czy Anglicy naprawdę nas tak nie cierpią????????

chcialem poznac troche lepiej jezyk przebywaajc z angielkami nie chcialem zadnego zwiazku bez przesady

Kolego, dziwisz sie, że ktoś ma wymagania? To źle mówi o tobie bo startujesz do kogoś zakładając, że ma niskie wymagania (znaczy się będzie brała pierwszego lepszego). Aż tak nisko się cenisz?

Języka to można się nauczyć z TV, radia, przebywając z tubylcami, robiąc kursy...a nie zagadując do obcych kobiet, które uważasz za stare i brzydkie. Jakiś pokręcony jesteś?

szczerze to mi tylko zalezalo na podszkoleniu jezyka ciagle tak slysze ze polacy nie chca sie uczyc alienuja sie we wlasnych grupach to pomyslalem a moze warto wyjsc do ludzi i poznac jakies znajome z ktorymi sie bedzie mozna wiecej rozmawiac. A to wyszlo ze to cale poznawanie polek jezyka to sprowadza sie do tego ze sie zwyaczajnie podobaja anglikow i do nich startuja w druga strone za to polak jest nikim w uk.

ale wy macie moetody nauki jak z jakiegos sredniowiecza z takiego radia i ksiazek to zawsze bediesz popelanic bledy a jak masz osobe z ktora zawsze mozna pogadac dlaczego tak jest to jednak jest duzo prosciej. Nikt mi nie powie ze takie ksiazki radio albo krotka rozmowa w pracy jest choc odrobine tak tak dobra jak codzienne rozmowy i pytania jakie mozna zadawac anglikowi dlaczego tak mowi i poznanie ogolnych zasad. Nic dziewnego ze wieksza czesc polakow mowi w uk jak jakies mu..rzyny.

Ok człowieku... właśnie z radia czy TV uczy się najlepiej. Potem używasz języka w życiu codziennym i jest ok. Jaką masz pracę, że tylko krótkie rozmowy? Ja np w pracy muszę dużo rozmawiać z ludźmi (tematy codzienne, załatwiać sprawy przez telefon, krótkofalówki, pisać maile, dawać prezentacje), rozmawiam w banku, sklepie, u lekarza. Znajomych nie masz? Serio, wyglądasz mi na jakiegoś ograniczonego desperata który tylko szuka wymówki od nauki. Myślisz, że jak nie znajdziesz dziewczyny (konkretnie Angielki) to nie podszkolisz języka? Lol.

Haha jaka kobieta chciałaby być z kimś kto nie umie języka? Podszkolić się to możesz na kursie. Nikt normalny nie będzie się spotykał z kolesiem który nie umie się wysłowić. Najpierw język, potem dziewczyny.

Polki sa najbrzydsze w UE, krzywe ryje i rozbiegane oczka, a w lozku kłody :D

Jeju, z kim ty byłeś? ;) Pewnie z nikim i teraz wylewasz frustrację na forum haha!

Tylko, że te "najbrzydsze w EU" Polki z kimś są (przez co tutaj płaczesz) a ty taki wspaniały i przystojny a nie możesz nikogo znaleźć? Może czas poszukać winy w sobie? ;) Narcyz pełną gęba ahahahah

Podsumujmy : koleś bez znajomości angielskiego szuka kobiety (ale nie do związku) która będzie go za darmo uczyć języka i nie będzie kłodą w łóżku (seks chce mu się uprawiać, ale powtórzmy, to.nie.zwiazek). Kobieta musi być ladna, nie za stara i nie za gruba. I nasz kolega myśli, że ktoś się na taki układ zgodzi :D dobre, dobre.

Dokładnie! :D co za przypadek haha

jak was czytam to rozumiem czemu polacy to narod cwokow. Z taka zawiscia i chamstwem ze strony polek to wiele wyjasnia czemu polscy faceci uchodza za gburow. Ladnej dziewczynie jednak anglik wybaczy chamstwo bo i tak potrzebna mu jest tylko do lozka. I tak wlasnie rodza sie mity o wybitnych zdolnosciach polek gdy ich angielski facet zalatwia im robote w pracy bo robi mu gałe.

Rzygam na was przyglupy :D

Nauczyć się angielskiego można, ale pozbyć się wstrętnego, polskiego, obcego akcentu nie można. (No chyba, że przyjechałeś jako dziecko tak ok. 5-7 lat, nie później).

My w PL mamy beke z anglikow. Wuj nas obchodzi co o nas mysla. Chodzi o to zeby hajs z uk wysylac do PL i tylko o to. Kazdy funt wydany w uk jest bezpowrotnie zmarnowany.

Wieśniaków nie lubią

ja to widze ze to najczesciej ludzie nasladuja tubylcow tyle pomyj wylewa sie na polakow w uk ale sie im dziwic ze sa jacy sa. Tak ludzie zachwycaja sie angielska zyczliwoscia i kultura. A jednak to ci wspaniali mili anglicy drukuja o polakach najgorsze artykuly to anglicy krzycza wracajcie do siebie do europy wschodniej nie chcemy was. Jacy normalni ludzie tak robia. Gdyby w Polsce dziaialy takie partie to wieksza czesc tych Polek co sie tak zachwyca anglikami krzyczalaby ze polacy to ksenofobi rasisci i cienogrod z drugiej strony zupelnie nie widzac ze anglicy takie cos robia i to jest 21 wiek. Bo po prostu w UK sa podwojne standardy sa ludzie i sa "ludzie". Ludziom sie wydaje ze inne nacje sa cudowne ale w czym taki ksenofobiczny fałszywie usmiechajacy sie anglik ktorego najwieksza rozrywka jest pojsc do pubu zachlac ryja i wyrwac jakas zdesperowana polke ktora sie chce wyrwac z fabryki jest lespzy niz polak??? Na pewno w wyobrazni wielu osob jest jednak lepszy bo jakze pluc na swojego angielskiego meza chlopaka ktory dal wam lepsze zycie bo jest u siebie. Nie co taki glupi durny polak na dorobku ktory jest tutaj nikim.