Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Chcę być uwodzicielką 18

Jak go oczarować? Jak odpowiedzieć na zapr. na randkę?

Polecane posty

Gość emilkaaaaa
G5 a ty nie musisz byc taka/ taki wredny i przytaczac moje slowa;p;p;p;p;p;p;p Mam troch inne myslenie niz autorka ale poprostu chcialam jej troche pomoc i wcielic sie w nią. A tkaie tematy są dla mnie jak rzeka... i bardzo duzo bym mogla pisac. bo tkaie sytuacje od wszystkeigo zalezą..i są rozne aspekty takich sytuacji:0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej no bez przesady
ech...no nie wiem...znaczy się wiem jakie są wasze poglądy na tą książkę, ale..to tylko książka i wiadomo, że nie wszystko w niej zawarte jest super. jale jeśli kobieta nie ma w ogóle poczucia własnej wartości i jest wykorzystywana przez faceta, to może ta lektura otworzy jej oczy. i właśnie dlatego lubię tą książkę. ja tam nie mam problemów ze sobą i z relacjami damsko-męskimi, wiem na co mogę sobie pozwolić i na noc mogę pozwolić facetowi i to mi wystarcza. no ale to nie dystkusja o książce tylko o zaproszeniu na randkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej no bez przesady
miało być- na co mogę pozwolić facetowi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej no bez przesady
Emons z resztą akurat takie zachowanie....umówiłabym się z nim, ale tego nie zrobię, bo chcę aby mnie zdobywał więc odmówię mu ze 2 razy... to niewiele ma wspolnego z tą książką. czytałeś ją w ogóle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej no bez przesady
autorko! widzisz? jarek ci pozwiedzał złoty przepis jak go oczarować :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilkaaaaa
no i wlasnie autorka chce sie zapewne ustrzec przed takimi frajerami jak w wypowiedzi Jarka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwodzicielką trzeba się
urodzić. To dar, który tak naprawdę posiada niewielki odsetek kobiet . Kilku rzeczy można się nauczyć, ale jak się nie posiada tego czegoś, to niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dwa razy chcesz mu odmawiac? To podszyw, prawda? Ja, na miejscu faceta, dalbym sobie spokoj. Ale rob co chcesz. Tylko nie rozumiem, po co takie gierki. Wiecej nimi spieprzysz, niz naprawisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej no bez przesady
heh..dziwne ale z ostania wypowiedzią jarka zgodzę sie , ale tak trochę!;P że szanujący się facet, a ja bym zmieniła na człowiek w ogóle, nie powinien tracić swojej godności uganiając się za kimś kto go nie chce!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilkaaaaa
ale nieraz trzeba sie choć trochę pozdobywać. A z twojej wypowiedzi Jarku wnioskuje ze kobieta ktora odmawia spotkania to zdzira. A zreszta napsiales ze poszuka sobie innej zdziry? to nie lepiej zeby juz tkaiej samej nie szukal?:) no chyba ze wszystkie dla niego to z...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej no bez przesady
również nie powinien uganiać się za kimś kto niepotrzebnie zgrywa niedostępną/niedostępnego!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdobywanie nie polega na tym, zeby nie dac sie zaprosic na randke :o Bo co facet ma tu zdobywac? I jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej no bez przesady
jarek ma nierówno pod sufitem.ae w tamtej wypowiedzi coś było..ale nie do końca:) :P hehhe a autorki już nie ma:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilkaaaaa
autorka musi poprostu nie przekraczac pewnych granic ktore zniechęcą faceta do dalszego działania..i pokazać ze jej rownież zalezy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwodzicielką trzeba się
tak to jest jak małoletnie panienki biorą się za randki, zamiast za książki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilkaaaaa
moze jutro sobie odczyta nasze skromne:P wypowiedzi heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwodzicielką trzeba się
Hybner masz całkowitą rację, ale nie można tego wytłumaczyć dziecku, bo nie ma jeszcze o tym pojęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilkaaaaa
chce to sie umawia:P napisala do nas z pytaniem wiec nie najezdzajcie juz tak na nią ostro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej no bez przesady
Zdobywanie nie polega na tym, zeby nie dac sie zaprosic na randke Bo co facet ma tu zdobywac? I jak? no ja to pisałam pod koniec 2 drugiej strony, jakoś tak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej no bez przesady
opuszczam tę gorąca dyskusję, bo będę niewyspana i brzydka jutro i może odechce się mojemu facetowi mnie zdobywać :D ojojoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilkaaaaa
troche tu śmiechowo się zrobiło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No sry ale
No sry, ale to ze facet się z Tobą umówił to nie znaczy, że zaraz chce stworzyć związek, jak trafisz na faceta cipę to będzie Cię "zdobywać" ze mną jak byś się spotkała to byś się zastawiała to to co ja usłyszałem "że ja nie wiem co się kryję w Tobie co ty czujesz" jak nie wiesz to nie wiesz czy w ogóle bym Cię zdobywał. Autorko spotykasz się żeby poznać kogoś miło spędzić czas, podoba Ci sie spotykasz się kolejny raz, nie podoba to sie nie spotykasz, teksty mające zwodzić, wodzić za nos obala się tekstami w których ty jesteś w sytuacji w której możesz w ogóle stracić tę znajomość, facet na początku znajomości nie ma się za czym uganiać jak Cię nie zna, uganiają się tylko frajerzy za laskami których nawet nie znają dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwodzenie to gra, w której partnerzy nie moga miec wątpliwości, ze są sobą zainteresowani. Wydasz mu się wystarczająco intrygująca, jeśli nie zgodzisz sie od razu, tylko po kolejnych 2 smsach. Np: sms nr 1: "Hmm...to musiałaby być bardzo dobra pizza... a towarzystwo jeszcze lepsze... masz kogoś konkretnego na myśli?" sms nr 2: "Brzmi pociągająco (bo pewnie coś odpisze)... Powiedzmy, że dałabym się zaprosić..." i jesli jeszcze nie wiesz gdzie Cie zaprasza, dodaj "A gdzie jest to miejsce, którym bede tak zachwycona, i na kiedy możemy to zaplanować?" Ja w ten sposób co Emilka odpowiadam facetom którzy mi się nie podobają...:) I oni zwykle wiedzą, co to znaczy - że nie chce powiedziec im wprost "nie podobasz mi się - i odpuszczaja. Nie chcę Cię martwić , ale Twoj zrobi pewnie tak samo. Racja, ze powiniem umiec czekac na swoją dziewczyne, ale Ty nią jeszcze nie jestes - to tak, jakby czekal wiedząc prawdopodobnie że się nie doczeka. I może zmienić zdanie, tylko dlatego, że zobaczy w Twoich słowach "ona mnie nie chce". A przecież to nie tak, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yrwin
a czy zaproszenie gdzies jest tak bardzo zobowiazujace? chyba sobie za duzo dziewczyno wyobrazasz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yrwin
no i znajac zycie przesadzi i chlopak zle odczyta jej intencje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×