy z ciężką chorobą gronkowiec złocisty szpiku kostnego i co za tym idzie ciągły stan zapalny organizmu. Największy szok przeżywają lekarze gdy dowiedzą się jak ciężko jest chory i jak się trzyma ja naserio chcę tak wyglądać w przyszłośći gdy będe mieć 55lat dlatego teraz mająć 25 już dbam o wyglą i zdrowie pijąc wode i jem naturalne suplementy naturalne a nie chemiczne bo chemia nic nie daje. pozdrawiam wszystkich maniaków wody i zdrowego stylu życia.

ja od lat wypijam około połtorej dużej butelki wody czyli jakieś 2 litry samej wody. nie robię tego dla urody tylko dlatego, że notorycznie chce mi się pić. Dlatego trudno mi mówić o tym jak wpływa to na wygląd skóry dltego, że nie wiem jakbym wyglądała jakbym wody w takich ilościach nie piła. Mam 28 lat a bez makijażu wyglądam na 20, jeszcze czasem prosza mnie o dowód jak wyskoczę kupić fajki:p Nie wiem czy jest to zasługa wody czy genów, bo w mojej rodzinie wsyscy wyglądają na duzo młodszych:)

No wlasnie... a co z piciem wody takiej zwyklej, prosto z kranu? Nie stac mnie zeby codziennie kupowac sobie butlę wody...

Na oczyszczanie organizmu ponoc dobra jest na czczo woda z cytryna i miodem, pije ja od 2 dni i zauwarzylam ze mi sie po takiej miksturze nie chce jesc !! Ale to jest raczej takie bardzo powolne oczyszczanie, szybciej dziala lewatywa bo oczyszczasz bezposrednio jelito grobe.

a jaka wode poolecacie? ja piję dobrawę, zywiec i jeszcze staropolankę i cisowiankę, ale nie 2 litry. i ZLE muszę sie przemóc, bo ciagle mi jakies syfiki wyskakuja na twarzy a mam 27l.

a ja pije żywiec zdrój, nawet tą z akcji 14 dni :)

i powiem ze woda nie gasi mojego pragnienia :p bardziej mi sie chce pić :-o Jestem uzależniona od coli,pije 2 litry dziennie i nie moge przestać :-o

ja lubie krople beskidu piłam ją przez cały dzień gdy pisałamprace dyplomową dobrze pobudza układ pokarmowy. dowiedziałam sie kiedyś od swojego endokrynologa ze picieminimum 2 litrów wody usprawnia prace nerek musze znowu zacząć pić dużo wody ;->

pije duzo bo slyszalam ze warto i zdrowo :)

nam na zajeciach pani profesor( lekarz) powiedziała ze najepsza jest Primavera bo ma najmniej tych wszystkich skladników i przedewszystkim sodu.

Mój szef ostatnio rozpoczął „proces oczyszczania”. Pije tylko wodę, nic nie je. Robi tak co roku przez tydzień i mówi że się świetnie czuje ;) Różnicy jak na moje oko nie widać za bardzo, ale zdecydował że się bieże za siebie bo ma nadciśniene.

mi się ciągle chce pić, i piję wodę, na przemian z zieloną herbatą...ale niekoniecznie widzę jakieś pozytywy...

Nie umierać tylko wziąć się za siebie. Pomyśl Molek. Masz pewnie żonę, albo dziewczynę i jak tak dalej pójdzie to załapiesz się na udar albo zawał. Przecież to normalne że każdy z nas może wygospodarować chwilkę i myknąć na rower choćby co drugi dzień. To pomaga na wszystko, nawet odświeżyć się psychicznie, zmienić otoczenie....to bardzo dużo.

Wiesz jak to w praktyce wychodzi . Chwilka tu, chwilka tam i jak się wróci do domu to człowiek chce tylko walnąć się na fotel. Żona teraz mnie kontroluje trochę to się słucham , odchudzam się.

no widzisz Hycel, ale mnie niestać żeby skoczyć se na aerobik czy siłke. Niby społeczeństwo coraz bogatsze a ja jakoś tego nie czuje. Jak ide do apteki po coś to sie za łep łapie jak mi na kase wbijają a samym piciem wody sie przecież nie wylecze .

pijecie smakowa czy bezsmakowa?

Ale GiCio nie potrzebujesz pieniędzy,tylko dobrego planu. Ja po powrocie miałam podwyższone ciśnienie. Teraz biegam jeżdżę na rowerze, wszystko bez pieniędzy. Do tego biorę Proficar przeciwzakrzepowy i to w sumie tyle. Do rofilaktyki nie potrzeba dużych pieniędzy. Dopiero później jak się zlekceważy...

w Satnach to naprawdę inaczej wygląda :) Nigdzie i nigdy nie widziałam takiej ilości przerażajaco grubych ludzi jak tam. Chyba dfaktycznie profilaktyka jest u nich na pierwszym miejscu :P

Hycel ma racje ale teoria teorią a praktyka już jest inna ;p;p;p Takie poczucie trzeba w społeczeństwie zakrzenić a to jeszcze sporpo wody musi upłynąć.

a kosmetyków jakiś pani używa ?

czestego oddawania moczu :)

a ja od dzis zaczynam picie :-D wody :-D

od nadmiernego picia wody można dostać osteoporozy bo wypłukuje sie wapń.

do woodaa : napisz mi proszę jakie to są naturalne suplementy?:-) takie dostępne w aptekach?