Przesadnie zadbany mężczyzna= gej? Prosze o rade.

Hm. Zacznę od tego, że podoba mi się pewien chłopak z uczelni. Świetnie się dogadujemy, mamy podobne poczucie humoru, do tego jest nieziemnsko przystojny. Ma idealnie ukształtowane ciało, do tego bardzo, ale to bardzo zadbany w najmniejszym szczególe. Zawsze pachnący, paznokcie idealne, brwi ładnie wyskubane, ciuszki wyprasowane, czyściutkie, zawsze dopasowane. Czasem zaszaleje z kolorami, np rozowy T-shirt, koszula. Do tego charakterystyczna wymowa, nie wiem jak to okreslic, taka hm. nie chce nikogo obrazac ani nic , ale jak homoseksulista. Chód tak samo. Nie wiem co o tym myśleć. Gada glownie z dziewczynami, ale ma tez kumpli. Nie wiem, czy moge do niego cokolwiek swirowac, bo boje sie ze sie zbłaźnie, bo mi wyzna że jest gejem. Czy mężczyzna przesadnie o siebie dbający = gej?

Według mnie coś w tym jest... Ale cieżko powiedzieć.

Nie wiem po czym to poznać że na pewno jest :( A PODOBA MI SIE !

Przesadnie zadbany mężczyzna= gej? Absolutnie nie. Może być bi, może być "metroseksualny", chociaż oczywiście gej też może być. Z góry bym nie przekreślała (chociaż przesadnie zadbanych nie lubię, więc może z tego względu bym przekreśliła;) Rzeczywiście coś w tym jest, że homoseksulistę można czasami "rozpoznać" po chodzie, mowie ciała - mi się przytrafiło. Z drugiej strony są też mężczyźni, którzy sprawiają wrażenie homoseksulanych, ale wcale nie są. Nikt Ci nie powie na 100%:) Myślę, że sama się niedługo przekonasz - jeśli się dobrze dogadujecie, to pewnie w końcu sprawa się rozwiąże.

Może tylko laluś

Dokładnie, zgodzę się z Eeek... Sam mam kumpli, którzy nadmiernie o siebie dbają, typu, kolorowe ciuszki, solarium, depilacja brwi, zadbani pod każdym względem, ale 100% hetero:) Więc jeśli nie spróbujsz z nim flirtować, to się nie dowiesz. A jak sądzę nie masz nic do stracenia.

różowy T-shirt??? hahahahaha :-D :-D :-D

gej nie gej, materiałem na partnera to on raczej nie jest brwi wyskubane, pedalski ton głosu?? czy ty masz coś z głową że taka osoba ci się podoba?

Wiesz, gejem jest ten kto ma popęd do własnej płci, a nie ten, kto dba o siebie. Tylko ten głos, chód chzrakterystyczny trochę mnie zastanawiają

A ja bym go nie przekreślała od razu. Jak sie okaże hetero to można go jeszcze przywrócić do ,,pionu" :P A różowy t-shirt nie taki zły ;)

może on i gejem nie jest, ale zainteresowania raczej nie chłopskię, ja wolałbym usmarować się smarami przy moim Junaku Millenium, ale cóż każdy ma inny krąg zainteresowań

No właśnie . Same dbanie o siebie nie jest az takie wskazujące na homo, ale ten głos, chód, niektore ruchy. Czasami tak dziwnie zaciaga np. takie słowo ,,cześć\" to on mówi ,,czeeeeść\" takim troszke cienszym glosem. Kurcze nie wiem juz co o tym myslec :(

Hehhe wiem o jakie ,,czeeeść" chodzi :) I faktycznie kojarzy się z homoseksualistami, ale może on po prostu ma taki styl bycia? A jak sie zachowuje przy dziewczynach?

Co to znaczy \'brwi ładnie wyskubane\' u faceta ? Czy to jest naprawdę coś dziwnego, że facet lubi dbać o swój wygląd ? Pomimo, że oczywiście jestem huliganem to nie wyobrażam sobie aby pójść do pracy w koszuli śmierdzącej potem, muszę mieć koszulę wyprasowaną i prasuję sam , paznokcie przycinam i codziennie rano przed wyjściem do pracy biorę kąpiel i wskakuję w czyste i wyprasowane ciuchy , i nie czuję się jakiś tam metroseksualny , czuję się dobrze i normalnie używając dezodorant . Używam firmy NIVEA .